Reklama
Dołącz do liderów przyszłości i zdobądź przewagę! Sprawdź najnowszą ofertę subskrypcji
Premium
Przełomowe innowacje
Magazyn (Nr 13, luty - marzec 2022)

Omnichannel ponad granicami

1 lutego 2022 26 min czytania
Zdjęcie Joanna Koprowska - Redaktorka „ICAN Management Review” oraz „MIT Sloan Management Review Polska”.
Joanna Koprowska
Zdjęcie Ewa Dudzic-Filaseta - założycielka Phenicoptere, pierwszej firmy na świecie,która wyspecjalizowała się w stosowaniu mikrowłóknaw kosmetyce.
Ewa Dudzic-Filaseta
Zdjęcie Monika Żochowska - założycielka Phenicoptere, pierwszej firmy na świecie,która wyspecjalizowała się w stosowaniu mikrowłóknaw kosmetyce.
Monika Żochowska
Omnichannel ponad granicami

Pomysł na innowacyjną rękawicę do demakijażu wykonaną z mikrowłókna przywiozły z Tasmanii. Dopracowały go wraz z producentami z Korei. A pierwszego dystrybutora poznały w Arabii Saudyjskiej. Założycielki firmy Phenicoptere opowiadają o tym, jak sprzedaż wielokanałowa pomogła im stworzyć globalną markę Glov.

Marka Glov, której znakiem rozpoznawczym stały się rękawice do demakijażu wykonane z mikrowłókna, obecna jest już na 70 rynkach. Liczba rynków, na które trafiamy, jest więc większa niż łączna liczba naszych pracowników, choć zatrudniamy ponad pięćdziesiąt osób. Część pracuje w Warszawie, gdzie jest nasze centrum dowodzenia działaniami związanymi z budowaniem marki i sprzedażą, a część – w Janowie Lubelskim, gdzie mieści się nasza produkcja. Z tych dwóch miejsc trafiamy na światowe rynki dzięki nowym technologiom i strategii omnichannel. Od zawsze miałyśmy globalne ambicje i mocne przekonanie, że nie ma czegoś takiego jak „się nie da”.

Na początku był pomysł na produkt

Obie skończyłyśmy ten sam kierunek studiów, tj. marketing i zarządzanie na Uniwersytecie Warszawskim, akurat w czasie kryzysu gospodarczego rozpoczętego upadkiem banku Lehman Brothers. Jedna z nas – Ewa – zaczęła rozkręcać biznes gastronomiczny w Małopolsce. Druga, czyli Monika, miała problem ze znalezieniem pracy, ale za to dużo czasu na myślenie o tym, jak ułatwić sobie i innym kobietom codzienne życie. I to właśnie Monika podczas wakacyjnej pracy w klinice urody w Tasmanii poznała mikrowłókna i od tej pory nie mogła zapomnieć o ich magicznych właściwościach.

Zapewne każda nasza czytelniczka zna ten problem. Po całym dniu spędzonym w makijażu trzeba go zmyć. Służą do tego różnego rodzaju kosmetyki: mleczka, żele czy płyny micelarne, których często używa się razem z jednorazowymi płatkami kosmetycznymi. Ani to ekologiczne, ani dobre dla skóry. Czasami, aby makijaż usunąć, trzeba przecierać twarz wielokrotnie, aż do skutku. Bywa, że szczypią oczy, skóra jest podrażniona. Demakijaż nie jest więc tym, co kobiety lubią najbardziej. Same też nie znosiłyśmy tego etapu codziennej pielęgnacji. Kiedy Monika przywiozła informacje o mikrowłóknach, razem postanowiłyśmy zweryfikować, czy uda się za ich pomocą skutecznie oczyścić twarz tylko dzięki wodzie.

Od testowania do sprzedawania

Prototyp włókna Glov pomogli nam przygotować koreańscy producenci. Ma ono końcówki w kształcie gwiazdki, jest 30 razy cieńsze niż bawełna i aż 100 razy cieńsze od ludzkiego włosa. Kiedy jest mokre, zasysa wręcz cząsteczki makijażu w głąb siebie. Działa na nie niczym magnes, nie rozmazując niczego na skórze, a przy okazji ją masując.

