Reklama
Dołącz do liderów przyszłości i zdobądź przewagę! Sprawdź najnowszą ofertę subskrypcji
Miejsce pracy, zespoły i kultura
Magazyn (Nr 28, luty - marzec 2025)

Nowa rzeczywistość pod szyldem elastyczności

18 marca 2025 5 min czytania
Zdjęcie Materiał Partnera Business Link - operator powierzchni biurowej premium, zajmujący się projektowaniem, tworzeniem i obsługą przestrzeni do pracy
Materiał Partnera Business Link

Streszczenie: Artykuł analizuje, jak pandemia przyspieszyła ewolucję rynku biurowego, podkreślając rosnące znaczenie elastyczności w zarządzaniu przestrzenią pracy. Biura elastyczne, wcześniej kojarzone głównie z mikroprzedsiębiorcami i freelancerami, stały się istotnym uzupełnieniem tradycyjnych biur, odpowiadając na potrzeby hybrydowego modelu pracy. Przykładem takiej adaptacji jest Business Link Nowy Rynek w Poznaniu, oferujący ergonomiczne i funkcjonalne przestrzenie dostosowane do różnych stylów pracy, z bezpośrednim dostępem do światła dziennego oraz strefami relaksu. Biura te, wyposażone w nowoczesne rozwiązania, stają się dynamicznymi centrami współpracy i networking’u, odpowiadając na zróżnicowane potrzeby współczesnych użytkowników.

Pokaż więcej

Rynek biurowy istotnie zmienił się wskutek pandemii, a ostatnie lata to czas, w którym jego ewolucja wyraźnie przyspieszyła. Główną siłą napędową tego procesu było upowszechnienie się hybrydowego modelu pracy, a wraz z nim pojawienie się nowych oczekiwań – zarówno wśród pracowników, jak i pracodawców. Ich wspólnym mianownikiem stała się potrzeba jeszcze większej elastyczności, rozumianej już nie tylko w ujęciu tego, skąd i jak pracujemy, ale też efektywnego zarządzania zasobami, w tym również przestrzenią do pracy.

IDEALNĄ ODPOWIEDZIĄ na wyzwania nowych czasów okazały się biura elastyczne, które – dotąd traktowane jako rozwiązanie dla mikroprzedsiębiorców i freelancerów – dziś bez wątpienia możemy uznać za jednego z głównych beneficjentów wspomnianej już ewolucji, a przy tym doskonałe uzupełnienie oferty biur tradycyjnych. Przykładem realizacji tego założenia jest m.in. Business Link Nowy Rynek – jedna z flagowych lokalizacji należących do operatora z Grupy Skanska, zlokalizowana w samym sercu Poznania.

Nowy Rynek, czyli synonim ergonomii funkcjonalności… i sztuki

Nowy Rynek to druga po Maratonie poznańska lokalizacja Business Link i przykład powierzchni, która łączy w sobie z jednej strony wysoki standard wykończenia, a z drugiej komfort, funkcjonalność oraz ergonomię typową dla segmentu biur premium. Warto przy tym dodać, że materiały wykorzystywane do stworzenia tej przestrzeni pochodzą głównie od polskich dostawców i lokalnych manufaktur. Wysoka jakość była w tym przypadku równie istotna co szeroko rozumiany dobrostan osób odwiedzających nową lokalizację Business Link w Poznaniu – także w kontekście preferowanego stylu pracy czy aktualnych potrzeb klientów. Każde pomieszczenie biurowe w Business Link Nowy Rynek ma bezpośredni dostęp do światła dziennego, a powierzchnie wspólne oferują strefę rozrywki i relaksu dla klientów. Ponadto przygotowane przestrzenie zostały wyposażone w biurka z elektryczną regulacją wysokości, ergonomiczne krzesła z zagłówkami i mediaporty, dzięki którym każdy użytkownik będzie mógł podłączyć dowolny rodzaj sprzętu. Atmosferę nowej lokalizacji Business Link dopełniają – będące jednocześnie jej znakiem rozpoznawczym – efektowne wewnętrzne murale, które nawiązują do miejskiego stylu życia i zostały przygotowane przez młodych polskich artystów, w tym ilustratorów oraz rysowników – Kingę Offert, Łukasza Bergera, Zuzę Wollny czy Karola Banacha.

