Reklama
Dołącz do liderów przyszłości i zdobądź przewagę! Sprawdź najnowszą ofertę subskrypcji
Przełomowe innowacje

Firmy zarządzane przez właścicieli osiągają lepsze wyniki

21 lutego 2020 5 min czytania
Jacek Poświata
Firmy zarządzane przez właścicieli osiągają lepsze wyniki

Coraz liczniejsze badania pokazują, że firmy zarządzane przez właścicieli lub takie, w których właściciel wciąż odgrywa znaczącą rolę (jako doradca, członek zarządu czy rady nadzorczej), uzyskują lepsze wyniki.

Badania Bain & Company pokazują, że wśród firm z listy Fortune 500 te, w których funkcjonowanie założyciel był cały czas w jakimś stopniu zaangażowany, osiągały w ostatnich 15 latach trzykrotnie wyższe zyski niż inne. Badanie przeprowadzone przez trzech profesorów z Krannert School of Management w stanie Indiana w Stanach Zjednoczonych pokazało dodatkowo, że spośród firm notowanych na S&P500 te, których właściciel był jednocześnie prezesem, generują o ponad 30 proc. więcej patentów, są bardziej zyskowne i znacznie częściej decydują się na potencjalnie ryzykowne inwestycje. Częściej też modyfikują swój model biznesowy, aby dostosować się do zmieniających się warunków rynkowych.

Jak to się więc dzieje, że firmy, w których obecny jest właściciel, są bardziej innowacyjne, częściej decydują się na inwestycje i mają, na co wskazują badania, bardziej lojalnych pracowników? No i jak to się dzieje, że ich wartość rośnie szybciej od wartości innych firm?

Badamy przyczyny, dla których jedne firmy osiągają sukces, a inne nie, już praktycznie od dekady. Stworzyliśmy bazę danych wszystkich spółek giełdowych i przeanalizowaliśmy ich rozwój z ostatnich 25 lat. Od razu zauważyliśmy, że firmom jest coraz trudniej osiągnąć zyskowny poziom wzrostu. Na przestrzeni ostatnich 10 lat udało się to tylko jednej na 10 firm.

Badania pokazały też wyraźnie, że znacznie lepiej radzą sobie firmy, na czele których stoi ich właściciel (takie jak Oracle czy Haier), lub takie, których właściciel jest członkiem zarządu (jak w przypadku Four Seasons Hotels and Resorts). Dobrze radzą sobie też firmy, w których wciąż dominuje model funkcjonowania zaszczepiony oryginalnie przez właściciela – jak to widać w przypadku IKEA czy Enterprise Rent‑A-Car.

Aby zrozumieć, dlaczego tak się dzieje, w Bain & Company przeprowadziliśmy serię wywiadów z kadrami zarządzającymi i właścicielami różnych firm na świecie. Przeanalizowaliśmy dodatkowo 200 firm zarządzanych przez ich właścicieli.

Wyniki badań okazały się zaskakujące, ale pozytywne. Wygląda bowiem na to, że sukces firmy zależy od cech, które można podzielić na trzy kategorie. Co więcej, nie chodzi o jakieś abstrakcyjne, kulturowe zawiłości, ale cechy całkowicie namacalne, policzalne i możliwe do odtworzenia. A wdrożenie ich prowadzi do szybkich rezultatów.

Po pierwsze, w firmie muszą istnieć buntownicy, czyli ludzie, którzy walczą o interes klientów, a nie o normy ogólnie przyjęte w danej branży

Netflix świeci tutaj przykładem. Jest firmą, która zagospodarowała klientów chcących wypożyczać filmy, gdy branża ta praktycznie przestała istnieć. Dobry przykład stanowi też Google, który po prostu postanowił stworzyć zupełnie nową branżę w ramach swojej misji przekazywania informacji w sposób zorganizowany.

Wiele firm straciło niestety tę cechę, ich pracownicy nie mają poczucia misji ani przywiązania. To pewnie dlatego tylko 13 proc. pracowników na świecie czuje się osobiście związanych ze swoją firmą. A badania pokazują, że pracownicy, którzy utożsamiają się z firmą, częściej rozwiązują problemy sami, inwestują czas i starają się wdrożyć innowacyjne pomysły.

Utrata poczucia misji to pracownicy bez motywacji, firma bez kierunku oraz dominująca atmosfera nudy. To ostatnie to już zabójstwo w dobie milenialsów!

