Reklama
LETNIA PROMOCJA! Odbierz 50% rabatu na NAJWYŻSZY pakiet subskrypcji! Wersję Platinum - oferta do 15.08.2025
Magazyn (Nr 4, sierpień - wrzesień 2020)

Silna gospodarka jest w interesie wszystkich

1 sierpnia 2020 7 min czytania
Zdjęcie Joanna Koprowska - Redaktorka „ICAN Management Review” oraz „MIT Sloan Management Review Polska”
Joanna Koprowska
Zdjęcie Daniel Obajtek - Prezes zarządu PKN Orlen.
Daniel Obajtek
Silna gospodarka jest w interesie wszystkich

O konsekwentnym budowaniu koncernu multienergetycznego, patriotyzmie konsumenckim i współpracy z rodzimymi producentami opowiada Daniel Obajtek, prezes PKN Orlen.

Podczas konferencji promującej kampanię #WspieramyPolskę powiedział pan, że twierdzenie, że kapitał nie ma narodowości, jest złudne. To dość niepopularna opinia w dobie globalizacji. Skąd taka refleksja i co miał pan na myśli?

Przez lata przekonywano Polaków, że należy odejść od państwowego biznesu, że to spuścizna dawnych, komunistycznych czasów. Wielu twierdziło, że trzeba prywatyzować przedsiębiorstwa, że własność w gospodarce nie jest ważna, że kapitał nie ma narodowości. Ja zawsze uważałem inaczej. Ten rok, w którym cały świat, a więc także Polska, zmaga się z pandemią koronawirusa, tylko potwierdził, że zwolennicy oddania polskiego kapitału w obce ręce nie mieli racji. Spółki Skarbu Państwa okazały się bardzo ważnym instrumentem wspierającym działania państwa w tej wyjątkowo trudnej sytuacji, jaką był lockdown. Ten trend jest zresztą widoczny globalnie, gdzie wszyscy rozumieją, jak duży może być wkład firm z udziałem państwa w rozwój gospodarki.

PKN Orlen nie tylko wspiera służbę zdrowia w walce z koronawirusem, ale też wzmacnia polską gospodarkę, intensyfikując współpracę z rodzimymi producentami. Umożliwia im to jak najszybszy powrót na ścieżkę wzrostu, zachowanie płynności finansowej i uratowanie miejsc pracy. Silna gospodarka jest w interesie nas wszystkich. Jako firma z polskim kapitałem PKN Orlen musi dbać o własny rynek.

Celem kampanii #WspieramyPolskę jest zachęcenie Polaków do świadomego wybierania produktów rodzimych firm. Jakimi sposobami oddziałujecie na wybory zakupowe Polaków?

Patriotyzm konsumencki trzeba stale wzmacniać. Kampanią #WspieramyPolskę przypominamy Polakom, że wybierając produkty ze względu na ich pochodzenie, mają realny wpływ na to, gdzie trafiają ich pieniądze. W ten sposób zasilają polskie przedsiębiorstwa, które w kraju tworzą miejsca pracy, tutaj płacą podatki i inwestują w rozwój. Dzięki temu powiększamy polski PKB. Jest to ważne zwłaszcza w czasie spowolnienia gospodarczego wywołanego pandemią koronawirusa. Z satysfakcją dostrzegam, że nasze działania przynoszą efekty. Polacy stają się świadomymi konsumentami i coraz częściej wybierają produkty rodzimych marek, co ma odzwierciedlenie w naszych badaniach. Już prawie 90% Polaków do zakupu danego produktu zachęca informacja o jego krajowym pochodzeniu, a 80% badanych uważa, że polskie produkty są lepsze i bardziej ekologiczne. Z kolei 75% Polaków jest zdania, że krajowe koncerny powinny aktywnie angażować się we wsparcie polskich producentów. Już od dwóch lat na stacjach Orlen poszerzamy dostępność produktów wytworzonych w naszym kraju – dziś jest to aż 85% asortymentu pozapaliwowego. Współpracujemy z ponad 170 polskimi producentami i zależy nam, żeby ta liczba dalej rosła.

Czy współpraca z polskimi producentami wiąże się z jakimiś wyzwaniami?

