Reklama
Dołącz do liderów przyszłości i zdobądź przewagę! Sprawdź najnowszą ofertę subskrypcji
Kompetencje i szkolenia

5 tekstów na temat rozwoju pracowników

23 czerwca 2022 5 min czytania
Zdjęcie Redakcja MIT SMRP -
Redakcja MIT SMRP
5 tekstów na temat rozwoju pracowników

Pracodawcy, którzy inwestują w rozwój personelu, lepiej przygotowują zatrudnionych do pełnienia obecnych ról. Zwiększa to wartość wykonywanej przez nich pracy, a to przynosi korzyść firmie. Oto pięć tekstów, które pomogą menedżerom w lepszym zrozumieniu potrzeb pracowników i zapewnieniu im odpowiednich ścieżek rozwoju.

W Stanach Zjednoczonych rośnie odsetek zatrudnionych, którzy odchodzą z pracy w poszukiwaniu lepszej równowagi między życiem prywatnym a zawodowym (work‑life balance). Kolejnym powodem tzw. wielkiej rezygnacji jest brak możliwości rozwoju zawodowego. Jak czytamy w jesiennym raporcie firmy Monster z 2021 r., 45% ankietowanych pracowników stwierdziło, że byliby bardziej skłonni pozostać na swoich obecnych stanowiskach, gdyby zaoferowano im więcej szkoleń.

Tymczasem, jak wynika z ostatniego raportu PARP Rynek pracy, edukacja, kompetencje. Aktualne trendy i wyniki badań, odnoszącego się do rodzimego gruntu, w odczuciu 44% pracowników pracodawcy dbają o ich rozwój zawodowy, choć nie do końca w formie, która by im najbardziej odpowiadała. Według pracowników pracodawca najczęściej oczekuje od nich zdobywania nowych kwalifikacji poprzez wykonywanie nowych obowiązków (42%) oraz realizację coraz bardziej odpowiedzialnych zadań (34%). Natomiast pracownicy najczęściej oczekują od pracodawcy kierowania na szkolenia podnoszące kwalifikacje (38% wskazań) oraz wsparcia w zdobywaniu nowych umiejętności poprzez wyznaczanie nowych zadań (37%).

Ponad połowa pracowników deklaruje, że rozwija swoje kompetencje zawodowe (61%) i w zdecydowanej większości dba o to we własnym zakresie (95%). Najczęściej wymienianymi powodami, dla których pracownikom zależy na rozwoju, są: własna satysfakcja (48%) oraz szansa na wyższe wynagrodzenie (44%).

Przedstawiamy pięć artykułów, które stanowią wskazówkę dla menedżerów chcących rozwijać kompetencje swoich pracowników.

1. Emocje pracowników nie są szumem – są informacją

Choć wiele firm przejawia wzmożoną troskę o dobrostan swoich pracowników, nie każdy jest przekonany, że starania zmierzające do stworzenia i utrzymania pozytywnego miejsca pracy faktycznie się opłacają. Jednak zdaniem Sigal Barsade dowody mówią same za siebie: firmy, które chcą, by pracownicy odczuwali większe zadowolenie i uzyskiwali lepsze wyniki, muszą postarać się zrozumieć, co ludzi motywuje w ich życiu zawodowym, oraz zwrócić uwagę na emocje poszczególnych osób i emocjonalną stronę kultury organizacyjnej. Emocje pozwalają bowiem dowiedzieć się, co motywuje ludzi do pracy oraz jak poprawić ich wyniki.

2. Inwestuj w ludzi – zwłaszcza w okresach przełomu

Pragnąc lepiej zrozumieć strategie przetrwania okresów destabilizacji, Antonios Christidis i Bill Heath, obejmujący stanowiska partnerów w dziale efektywności organizacyjnej globalnej firmy konsultingowej Oliver Wyman, przeprowadzili ankietę wśród 954 menedżerów w Ameryce Północnej i Europie. Większość respondentów była zadowolona ze sposobu, w jaki poradzili sobie z trudnościami. Zaskoczył ich fakt, iż większość menedżerów uznała wyżej wymienione strategie za mniej istotny czynnik swojego sukcesu. Dużo większe znaczenie przypisywano inwestycjom w kulturę pracy, mających na celu wykształcenie pracowników zdolnych szybko reagować na zawrotne tempo zmian.

W opinii badanych wykształcenie elastyczności i odporności organizacji na nagłe zmiany poprzez usprawnianie sposobu pracy i rozwój kompetencji pracowników jest równie ważne, co inwestycje w nowe technologie. W szczególności respondenci dostrzegali znaczenie zaangażowania załogi w realizację strategii firmy, a rolę liderów upatrywali w dostarczaniu pozytywnych wzorców do naśladowania i promowaniu środowiska pracy opartego na zaufaniu.

