Reklama
Dołącz do liderów przyszłości i zdobądź przewagę! Sprawdź najnowszą ofertę subskrypcji
INNOWACJE

Kreteńczyk i espresso. Budowanie marki osobistej w 10 krokach

12 kwietnia 2018 7 min czytania
Aleksandra Ślifirska
Kreteńczyk i espresso. Budowanie marki osobistej w 10 krokach

Bycie naprawdę dobrym w swojej dziedzinie i naprawdę dobrym w komunikowaniu tego – to kluczowe elementy składowe każdej marki osobistej. Sześćdziesięciotrzyletni Kreteńczyk, właściciel niewielkiego hotelowego baru nad Morzem Egejskim, pokazuje, jak to robić w praktyce.

Budowanie marki osobistej to umiejętne doskonalenie się w swojej dziedzinie połączone z mistrzowskim zakomunikowaniem swojego profilu eksperckiego kluczowym grupom klientów. Nie oznacza to bycia w centrum uwagi przez 24 h na dobę w mediach społecznościowych. (Swoją drogą – ilu masz znajomych na LinkedInie, którzy co cztery godziny wrzucają nowy post, a ty masz ochotę zablokować ich konto?). Nie jest to też nieprzemyślane brylowanie na salonach. Marka osobista ma strategię odpowiedniego limitowania. Dostarcza wartości określonej grupie odbiorców, którzy pożądają jej tak samo, jak pożąda się sukienki Diora czy nowego modelu Mercedesa. Choć ludzie nie są znakami towarowymi, to tworzenie strategii marki osobistej ma bardzo podobne elementy do tworzenia strategii komunikacyjnej organizacji czy produktów.

Posłużę się przykładem. Będzie to krótka opowieść o pewnym Kreteńczyku – człowieku, którego będę pamiętała całe życie. Poznanie go uświadomiło mi, czym tak naprawdę jest marka osobista.

Ile można stać w kolejce po espresso? – pytam zniecierpliwiona.

Tutaj nawet 15 minut – odpowiada stojąca za mną Polka.

Musi pani wiedzieć, że on nie ma tutaj konkurencji. Kawa jak w każdym innym barze, tylko obsługujący, wie pani, jakiś taki… – dodaje ktoś obok.

Jaki? – wtrącam, ale w odpowiedzi widzę tylko wzruszenie ramionami.

Po kilku dniach okazuje się, że wcale nie jest miły. W zasadzie bliżej mu do gbura niż do dżentelmena. Bliżej do samotnika niż do wodzireja. Mężczyznom, rezygnującym ze słońca, chce się przy nim stać i dyskutować we wszystkich językach świata. Kobiety przychodzą, bo obsługiwane są poza kolejką.

Przewodzenie stadu nie musi oznaczać ciągłego uśmiechu. W klimacie, gdzie 40‑stopniowy upał drąży ludzką skórę, podający zimną wodę staje się kimś. Francuzi, Rosjanie, Niemcy – zbierają się i wymieniają opinie. Każdy w swoim języku, doskonale się dogadując. Polacy mogą sobie uzupełnić filiżankę mlekiem marki Łaciate. I kiedy Grek zauważa w polu widzenia Polaka, podsuwa mu to mleko i uśmiecha się. Tylko wtedy.

Do dużych dzbanów Grek wlewa rum i sok ananasowy. Na hasło Pinacolada sięga po dużą chochlę i miesza: dwa razy w prawo, dwa razu w lewo, napełnia szklaneczkę lodem i wlewa zdecydowanym ruchem.

Kiedy spojrzysz ku górze, dostrzeżesz dużą drewnianą tabliczkę, a na niej napis GEORGE. To jedyny taki bar, w którym imię głównego bohatera bije po oczach jak nazwisko autora światowego bestsellera. Tak. On tu rządzi. Ma chałupniczo zrobione logo. Na ziemi Konstantinosa Mitisa, potentata hotelowego, strażnika luksusu na greckich wyspach, znalazłam trzy metry kwadratowe, którymi rządzi Grek George. George nie jest właścicielem ziemi ani tego kurortu. Jest jak grecki kot. Niby nie zwraca na siebie uwagi, a wszyscy chcą z nim przystanąć, pogłaskać go i nakarmić.

Espresso, please – proszę grzecznie.

Bitte, meine Liebe – odpowiada Kreteńczyk. Przez moment czuję się jak w Berghofie, a nie na greckiej wyspie. Poważny jak ksiądz w kościele, w białym polo z postawionym kołnierzykiem. Łysy, z wianuszkiem włosów po bokach. Mógłby grać w filmach mafiosa, ale i kochającego ojca rodziny. Mógłby, mógłby, mógłby. Po co to gdybanie. W końcu jest tutaj. Na greckiej wyspie. I od 45 lat zaparza kawę podróżnikom z całego świata. Co takiego jest w tym człowieku, że już wiem, że będzie mi się chciało stać w kolejce po tę kawę przez najbliższe dwa tygodnie?

