Streszczenie: W roku 2025 zagraniczne inwestycje bezpośrednie przechodzą głęboką transformację, napędzaną przez intensywną geopolitykę, postęp technologiczny i zmiany w globalnych łańcuchach wartości. Polska, dzięki strategicznemu położeniu i rosnącemu potencjałowi technologicznemu, staje przed wyjątkową szansą, by stać się kluczowym beneficjentem tych globalnych zmian. Ten artykuł przedstawia pięć najważniejszych trendów w FDI oraz ich konsekwencje dla polskiej gospodarki, wskazując na nowe możliwości i wyzwania, które przedefiniują naszą pozycję na inwestycyjnej mapie świata.
Rok 2025 przynosi głębokie zmiany na globalnej arenie inwestycyjnej. Coraz intensywniej kształtują ją czynniki geopolityczne, postęp technologiczny i nowe preferencje rynkowe. Polska, jako ważny uczestnik europejskiego ekosystemu gospodarczego, stoi przed wyjątkową szansą na przyciągnięcie strategicznych inwestycji. W artykule wskazujemy pięć najważniejszych tendencji w zagranicznych inwestycjach bezpośrednich (FDI), które mogą wpłynąć na rozwój naszego kraju i jego konkurencyjność w kontekście globalnych wyzwań i możliwości.
W 2025 roku zagraniczne inwestycje bezpośrednie (FDI) nadal odgrywają fundamentalną rolę w kształtowaniu globalnej gospodarki, mimo że inwestorzy muszą mierzyć się z szeregiem wyzwań, takich jak niepewność geopolityczna czy globalna dekoniunktura ekonomiczna.
Dynamicznie przebiega restrukturyzacja globalnych łańcuchów wartości, a firmy inwestują w dywersyfikację źródeł produkcji, skupiając się na budowie krótszych, bardziej odpornych łańcuchów dostaw. Bardzo silnie zaznacza się też wpływ transformacji energetycznej i technologicznej, szczególnie zorientowanej na sztuczną inteligencję i zaawansowane technologie produkcyjne.
Jak wskazują autorzy raportu McKinsey Global Institute, „The FDI shake-up”, inwestycje w te sektory są motorem napędowym nowej fali FDI, potwierdzając trend zwiększania udziału kapitału w działających w takich branżach jak półprzewodniki czy centra danych. Jednocześnie widoczny jest globalny podział, gdzie zaawansowane gospodarki kierują środki przede wszystkim do podobnie rozwiniętych krajów, natomiast inwestycje do Chin spadły znacząco. To wszystko wskazuje, że geopolityka i technologia silnie kształtują kierunki i intensywność inwestycji bezpośrednich.
Geopolityka w centrum decyzyjnym inwestorów
Wpływ geopolityki na zagraniczne inwestycje bezpośrednie (FDI) jest coraz silniejszy i ważniejszy niż kiedykolwiek wcześniej. Analizy pokazują, że od początku dekady negatywne skutki różnic geopolitycznych na inwestycje zielonego pola (greenfield) podwoiły się. Oznacza to, że rosnące napięcia polityczne, konflikty zbrojne oraz zmiany w układach sojuszy państw znacząco zwiększają ryzyko i niepewność dla inwestorów. Na przykład, zmniejszenie zgodności głosowań między państwami w ONZ przekłada się dziś na dwukrotnie większy spadek bezpośrednich inwestycji względem lat wcześniejszych. Ponadto, różnice polityczne pomiędzy krajami obniżają liczbę projektów FDI nawet o kilkanaście procent. Inwestorzy są dziś bardziej skłonni kierować kapitał do krajów, które dzielą podobne wartości i interesy geopolityczne, co prowadzi do zacieśniania współpracy w ramach „friendshoringu” — czyli przenoszenia produkcji i inwestycji do geograficznie i politycznie bliższych partnerów. Ten trend obserwujemy nie tylko w sektorach strategicznych, takich jak technologie zaawansowane i bezpieczeństwo narodowe, ale także w szeroko pojętych łańcuchach wartości, które są wrażliwe na globalne wstrząsy handlowe. W praktyce oznacza to, że czynniki polityczne często stają się ważniejsze niż czysto ekonomiczne przy wyborze lokalizacji nowych inwestycji.