Oczywiście. Na przykład wcześniej mieliśmy jednego dostawcę dla danego produktu, dziś mamy ich nawet pięciu, a to wymaga od nas większych działań koordynujących. Proszę zwrócić uwagę, że podjęta przez nas współpraca oznaczała też wiele wyzwań dla naszych partnerów, którzy w szybkim tempie musieli znacząco zwiększyć skalę produkcji, by sprostać dużo większym zamówieniom. Dziś ich produkty są dostępne na blisko 1800 stacjach Orlen w całej Polsce.

Promowanie polskich produktów w Polsce to jedno, ale promowanie ich za granicą to zupełnie inna sprawa. Gdzie napotykacie największe wyzwania i jak sobie z nimi radzicie?

Polskim małym i średnim firmom do tej pory było bardzo trudno przebić się na zagranicznych rynkach, na których liczą się tylko duzi gracze. Wsparliśmy ich w tych działaniach, wykorzystując do tego naszą zagraniczną sieć stacji paliw. Budujemy rozpoznawalność marki Orlen za granicą, a przy okazji promujemy polskie produkty, podkreślając ich walory, między innymi wysoką jakość.

Klienci to doceniają. Już blisko 30% sprzedaży pozapaliwowej w Czechach i na Słowacji stanowią produkty wytworzone w Polsce, a 20% na Litwie. Z rodzimymi produktami wkraczamy również na niemiecki rynek. I już możemy mówić o pierwszych sukcesach. Na tamtejszych stacjach znaleźć można na przykład lody i soki od polskich producentów, po które niemieccy klienci sięgają coraz chętniej. Coraz chętniej kupują też produkty naszych spółek, i tak aż 75% całej sprzedaży płynu do spryskiwaczy stanowi produkt Orlen Oil.

W wielu wypowiedziach, również na łamach „ICAN Management Review Polska”, podkreśla pan istotną rolę patriotyzmu gospodarczego w bieżącym funkcjonowaniu firmy. Jak to podejście przekłada się na efekty biznesowe? A jak na korzyści pozabiznesowe?

Wspierając krajowe, często lokalne, przedsiębiorstwa, wzmacniamy naszą gospodarkę, a na tym wzroście korzystają wszyscy. Poza tym polskie produkty są tym, czego Polacy coraz częściej poszukują. Promowanie i oferowanie rodzimego asortymentu się po prostu opłaca, bo wpływa na wzrost sprzedaży. Nasze dotychczasowe doświadczenia pokazują, że mniejsi, krajowi dostawcy oferują nie tylko doskonałą jakość produktów, lecz są także bardzo dobrymi partnerami w biznesie. Dlatego rozwijamy tę współpracę tak, aby zmaksymalizować korzyści dla obu stron.

Na jakie decyzje strategiczne dotyczące rozwoju koncernu Orlen w kraju i za granicą przełożyła się nowa rzeczywistość kreowana przez pandemię oraz spowolnienie gospodarcze?

Konieczne jest zbudowanie silnego koncernu multienergetycznego. Realizujemy to ważne zadanie poprzez procesy akwizycyjne i ambitne projekty inwestycyjne. Nigdy nie ukrywałem, że inwestycje są moim „oczkiem w głowie”. Uważam, że właśnie w trudnych czasach trzeba inwestować. Teraz jest na to najlepsza pora. Tak samo jak na fuzje. Kiedy gospodarka dynamicznie się rozwija, każda firma, nawet słabsza, jest w stanie funkcjonować. Jednak gdy nadchodzi kryzys, sprawy się komplikują. Dlatego tak ważne jest łączenie sił i poszukiwanie synergii. Wszystkie fuzje, które zamierzamy przeprowadzić, mają związek z naszym biznesem i wpisują się w naszą strategię rozwoju. Dzięki przekształceniu PKN Orlen w koncern multienergetyczny, będziemy zdolni do jeszcze efektywniejszego działania na coraz bardziej konkurencyjnym rynku paliwowo‑energetycznym, a jednocześnie zwiększy się odporność połączonego biznesu na ryzyka i wahania rynkowe. Multienergetyczny koncern będzie miał jeszcze mocniejszą pozycję rynkową w kontekście skali i obszaru działalności oraz możliwości inwestycyjnych. Uważam też, że pandemia koronawirusa powinna skłonić cały świat do jeszcze jednego wniosku – że nie opłaca się myśleć w krótkim horyzoncie czasowym i warto zastanowić się nad łańcuchami dostaw. Do tej pory światowe koncerny dążyły do produkcji jak najszybciej i jak najtaniej. To sprawiło, że fabryki zlokalizowane są teraz w jednej części świata. Gdyby było inaczej, w razie kryzysu dany kraj w pewnym stopniu mógł być samowystarczalny. Pora, by rządy i firmy zaczęły zdawać sobie sprawę z tego, że biznes może i powinien stanowić o bezpieczeństwie danego państwa.

