Reklama
LETNIA PROMOCJA! Odbierz 50% rabatu na NAJWYŻSZY pakiet subskrypcji! Wersję Platinum - oferta do 15.08.2025
Komunikacja
Magazyn (Nr 10, wrzesień 2021)

Oczy są zwierciadłem ciała. O technologiach diagnostyki oka

1 września 2021 12 min czytania
Materiał Partnera
Oczy są zwierciadłem ciała. O technologiach diagnostyki oka

Międzynarodowe Centrum Badań Oka, które stworzył prof. Maciej Wojtkowski, to nie tylko innowacyjny ośrodek badawczy, ale także przykład, jak uprawiać naukę i współpracować na globalną skalę.

Partnerem publikacji jest Międzynarodowe Centrum Badań Oka.

To skomplikowana maszyneria i interesujący organ. Z jednej strony jest tam układ nerwowy jak w mózgu, są nietypowe, bardzo fotoczułe komórki, bardzo rozwinięty system krwionośny i metabolizm na wysokim poziomie. Z drugiej strony zadziwia ich kruchość i delikatność. Oczy – bo o nich mowa – są oknem na świat, głównym zmysłem, narzędziem poznania. Wymagają ogromnej troski i… technologii. Bez innowacyjnych rozwiązań, wspieranych sztuczną inteligencją, trudno mówić o właściwej diagnostyce oka.

– Oczy są także oknem do wnętrza organizmu, bo stosunkowo łatwo jest się do nich dostać, zobaczyć, co się dzieje na dnie oka lub pod jego siatkówką. Za fotoczułą częścią oka znajduje się układ krwionośny, jeden z najbardziej złożonych fragmentów układu krwionośnego w organizmie ludzkim, więc cokolwiek się dzieje niedobrego z chorób ogólnoustrojowych, zaburzeń nerek, zmian cukrzycowych, to gdzieś będzie się manifestować w układzie krwionośnym i zobaczymy to w oku – wyjaśnia prof. Maciej Wojtkowski.

Dlatego też tak ważna jest diagnostyka i monitorowanie stanu oka. Dziś wchodzą one na wyższy poziom dzięki Międzynarodowemu Centrum Badania Oka (MCBO). Jest to interdyscyplinarny ośrodek badawczy, który powstał przy Instytucie Chemii Fizycznej Polskiej Akademii Nauk. MCBO to unikatowe przedsięwzięcie w skali kraju, Europy i świata. Centrum w sposób nieoczywisty zrzesza grupy badawcze zajmujące się różnymi dziedzinami nauki.

Profesor Wojtkowski dołączył do nas w ramach realizacji unijnego projektu ERA Chair, aby rozwijać w sposób interdyscyplinarny badania nad okiem. Jest to obszar nauki, w którym my, jako instytut, doświadczenia nie mieliśmy, ale mieliśmy choćby zaplecze laserowe i duże doświadczenie w badaniach na pograniczu chemii, fizyki i biologii. Profesor Wojtkowski miał za zadanie nie tylko wprowadzić swoją tematykę do instytutu, ale też indukować zmiany organizacyjne. Czas pokazał, że działalność jego oraz jego zespołu wpłynęła bardzo pozytywnie na nasz instytut. Reformy organizacyjne przeprowadzone w ostatnich latach pozwoliły nam wytworzyć dynamiczną strukturę, zdolną do podejmowania nowych wyzwań. Jednym z celów projektu ERA Chair była właśnie indukcja kolejnych zmian. Profesor Wojtkowski zdobył środki finansowe na utworzenie Międzynarodowego Centrum Badań Oka, dającego zespołowi profesora unikalną swobodę działania i możliwość podejmowania bardzo szerokiej i oryginalnej na skalę światową tematyki badawczej, wymagającej integracji fizyki, biologii, chemii i do tego nauk informatycznych do analizy wytworzonych danych. Staramy się, aby instytut był miejscem takich wielopłaszczyznowych spotkań i to się profesorowi Wojtkowskiemu udaje. Oczywiście wymagało to odpowiedniego ustawienia struktury organizacji i wypracowania odpowiednich procedur. W moim odczuciu to nam się udało i patrzymy teraz w przyszłość – tłumaczy dr hab. Adam Kubas, zastępca dyrektora ds. naukowych Instytutu Chemii Fizycznej PAN. **