3. W poszukiwaniu utraconego szczęścia z pracy

Tradycyjne modele zarządzania nie sprawdzają się dzisiaj, bo zostały wymyślone 150 lat temu. Miejsca pracy mogłyby i powinny być lepsze, pod warunkiem że firmy porzucą anachroniczne metody działania i dadzą pracownikom więcej swobody. O tym, dlaczego warto to zrobić i jak przeprowadzić taką zmianę, opowiada Pim de Morree, współtwórca ruchu Korporacyjnych Rebeliantów. Rozmawia Joanna Koprowska.

4. Jak przekwalifikować pracowników, póki nie jest za późno? Poznaj trzy strategie

W ciągu zaledwie czterech lat czas wymagany do przeprowadzenia szkoleń niwelujących deficyt kwalifikacji wydłużył się niemal dziesięciokrotnie. Pracownicy zdają sobie z tego sprawę i coraz częściej deklarują chęć uczenia się. Jak wynika z badania przeprowadzonego przez PwC, blisko 90% polskich pracowników chce podnosić swoje kompetencje, a nawet przekwalifikować się, aby pozostać na rynku pracy i dopasować do zmieniającej się rzeczywistości. Dla 87% respondentów chęć zrozumienia nowych technologii jest wystarczającą motywacją, by uczestniczyć w kursach i szkoleniach.

5. Najlepsi pracownicy mają supermoc – są szczęśliwi

Praca w warunkach globalnej pandemii odcisnęła swoje piętno na zadowoleniu i samopoczuciu pracowników, co w efekcie spowodowało, że liderzy jak nigdy dotąd skupili się na zwiększaniu satysfakcji zawodowej zatrudnionych. Wielu z nas, jeśli nie większość, motywuje autentyczna troska o ludzi zatrudnionych w firmach. Intuicyjnie wiemy, że zadowolenie pracowników powinno zwiększać wydajność pracy. Wciąż jednak nurtują nas dwa pytania: Czy to odniesienie sukcesu powoduje szczęście, czy też czyjaś szczęśliwość przyczynia się do odniesienia sukcesu? Ale także, jak wielkie znaczenie ma początkowe szczęście?

O autorach
Tematy

Może Cię zainteresować

Chief Geopolitics Officer: odpowiedź na zmienność świata

W coraz mniej przewidywalnej rzeczywistości 2025 roku funkcja Chief Geopolitics Officer nie jest chwilową modą, lecz strategiczną odpowiedzią na rosnącą złożoność otoczenia biznesowego. Geopolityka przestała być czynnikiem zewnętrznym, natomiast stała się integralnym elementem zarządzania ryzykiem, planowania rozwoju i budowania przewagi konkurencyjnej. Organizacje, które już teraz integrują kompetencje geopolityczne z procesami decyzyjnymi na poziomie zarządu, zyskują realną odporność na wstrząsy systemowe, szybszy dostęp do informacji oraz zdolność przewidywania i adaptacji.

Europejski Kongres Finansowy 2025 Europejski Kongres Finansowy 2025 pod znakiem geopolityki, bezpieczeństwa i transformacji

W ostatnich latach mapa ryzyk geopolitycznych i gospodarczych uległa gwałtownej zmianie. Agresywna polityka Rosji, napięcia na linii USA–Chiny oraz zmagania liberalnych demokracji z ruchami populistycznymi redefiniują globalny porządek. Europa staje przed fundamentalnymi pytaniami o bezpieczeństwo, integrację i odporność instytucjonalną. To właśnie o tych kluczowych zagadnieniach będzie się toczyć dyskusja podczas Europejskiego Kongresu Finansowego, który odbędzie się 2–4 czerwca w Sopocie.

EKF to jedno z najważniejszych spotkań finansowych w Europie Środkowo-Wschodniej

EKF ma miejsce w Sopocie. W ciągu trzech dni odbędzie się szereg nieskrępowanych debat, podczas których poruszane będą kluczowe tematy wynikające z sytuacji geopolitycznej i narastającej niepewności co do relacji gospodarczych, handlowych i finansowych na świecie, ale także tematyka stabilności europejskiego i polskiego systemu finansowego. Ich owocem będą rekomendacje dotyczące zmian systemowych w polityce gospodarczej, służące bezpiecznemu i zrównoważonemu rozwojowi.