Przeczytaj pozostałe artykuły »

Patriotyzm gospodarczy rozszyfrowany 

Mariusz Smoliński PL, Joanna Koprowska PL

Polskość zyskuje na znaczeniu w oczach konsumentów i firm – zarówno tych rodzimego, jak i zagranicznego pochodzenia. Poczucie odpowiedzialności za rozwój polskiej gospodarki przekłada się na wielopłaszczyznowe działania. Jak firmy oraz klienci B2B i B2C rozumieją nowoczesny patriotyzm gospodarczy?

Potrzeba nam wspólnotowej solidarności  

Mirosław Klepacki PL, Joanna Koprowska PL

O konieczności wspierania się przez polskie firmy oraz kierowaniu się wartościami w biznesie opowiada Mirosław Klepacki, prezes zarządu Apator, dostawcy rozwiązań dla nowoczesnej energetyki.

Promowanie Polski na świecie nie jest takie trudne 

Krzysztof Domarecki PL, Joanna Koprowska PL

O tym, jak zbudować globalną firmę w zgodzie z ideami patriotyzmu gospodarczego oraz wprowadzać innowacyjne i zrównoważone rozwiązania, opowiada Krzysztof Domarecki, prezes Selena FM, jednego z największych na świecie producentów chemii budowlanej.

O autorach
Tematy

Może Cię zainteresować

Dyskryminacja ze względu na wiek Zdemaskuj ukryty ageizm w twojej organizacji
Jak liderzy mogą identyfikować uprzedzenia wpływające na pracowników oraz klientów? Oto pięcioczęściowy model audytu ageizmu, zawierający praktyczne pytania, które zainicjują kluczowe rozmowy i pomogą wprowadzić zmianę w organizacji. Wiele firm wciąż nie wykorzystuje potencjału rosnącej „gospodarki długowieczności”, czyli wartości ekonomicznej, jaką tworzą osoby po 50. roku życia jako konsumenci i pracownicy. Biznes często pomija tę […]
Ilustracja przedstawiająca lidera biznesowego analizującego mapę scenariuszy na ekranie dotykowym — symboliczna reprezentacja podejścia opartego na myśleniu strategicznym w warunkach radykalnej niepewności. Planowanie scenariuszy w obliczu radykalnej niepewności

W czasach głębokiego chaosu liderzy muszą przeciwdziałać paraliżowi decyzyjnemu — poprzez świadome i szerokie tworzenie mapy możliwych scenariuszy.

„Jaki jest najlepszy scenariusz, który możesz logicznie opisać?” — to pytanie słyszę regularnie jako badacz i doradca, który od ponad trzech dekad analizuje przyszłość u zbiegu technologii, społeczeństwa i gospodarki politycznej. Moja odpowiedź zawsze brzmi tak samo: nie istnieje coś takiego jak „najlepszy scenariusz”. Ani „najgorszy”. Przyszłość kształtowana przez ludzi to zawsze mieszanka niezrozumianych i niewyobrażalnych zagrożeń i szans.

Czym więc różnią się od siebie kolejne epoki? Zakresem i intensywnością niepewności, z jaką mierzą się decydenci — próbując wzmacniać pozytywne skutki zmian, a minimalizować ich negatywne konsekwencje.

To ważna obserwacja, bo politycy, prezesi, rynki finansowe i zwykli ludzie mają jedną wspólną cechę: nie znoszą radykalnej niepewności. Ona podważa sens ich działania i sprawia, że realizacja celów wydaje się niemożliwa.