Delikatne spojrzenia

Powstanie Centrum wynika z dwóch kluczowych czynników. Z jednej strony poprzez ciągłą pracę przed komputerem, smartfony mamy wzrost chorób oczu i problemów ze wzrokiem. Z drugiej – technologiczna rewolucja sprawiła, że łatwiej o jakościowe badania tego ważnego organu. Ogromny skok jakościowy został uzyskany dzięki dwóm komponentom: komputerom i laserom. Chodzi o połączenie zewnętrznej pamięci, która mogłaby pomagać w rekonstrukcji obrazów, i pełnej kontroli światła – laserów.

Oko jest troszeczkę takie jak stos szkiełek albo stos folii, więc trudno je badać, patrząc na nie wyłącznie na wprost. Dzięki rozwinięciu technik obrazowania możliwe stało się przyglądanie się oku z wielu stron i warstw. Ta głęboka diagnostyka zbiega się z nowymi technikami farmakologicznymi. Bardzo ważny jest rozwój sztucznej inteligencji – obecnie pracuje się nad tym, by informację wizualną, to, co widzi człowiek, zamknąć w sensie algorytmicznym. Dzięki AI możemy dowiedzieć się, co tak naprawdę widzi człowiek. To rewolucyjna zmiana – podkreśla prof. Wojtkowski.

W opinii prof. Wojtkowskiego dzięki wykorzystaniu sztucznej inteligencji jesteśmy blisko zbadania oka smartfonem. Co ciekawe, rozwój rynku telefonów komórkowych mocno przyczynił się do rozwoju badań nad okiem.

– Telefony komórkowe czy inne nowoczesne technologie nie wykluwają się z jajek na półkach supermarketów. Ich stworzenie to naprawdę ogromny wysiłek. W ciągu ostatnich 15 lat miliony ludzi było zaangażowanych w kreowanie niesamowitych rozwiązań technologicznych. Każda kamera w smartfonie to jest cudeńko technologii. To jest absolutnie niesamowity wytwór – wtrąca prof. Wojtkowski, który wyraźnie zaznacza, że przenikanie się świata nauki i biznesu jest coraz większe i powinno być podstawą, bowiem zarówno nauka, jak i biznes mają ogromny wpływ na świat.

Interdyscyplinarność to słowo klucz dla prof. Wojtkowskiego. Właśnie otwarcie się na inne dziedziny, inne wizje naukowe, na spotkanie ludzi z różnych branż, którzy mają inne perspektywy, nie tylko naukowe. Do tej pory standardem było, że grupy badawcze bywały zamykane w jakichś instytutach, które miały dobrze zdefiniowany profil działalności. Był to efekt zaszłości historycznej, ale od jakiegoś czasu wiadomo, że trzeba stworzyć pewien ekosystem, który będzie zwiększał dynamikę powstawania nowych pomysłów, gdzie technologie nie będą sztuką dla sztuki.

Ta idea przyświeca MCBO. Prof. Wojtkowski zaprasza do Centrum specjalistów z różnych dziedzin, bowiem wierzy, że w wyniku ich codziennej interakcji, ciągłego wymieniania się pomysłami, tworzą się najbardziej wartościowe idee.

Dowodem na to mogą być profile badawcze laboratoriów, wchodzących w skład MCBO. Jednym z takich laboratoriów jest grupa Biologii Oka, która rozwija nowe aspekty terapii genowej chorób oczu.

– Podobne terapie są już obecnie wdrożone w leczeniu. Ważne też jest, aby starać się zrozumieć, co pacjent może widzieć po tym, kiedy jego wzrok jest przywrócony. Dlatego grupa ta stosuje modele chorób ludzkich i bada, jak przetwarzanie informacji wzrokowej na poziomie neuronalnym zmienia się w chorobie oraz po leczeniu – zauważa lider zespołu Biologii Oka, dr Andrzej Foik.