Przemysł przyszłości rośnie dzięki FDI
Przyszłościowe branże – takie jak zaawansowana produkcja, infrastruktura dla sztucznej inteligencji, produkcja półprzewodników, elektromobilność czy nowoczesne technologie energetyczne – zyskują dziś na znaczeniu wśród projektów FDI. Około 75% inwestycji zielonego pola od 2022 roku koncentruje się właśnie na tych sektorach, co oznacza wyraźny wzrost udziału kapitału względem okresu sprzed pandemii. Inwestycje te napędzają rozwój globalnych ekosystemów technologicznych, umożliwiając szybki transfer wiedzy i technologii oraz wzmacniając regionalne przewagi konkurencyjne. Wzrost produkcji baterii poza Chinami, potężna rozbudowa centrów danych dla AI oraz budowa nowych fabryk półprzewodników to przykłady, jak FDI może fizycznie przesuwać punkt ciężkości gospodarczego rozwoju. Ten proces to także odpowiedź na rosnące potrzeby restrukturyzacji globalnych łańcuchów dostaw, które połączone z presją polityczną prowadzą do tworzenia bardziej odpornych i zrównoważonych systemów produkcji. Dzięki inwestycjom zagranicznym kraje gospodarki rozwiniętej i wschodzącej mają szansę stać się liderami w innowacyjnych sektorach, które będą decydować o charakterze gospodarki XXI wieku.

Megaprojekty, czyli globalna gra na wysoką stawkę
Choć transakcje o wartości ponad 1 miliarda dolarów stanowią jedynie około 1% wszystkich zagranicznych inwestycji bezpośrednich, odpowiadają aż za połowę ich wartości. To pokazuje, jak wielkie i strategiczne są dzisiejsze inwestycje w przyszłościowe branże. Budowa nowych fabryk półprzewodników, magazynów energii lub centrów danych to operacje wymagające ogromnego kapitału i wiążące się z wysokim ryzykiem, ale i potencjalną wysoką stopą zwrotu. Wysokie nakłady inwestycyjne w tych sektorach sprawiają, że pojedyncze megaprojekty mogą zmieniać krajobraz całych branż i wpływać na równowagę ekonomiczną między państwami. Zjawisko to wpisuje się w globalną rywalizację, często wzmacnianą przez czynniki geopolityczne, gdzie poszczególne kraje i korporacje wchodzą w bitwę o dominację technologiczną i produkcyjną. W praktyce megaprojekty dyktują nową dynamikę innowacji i koncentracji kapitału, czyniąc z inwestycji zagranicznych kluczowy instrument budowy przewagi konkurencyjnej oraz bezpieczeństwa ekonomicznego.
Regionalne różnice i perspektywy
Stany Zjednoczone wyróżniają się jako główny beneficjent nowych inwestycji, szczególnie w sektorze półprzewodników i centrów danych. Europa odnotowuje umiarkowany wzrost, głównie dzięki inwestycjom w nowe centra danych i ograniczonej liczbie inwestycji chińskich firm. Z kolei Chiny tracą udział w zagranicznych inwestycjach bezpośrednich, zmieniając się ze światowego odbiorcy kapitału w ważnego eksporter inwestycyjnego, kierującego środki do krajów Bliskiego Wschodu, Europy i Ameryki Łacińskiej.
W gospodarkach rozwijających się obserwujemy znaczący spadek napływu FDI, który w 2025 roku osiągnął 20-letnie minima. Dotyczy to szczególnie regionów Ameryki Łacińskiej, Bliskiego Wschodu, Afryki subsaharyjskiej oraz Azji wschodzącej, z wyjątkiem wybranych sektorów takich jak centra danych i produkcja półprzewodników.
FDI a kształtowanie konkurencyjności gospodarczej
Bezpośrednie inwestycje zagraniczne mają fundamentalne znaczenie dla budowy i utrzymania konkurencyjności gospodarek. Poza kapitałem, który jest w nich lokowany, FDI przynoszą za sobą transfer technologii, know-how, a także rozwój lokalnych ekosystemów biznesowych i pracowniczych. Dzięki inwestycjom zagranicznym kraje zyskują dostęp do nowoczesnych technologii i globalnych rynków, co sprzyja modernizacji produkcji i ekspansji eksportowej. Wzmacnianie lokalnych kompetencji poprzez partnerstwa z międzynarodowymi korporacjami prowadzi do zwiększenia udziału w łańcuchach wartości na wyższym poziomie dodanej wartości. Przykłady z Europy Środkowo-Wschodniej czy Azji potwierdzają, że FDI mogą katalizować wzrost gospodarczy i przyspieszać przejście do gospodarki opartej na wiedzy i innowacjach. W kontekście rosnącej konkurencji globalnej i niepewności handlowej, zdolność do przyciągania i utrzymania bezpośrednich inwestycji zagranicznych staje się kluczowym czynnikiem przewagi konkurencyjnej państw.
Pięć najważniejszych trendów
Wysokie ryzyko i niepewność związane z geopolitycznymi napięciami, szybko zmieniającą się technologią i rosnącą rolą polityki przemysłowej wymagają od firm i rządów szybkiego dostosowania. Analiza projektów FDI to cenne narzędzie prognozowania trendów, planowania strategicznego oraz inwestycyjnego.