Biuro dla każdego biznesu – bez względu na wielkość

Należy wyraźnie zaznaczyć, że wraz z ugruntowaniem hybrydowego modelu pracy, biura również zmieniły swoją dotychczasową funkcję i z typowego miejsca, w którym realizowaliśmy codzienne zadania oraz projekty, stały się dynamicznymi centrami współpracy oraz sieciowania, dostosowanymi do różnorodnych potrzeb ich użytkowników. Taka idea przyświecała również projektantom poznańskiej lokalizacji Business Link Nowy Rynek. Jednym z głównych założeń było silne zdywersyfikowanie produktu – zarówno w kontekście różnych stylów pracy poszczególnych osób, jak i potrzeb biznesowych klientów. Aby na nie odpowiedzieć, w nowej lokalizacji Business Link stworzone zostały przestrzenie od kilkunastu do kilkudziesięciu stanowisk. Wszystkie zawierają indywidualnie zaprojektowane akcenty i posiadają dostęp do wewnętrznych salek, które doskonale sprawdziły się również w warszawskich oraz wrocławskich lokalizacjach operatora, zapewniając wygodną przestrzeń do wewnętrznych spotkań, cichej pracy czy przeprowadzenia telekonferencji.

Elastyczność na wielu poziomach

Poznański Nowy Rynek to lokalizacja, która odpowiada na potrzeby nie tylko dużych, lecz także średnich firm. Wszystkich klientów łączy bowiem wspólna potrzeba elastyczności. Business Link odpowiada na nią na wielu poziomach. Nie chodzi tylko o elastyczność umowy, ale także korzystania z przestrzeni – jednym z przykładów takich rozwiązań, dostępnych również dla klientów Business Link Nowy Rynek, jest możliwość skorzystania z produktu hybrid team, umożliwiającego elastyczne korzystanie z przestrzeni – zarówno w modelu rotacyjnym, jak i hybrydowym. By takie rozwiązania były możliwe, klienci określają typ przestrzeni, z której chcą skorzystać, a w kolejnym kroku zarządzają swoją rezerwacją dzięki zdigitalizowanym narzędziom. W ten sposób otrzymują nie tylko dopasowaną do nich przestrzeń, ale też sami mogą dopasować ją do swoich preferencji i potrzeb zespołowych, w tym także warunków biznesowych.

Nowa rzeczywistość pod szyldem elastyczności

Szwedzka jakość w samym sercu

Poznania Business Link Nowy Rynek to kolejna lokalizacja operatora, która powstała w biurowcu Skanska, realizując tym samym założenie strategiczne związane z dążeniem do uzyskania maksymalnej synergii pomiędzy ofertą biur tradycyjnych i elastycznych. Obecność w ramach inwestycji szwedzkiej spółki to również ważny wyróżnik i potwierdzenie wysokiej jakości obiektu, który dodatkowo wpisuje się w trend zrównoważonego budownictwa, potwierdzonego w procesie certyfikacji (m.in. LEED Core & Shell). Kolejną zaletą obiektu jest także jego położenie. Kompleks biurowy Nowy Rynek, znajdujący się nieopodal skrzyżowania ulic Wierzbięcice i Matyi, oddalony jest zaledwie o kilka kroków od Starego Browaru i kilka minut spacerem od Targów Poznańskich. Dzięki bliskości centrum miasta oraz kluczowych węzłów komunikacyjnych jest to idealne miejsce dla rozwoju biznesu – niezależnie od wielkości. 

O autorach
Tematy

Może Cię zainteresować

• Jak generować wartość z AI dzięki małym transformacjom w biznesie - Webster
Premium
Jak generować wartość z AI dzięki małym transformacjom w biznesie

Liderzy skutecznie wykorzystują duże modele językowe, stopniowo minimalizując ryzyko i tworząc solidne fundamenty pod przyszłe transformacje technologiczne, dzięki czemu generują realną wartość dla swoich organizacji.

Niespełna dwa lata temu generatywna sztuczna inteligencja (GenAI) trafiła na czołówki stron gazet, zachwycając swoimi niezwykłymi możliwościami: mogła prowadzić rozmowy, analizować ogromne ilości tekstu, dźwięku i obrazów, a nawet tworzyć nowe dokumenty i dzieła sztuki. To najszybsze w historii wdrożenie technologii przyciągnęło ponad 100 mln użytkowników w ciągu pierwszych dwóch miesięcy, a firmy z różnych branż rozpoczęły eksperymenty z GenAI. Jednak pomimo dwóch lat intensywnego zainteresowania ze strony kierownictwa i licznych prób wdrożeniowych nie widać wielkoskalowych transformacji biznesowych, które początkowo przewidywano. Co się stało? Czy technologia nie spełniła oczekiwań? Czy eksperci się pomylili, wzywając do gigantycznych zmian? Czy firmy były zbyt ostrożne? Odpowiedź na te pytania brzmi: i tak, i nie. Generatywna sztuczna inteligencja już teraz jest wykorzystywana w wielu firmach, ale nie – jako lokomotywa radykalnej transformacji procesów biznesowych. Liderzy biznesu znajdują sposoby, by czerpać realną wartość z dużych modeli językowych (LLM), nie modyfikując całkowicie istniejących procesów. Dążą do małych zmian (small t) stanowiących fundament pod większe przekształcenia, które dopiero nadejdą. W tym artykule pokażemy, jak robią to dzisiaj i co możesz zrobić, aby tworzyć wartość za pomocą generatywnej sztucznej inteligencji.