Ludziom, którzy przychodzą tutaj po poranną kawę, nie śni się nawet, że mają obok kreację na miarę Oskara.

Czy już wiesz, co jest istotą marki osobistej? Pomyśl o George’u. O tym, jak wygląda, jak się zachowuje, co komunikuje odwiedzającym go turystom.

Jego historia to przykład doskonale zrealizowanego planu budowania swojej marki. Ty też możesz być jak George. Poniżej znajdziesz 10 kroków, które ci w tym pomogą.

  1. Bądź świadom swoich atutów. Opisz siebie: kim jesteś i jakie są twoje mocne strony, doświadczenie, w czym jesteś świetny i dlaczego to daje taką wartość ludziom?

  2. Miej silny przekaz o sobie – czyli słowa, które będą cię odróżniać od reszty ekspertów.

  3. Określ swoje cechy dystynktywne: czy masz coś, co jest charakterystyczne w sposobie mówienia, poruszania się, pasji? Wprowadź to do swoich prezentacji handlowych, strony WWW, bloga etc.

  4. Eksponuj wartości: jakie masz wartości, które determinują twoje wybory, jak przekładają się na współpracę z partnerami o podobnych normach? Wartości powinno odzwierciedlać twoje osobiste logo.

  5. Zadbaj o aktywność komunikacyjną swojej marki, wykorzystując najbardziej optymalne w twojej branży kanały komunikacji, takie jak media, media społecznościowe, wydarzenia branżowe.

  6. Wprowadź swoje autorskie narzędzia do komunikacji z klientami: stwórz narzędzie do budowania relacji ze swoimi odbiorcami: blog, stronę WWW, kanały SM, publikacje prasowe, książki.

  7. Twórz plan komunikacji na każdy miesiąc, aby komunikaty mogły docierać do twojej grupy docelowej: na jakich konferencjach wystąpisz? jakich wywiadów udzielisz? jaką wiedzą możesz podzielić się z dziennikarzami? Sprawdź, czy kanały komunikacji wybrane przez ciebie trafiają do twoich klientów.

  8. Bądź spójny: pamiętaj o spójności między tobą a twoją marką. Jeżeli pracujesz dla jakiejś organizacji, musisz pamiętać o spójności swojej marki z firmą, którą reprezentujesz.

  9. Bądź konsekwentny: plan komunikacji twojej marki musi być realizowany stale, w każdym miesiącu, z podziałem na komunikację zarówno wewnątrz twojej organizacji, jak i na zewnątrz niej.

  10. Badaj rezultat marketingowy swojej komunikacji. Budując wysoki brand awareness (świadomość marki), tworzymy tym samym brand reputation (reputację marki). Nadrzędnym celem tworzenia personal brandingu jest opinia o tobie, to ona unosi największych profesjonalistów i bezpośrednio wpływa na zyski.

Budując strategię swojej marki – bądź sobą. I kiedy zaczniesz ją budować – pamiętaj o George’u. Zeszłego lata obsłużył rekordową liczbę turystów.

O autorach
Tematy

Może Cię zainteresować

Stwórz przestrzeń mentalną, by podejmować mądre decyzje

W dynamicznych i złożonych realiach współczesnego świata liderzy coraz częściej funkcjonują w trybie działania — skupieni na zadaniach, wynikach i kontroli. Choć niezbędny, ten tryb, jeśli dominuje, prowadzi do wypalenia, słabej jakości decyzji i ograniczenia innowacyjności. Autorzy Megan Reitz i John Higgins proponują alternatywę: tryb przestrzenny — stan uważności, w którym liderzy zyskują szerszą perspektywę, dostrzegają zależności i pogłębiają rozumienie sytuacji.

Aby rozwijać przestronność w organizacjach, autorzy prezentują model SPACE, który wskazuje pięć kluczowych czynników:

  • S</strong>afety (bezpieczeństwo psychologiczne),

  • P</strong>eople (relacje sprzyjające refleksji),

  • Attention (świadome kierowanie uwagą),

  • Conflict (konstruktywna konfrontacja z różnicą),

  • Environment (środowisko wspierające refleksję).

Podkreślają, że liderzy — poprzez swoje zachowania, decyzje i sposób prowadzenia rozmów — kształtują kulturę organizacyjną i mogą (świadomie lub nie) zamykać lub otwierać przestrzeń na głębsze myślenie i autentyczny dialog. Dlatego dojrzałe przywództwo polega dziś nie tylko na działaniu, lecz także na umiejętności tworzenia i utrzymywania mentalnej przestrzeni dla siebie i innych.