Byłyśmy pierwszymi testerkami naszego produktu i już pierwsze próby przyniosły nam dużo satysfakcji. Na nasze rękawice patrzyłyśmy jak na przełom w codziennej pielęgnacji, gdyż wcześniej w naszej części świata nikt nie wpadł na nic podobnego. Następnie pokazałyśmy go siostrom, koleżankom, mamom. Wszystkie mówiły, że produkt skradł ich serca i chętnie by go kupiły, gdyby był dostępny w sprzedaży. Wtedy postanowiłyśmy nasz pomysł skomercjalizować. Decyzję podjęłyśmy jeszcze w 2011 roku, a już rok później zarejestrowałyśmy spółkę Phenicoptere.

Nowa kategoria produktów

Decydując się na założenie firmy, wiedziałyśmy, że będziemy potrzebować dużo pieniędzy, aby wyprodukować rękawice, opakować je, wypromować, opatentować włókno itp. Gdy szukałyśmy źródeł finansowania, trafiłyśmy na tzw. fundusz zalążkowy (seed capital), który postanowił nas wesprzeć. W zamian za 15% udziałów pozyskałyśmy kapitał w wysokości 100 tys. zł. Te pieniądze pozwoliły nam opłacić wniosek na minimalny zakres patentowy, uruchomić skromną produkcję, stworzyć opakowania i stronę WWW.

Zostało 89% materiału do przeczytania

Materiał dostępny tylko dla subskrybentów

Dołącz do subskrybentów MIT Sloan Management Review Polska Premium!

Kup subskrypcję
O autorach
Tematy

Może Cię zainteresować

Jak odbudować zaufanie w zespole? Powrót do biur nie może się udać bez tego składnika. Jak odbudować psychologiczny kontrakt zaufania w zespole?

Powrót do biur nie może się udać bez tego składnika. Jak odbudować psychologiczny kontrakt zaufania w zespole?

Wdrażanie polityki powrotu do biur to nie tylko kwestia liczby dni spędzanych stacjonarnie. Badania wykazują, że ważniejszy może okazać się sposób jej wprowadzenia, komunikowania i elastyczność egzekwowania. Fala demotywacji, z którą boryka się wiele przedsiębiorstw, wynika z tego, że rynek pracy naruszył psychologiczny kontrakt, niepisanie definiujący relacje zawodowe. Co powinni wiedzieć liderzy, by odbudować utracone zaufanie i skutecznie przeprowadzić transformację?

Decyzja o powrocie do biur lub utrzymaniu pracy zdalnej to jedno z głównych źródeł polaryzacji. Choć obie strony doszukują się w nich niewłaściwych intencji – jedna wysuwając oskarżenia o mikrozarządzanie, druga z kolei o roszczeniowość i lenistwo – prawda leży w zupełnie innym miejscu. Badania pokazują, że każdy z  trybów pracy może zostać wprowadzony zarówno z pozytywnym, jak i z negatywnym rezultatem.  W czym zatem tkwi problem? W ograniczonym zaufaniu pomiędzy pracodawcami a pracownikami, wynikającym z czysto transakcyjnego traktowania stosunku pracy. Sytuacja wymaga natychmiastowej ze strony liderów, aby jej efekty nie przybrały na sile.

dane syntetyczne Dane syntetyczne dają drugą szansę. Tak SAS pomaga firmom pokonać barierę braku danych

Brakuje Ci danych do rozwoju AI, testowania nowych rozwiązań lub podejmowania kluczowych decyzji biznesowych? Nie jesteś sam – dla wielu firm to największa bariera na drodze do postępu. Odkryj, jak dane syntetyczne, inteligentnie generowane informacje naśladujące rzeczywiste zbiory bez naruszania prywatności, otwierają nowe możliwości. Dowiedz się, jak firmy – od ochrony zagrożonych wielorybów po sektor finansowy – wykorzystują je do przełamywania ograniczeń, trenowania skuteczniejszych modeli AI i przyspieszania transformacji. Przeczytaj, dlaczego eksperci SAS prognozują, że dane syntetyczne wkrótce staną się standardem i jak Twoja organizacja może na tym skorzystać.

przywództwo w czasach niepewności Czego potrzebują pracownicy od liderów w czasach niepewności?