Premium
Polski przemysł na rozdrożu

Stoimy przed fundamentalnym wyborem: albo dynamicznie przyspieszymy wdrażanie automatyzacji i robotyzacji, co sprawi, że staniemy się aktywnym uczestnikiem czwartej rewolucji przemysłowej, albo pogodzimy się z perspektywą erozji marż pod wpływem rosnących kosztów operacyjnych i pogłębiającego się strukturalnego niedoboru wykwalifikowanej siły roboczej.

Jak alarmują prognozy Polskiego Instytutu Ekonomicznego, do 2030 r. w samej Europie może zabraknąć nawet 2,1 mln wykwalifikowanych pracowników, co czyni automatyzację nie jedną z możliwości, lecz strategiczną koniecznością. Mimo że globalnie liczba robotów przemysłowych przekroczyła już 4,2 mln jednostek, a w Europie w 2023 r. wdrożono rekordowe 92,4 tys. nowych robotów, Polska wciąż pozostaje w tyle. Nasz wskaźnik gęstości robotyzacji, wynoszący zaledwie 78 robotów na 10 tys. pracowników przemysłowych, znacząco odbiega od europejskiego lidera – Niemiec (397 robotów na 10 tys. pracowników), czy globalnego pioniera – Korei Południowej (tysiąc robotów na 10 tys. pracowników). W Scanway – firmie, która z sukcesem łączy technologie rozwijane dla sektora kosmicznego z potrzebami przemysłu – jesteśmy przekonani, że przyszłość konkurencyjności leży w inteligentnym wykorzystaniu danych, zaawansowanej automatyzacji opartej na AI oraz strategicznej gotowości do wprowadzania zmian technologicznych. Czy jednak zaawansowana wizja maszynowa napędzana przez sztuczną inteligencję może się stać katalizatorem, który pozwoli sprostać wyzwaniom i odblokować uśpiony potencjał innowacyjny polskiej gospodarki?

Premium
Zamień konflikt we współpracę

Destrukcyjny konflikt w zespole zarządzającym może zahamować rozwój organizacji. Skuteczne zarządzanie takimi napięciami wymaga od liderów świadomego odejścia od rywalizacji o władzę na rzecz współpracy oraz strategicznego, systemowego myślenia.

Konflikt w zespole zarządzającym, szczególnie wtedy gdy przeradza się w trwały, emocjonalny antagonizm, staje się realnym zagrożeniem dla efektywności całej organizacji. Studium przypadku firmy X-Style.

Jak zapewnić stabilność i elastyczność na rynku zielonej energii?

Dynamiczne zmiany na rynku energii oraz rosnące znaczenie OZE i celów ESG stawiają przed firmami nowe wyzwania. W tym kontekście Reo.pl (Grupa Enerconet) kładzie nacisk na elastyczność, dogłębną analizę potrzeb klienta i transparentność danych. O strategiach budowania długoterminowych relacji i zapewniania przewidywalności w sektorze odnawialnym opowiada Grzegorz Tomasik, prezes Reo.pl. 

Reo.pl działa na polskim rynku od 2022 roku. Jakie wyzwania napotkali państwo przy wprowadzaniu elastyczności i dostosowywaniu się do dynamicznych zmian w sektorze OZE?

Chociaż marka Reo.pl powstała na początku 2022 r., nasza grupa – Enerconet – działa na rynku energetycznym już od 2007 r. Ta wieloletnia obecność w sektorze OZE i doświadczenie w obrocie energią dają nam status dojrzałego podmiotu, wspartego silnym zespołem i dogłębną znajomością branży.

Od 2007 r. sektor OZE przeszedł znaczącą transformację, obejmującą regulacje, mechanizmy rynkowe i podejście firm do zakupu zielonej energii. Kluczową zmianą był rozwój bezpośrednich kontraktów (P2P) między wytwórcami OZE a odbiorcami końcowymi. Spółki tworzące dziś Enerconet aktywnie uczestniczyły w tej ewolucji od samego początku, analizując rynek i wypracowując skuteczne rozwiązania, co ostatecznie doprowadziło do uruchomienia platformy Reo.pl.