Po drugie, mentalność założyciela musi koniecznie bazować na obsesji na punkcie tzw. linii frontu

Oznacza to, że firmy potrzebują pracowników, którzy koncentrują się na klientach tak, jakby sami byli właścicielami firmy. Wymaga to zamiłowania do szczegółów i kultywowania kultury herosów, w tym oferowania pracownikom wolności i poczucia władzy.

Kiedy firma traci zainteresowanie tym, co się dzieje na linii frontu, to znaczy, że traci swój instynkt przetrwania. Staje się wtedy tak naprawdę bytem urzędniczym, gdzie pracownicy istnieją dla samych siebie, a nie po to, aby służyć klientom i zaspokajać ich potrzeby.

Mentalność założyciela to nowe aktywo strategiczne

Po trzecie, istotny jest właścicielski sposób myślenia

To paliwo, które doprowadziło do powstania firm prywatnych nakierowanych na szybkość w działaniu, na szybkie podejmowanie decyzji i branie osobistej odpowiedzialności za ryzyka i koszty.

Bez tego typu myślenia firma staje się przepełniona samozadowoleniem, boi się podjąć jakiekolwiek ryzyko, spowalnia jej proces decyzyjny. A badania Bain & Company pokazują, że te spółki, które zachowują właścicielski czy założycielski sposób myślenia, osiągają kilkukrotnie lepsze wyniki.

Andreessen Horowitz, słynny z przedsięwzięć venture capital, mówi głośno o tym, że zdecydowanie bardziej woli inwestować w firmy, w których właściciel jest jednocześnie prezesem. Większość firm technologicznych, jak Oracle, Intel, Microsoft, Apple, Dell, Google, Amazon czy Facebook, było lub jest zarządzanych przez długi czas przez ich właścicieli. W jednym ze swoich tekstów Horowitz napisał, że te firmy mają trzy cechy, które pomogły im osiągnąć gigantyczny sukces. Ich założyciele mają moralny autorytet w sytuacjach, w których trzeba podjąć trudną decyzję, znają swoje firmy od podszewki, a więc mają znakomity instynkt, oraz patrzą na swoje firmy i ich rozwój w długiej perspektywie. Bo chcą zbudować firmę, która przetrwa.

Jaki płynie więc z tych badań i przykładów wniosek? To, że mentalność założyciela należy traktować jak aktywo strategiczne. Trzeba o nie dbać, trzeba je na bieżąco monitorować, a tych, którzy mentalność założyciela pielęgnują, dobrze wynagradzać!

O autorach
Tematy

Może Cię zainteresować

Stwórz przestrzeń mentalną, by podejmować mądre decyzje

W dynamicznych i złożonych realiach współczesnego świata liderzy coraz częściej funkcjonują w trybie działania — skupieni na zadaniach, wynikach i kontroli. Choć niezbędny, ten tryb, jeśli dominuje, prowadzi do wypalenia, słabej jakości decyzji i ograniczenia innowacyjności. Autorzy Megan Reitz i John Higgins proponują alternatywę: tryb przestrzenny — stan uważności, w którym liderzy zyskują szerszą perspektywę, dostrzegają zależności i pogłębiają rozumienie sytuacji.

Aby rozwijać przestronność w organizacjach, autorzy prezentują model SPACE, który wskazuje pięć kluczowych czynników:

  • S</strong>afety (bezpieczeństwo psychologiczne),

  • P</strong>eople (relacje sprzyjające refleksji),

  • Attention (świadome kierowanie uwagą),

  • Conflict (konstruktywna konfrontacja z różnicą),

  • Environment (środowisko wspierające refleksję).

Podkreślają, że liderzy — poprzez swoje zachowania, decyzje i sposób prowadzenia rozmów — kształtują kulturę organizacyjną i mogą (świadomie lub nie) zamykać lub otwierać przestrzeń na głębsze myślenie i autentyczny dialog. Dlatego dojrzałe przywództwo polega dziś nie tylko na działaniu, lecz także na umiejętności tworzenia i utrzymywania mentalnej przestrzeni dla siebie i innych.

Jak powinno "brzmieć" miejsce pracy? Dźwięki biura – czyli jak naprawdę brzmi nowoczesne miejsce pracy?

Podczas warsztatów z Office Managerami w listopadzie ubiegłego roku na wydarzeniu Forum Biuro i Administracja, zidentyfikowaliśmy szereg wyzwań, które realnie wpływają na codzienne funkcjonowanie biur. Niezależnie od omawianego obszaru nieustannie powracała jedna kwestia : akustyka.