Z kolei w grupie Genomiki Obliczeniowej rozwijane są narzędzia pozwalające na dogłębną analizę aktywności genów na poziomie pojedynczej komórki. Według kierownika tego zespołu, dra Marcina Tabaki:

– Takie metody pozwalają z bardzo dużą dokładnością odpowiedzieć, które komórki ludzkiego oka i jakie szlaki biologiczne są odpowiedzialne za procesy chorobowe oka.

– Dokładność jest również ważna w chirurgicznym leczeniu oka. Celem Laboratorium Obrazowania i Technologii Okulistycznych jest udoskonalanie śledzenia obrazu w czasie rzeczywistym i mikromanipulacji robotycznej dla minimalnie inwazyjnej chirurgii oka – mówi dr Andrea Curatolo, lider grupy.

Dr Humberto Fernandes, kierownik Laboratorium Zintegrowanej Biologii Strukturalnej, dodaje:

– Czasami jesteśmy pierwszymi, którzy dostrzegają drobne, ale bardzo istotne szczegóły dotyczące funkcjonowania oka! I to jest ekscytujące.

– Centrum stworzone w ramach naszego instytutu od początku miało mieć charakter wybitnie interdyscyplinarny. Dzięki MCBO współpracujemy z ekspertami z bardzo różnych dziedzin i jesteśmy pewni, że ta wymiana myśli zaprocentuje w przyszłości – opowiada dr hab. Adam Kubas.

Przykładem efektywnej współpracy jest opracowana przez MCBO technologia czynnościowego badania oka.

Dzięki nowatorskim rozwiązaniom nie musimy pytać pacjenta, co widzi, ale zajrzeć do wnętrza oka i precyzyjnie zmierzyć odpowiedź fotoreceptorów siatkówki, które się poruszają delikatnie, tak jak światło padnie. Możemy od razu wyróżnić fotoreceptory, które zostały pobudzone, i przewidzieć, jaki sygnał (obraz) będzie przesłany do mózgu – doprecyzowuje prof. Wojtkowski.

– Warto wspomnieć o bardzo przyjemnym aspekcie naszych badań. Laboratoryjne wynalazki relatywnie szybko przekształcamy w układy kliniczne wspomagające pracę lekarzy w leczeniu rzeczywistych pacjentów – dodaje dr Karol Karnowski.

Ekosystemy innowacji

W języku biznesu często mówi się o ekosystemach innowacji. Chodzi o miejsca, przestrzenie – najczęściej fizyczne, czasami wirtualne – które tworzą klimat sprzyjający innowacyjności, rozwijaniu twórczych idei. W takich ekosystemach często powstają start- -upy, rodzą się spółki technologiczne, brylują inwestorzy. Przykładem jest Dolina Krzemowa, ale też Izrael czy Berlin. Dziś coraz częściej mówi się także o ekosystemach innowacji w świecie nauki. A właśnie Międzynarodowe Centrum Badań Oka ma być takim ekosystemem.

– Jesteśmy dziś zalewani informacjami. Niestety, informacja istotna jest często trudna do uchwycenia. Bez takiej globalnej współpracy między instytucjami nie ma szans na identyfikację cennych informacji i tworzenie na ich podstawie innowacyjnych rozwiązań na skalę światową. W ramach działalności MCBO współpracujemy szczególnie z dwoma instytucjami. Jedna to University College London (Londyn, Wielka Brytania), a konkretniej działający w jego strukturach instytut okulistyki. Druga to University of California, Irvine (Irvine, USA) i jego wydział okulistyczny. Jednostki te są liderami w badaniach biochemicznych i farmakologicznych, prowadzą także badania podstawowe nad mechanizmami widzenia. I z tymi instytucjami mamy ciągły kontakt na polu naukowym, wymieniamy się też spostrzeżeniami na temat efektywnej organizacji pracy. To jest zaczątek większej sieci, którą chcielibyśmy stworzyć. Chodzi nam też o to, żeby się przebić do społeczeństwa z rzetelną informacją o postępach w badaniach nad okiem. Społeczna akceptacja umożliwia realne wdrożenie nowatorskich rozwiązań – zwraca uwagę dr hab. Adam Kubas.