Premium
Gdy projekt wymyka się spod kontroli

Polskie firmy technologiczne coraz częściej realizują złożone zlecenia dla międzynarodowych gigantów. Jednak nawet najlepiej przygotowany zespół może przy takim projekcie natknąć się na nieoczekiwane przeszkody. Przykład firmy Esysco wdrażającej szyfrowanie poczty e-mail dla jednego z największych niemieckich banków pokazuje, jak szybko może runąć precyzyjnie zaplanowany harmonogram oraz jak radzić sobie z nieprzewidywalnymi wyzwaniami.

Polskie firmy technologiczne coraz częściej zdobywają międzynarodowe kontrakty i realizują projekty, które jeszcze niedawno były zarezerwowane wyłącznie dla międzynarodowych rywali. Dzięki temu zdobywają zagraniczne rynki, osiągając imponujące wyniki eksportu usług IT, który w 2023 r. przekroczył 16 mld dolarów. W ostatniej dekadzie przychody branży wzrosły niemal czterokrotnie, a wartość eksportu – aż 7,5 razy, dzięki czemu polski sektor IT stał się motorem rodzimego eksportu. Kluczowymi kierunkami ekspansji są Stany Zjednoczone, Niemcy i Wielka Brytania, a wśród najsilniejszych obszarów znajdują się fintech, cyberbezpieczeństwo, sztuczna inteligencja, gry oraz rozwój oprogramowania.

Polska wyróżnia się w regionie Europy Środkowo-Wschodniej jako największy eksporter usług IT, przewyższając Czechy czy Węgry, a pod względem jakości specjalistów IT zajmuje trzecie miejsce na świecie. Jednak do pełnego wykorzystania tego potencjału konieczne jest pokonanie barier takich jak ograniczony dostęp do kapitału na ekspansję, rosnące koszty pracy oraz niedostateczne doświadczenie w międzynarodowej sprzedaży i marketingu. To jednak nie wszystko. Przy współpracy z międzynarodowymi gigantami trzeba również pamiętać o nieznanej polskim wdrożeniowcom skali, złożoności i nieprzewidywalności towarzyszącym tak wielkim projektom. Dobrym przykładem może być nasze wdrożenie dla jednego z największych niemieckich banków, z którym podpisaliśmy kontrakt na wprowadzenie systemu zabezpieczeń e-maili dla ponad 300 tys. użytkowników rozsianych po całym świecie. Technologicznie byliśmy gotowi, ale rzeczywistość szybko zweryfikowała nasze plany.

Premium
Praktyczny poradnik kreowania wartości z dużych modeli językowych

Gdy w 2022 r. pojawiły się powszechnie dostępne duże modele językowe (LLM), ich potężna zdolność do generowania tekstu na żądanie zapowiadała rewolucję w produktywności. Jednak mimo że te zaawansowane systemy AI potrafią tworzyć płynny tekst w języku naturalnym i komputerowym, to są one dalekie od doskonałości. Mogą halucynować, wykazywać się logiczną niespójnością oraz produkować treści nieadekwatne lub szkodliwe.

Chociaż technologia ta stała się powszechnie dostępna, wielu menedżerów nadal ma trudności z rozpoznawaniem przypadków użycia LLM-ów, w których poprawa produktywności przewyższa koszty i ryzyka związane z tymi narzędziami. Potrzebne jest bardziej systematyczne podejście do wykorzystywania modeli językowych, tak aby uefektywnić procesy biznesowe, a jednocześnie kontrolować słabe strony LLM-ów. Proponuję trzy kroki ułatwiające osiągnięcie tego celu. Po pierwsze, należy rozłożyć proces na mniejsze zadania. Po drugie, trzeba ocenić, czy każde zadanie spełnia tzw. równanie kosztów GenAI, które szczegółowo wyjaśnię w tym artykule. Jeśli ten warunek zostanie spełniony, należy uruchomić projekt pilotażowy, iteracyjnie oceniać jego wyniki oraz na bieżąco wprowadzać zmiany w celu poprawy rezultatów.

Kluczowe w tym podejściu jest pełne zrozumienie, w jaki sposób mocne i słabe strony modeli językowych odpowiadają specyfice danego zadania; jakie techniki umożliwiają ich skuteczną adaptację w celu zwiększenia wydajności; oraz jak te czynniki wpływają na bilans kosztów i korzyści – a także na ocenę ryzyka i potencjalnych zysków – związanych z wykorzystaniem modeli językowych do podnoszenia efektywności realizowanych działań.