Opór motorem postępu Pięć sposobów, w jakie liderzy mogą przekuć opór w postęp

Umiejętne reagowanie na opór lub sceptycyzm ze strony podwładnych to jedna z najważniejszych kompetencji, jakie może posiadać lider. Szczególnie w okresach zmian, takich jak powrót do biura po pandemii. Sprzeciw może dotyczyć poszczególnych decyzji lub całej polityki organizacyjnej oraz przybierać bardzo różne formy. Sięgają one od wyrażania wątpliwości i zadawania pytań, po otwarty opór, a nawet sabotaż.

zaufanie do AI Czy ufam, bo brzmi mądrze? Zaufanie poznawcze w interakcji człowiek–AI

Sztuczna inteligencja coraz częściej staje się naszym „domyślnym doradcą”. Pomaga nam w zakupach, decyzjach kadrowych czy diagnostyce medycznej. W rzeczywistości przeładowanej danymi i informacyjnym szumem AI filtruje, analizuje i podsuwa decyzje. Dla użytkownika to wygoda. Dla organizacji – potencjalna pułapka.

Pojawia się bowiem zasadnicze pytanie: kiedy i dlaczego ufamy rekomendacjom AI? I czy nasze zaufanie jest efektem racjonalnego osądu, czy może jedynie złudzeniem poznawczym?

Współpraca księgowego i controllera Controller i księgowy – jak wspólnie „dopłynąć” do celu

Poznaliście mnie jako praktyka zakochanego niezmiennie w księgowości i controllingu. A jednak bywam też członkiem załogi, który… uczy się, jak nie wypaść za burtę podczas rodzinnych rejsów. Uwielbiam żeglowanie z bliskimi, ale nie ukrywam, że to nie tylko słońce, wiatr i szanty. Przede wszystkim to dla nas szkoła współpracy, zaufania i szybkiego reagowania na zmienne warunki. Na jachcie każdy ma swoją rolę, a sukces rejsu zależy od tego, czy potrafimy działać razem. I właśnie ta żeglarska perspektywa pozwala mi z dystansem, ale i z humorem spojrzeć na współczesne wyzwania w finansach – bo czy to na wodzie, czy w firmie, bez współpracy daleko nie popłyniemy.

BYOD_bring your own device BYOD wraca z nową siłą

Przez lata kojarzony z elastycznością i oszczędnościami, model Bring Your Own Device znów zyskuje na popularności – tym razem w realiach pracy zdalnej i hybrydowej. Jednak współczesne zagrożenia, zwłaszcza cybernetyczne, sprawiają, że BYOD staje się poważnym wyzwaniem strategicznym. Czy liderzy są gotowi na nowe ryzyka związane z prywatnymi urządzeniami w służbowym środowisku?

Kiedy zmiana stanowiska na równorzędne ma sens Kiedy zmiana stanowiska na równorzędne ma sens

Ugrzązłeś w miejscu zawodowo? Przeniesienie się na inne, ale równorzędne stanowisko w firmie wiąże się z pewnym ryzykiem, jednak może być właśnie tym, czego potrzebujesz.
Wydłużony w czasie proces awansów i słabszy rynek pracy sprawiły, że wiele osób czuje, jakby utkSama kilkukrotnie zmieniałam stanowisko na równorzędne, a zdarzyło się nawet, że przeszłam „niżej” pod względem władzy i odpowiedzialności, z kilku powodów.nęło w miejscu. Rozwiązaniem może być zmiana stanowiska na inne, ale wciąż w obrębie tej samej firmy. Taki ruch może pomóc się rozwijać, pozostać zaangażowanym i zacieśniać współpracę między różnymi działami.

