Reklama
OFERTA SPECJALNA na NAJWYŻSZY pakiet subskrypcji! Wersję Platinum - OFERTA LIMITOWANA
INNOWACJE
Polska flaga

Precz z treścią! Liczy się forma!

8 października 2013 5 min czytania
Krzysztof Ratnicyn
Precz z treścią! Liczy się forma!

Streszczenie: Instytucje kultury w Polsce coraz częściej rywalizują o odbiorców poprzez wyróżniającą się identyfikację wizualną, która wpływa na jakość przekazu i rozpoznawalność marki. Przykładem jest działalność Grzegorza Laszuka na rzecz Teatru Rozmaitości (TR) w Warszawie. Pod koniec lat 90., gdy Grzegorz Jarzyna objął kierownictwo teatru, wprowadzono zmiany personalne, angażując Tomasza Janowskiego z doświadczeniem w reklamie oraz Piotra Gruszczyńskiego, krytyka teatralnego i copywritera. Te zmiany zaowocowały nową strategią komunikacji, w tym przemianowaniem teatru na TR oraz realizacją projektów "Teren Warszawa" i "RPRL". Grzegorz Laszuk, odpowiedzialny za identyfikację wizualną, stworzył wyraziste, często agitacyjne plakaty i materiały promocyjne, które odzwierciedlały zaangażowanie TR w bieżące sprawy polityczne i społeczne. Ta nowatorska forma komunikacji wyróżniła TR na tle innych instytucji kultury, przyciągając młodszą publiczność i redefiniując relację teatru z widzami.

Pokaż więcej

Instytucje kultury w Polsce stają się interesującym polem rywalizacji marketingowej o odbiorcę – widza – czytelnika. Znakomitym tego przykładem jest identyfikacja wizualna, która decyduje o jakości przekazu i rozpoznawalności marki.

Przyglądam się temu od lat, a całkiem niedawno, za sprawą Grzegorza Laszuka, doszedłem do wniosku, że czas na małe podsumowanie. Przed wakacjami ukazał się bowiem album poświęcony jego pracom na rzecz mojego ulubionego – nie kryję – teatru.

Polska szkoła plakatu musi umrzeć

Laszuk był jednym z uczestników tegorocznej konferencji TypoBerlin, poświęconej identyfikacji wizualnej i trendom w designie. Już temat jego wystąpienia mógł bulwersować: Dlaczego zabiłem polską szkołę plakatu? Polscy plakaciści minionych dekad byli naszą dumą, zyskując uznanie na całym świecie. Kto jednak poznał dokonania Laszuka i jego specyficzny język, którym posługuje się w identyfikacji wizualnej, zrozumiał od razu, w czym rzecz.

Grzegorz Laszuk ponad dekadę temu naruszył pewne status quo, które w Polsce obowiązywało we wszystkich właściwie instytucjach kultury. Początków zmian można upatrywać w końcówce lat 90., kiedy stery Teatru Rozmaitości przejął Grzegorz Jarzyna. Z miejsca stał się gwiazdą reżyserii, odkryciem na miarę Konrada Swinarskiego nowych czasów i jednym z najmłodszych dyrektorów w historii polskiego teatru. Niedługo potem współzarządzaniem Rozmaitościami zajął się Tomasz Janowski, ważna postać rynku reklamy (z doświadczeniem w BBDO i Young & Rubicam). Później jako kierownik literacki do zespołu dołączył Piotr Gruszczyński, krytyk teatralny, ale też copywriter, który z Young & Rubicam zdobywał najważniejsze nagrody na festiwalach reklamowych.

Te personalne roszady świetnie zagrały w Rozmaitościach. Wkrótce teatr przemianowano na TR – żeby było krócej, a przy tym szybko, wielkomiejsko – zgodnie z rytmem życia stolicy. Wdrożono też dwa unikalne projekty: Teren WarszawaRPRL. Pierwszy sprawił, że inscenizacje rozprzestrzeniły się na całe miasto (nie wyłączając antresoli Dworca Centralnego), drugi – zrywał z mitami polskimi i wzniecał dyskusję o otaczającym nas świecie; w teatrze i poza nim.