Jak narzędzia GenAI mogą, a jak nie mogą pomóc w prezentacji

Narzędzia GenAI mogą pomóc nam zaoszczędzić czas podczas zbierania materiałów i pisania prezentacji. Jednak liderzy powinni unikać wykorzystywania GenAI zbyt wcześnie w kreatywnym procesie tworzenia prezentacji. Przekaz trafia do odbiorców wtedy, gdy nawiążą z nim więź, a ta więź wynika z trzech bardzo ludzkich umiejętności: naszej zdolności do projektowania strategicznego przekazu, naszej kreatywnej oceny oraz naszej empatii.

Jak koncepcje lean management i just-in-time sprawdzają się w czasach niepewności? Jak lean management i just-in-time sprawdzają się w czasach niepewności?

Nazbyt często reakcją biznesu na niepewne czasy jest nicnierobienie, czyli „czekanie i obserwowanie”. Niestety takie podejście oznacza, że ​​biznes nie jest przygotowany na nadchodzące zmiany. Zdecydowanie lepszym rozwiązaniem jest wykonanie proaktywnych kroków, zmierzających do uzbrojenia firmy w elastyczność, pozwalającą na szybkie reagowania na nieprzewidywalne zdarzenia. Oto, czego uczy nas podejście lean management.

Niepewność to według wielu ekspertów najgorsze, co może spotkać biznes. Nie można bowiem przyjąć za pewnik żadnego z dostępnych rozwiązań. Niektórzy decydują się nie wprowadzać żadnych działań, czekając na jakikolwiek sygnał o stabilizacji. Inni gromadzą zapasy, a jeszcze inni wybierają wręcz odwrotne rozwiązanie – reagowania na bieżąco na poszczególne sygnały. Do zalecanych rozwiązań zalicza się w tej sytuacji koncepcja „szczupłego zarządzania”, która swoimi korzeniami sięga do Japonii lat 80. Chociaż wiele z jej założeń może okazać się trafne, warto pamiętać, że czasy się zmieniły, a warunki gospodarcze podlegają ciągłej ewolucji. W związku z tym nawet do strategii opartej na elastyczności warto podejść z odrobiną dystansu i dostosować ją do wszystkich zmiennych. Jak właściwie zaimplementować lean management, ze szczególnym uwzględnieniem just-in-time, w realiach niepewności gospodarczej, żeby na tym skorzystać z jednoczesną redukcją ryzyka?

Lider przyszłości? Ten, który potrafi współpracować

Współczesne życie zawodowe wymaga nie tylko doskonałości indywidualnej, ale także rozwijania umiejętności współpracy. Mistrzostwo i współdziałanie to dwa filary produktywności i sensu pracy. Autorka pokazuje, że współpraca bywa trudna — krucha, podatna na obojętność i konflikty — ale też niezwykle wartościowa. Poprzez badania, osobiste doświadczenia i refleksje wskazuje, jak relacje, sieci kontaktów oraz świadome budowanie otwartości wpływają na rozwój zawodowy. Kluczowe jest pielęgnowanie postawy opartej na zaufaniu, hojności i ciekawości oraz umiejętność zadania pytania, które zapala iskrę porozumienia i wspólnego działania.

Intuicja w biznesie: Jak świadomie wykorzystywać nieświadome procesy decyzyjne

W dynamicznym środowisku współczesnego biznesu liderzy muszą szybko i skutecznie reagować na rosnącą złożoność oraz niepewność otoczenia. Choć przez dziesięciolecia dominowały podejścia oparte przede wszystkim na racjonalnej analizie danych, najnowsze badania psychologiczne wyraźnie wskazują na coraz większą rolę intuicji – zwłaszcza w sytuacjach wymagających podejmowania złożonych decyzji. Okazuje się, że myślenie intuicyjne, czyli procesy zachodzące poza świadomą percepcją decydenta, może być kluczem do lepszych wyników w sytuacjach, w których świadoma analiza osiąga swoje naturalne ograniczenia.

Niniejszy artykuł przedstawia koncepcję tzw. „deliberacji bez uwagi” (deliberation without attention), opisaną pierwotnie przez Maartena Bosa i jego współpracowników. Wyjaśnia, w jaki sposób menedżerowie mogą świadomie integrować intuicję z analitycznymi metodami decyzyjnymi, by poprawić skuteczność i trafność swoich wyborów.

Niewygodna prawda o modnych stylach zarządzania

Setki teorii, modne style i głośne hasła, a jednak wciąż zadajemy to samo pytanie: co naprawdę sprawia, że lider jest skuteczny? Najnowsze badania pokazują, że odpowiedź jest prostsza (i mniej wygodna), niż się wydaje.  Transformacyjny, autentyczny, służebny, sytuacyjny – słownik współczesnego lidera puchnie od kolejnych „rewolucyjnych” stylów przywództwa. Co kilka lat pojawia się nowy trend, okrzyknięty brakującym elementem układanki skutecznego zarządzania ludźmi.