Jak powinno "brzmieć" miejsce pracy? Dźwięki biura – czyli jak naprawdę brzmi nowoczesne miejsce pracy?

Podczas warsztatów z Office Managerami w listopadzie ubiegłego roku na wydarzeniu Forum Biuro i Administracja, zidentyfikowaliśmy szereg wyzwań, które realnie wpływają na codzienne funkcjonowanie biur. Niezależnie od omawianego obszaru nieustannie powracała jedna kwestia : akustyka.

W czasach hybrydowego modelu pracy, redefinicji przestrzeni biurowych i rosnącej roli dobrostanu pracowników, coraz częściej wracamy do tematu, który… dosłownie nas otacza. Akustyka – niegdyś traktowana marginalnie – dziś staje się jednym z kluczowych czynników projektowania efektywnego i przyjaznego biura.

Znaczenie akustyki w biurze

Jeśli chodzi o projekt biura, estetyka i funkcjonalność często wysuwają się na pierwszy plan. Tymczasem to właśnie akustyka bywa pierwszym aspektem, który budzi niezadowolenie użytkowników. Ma ona bezpośredni wpływ na produktywność, samopoczucie i ogólne zadowolenie pracowników. Nadmierny hałas obniża koncentrację, podnosi poziom stresu i obniża efektywność, podczas gdy dobrze zaprojektowana przestrzeń dźwiękowa wspiera skupienie, prywatność i współpracę.

O tym, jak duże znaczenie ma dźwięk – a dokładniej: jego jakość – rozmawialiśmy podczas spotkania „Dźwięki biura: jak akustyka wpływa na komfort i efektywność”, zorganizowanego przez Bene, Jabra i A+V. Wydarzenie zgromadziło ekspertów, praktyków i office managerów, a dzięki interdyscyplinarnemu podejściu mogliśmy spojrzeć na akustykę biura z różnych perspektyw: projektowej, technologicznej i użytkowej. Ekspertem wydarzenia był inżynier akustyk i realizator dźwięku – Bartek Czubak (Acoustic Masters).

Multimedia
Dobrostan: Inwestycja w przyszłość czy chwilowa moda?

Od ponad dekady wspiera ona liderów i firmy w budowaniu strategii dobrostanu i zdrowego środowiska pracy. Dowiedz się dlaczego dobrostan stał się strategicznym tematem dla biznesu, jakie wyzwania stoją przed liderami w hybrydowym świecie oraz jak skutecznie wdrożyć kulturę dobrostanu w organizacji. Ewa Stelmasiak obala mity dotyczące dychotomii między zyskiem a dobrostanem, podkreślając, że zrównoważone podejście do pracy jest kluczem do długoterminowego sukcesu. Analizuje również wpływ nowych technologii na wellbeing, wskazując na konieczność mądrego zarządzania tymi narzędziami, aby wspierały, a nie szkodziły pracownikom.

Ilustracja ukazuje nowoczesne biuro z lotu ptaka. W centrum kadru, w promieniu światła padającego z góry, dwoje pracowników prowadzi spokojną rozmowę przy małym stole. Otaczają ich puste biurka i subtelnie oświetlona przestrzeń biurowa. Kompozycja podkreśla wagę relacyjnego kontaktu, zaufania i mindful leadership w miejscu pracy. Uważne przywództwo: Jak mindful leadership rewolucjonizuje zarządzanie zespołem
Kryzys zaangażowania pracowników: globalny kontekst Współczesne organizacje stają wobec bezprecedensowego kryzysu zaangażowania i dobrostanu pracowników, który wymaga wdrożenia mindful leadership jako strategicznego rozwiązania. Najnowszy raport Gallupa ujawnia alarmujące dane: jedynie 21% zatrudnionych globalnie wykazuje pełne zaangażowanie w pracę. Co więcej, wskaźnik ten systematycznie spada po czterech latach wzrostu. Dodatkowo, równie niepokojące są statystyki dotyczące ogólnego […]
Multimedia
Metaverse to szansa dla biznesu. Czy Twoja firma jest gotowa?

W świecie zdominowanym przez sztuczną inteligencję, Metaverse może wydawać się technologią drugiego planu. Jednak ignorowanie jej potencjału to błąd strategiczny. Dowiedz się, dlaczego technologia Metaverse, mimo obecnej fazy rozwoju, jest kluczowa dla przyszłości biznesu i jak firmy mogą przygotować się na nadchodzącą transformację.