W czasach hybrydowego modelu pracy, redefinicji przestrzeni biurowych i rosnącej roli dobrostanu pracowników, coraz częściej wracamy do tematu, który… dosłownie nas otacza. Akustyka – niegdyś traktowana marginalnie – dziś staje się jednym z kluczowych czynników projektowania efektywnego i przyjaznego biura.

Znaczenie akustyki w biurze

Jeśli chodzi o projekt biura, estetyka i funkcjonalność często wysuwają się na pierwszy plan. Tymczasem to właśnie akustyka bywa pierwszym aspektem, który budzi niezadowolenie użytkowników. Ma ona bezpośredni wpływ na produktywność, samopoczucie i ogólne zadowolenie pracowników. Nadmierny hałas obniża koncentrację, podnosi poziom stresu i obniża efektywność, podczas gdy dobrze zaprojektowana przestrzeń dźwiękowa wspiera skupienie, prywatność i współpracę.

O tym, jak duże znaczenie ma dźwięk – a dokładniej: jego jakość – rozmawialiśmy podczas spotkania „Dźwięki biura: jak akustyka wpływa na komfort i efektywność”, zorganizowanego przez Bene, Jabra i A+V. Wydarzenie zgromadziło ekspertów, praktyków i office managerów, a dzięki interdyscyplinarnemu podejściu mogliśmy spojrzeć na akustykę biura z różnych perspektyw: projektowej, technologicznej i użytkowej. Ekspertem wydarzenia był inżynier akustyk i realizator dźwięku – Bartek Czubak (Acoustic Masters).

Multimedia
Dobrostan: Inwestycja w przyszłość czy chwilowa moda?

Od ponad dekady wspiera ona liderów i firmy w budowaniu strategii dobrostanu i zdrowego środowiska pracy. Dowiedz się dlaczego dobrostan stał się strategicznym tematem dla biznesu, jakie wyzwania stoją przed liderami w hybrydowym świecie oraz jak skutecznie wdrożyć kulturę dobrostanu w organizacji. Ewa Stelmasiak obala mity dotyczące dychotomii między zyskiem a dobrostanem, podkreślając, że zrównoważone podejście do pracy jest kluczem do długoterminowego sukcesu. Analizuje również wpływ nowych technologii na wellbeing, wskazując na konieczność mądrego zarządzania tymi narzędziami, aby wspierały, a nie szkodziły pracownikom.

Ilustracja ukazuje nowoczesne biuro z lotu ptaka. W centrum kadru, w promieniu światła padającego z góry, dwoje pracowników prowadzi spokojną rozmowę przy małym stole. Otaczają ich puste biurka i subtelnie oświetlona przestrzeń biurowa. Kompozycja podkreśla wagę relacyjnego kontaktu, zaufania i mindful leadership w miejscu pracy. Uważne przywództwo: Jak mindful leadership rewolucjonizuje zarządzanie zespołem
Kryzys zaangażowania pracowników: globalny kontekst Współczesne organizacje stają wobec bezprecedensowego kryzysu zaangażowania i dobrostanu pracowników, który wymaga wdrożenia mindful leadership jako strategicznego rozwiązania. Najnowszy raport Gallupa ujawnia alarmujące dane: jedynie 21% zatrudnionych globalnie wykazuje pełne zaangażowanie w pracę. Co więcej, wskaźnik ten systematycznie spada po czterech latach wzrostu. Dodatkowo, równie niepokojące są statystyki dotyczące ogólnego […]
Multimedia
Metaverse to szansa dla biznesu. Czy Twoja firma jest gotowa?

W świecie zdominowanym przez sztuczną inteligencję, Metaverse może wydawać się technologią drugiego planu. Jednak ignorowanie jej potencjału to błąd strategiczny. Dowiedz się, dlaczego technologia Metaverse, mimo obecnej fazy rozwoju, jest kluczowa dla przyszłości biznesu i jak firmy mogą przygotować się na nadchodzącą transformację.

Horyzontalna ilustracja 3D w stylu hiperrealistycznym przedstawia długą, cienką belkę zawieszoną na centralnym trójkątnym wsporniku. Po lewej stronie belki znajduje się przezroczysty sześcian z delikatnie świecącymi, schematycznymi wzorami przypominającymi układ scalony – symbolizując sztuczną inteligencję. Po prawej stronie – surowy, ciężki kamień o nieregularnej fakturze – symbol ludzkiego myślenia i refleksji. Kompozycja jest idealnie wyważona, a tło utrzymane w subtelnym gradiencie błękitno-beżowego światła tworzy spokojną, kontemplacyjną atmosferę. Czy sztuczna inteligencja osłabia zdolności krytycznego myślenia liderów biznesu?