Premium
Dlaczego odważne pomysły giną w szufladach menedżerów i co z tym zrobić?

Najbardziej innowacyjne, nietypowe idee często nie zostają zrealizowane – nie dlatego, że są złe, ale dlatego, że wywołują niepewność. Co może pomóc menedżerom w podejmowaniu ryzykownych, lecz potencjalnie przełomowych decyzji? Kluczowe okazuje się świadome budowanie sieci doradczej.

Menedżerowie, którzy są świadomi znaczenia innowacji w rozwoju organizacji, często zachęcają członków swoich zespołów do dzielenia się świeżymi i kreatywnymi pomysłami. Jednak wielu pracowników skarży się, że ich najlepsze propozycje są przez zwierzchników często pomijane, odrzucane lub niewłaściwie rozumiane.

Paradoksalnie to właśnie menedżerowie mogą stanowić jedną z największych barier dla innowacji. Mocno zakorzenieni we własnych obszarach specjalizacji, często nie dostrzegają wartości nowatorskich idei – szczególnie wtedy, gdy pomysły te wyznaczają nowe ścieżki w ich dziedzinie.

Technologia to zaledwie 5% sukcesu – pozostałe 95% to ludzie

W świecie, w którym digitalizacja stała się koniecznością, sukces zależy nie od samej technologii, lecz od umiejętności jej wykorzystania. O tym, jak multidyscyplinarne podejście, kobiece przywództwo i kultura oparta na bezpieczeństwie psychologicznym pozwoliły Archicom zbudować efektywny cyfrowy ekosystem, opowiada Agata Skowrońska-Domańska, wiceprezeska zarządu firmy.

AI dla wszystkich - Mechło
Premium
AI dla wszystkich: jak ją wdrożyć w firmie?

Sztuczna inteligencja nie jest już zarezerwowana wyłącznie dla dużych korporacji i technologicznych gigantów. Dziś każdy może korzystać z narzędzi opartych na AI, a bariera kosztów znacząco się obniżyła. To jednak nie znaczy, że korzystanie z tych technologii jest proste i zrozumiałe dla wszystkich.

Powszechna dostępność sztucznej inteligencji (AI) nie rozwiązuje kluczowego problemu: braku wiedzy o tym, jak skutecznie i odpowiedzialnie z niej korzystać. Dlatego edukacja staje się nie tylko wsparciem, ale wręcz warunkiem realnego wykorzystania potencjału tej technologii. Umiejętność pracy z AI powinna być dziś traktowana jak podstawowa kompetencja, niezbędna zarówno w życiu zawodowym, jak i codziennym. Tym bardziej, że generatywna sztuczna inteligencja (GenAI) coraz śmielej wkracza na polski rynek, oferując firmom wiele korzyści: począwszy od automatyzacji drobnych zadań aż po strategiczne przedsięwzięcia.

Premium
Jak zarządzać długiem technologicznym w erze AI

Sztuczna inteligencja rewolucjonizuje świat biznesu, ale jednocześnie przyczynia się do narastania długu technologicznego w firmach. Oto cztery kluczowe wskazówki dla liderów, które pomogą świadomie zarządzać kompromisami i stworzyć przestrzeń na innowacje.

Dług technologiczny działa jak kotwica, która spowalnia wysiłki liderów biznesu zmierzające do sprawnego zarządzania organizacją. Dodatkowa praca i nagromadzone koszty wynikające z doraźnych rozwiązań, nieaktualnych aplikacji i starzejącej się infrastruktury ograniczają zdolność firm do innowacji, konkurowania i długoterminowego rozwoju.

Pewien poziom długu technologicznego jest nieunikniony. Aby zachować elastyczność, przedsiębiorstwa często wdrażają nowe technologie w ekspresowym tempie, świadome, że w przyszłości będą musiały ponieść koszty modernizacji tych systemów. Ten kompromis staje się jednak coraz trudniejszy w miarę postępującej implementacji sztucznej inteligencji. Przy rocznych kosztach przekraczających 2,41 bln dolarów w samych tylko w Stanach Zjednoczonych, dług technologiczny nie jest już wyłącznie problemem IT – to realne obciążenie biznesowe, które wymaga uwagi na najwyższym szczeblu zarządzania.

Materiał dostępny tylko dla subskrybentów

Jeszcze nie masz subskrypcji? Dołącz do grona subskrybentów i korzystaj bez ograniczeń!

Subskrybuj

Newsletter

Otrzymuj najważniejsze artykuły biznesowe — zapisz się do newslettera!