Zmianom towarzyszyła ewolucja w identyfikacji wizualnej – logotypie teatru, plakatach, programach etc. Tu na scenie pojawił się Grzegorz Laszuk. Wszystko to stało się świetnie rozpoznawalną wizytówką TR‑u wśród warszawiaków, a potem w całej Polsce i Europie. Zgodnie z filozofią Laszuka komunikacja wizualna ma być wyrazista, skuteczna i wynikająca z potrzeb zleceniodawcy.

Bezpośrednia, często agitacyjna forma jego plakatów oraz zaangażowanie w bieżące sprawy polityczne czy problemy społeczne odzwierciedlają związek TR Warszawa z polską rzeczywistością. Plakaty i cała reszta identyfikacji wizualnej tej sceny mocno wyróżniały się na tle zdecydowanej większości innych placówek kultury, mocno zachowawczych czy wręcz konserwatywnych. Silne uderzenie ze strony TR‑u dobrze odebrała zwłaszcza młoda część widowni, scena zaczęła być modna, Jarzyna był przedstawiany jako wyraziciel idei nowego pokolenia, szukającego innych wartości niż ich rodzice, redefiniującego własne potrzeby. TR stawiał ważne, trudne pytania. Plakaty projektowane przez Laszuka jednych wzburzały, innych zachwycały. Niemal zawsze jednak – ściągały uwagę widzów i mediów. Również publikacje, którym towarzyszyły kolejne premiery (programy, tomy dramatów), a zaprojektowane przez Laszuka, stanowiły ważny głos w typografii i edytorstwie na polskim rynku.

Zmiany

Później w ślad za TR Warszawa poszły inne sceny jak Teatr Dramatyczny w Warszawie i Wałbrzychu, Teatr Polski we Wrocławiu oraz Bydgoszczy, a ostatnio – Nowy Teatr w Warszawie (prowadzony przez Krzysztofa Warlikowskiego) i Stary Teatr w Krakowie (którego dyrekcję objęli Jan Klata i Sebastian Majewski). Jeśli nie mamy możliwości ani potrzeby odwiedzenia tych teatrów, wystarczy zajrzeć na ich strony internetowe. Przekonają się Państwo, że mam rację. Dotyczy to także innych instytucji kultury, jak Centrum Sztuki Współczesnej Zamek Ujazdowski (z którym zresztą Laszuk współpracuje, a w samym Zamku ma swoją pracownię).

Procesy te, z perspektywy czasu zwłaszcza, świetnie ilustrują dwa znaczące fakty:

  • zmiany społeczne następujące w Polsce i rosnącą rolę kultury (jak również wejście nowoczesnych form przekazu mających swe źródła w marketingu czy sprzedaży dóbr konsumpcyjnych – na pole sztuki);

  • rola, jaką odgrywa wzornictwo w komunikacji i budowaniu strategii marki, w tym brandu instytucji kultury.

Później było łatwiej

Po tych przełomowych wydarzeniach inni mieli już znacznie łatwiej. Wystarczy przypomnieć początki Teatru 6. piętro, założonego przez Korina i Żebrowskiego. Scena w Pałacu Kultury i Nauki to przedsięwzięcie prywatne, świetnie radzące sobie na styku kultury i biznesu. Zanim doszło do pierwszej premiery, teatr zaangażował profesjonalną agencję (Walk The Line), która przygotowała logotyp i identyfikację wizualną. Zaplanowano też teaserową kampanię pod hasłem Wyższy poziom Teatru, przeniesioną na nośniki outdoorowe. Kreację przygotował australijski designer David Racchi (laureat festiwalu reklamowego w Cannes i konkursu Epica Awards). W Cannes Złotym Lwem w kategorii design nagrodzono jego pracę Piglet (Prosiaczek).

Trudno chyba o lepszy dowód, że identyfikacja wizualna ma dla komunikowania oferty znaczenie kapitalne. Szturmem wdarła się na teren kultury oraz sztuki i chyba zadomowiła się tam na dobre. Wszak sama ze sztuk plastycznych się wywodzi.

PRZECZYTAJ TAKŻE: O tworzeniu iluzorycznej rzeczywistości »

Agnieszka Holland: Przez kamerę widzi się więcej 

Joanna Socha PL, Agnieszka Holland PL

Wielka gwiazda hollywoodzka i aktor z teatru prowincjonalnego w Polsce mają tę samą wielkoduszność, te same lęki.