W rocznym przeglądzie 2019/2020 instytut okulistyki UCL powołuje się na partnerstwo strategiczne z MCBO, z którym „dzieli ambicję wywarcia bezpośredniego wpływu na nowe terapie i diagnostykę dla zdrowia wzroku”.

Zdaniem doktora Kubasa, bardzo ważna jest również współpraca z przemysłem i szeroko pojętym światem biznesu. Wymienianie się wiedzą i „energią” ze specjalistami pracującymi nad komercyjnymi projektami może przynieść realne korzyści obu stronom. Czasem bowiem prognozuje się pewne korzyści społeczne z wdrożenia danej innowacji, jednak realne korzyści mogą być niewspółmierne do wymaganych nakładów. W tej chwili pewnie jest mnóstwo takich idei, które prawdopodobnie zmieniłyby świat na lepsze, ale nikogo nie stać, żeby je wdrożyć. I na tym polu przydałoby się wsparcie biznesu, w szczególności spółek technologicznych.

– Naszym zadaniem jest wychodzenie z tej hermetycznej, zamkniętej bańki świata nauki. Chcemy, żeby jak najwięcej osób miało świadomość tego, co się dzieje w świecie nauki. Chcemy pokazać, że nauka to nie tylko zamknięte laboratoria, lecz że każdy może mieć swój udział w poszerzaniu wiedzy, indywidualny wkład, dzięki któremu może przyczyniać się do fantastycznych osiągnięć pożytecznych dla całej ludzkości. Musimy propagować wiedzę o tym, co się dzieje w świecie nauki, szczególnie w Polsce, gdzie nie do końca zrozumiała jest dla wszystkich dynamika procesów naukowych. Na przykład tego, że potrzebują one współpracy wielu zespołów ludzkich, dobrego zarządzania i że każde naukowe osiągnięcie to ogromny wysiłek, wymagający też wsparcia społecznego – dodaje prof. Wojtkowski, który nie ukrywa, że kultura innowacji jest kluczowa.

Zarówno doktor Kubas, jak i profesor Wojtkowski podkreślają, że nie ma dobrze rozwiniętych ekosystemów innowacji i nauki bez zaufania społecznego i szacunku do pracy. Zdaniem prof. Wojtkowskiego, brakuje świadomości, że świat to system naczyń połączonych, a praca jednych, ich motywacje mają wpływ na innych.

– Każda osoba w społeczeństwie jest tak naprawdę mocno odpowiedzialna za to, czy się nauka rozwija, czy nie. Bo sprzątacz na ulicy, który dobrze swoją pracę wykonuje, ma także wpływ na naukę. Jego praca – czyli zapewnienie czystości i bezpieczeństwa – ma wpływ na działanie naukowca, bo ten nie potknie się na chodniku, idąc do laboratorium – plastycznie temat ujmuje prof. Wojtkowski.

Oczywiście są to zagadnienia kulturowe. Wynikają z pewnych warunków społecznych, a w szczególności edukacji, o której prof. Wojtkowski bardzo chętnie i często opowiada. Jego zdaniem, zawód naukowca wciąż nie jest bardzo popularny, nie cieszy się zainteresowaniem. Na szczęście takie miejsca jak MCBO mają zmienić to stereotypowe myślenie.

O autorach
Tematy

Może Cię zainteresować

Multimedia
Jak Polska przegoniła Szwajcarię? Sukces, o którym trzeba mówić!

Według MFW, Polska w tym roku awansuje na 20. miejsce wśród największych gospodarek świata, zastępują Szwajcarię na ostatnim miejscu tego prestiżowego rankingu. To wydarzenie ma charakter symboliczny i jest efektem transformacji gospodarczej Polski oraz dynamicznego rozwoju w ostatnich latach. Genezę tego sukcesu analizuje dr Marcin Piątkowski, w niezwykły sposób opowiadając o „polskim cudzie gospodarczym”.