Pięć najważniejszych trendów zagranicznych inwestycji bezpośrednich w 2025 roku oraz ich skutki dla Polski można podsumować następująco na podstawie raportu McKinsey:
- Rosnące znaczenie przemysłów przyszłości i zaawansowanych technologii
Od 2022 roku około 75% inwestycji zielonego pola (greenfield) trafia do sektorów kształtujących przyszłość, takich jak zaawansowana produkcja, sztuczna inteligencja, centra danych, półprzewodniki, elektromobilność i odnawialne źródła energii. Ten trend potwierdza rosnący udział inwestycji w te sektory, które poprawiają konkurencyjność i innowacyjność gospodarki. Dla Polski, kraju z dobrze rozwiniętym przemysłem motoryzacyjnym i rosnącym ekosystemem technologicznym, takie inwestycje oznaczają możliwość wejścia na wyższy poziom zaawansowania technologicznego i ekspansji sektora nowych technologii. - Zacieśnienie inwestycji w ramach bliskich geopolitycznie partnerów
Inwestycje transgraniczne coraz silniej podążają ścieżkami geopolitycznymi — rośnie liczba inwestycji między krajami o zbliżonych wartościach i interesach politycznych, co skutkuje znacznie zmniejszonymi inwestycjami w kraje postrzegane jako geopolitycznie ryzykowne, takie jak Chiny. Polska, będąc członkiem Unii Europejskiej i NATO, korzysta z tego trendu, przyciągając więcej inwestycji z krajów europejskich i Ameryki Północnej, co umacnia jej pozycję jako regionalnego centrum produkcyjnego i technologicznego. - Wzrost znaczenia megadeali i dużych inwestycji kapitałochłonnych
Transakcje o wartości powyżej 1 mld USD stanowią niewielki ułamek liczby wszystkich inwestycji, lecz odpowiadają za połowę ich wartości. Tego rodzaju inwestycje dotyczą głównie budowy fabryk półprzewodników, magazynów energii i centrów danych. Polska ma szansę na to, by przyciągać takie projekty, zwłaszcza w sektorach elektromobilności i zaawansowanej produkcji, zwłaszcza że inwestorzy poszukują strategicznych lokalizacji w Europie Środkowej z dostępem do wykwalifikowanej siły roboczej i infrastruktury. - Reorientacja globalnych łańcuchów wartości i decentralizacja produkcji
Coraz więcej inwestycji realizowanych jest poza tradycyjnymi centrami produkcyjnymi, takimi jak Chiny. Inwestorzy szukają nowych lokalizacji, które oferują stabilność polityczną, bliskość rynków europejskich oraz korzystne warunki inwestycyjne. Polska, dzięki położeniu geograficznemu oraz rosnącym możliwościom logistycznym, jest jednym z beneficjentów tej zmiany, mogąc umocnić swoją rolę jako hub przemysłowy dla Europy. - Wzrost inwestycji w sektorze odnawialnych i niskoemisyjnych technologii energetycznych
Inwestycje w źródła energii odnawialnej, wodór niskoemisyjny, oraz nowe technologie energetyczne rosną dynamicznie, co jest także odpowiedzią na wyzwania związane z bezpieczeństwem energetycznym i wymaganiami klimatycznymi. Polska, która stawia na transformację energetyczną, może liczyć na napływ inwestycji zagranicznych skierowanych na rozwój technologii niskoemisyjnych, co sprzyja unowocześnianiu sektora energetycznego i tworzeniu nowych miejsc pracy w przyszłości.
Podsumowując, Polska znajduje się w korzystnej pozycji do wykorzystania tych trendów dzięki swojej integracji z gospodarką europejską, rozwijającemu się sektorowi nowych technologii i inwestycjom w transformację energetyczną. Kluczowe będzie jednak aktywne kształtowanie polityki inwestycyjnej, rozwijanie infrastruktury oraz szkolenie specjalistów, by przyciągnąć i utrzymać kapitał zagraniczny w kluczowych, przyszłościowych sektorach gospodarki.
Artykuł ten bazuje na najnowszym raporcie McKinsey, który stanowi kompleksową analizę dynamiki inwestycji zagranicznych i ich głębokiego wpływu na kształtowanie się nowoczesnej gospodarki światowej. Publikacja jest drogowskazem dla liderów biznesu i polityki, wskazując obszary, gdzie będą się toczyć kluczowe inwestycyjne bitwy o przyszłość.
[Źródło: McKinsey Global Institute, „The FDI shake-up”, 2025]