O autorach
Tematy

Może Cię zainteresować

Koniec ery tradycyjnych wyprzedaży: liczy się już nie tylko cena

Sezon wyprzedaży 2025 pokazał już na starcie, że tradycyjne strategie rabatowe przestają działać.  Najnowsze badanie BCG dowodzi, że wchodzimy w erę „aktywnego konsumenta”, który nie podąża już ślepo za rabatami. Zamiast tego domaga się transparentności i realnej wartości. Dzieje się tak gdyż konsumenci masowo uzbroili się w generatywną sztuczną inteligencję do weryfikowania promocji i szukania realnej wartości. Dlatego Twoim największym konkurentem nie jest inna firma, lecz osobisty agent AI Twojego klienta.

Multimedia
Co nam się wmawia na temat sztucznej inteligencji?

Jakie narracje słyszymy na temat sztucznej inteligencji i co one z nami robią i jakie wywołują skutki? Jakie kształtują w nas wyobrażenia, oczekiwania, emocje, obawy i pragnienia? Do jakich zachowań nas mobilizują? Odpowiedzi na te wszystkie pytania szuka w 14 odcinku „Limitów AI” Iwo Zmyślony wraz z Edytą Sadowską oraz Kasią Zaniewską.  Rozmówcy analizują narracje na temat AI oraz o sile perswazji i jej społecznych skutkach.

Pięć cech liderów napędzanych technologią Pięć cech liderów napędzanych technologią

W dobie gwałtownych zmian technologicznych to CEO, którzy aktywnie zdobywają kompetencje cyfrowe i odważnie redefiniują swoje modele biznesowe, wyznaczają nową jakość przywództwa. Odkryj, jak pięć cech liderów napędzanych technologią przekłada się na przewagę konkurencyjną i trwały wzrost firmy.

Magazyn
Premium
Dlaczego uważni liderzy lepiej zarządzają zmianą
Samoświadomi i opanowani menedżerowie skuteczniej przeprowadzają swoje zespoły przez okresy niepewności związanej ze zmianami kierunku działania organizacji. Wdrażanie strategicznych zmian ma ogromny wpływ na wyniki przedsiębiorstw. Niezależnie od tego, czy chodzi o zwinne wykorzystanie nowej szansy rynkowej, czy o budowanie długoterminowej odporności. Wielu liderom jest jednak trudno skutecznie przeprowadzić zespół przez ten proces. Takie inicjatywy […]
Premium
W erze cyfrowej zaangażowanie nabiera nowego znaczenia

Automatyzacja bez ludzi nie działa. W erze AI to zaangażowanie, odpowiedzialność i zaufanie stają się nową walutą innowacyjnych organizacji.

chiński e-commerce i social commerce
Premium
Superaplikacje, social commerce i AI, czyli chiński przepis na sukces w e-handlu

Superaplikacje, handel społecznościowy i sztuczna inteligencja tworzą w Chinach nowy model handlu. Ashley Dudarenok tłumaczy, dlaczego przyszłość e-commerce należy do zintegrowanych ekosystemów i inteligentnych agentów AI.

Premium
Zaangażowania można się nauczyć

Zaangażowanie to nie magia, lecz kompetencja. Można je trenować – tak jak empatię, odpowiedzialność czy współpracę – pod warunkiem, że liderzy stworzą ku temu właściwe warunki.

strategie ochrony innowacji
Premium
Jak chronić innowacje przed kopiowaniem

Jak skutecznie bronić innowacji przed kopiowaniem? Czasem wystarczy mądrze zaprojektować produkt – tak, by jego kluczowych elementów nie dało się łatwo odtworzyć ani wykorzystać.

Premium
Efekt domina w zarządzaniu dobrostanem

Kultura dobrostanu staje się nowym filarem przywództwa. Firmy, które inwestują w wellbeing liderów i zespołów, uruchamiają efekt domina – rozwijają kompetencje, wzmacniają kulturę organizacyjną i budują przewagę na rynku.

Wybieram MIT

Cyfrowa transformacja to dziś nie wybór, lecz konieczność. Jak pokazuje doświadczenie Grupy Symfonia, przemyślane inwestycje w technologie potrafią odmienić kierunek rozwoju firmy i stać się impulsem do trwałej przewagi konkurencyjnej.

Materiał dostępny tylko dla subskrybentów

Jeszcze nie masz subskrypcji? Dołącz do grona subskrybentów i korzystaj bez ograniczeń!

Subskrybuj

Newsletter

Otrzymuj najważniejsze artykuły biznesowe — zapisz się do newslettera!