GenAI w marketingu: od eksperymentów do strategii

Dyrektorzy marketingu na całym świecie redefiniują swoją rolę dzięki GenAI – od automatyzacji po wzrost przychodów. Najnowsze badanie BCG pokazuje, że 83% CMO z optymizmem patrzy na generatywną sztuczną inteligencję, a 71% planuje wielomilionowe inwestycje w jej rozwój. GenAI nie tylko zmienia sposób tworzenia treści i personalizacji ofert, ale także staje się fundamentem agentowych rozwiązań obsługujących klientów w czasie rzeczywistym. W artykule analizujemy, jak GenAI ewoluuje z narzędzia eksperymentalnego do kluczowego komponentu strategii marketingowej – i co to oznacza dla przyszłości tej funkcji w firmie.

Dyskryminacja ze względu na wiek Zdemaskuj ukryty ageizm w twojej organizacji
Jak liderzy mogą identyfikować uprzedzenia wpływające na pracowników oraz klientów? Oto pięcioczęściowy model audytu ageizmu, zawierający praktyczne pytania, które zainicjują kluczowe rozmowy i pomogą wprowadzić zmianę w organizacji. Wiele firm wciąż nie wykorzystuje potencjału rosnącej „gospodarki długowieczności”, czyli wartości ekonomicznej, jaką tworzą osoby po 50. roku życia jako konsumenci i pracownicy. Biznes często pomija tę […]
Ilustracja przedstawiająca lidera biznesowego analizującego mapę scenariuszy na ekranie dotykowym — symboliczna reprezentacja podejścia opartego na myśleniu strategicznym w warunkach radykalnej niepewności. Planowanie scenariuszy w obliczu radykalnej niepewności

W czasach głębokiego chaosu liderzy muszą przeciwdziałać paraliżowi decyzyjnemu — poprzez świadome i szerokie tworzenie mapy możliwych scenariuszy.

„Jaki jest najlepszy scenariusz, który możesz logicznie opisać?” — to pytanie słyszę regularnie jako badacz i doradca, który od ponad trzech dekad analizuje przyszłość u zbiegu technologii, społeczeństwa i gospodarki politycznej. Moja odpowiedź zawsze brzmi tak samo: nie istnieje coś takiego jak „najlepszy scenariusz”. Ani „najgorszy”. Przyszłość kształtowana przez ludzi to zawsze mieszanka niezrozumianych i niewyobrażalnych zagrożeń i szans.

Czym więc różnią się od siebie kolejne epoki? Zakresem i intensywnością niepewności, z jaką mierzą się decydenci — próbując wzmacniać pozytywne skutki zmian, a minimalizować ich negatywne konsekwencje.

To ważna obserwacja, bo politycy, prezesi, rynki finansowe i zwykli ludzie mają jedną wspólną cechę: nie znoszą radykalnej niepewności. Ona podważa sens ich działania i sprawia, że realizacja celów wydaje się niemożliwa.

Opór motorem postępu Pięć sposobów, w jakie liderzy mogą przekuć opór w postęp

Umiejętne reagowanie na opór lub sceptycyzm ze strony podwładnych to jedna z najważniejszych kompetencji, jakie może posiadać lider. Szczególnie w okresach zmian, takich jak powrót do biura po pandemii. Sprzeciw może dotyczyć poszczególnych decyzji lub całej polityki organizacyjnej oraz przybierać bardzo różne formy. Sięgają one od wyrażania wątpliwości i zadawania pytań, po otwarty opór, a nawet sabotaż.

zaufanie do AI Czy ufam, bo brzmi mądrze? Zaufanie poznawcze w interakcji człowiek–AI

Sztuczna inteligencja coraz częściej staje się naszym „domyślnym doradcą”. Pomaga nam w zakupach, decyzjach kadrowych czy diagnostyce medycznej. W rzeczywistości przeładowanej danymi i informacyjnym szumem AI filtruje, analizuje i podsuwa decyzje. Dla użytkownika to wygoda. Dla organizacji – potencjalna pułapka.

Pojawia się bowiem zasadnicze pytanie: kiedy i dlaczego ufamy rekomendacjom AI? I czy nasze zaufanie jest efektem racjonalnego osądu, czy może jedynie złudzeniem poznawczym?