Sztuczna inteligencja radykalnie przekształca współczesne zarządzanie, stawiając przed liderami fundamentalne pytanie strategiczne. Czy jednocześnie systematyczne poleganie na zaawansowane systemy AI nie prowadzi do erozji kluczowych kompetencji poznawczych kadry kierowniczej?

Analitycy Brookings Institution przedstawili niepokojące ostrzeżenie. Nadmierne zaufanie do systemów AI może systematycznie osłabiać zdolności kreatywnego oraz krytycznego myślenia w organizacjach. Zjawisko to przypomina mechanizm, w którym technologie GPS ograniczyły umiejętności nawigacyjne, a wyszukiwarki internetowe zredukowały potrzebę zapamiętywania faktów.

Mechanizm intelektualnej degeneracji: zaufanie kontra weryfikacja

Kluczowym czynnikiem degradacji poznawczej jest bezwarunkowe zaufanie do technologii. Systemy AI generują pozornie precyzyjne odpowiedzi w ułamkach sekund, w rezultacie tworząc złudne wrażenie nieomylności algorytmów.

Badanie Microsoft/CMU ujawniło krytyczny wzorzec behawioralny. Użytkownicy narzędzi generatywnych automatycznie akceptują propozycje AI bez pogłębionej analizy. Co więcej, szczególnie niebezpieczne okazuje się przekonujące przedstawienie interfejsu algorytmu.

Polacy chcą AI w pracy – ale na własnych zasadach. Co zaufanie do wirtualnych agentów mówi o przyszłości przywództwa?

Coraz więcej firm wdraża wirtualnych asystentów i analityków opartych na sztucznej inteligencji, chcąc zyskać na efektywności i innowacyjności. Ale co na to pracownicy? Najnowsze badanie przeprowadzone przez ASM na zlecenie Salesforce ujawnia jednoznacznie: Polacy są otwarci na AI w miejscu pracy, ale tylko pod warunkiem zachowania kontroli i zrozumienia jej działania.

Gorące serca i brutalna rzeczywistość, czyli o budowaniu empatii w organizacji

Empatia liderów to za mało, gdy systemy, procesy i decyzje organizacji świadczą o braku troski. Oto cztery strategie, które skutecznie adresują to wyzwanie.  W świecie biznesu często słyszymy o „wyścigu szczurów” i bezwzględnym pięciu się po korporacyjnej drabinie „po trupach”. Taki scenariusz często przywodzi na myśl „Władcę Much”, gdzie prym wiodą najsilniejsi, a słabsi muszą ustąpić. Wielu uważa, że aby przetrwać i odnieść sukces, po prostu „trzeba być twardym”. Ale czy to jedyna droga?

Konferencja „Odpowiedzialny biznes w praktyce – zrównoważony rozwój jako klucz do przyszłości”

Podsumowanie

Konferencja „Odpowiedzialny biznes w praktyce – zrównoważony rozwój jako klucz do przyszłości” odbyła się 15 kwietnia 2025 roku z inicjatywy ICAN Institute oraz Partnerów. Wydarzenie było poświęcone tematyce zrównoważonego rozwoju, ESG oraz społecznej odpowiedzialności biznesu.

Obecność licznych przedstawicieli biznesu oraz ich aktywne uczestnictwo w dyskusjach miały istotny wpływ na wysoki poziom merytoryczny konferencji. Wymiana wiedzy, doświadczeń i dobrych praktyk w zakresie ESG stanowiła ważny element wydarzenia, przyczyniając się do kształtowania odpowiedzialnych postaw w środowisku biznesowym oraz wspierania długofalowych, wartościowych inicjatyw.

Pięć lekcji przywództwa dla „twardych” prezesów

Choć może się wydawać, że styl przywództwa oparty na kontroli i wydawaniu poleceń wraca do łask, rzeczywistość pokazuje coś zupełnie innego — to liderzy o wysokiej inteligencji emocjonalnej osiągają lepsze rezultaty

Materiał dostępny tylko dla subskrybentów

Jeszcze nie masz subskrypcji? Dołącz do grona subskrybentów i korzystaj bez ograniczeń!

Subskrybuj

Newsletter

Otrzymuj najważniejsze artykuły biznesowe — zapisz się do newslettera!