W obliczu rosnącej niepewności geopolitycznej, gospodarczej i technologicznej, oczekiwania wobec liderów ulegają zasadniczej zmianie. Jak pokazują badania Gallupa, McKinsey & Company oraz MIT Sloan Management Review, tradycyjne modele przywództwa oparte na hierarchii, kontroli i przewidywalności coraz częściej zawodzą.

Centrum Dowodzenia Cłami: odpowiedź na geopolityczne wstrząsy

W odpowiedzi na rosnącą niepewność geopolityczną i agresywną politykę celną, Boston Consulting Group proponuje firmom stworzenie centrów dowodzenia cłami – wyspecjalizowanych jednostek analizujących zmiany regulacyjne i wspierających szybkie decyzje strategiczne. Artykuł pokazuje, jak takie centrum może pomóc chronić marże, przekształcić kryzys w szansę i wzmocnić odporność firmy w globalnym handlu.

Chief Geopolitics Officer: odpowiedź na zmienność świata

W coraz mniej przewidywalnej rzeczywistości 2025 roku funkcja Chief Geopolitics Officer nie jest chwilową modą, lecz strategiczną odpowiedzią na rosnącą złożoność otoczenia biznesowego. Geopolityka przestała być czynnikiem zewnętrznym, natomiast stała się integralnym elementem zarządzania ryzykiem, planowania rozwoju i budowania przewagi konkurencyjnej. Organizacje, które już teraz integrują kompetencje geopolityczne z procesami decyzyjnymi na poziomie zarządu, zyskują realną odporność na wstrząsy systemowe, szybszy dostęp do informacji oraz zdolność przewidywania i adaptacji.

Europejski Kongres Finansowy 2025 Europejski Kongres Finansowy 2025 pod znakiem geopolityki, bezpieczeństwa i transformacji

W ostatnich latach mapa ryzyk geopolitycznych i gospodarczych uległa gwałtownej zmianie. Agresywna polityka Rosji, napięcia na linii USA–Chiny oraz zmagania liberalnych demokracji z ruchami populistycznymi redefiniują globalny porządek. Europa staje przed fundamentalnymi pytaniami o bezpieczeństwo, integrację i odporność instytucjonalną. To właśnie o tych kluczowych zagadnieniach będzie się toczyć dyskusja podczas Europejskiego Kongresu Finansowego, który odbędzie się 2–4 czerwca w Sopocie.

EKF to jedno z najważniejszych spotkań finansowych w Europie Środkowo-Wschodniej

EKF ma miejsce w Sopocie. W ciągu trzech dni odbędzie się szereg nieskrępowanych debat, podczas których poruszane będą kluczowe tematy wynikające z sytuacji geopolitycznej i narastającej niepewności co do relacji gospodarczych, handlowych i finansowych na świecie, ale także tematyka stabilności europejskiego i polskiego systemu finansowego. Ich owocem będą rekomendacje dotyczące zmian systemowych w polityce gospodarczej, służące bezpiecznemu i zrównoważonemu rozwojowi.

Jak narzędzia GenAI mogą, a jak nie mogą pomóc w prezentacji

Narzędzia GenAI mogą pomóc nam zaoszczędzić czas podczas zbierania materiałów i pisania prezentacji. Jednak liderzy powinni unikać wykorzystywania GenAI zbyt wcześnie w kreatywnym procesie tworzenia prezentacji. Przekaz trafia do odbiorców wtedy, gdy nawiążą z nim więź, a ta więź wynika z trzech bardzo ludzkich umiejętności: naszej zdolności do projektowania strategicznego przekazu, naszej kreatywnej oceny oraz naszej empatii.