Grafika promocyjna w czerwonej kolorystyce prezentująca książkę dr n. med. Anny Słowikowskiej pt. „Serce w dobrym stylu. Jak zatroszczyć się o swoje zdrowie”. Po lewej stronie znajduje się biały napis: „MIT SMRP poleca książkę dr Anny Słowikowskiej”. Po prawej stronie okładka książki z dużym sercem z wykresu EKG na tle, tytułem i nazwiskiem autorki. „Serce w dobrym stylu. Jak zatroszczyć się o swoje zdrowie” – recenzja

Niejeden lider biznesu przekonał się zbyt późno, że największe zagrożenie dla jego imperium czaiło się nie na rynku, lecz we własnej piersi. W salach posiedzeń zarządów rzadko dyskutuje się o stanie tętnic prezesa – a przecież mogą one zaważyć na losach firmy równie mocno, co wyniki finansowe. Od lat korporacyjna kultura hołubi samopoświęcenie i żelazną wytrzymałość, przymykając oko na tlący się pod garniturem kryzys zdrowotny. Paradoksalnie ci sami menedżerowie, którzy szczycą się troską o swoje zespoły i deklarują dbałość o work-life balance, często ignorują własne symptomy i potrzeby ciała. Serce w dobrym stylu, książka dr n. med. Anny Słowikowskiej i Tomasza Słowikowskiego, stawia prowokacyjne pytanie: czy potrafisz zarządzać swoim zdrowiem równie świadomie, jak zarządzasz firmą? Autorzy nie mają wątpliwości, że zdrowie – a zwłaszcza serce – lidera to nie fanaberia, lecz strategiczny priorytet każdego człowieka sukcesu i każdej organizacji.

Multimedia
Myśli czy tylko udaje? O tym, czego AI długo jeszcze nie opanuje

Choć dzisiejsze generatywne modele językowe świetnie symulują wzorce językowe, to daleko im do prawdziwej inteligencji. Nie mają świadomości ani zdolności do adaptacji. Takie wnioski płyną z rozmowy Iwo Zmyślonego z Pawłem Szczęsnym z Neurofusion Lab, który podkreśla, że nadużywanie antropomorfizujących określeń („AI myśli”, „uczy się”) wynika głównie z marketingu i prowadzi do fałszywych oczekiwań. Krytykuje przy okazji pojęcie „halucynacji AI”, wskazując, że błędy modeli są nieuniknione ze względu na ich budowę. Ostatecznie AI może przynieść znaczące korzyści biznesowi, ale tylko gdy rozumiemy jej rzeczywiste możliwości i ograniczenia.

Pomoc AI przy podejmowaniu decyzji
Jak AI może pomóc podejmować lepsze decyzje pod presją?

Dane firmy Oracle wskazują, że aż 85% menedżerów doświadcza stresu decyzyjnego, a 75% z nich deklaruje dziesięciokrotny wzrost liczby podejmowanych decyzji w ciągu ostatnich trzech lat. Wsparcie ze strony sztucznej inteligencji wydaje się więc atrakcyjną alternatywą przy ciągłej pracy pod presją. Prawdziwy sukces w zarządzaniu zależy jednak od świadomego połączenia potencjału AI z ludzkimi możliwościami, takimi jak intuicja, doświadczenie i umiejętności interpersonalne.

Co potrafi AI, działając pod presją?

Potencjał technologiczny wzrasta z roku na rok. Sztuczna inteligencja, która jeszcze niedawno stanowiła bardziej symbol rozwoju niż realne wsparcie w codziennych obowiązkach, stała się obecnie powszechnym narzędziem pracy. W jakich obszarach wykorzystuje się ją najczęściej?

  • Monitoring i predykcja. Firmy takie jak Unilever wykorzystują sztuczną inteligencję do monitorowania łańcuchów dostaw w czasie rzeczywistym. Dzięki algorytmom AI możliwe jest wychwycenie anomalii, zanim doprowadzą one do poważnych konsekwencji biznesowych. Oprócz sfery biznesowej, inteligentne algorytmy są wykorzystywane w ten sposób na przykład do wykrywania na podstawie zdjęć satelitarnych powstających zagrożeń ekologicznych, które mogłyby zakłócić łańcuchy dostaw.

Materiał dostępny tylko dla subskrybentów

Jeszcze nie masz subskrypcji? Dołącz do grona subskrybentów i korzystaj bez ograniczeń!

Subskrybuj

Newsletter

Otrzymuj najważniejsze artykuły biznesowe — zapisz się do newslettera!