Współpraca księgowego i controllera Controller i księgowy – jak wspólnie „dopłynąć” do celu

Poznaliście mnie jako praktyka zakochanego niezmiennie w księgowości i controllingu. A jednak bywam też członkiem załogi, który… uczy się, jak nie wypaść za burtę podczas rodzinnych rejsów. Uwielbiam żeglowanie z bliskimi, ale nie ukrywam, że to nie tylko słońce, wiatr i szanty. Przede wszystkim to dla nas szkoła współpracy, zaufania i szybkiego reagowania na zmienne warunki. Na jachcie każdy ma swoją rolę, a sukces rejsu zależy od tego, czy potrafimy działać razem. I właśnie ta żeglarska perspektywa pozwala mi z dystansem, ale i z humorem spojrzeć na współczesne wyzwania w finansach – bo czy to na wodzie, czy w firmie, bez współpracy daleko nie popłyniemy.

BYOD_bring your own device BYOD wraca z nową siłą

Przez lata kojarzony z elastycznością i oszczędnościami, model Bring Your Own Device znów zyskuje na popularności – tym razem w realiach pracy zdalnej i hybrydowej. Jednak współczesne zagrożenia, zwłaszcza cybernetyczne, sprawiają, że BYOD staje się poważnym wyzwaniem strategicznym. Czy liderzy są gotowi na nowe ryzyka związane z prywatnymi urządzeniami w służbowym środowisku?

Kiedy zmiana stanowiska na równorzędne ma sens Kiedy zmiana stanowiska na równorzędne ma sens

Ugrzązłeś w miejscu zawodowo? Przeniesienie się na inne, ale równorzędne stanowisko w firmie wiąże się z pewnym ryzykiem, jednak może być właśnie tym, czego potrzebujesz.
Wydłużony w czasie proces awansów i słabszy rynek pracy sprawiły, że wiele osób czuje, jakby utkSama kilkukrotnie zmieniałam stanowisko na równorzędne, a zdarzyło się nawet, że przeszłam „niżej” pod względem władzy i odpowiedzialności, z kilku powodów.nęło w miejscu. Rozwiązaniem może być zmiana stanowiska na inne, ale wciąż w obrębie tej samej firmy. Taki ruch może pomóc się rozwijać, pozostać zaangażowanym i zacieśniać współpracę między różnymi działami.

Grafika promocyjna w czerwonej kolorystyce prezentująca książkę dr n. med. Anny Słowikowskiej pt. „Serce w dobrym stylu. Jak zatroszczyć się o swoje zdrowie”. Po lewej stronie znajduje się biały napis: „MIT SMRP poleca książkę dr Anny Słowikowskiej”. Po prawej stronie okładka książki z dużym sercem z wykresu EKG na tle, tytułem i nazwiskiem autorki. „Serce w dobrym stylu. Jak zatroszczyć się o swoje zdrowie” – recenzja

Niejeden lider biznesu przekonał się zbyt późno, że największe zagrożenie dla jego imperium czaiło się nie na rynku, lecz we własnej piersi. W salach posiedzeń zarządów rzadko dyskutuje się o stanie tętnic prezesa – a przecież mogą one zaważyć na losach firmy równie mocno, co wyniki finansowe. Od lat korporacyjna kultura hołubi samopoświęcenie i żelazną wytrzymałość, przymykając oko na tlący się pod garniturem kryzys zdrowotny. Paradoksalnie ci sami menedżerowie, którzy szczycą się troską o swoje zespoły i deklarują dbałość o work-life balance, często ignorują własne symptomy i potrzeby ciała. Serce w dobrym stylu, książka dr n. med. Anny Słowikowskiej i Tomasza Słowikowskiego, stawia prowokacyjne pytanie: czy potrafisz zarządzać swoim zdrowiem równie świadomie, jak zarządzasz firmą? Autorzy nie mają wątpliwości, że zdrowie – a zwłaszcza serce – lidera to nie fanaberia, lecz strategiczny priorytet każdego człowieka sukcesu i każdej organizacji.

Materiał dostępny tylko dla subskrybentów

Jeszcze nie masz subskrypcji? Dołącz do grona subskrybentów i korzystaj bez ograniczeń!

Subskrybuj

Newsletter

Otrzymuj najważniejsze artykuły biznesowe — zapisz się do newslettera!