Jak koncepcje lean management i just-in-time sprawdzają się w czasach niepewności? Jak lean management i just-in-time sprawdzają się w czasach niepewności?

Nazbyt często reakcją biznesu na niepewne czasy jest nicnierobienie, czyli „czekanie i obserwowanie”. Niestety takie podejście oznacza, że ​​biznes nie jest przygotowany na nadchodzące zmiany. Zdecydowanie lepszym rozwiązaniem jest wykonanie proaktywnych kroków, zmierzających do uzbrojenia firmy w elastyczność, pozwalającą na szybkie reagowania na nieprzewidywalne zdarzenia. Oto, czego uczy nas podejście lean management.

Niepewność to według wielu ekspertów najgorsze, co może spotkać biznes. Nie można bowiem przyjąć za pewnik żadnego z dostępnych rozwiązań. Niektórzy decydują się nie wprowadzać żadnych działań, czekając na jakikolwiek sygnał o stabilizacji. Inni gromadzą zapasy, a jeszcze inni wybierają wręcz odwrotne rozwiązanie – reagowania na bieżąco na poszczególne sygnały. Do zalecanych rozwiązań zalicza się w tej sytuacji koncepcja „szczupłego zarządzania”, która swoimi korzeniami sięga do Japonii lat 80. Chociaż wiele z jej założeń może okazać się trafne, warto pamiętać, że czasy się zmieniły, a warunki gospodarcze podlegają ciągłej ewolucji. W związku z tym nawet do strategii opartej na elastyczności warto podejść z odrobiną dystansu i dostosować ją do wszystkich zmiennych. Jak właściwie zaimplementować lean management, ze szczególnym uwzględnieniem just-in-time, w realiach niepewności gospodarczej, żeby na tym skorzystać z jednoczesną redukcją ryzyka?

Lider przyszłości? Ten, który potrafi współpracować

Współczesne życie zawodowe wymaga nie tylko doskonałości indywidualnej, ale także rozwijania umiejętności współpracy. Mistrzostwo i współdziałanie to dwa filary produktywności i sensu pracy. Autorka pokazuje, że współpraca bywa trudna — krucha, podatna na obojętność i konflikty — ale też niezwykle wartościowa. Poprzez badania, osobiste doświadczenia i refleksje wskazuje, jak relacje, sieci kontaktów oraz świadome budowanie otwartości wpływają na rozwój zawodowy. Kluczowe jest pielęgnowanie postawy opartej na zaufaniu, hojności i ciekawości oraz umiejętność zadania pytania, które zapala iskrę porozumienia i wspólnego działania.

Intuicja w biznesie: Jak świadomie wykorzystywać nieświadome procesy decyzyjne

W dynamicznym środowisku współczesnego biznesu liderzy muszą szybko i skutecznie reagować na rosnącą złożoność oraz niepewność otoczenia. Choć przez dziesięciolecia dominowały podejścia oparte przede wszystkim na racjonalnej analizie danych, najnowsze badania psychologiczne wyraźnie wskazują na coraz większą rolę intuicji – zwłaszcza w sytuacjach wymagających podejmowania złożonych decyzji. Okazuje się, że myślenie intuicyjne, czyli procesy zachodzące poza świadomą percepcją decydenta, może być kluczem do lepszych wyników w sytuacjach, w których świadoma analiza osiąga swoje naturalne ograniczenia.

Niniejszy artykuł przedstawia koncepcję tzw. „deliberacji bez uwagi” (deliberation without attention), opisaną pierwotnie przez Maartena Bosa i jego współpracowników. Wyjaśnia, w jaki sposób menedżerowie mogą świadomie integrować intuicję z analitycznymi metodami decyzyjnymi, by poprawić skuteczność i trafność swoich wyborów.

Materiał dostępny tylko dla subskrybentów

Jeszcze nie masz subskrypcji? Dołącz do grona subskrybentów i korzystaj bez ograniczeń!

Subskrybuj

Newsletter

Otrzymuj najważniejsze artykuły biznesowe — zapisz się do newslettera!