Dolar po raz pierwszy od wielu lat może stracić swój status "bezpiecznej przystani" dla inwestorów Czy dolar przestaje być „bezpieczną przystanią”? Czarny scenariusz dla waluty światowego hegemona

Dolar przez dekady dawał inwestorom to, czego najbardziej potrzebowali w czasach kryzysu: stabilność. Dziś ta pewność znika. Agresywna polityka celna USA, utrata zaufania do amerykańskich instytucji i rosnące znaczenie alternatywnych walut sprawiają, że świat finansów wchodzi w erę większej zmienności i nieprzewidywalności. Dla firm – również w Polsce – oznacza to konieczność przemyślenia strategii walutowej, dywersyfikacji ekspozycji i aktywnego zarządzania ryzykiem. Dolar jeszcze nie upadł, ale jego hegemonia już została podważona.

Zmiana nastrojów – konsekwencje wojny handlowej

Na początku kwietnia Stany Zjednoczone ogłosiły szerokie cła importowe, obejmujące niemal wszystkie grupy towarowe. Choć większość tych restrykcji została już wycofana lub zawieszona, a między USA i Chinami podpisano tymczasowe porozumienie handlowe, to wydarzenia te zachwiały wizerunkiem USA jako ostoi stabilności. Tym razem, zamiast klasycznego wzrostu wartości dolara w reakcji na globalną niepewność, indeks dolara spadł od początku roku o 6,4%.

Dla wielu inwestorów to sygnał, że coś się zmieniło. Kiedyś dolar wzmacniał się niezależnie od źródła kryzysu – nawet jeśli to właśnie Stany Zjednoczone były jego epicentrum. Dziś ta zasada przestaje działać.

Jaka przyszłość czeka menedżerów średniego szczebla? Przyszłość menedżerów średniego szczebla w erze AI i niepewności

W świecie, w którym sztuczna inteligencja coraz śmielej przejmuje zadania wymagające zaawansowanych kompetencji poznawczych, a organizacje funkcjonują w warunkach ciągłych zakłóceń, pytanie o przyszłość menedżerów średniego szczebla nabiera nowego znaczenia. Czy rozwój AI oraz trendy związane ze „spłaszczaniem” struktur organizacyjnych zwiastują kres ich roli? A może – paradoksalnie – ich znaczenie dopiero teraz zacznie rosnąć?
Gartner prognozuje, że do 2026 r. 20% organizacji IT zredukuje ponad połowę stanowisk menedżerskich dzięki AI. Natomiast według Korn Ferry już 44% pracowników w USA twierdzi, że ich firma ograniczyła liczbę ról menedżerskich. Jak zatem kształtuje się przyszłość menedżerów średniego szczebla w obliczu prężnie rozwijającej się sztucznej inteligencji i niepewności?

Mit końca menedżerów średniego szczebla

W debacie publicznej cyklicznie przebija się temat roli średniego szczebla zarządzania. Niejednokrotnie wieszczy się jego koniec, argumentując, że ten obszar stracił na aktualności. Jak przypominają Gretchen Gavett i Vasundhara Sawhney na łamach „Harvard Business Review”, już w 2011 r. HBR zadawał to pytanie, a BBC powróciło do niego cztery lata później. Tymczasem dane amerykańskiego Bureau of Labor Statistics pokazują odwrotny trend. Udział menedżerów średniego szczebla w rynku pracy wzrósł – z 9,2% w 1983 do 13% w 2022 roku.

Jak wybitne firmy napędzają produktywność całych gospodarek

Współczesne gospodarki stoją przed szeregiem fundamentalnych wyzwań: malejąca liczba osób w wieku produkcyjnym, rosnące koszty transformacji energetycznej oraz zadłużenie publiczne sięgające historycznych poziomów. Wszystko to prowadzi do jednego pytania: co może zapewnić trwały wzrost gospodarczy w nadchodzących dekadach? Odpowiedź ekspertów z McKinsey Global Institute (MGI) jest jednoznaczna – kluczowym źródłem wzrostu musi być produktywność. Jednak nowością w ich podejściu jest wskazanie, że to nie cała gospodarka rośnie równomiernie, lecz wybrane firmy – „Standouts” – które działają jak motory ciągnące resztę za sobą.

Materiał dostępny tylko dla subskrybentów

Jeszcze nie masz subskrypcji? Dołącz do grona subskrybentów i korzystaj bez ograniczeń!

Subskrybuj

Newsletter

Otrzymuj najważniejsze artykuły biznesowe — zapisz się do newslettera!