Horyzontalna ilustracja 3D w stylu hiperrealistycznym przedstawia długą, cienką belkę zawieszoną na centralnym trójkątnym wsporniku. Po lewej stronie belki znajduje się przezroczysty sześcian z delikatnie świecącymi, schematycznymi wzorami przypominającymi układ scalony – symbolizując sztuczną inteligencję. Po prawej stronie – surowy, ciężki kamień o nieregularnej fakturze – symbol ludzkiego myślenia i refleksji. Kompozycja jest idealnie wyważona, a tło utrzymane w subtelnym gradiencie błękitno-beżowego światła tworzy spokojną, kontemplacyjną atmosferę. Czy sztuczna inteligencja osłabia zdolności krytycznego myślenia liderów biznesu?

Sztuczna inteligencja radykalnie przekształca współczesne zarządzanie, stawiając przed liderami fundamentalne pytanie strategiczne. Czy jednocześnie systematyczne poleganie na zaawansowane systemy AI nie prowadzi do erozji kluczowych kompetencji poznawczych kadry kierowniczej?

Analitycy Brookings Institution przedstawili niepokojące ostrzeżenie. Nadmierne zaufanie do systemów AI może systematycznie osłabiać zdolności kreatywnego oraz krytycznego myślenia w organizacjach. Zjawisko to przypomina mechanizm, w którym technologie GPS ograniczyły umiejętności nawigacyjne, a wyszukiwarki internetowe zredukowały potrzebę zapamiętywania faktów.

Mechanizm intelektualnej degeneracji: zaufanie kontra weryfikacja

Kluczowym czynnikiem degradacji poznawczej jest bezwarunkowe zaufanie do technologii. Systemy AI generują pozornie precyzyjne odpowiedzi w ułamkach sekund, w rezultacie tworząc złudne wrażenie nieomylności algorytmów.

Badanie Microsoft/CMU ujawniło krytyczny wzorzec behawioralny. Użytkownicy narzędzi generatywnych automatycznie akceptują propozycje AI bez pogłębionej analizy. Co więcej, szczególnie niebezpieczne okazuje się przekonujące przedstawienie interfejsu algorytmu.

Polacy chcą AI w pracy – ale na własnych zasadach. Co zaufanie do wirtualnych agentów mówi o przyszłości przywództwa?

Coraz więcej firm wdraża wirtualnych asystentów i analityków opartych na sztucznej inteligencji, chcąc zyskać na efektywności i innowacyjności. Ale co na to pracownicy? Najnowsze badanie przeprowadzone przez ASM na zlecenie Salesforce ujawnia jednoznacznie: Polacy są otwarci na AI w miejscu pracy, ale tylko pod warunkiem zachowania kontroli i zrozumienia jej działania.

Gorące serca i brutalna rzeczywistość, czyli o budowaniu empatii w organizacji

Empatia liderów to za mało, gdy systemy, procesy i decyzje organizacji świadczą o braku troski. Oto cztery strategie, które skutecznie adresują to wyzwanie.  W świecie biznesu często słyszymy o „wyścigu szczurów” i bezwzględnym pięciu się po korporacyjnej drabinie „po trupach”. Taki scenariusz często przywodzi na myśl „Władcę Much”, gdzie prym wiodą najsilniejsi, a słabsi muszą ustąpić. Wielu uważa, że aby przetrwać i odnieść sukces, po prostu „trzeba być twardym”. Ale czy to jedyna droga?

Konferencja „Odpowiedzialny biznes w praktyce – zrównoważony rozwój jako klucz do przyszłości”

Podsumowanie

Konferencja „Odpowiedzialny biznes w praktyce – zrównoważony rozwój jako klucz do przyszłości” odbyła się 15 kwietnia 2025 roku z inicjatywy ICAN Institute oraz Partnerów. Wydarzenie było poświęcone tematyce zrównoważonego rozwoju, ESG oraz społecznej odpowiedzialności biznesu.

Obecność licznych przedstawicieli biznesu oraz ich aktywne uczestnictwo w dyskusjach miały istotny wpływ na wysoki poziom merytoryczny konferencji. Wymiana wiedzy, doświadczeń i dobrych praktyk w zakresie ESG stanowiła ważny element wydarzenia, przyczyniając się do kształtowania odpowiedzialnych postaw w środowisku biznesowym oraz wspierania długofalowych, wartościowych inicjatyw.

Pięć lekcji przywództwa dla „twardych” prezesów

Choć może się wydawać, że styl przywództwa oparty na kontroli i wydawaniu poleceń wraca do łask, rzeczywistość pokazuje coś zupełnie innego — to liderzy o wysokiej inteligencji emocjonalnej osiągają lepsze rezultaty

Materiał dostępny tylko dla subskrybentów

Jeszcze nie masz subskrypcji? Dołącz do grona subskrybentów i korzystaj bez ograniczeń!

Subskrybuj

Newsletter

Otrzymuj najważniejsze artykuły biznesowe — zapisz się do newslettera!