Reklama
Dołącz do liderów przyszłości i zdobądź przewagę! Sprawdź najnowszą ofertę subskrypcji
Kompetencje i szkolenia

Nie tak szczęśliwi, jednak szczęśliwsi. Zaskakujące paradoksy pracy pokolenia Z.

9 września 2024 10 min czytania
Zdjęcie Materiał Partnera HWEC -
Materiał Partnera Hwec
Nie tak szczęśliwi, jednak szczęśliwsi. Zaskakujące paradoksy pracy pokolenia Z.

Praca hybrydowa stała się nową normalnością, dlatego przestrzenie biurowe muszą zostać tak przeprojektowane, by zmiana miejsca wykonywania obowiązków służbowych była prosta, efektywna i przyjemna. Odpowiednia aranżacja i dostosowane rozwiązania technologiczne zapewnią inkluzywne, owocne spotkania. W odpowiedzi na te wyzwania, z którymi musi się zmierzyć większość przedsiębiorców, powstała inicjatywa HWEC – Hybrid Workplace Experience Centre. Dziesięć firm: Bene, Jabra, Lenovo, Microsoft, Sharp / NEC, Waldmann, Colliers, Exclusive Networks, HaysSonte, będących ekspertami w dziedzinie projektowania hybrydowych miejsc pracy, połączyło siły, by wspólnie rozmawiać o nowoczesnym środowisku biurowym, które pozwoli ściągnąć i zatrzymać największe talenty. W cyklu 12 artykułów przedstawimy istotne obszary budowania odpowiedniej dla organizacji przestrzeni do pracy. Dzisiaj przyjrzymy się bliżej oczekiwaniom względem miejsc pracy przedstawicielom pokolenia Z.

W obliczu dynamicznie zmieniających się realiów światowego rynku pracy, kluczowe znaczenie zyskuje zrozumienie specyfiki pokolenia Z, które wkracza na rynek z unikalnym zestawem priorytetów i oczekiwań. Najnowszy raport Jabra, „Mind the Gap – How Gen Z is Disrupting the Workplace in 2024”, rzuca światło na różnice pokoleniowe w podejściu do pracy oraz wskazuje na zaskakujące paradoksy i wyzwania, z jakimi mierzą się przedstawiciele generacji Z. Mimo że 52% zetek (w Polsce 44%) odczuwa stres i wypalenie zawodowe, to w przeciwieństwie do przedstawicieli innych pokoleń, ponad 70% deklaruje satysfakcję z wykonywanej pracy, co stawia menedżerów przed koniecznością rewizji dotychczasowych strategii zarządzania i podejścia do współpracy.

Raport pokazuje również, że dla 43% młodych pracowników kariera zawodowa ma większe znaczenie niż życie osobiste, co wyraźnie odróżnia ich od poprzednich generacji. Ponadto, preferencje komunikacyjne przedstawicieli pokolenia Z wyraźnie odbiegają od standardów przyjętych w tradycyjnym środowisku pracy – 28% z nich woli komunikować się za pomocą czatu, co w ich odczuciu bardziej sprzyja budowaniu więzi niż bezpośrednie spotkania czy wideokonferencje. Co więcej, 36% z nich odczuwa dyskomfort w rozmowach z przełożonymi na temat warunków pracy, co wskazuje na potrzebę wypracowania nowych, bardziej empatycznych modeli komunikacji w organizacjach.

Wszystkie te aspekty wskazują na konieczność głębokiej transformacji podejścia do zarządzania pokoleniem Z, które w nadchodzących latach stanie się dominującą grupą na rynku pracy. Zrozumienie ich unikalnych potrzeb i wartości jest kluczem do efektywnego wykorzystania ich potencjału oraz budowania zrównoważonych i satysfakcjonujących relacji zawodowych.

Paradoks 1: Ciche odejścia

W obliczu rosnącego znaczenia pokolenia Z na rynku pracy, warto zwrócić uwagę na istotny paradoks: mimo deklarowanego szczęścia w pracy, młodzi pracownicy wydają się być jedną nogą za drzwiami. Pokolenie Z, które zadebiutowało w okresie pandemii, w naturalny sposób adaptowało się do cyfrowych warunków pracy zdalnej. Są pokoleniem nastawionym na elastyczność zawodową, co odzwierciedla fakt, że 89% z nich zajmuje stanowiska, które umożliwiają samodzielne planowanie grafiku pracy.

Pomimo tych sprzyjających warunków, które teoretycznie powinny zapewniać im satysfakcję zawodową, rzeczywistość okazuje się bardziej skomplikowana. Ponad 70% respondentów z pokolenia Z deklaruje zadowolenie z pracy, jednak aż 52% przyznaje, że zmaga się z wypaleniem zawodowym. Co więcej, niemal połowa (48%) planuje zmianę pracy w ciągu najbliższego roku. Taka dynamika może być interpretowana jako kontynuacja trendu „cichej rezygnacji”, bądź też wynikać z przekonania, że częsta zmiana pracy jest kluczowa dla rozwoju kariery, w co wierzy aż 74% przedstawicieli tego pokolenia.

W Polsce sytuacja pokolenia Z jest podobna, choć nieco mniej intensywna: z 72% zadowolonych z pracy młodych Polaków, 44% odczuwa wypalenie zawodowe, przy czym jedynie 35% rozważa zmianę pracy w ciągu najbliższego roku. Te dane wskazują na konieczność głębszego zrozumienia motywacji i oczekiwań pokolenia Z, które mimo pozornego zadowolenia z obecnej pracy, pozostaje otwarte na nowe możliwości zawodowe. To wyzwanie dla pracodawców, którzy muszą opracować strategie zatrzymania tych wartościowych, choć wymagających pracowników, zanim ich lojalność ostatecznie przeniesie się na innego pracodawcę.

Paradoks 2: Rozwój przy jednoczesnym zachowaniu work life balance

Generacja Z, często postrzegana jako pokolenie dążące do osiągnięcia wszystkiego naraz, balansuje między pragnieniem dynamicznego rozwoju kariery, elastyczności pracy oraz równowagi między życiem zawodowym a prywatnym. Choć powszechnie uważa się, że młodzi pracownicy przedkładają życie osobiste nad karierę, rzeczywistość jest bardziej złożona. Aż 43% przedstawicieli pokolenia Z (w Polsce 37%) deklaruje, że kariera zawodowa jest dla nich ważniejsza niż zachowanie równowagi między pracą a życiem prywatnym. Jednocześnie 27% z nich (w Polsce 17%) wskazuje równowagę jako kluczowy wskaźnik sukcesu zawodowego, co pokazuje, że pokolenie to dąży do znalezienia harmonii bez konieczności zawierania kompromisów.

Ta ambiwalencja może wynikać z rosnących ambicji pokolenia Z, które pragnie realizować się zawodowo, nie rezygnując jednocześnie z życia osobistego. Ciekawym aspektem jest również wpływ mediów społecznościowych na kształtowanie ich wyobrażeń o pracy. Młodzi pracownicy dwa razy częściej niż pokolenie X czy pokolenie wyżu demograficznego czerpią inspirację z mediów społecznościowych, co dotyczy 24% z nich (w Polsce 20%). Może to sugerować, że pokolenie Z jest narażone na nieco zniekształcony obraz rzeczywistości zawodowej, kreowany przez idealizowane treści online, gdzie wszystko wydaje się możliwe do osiągnięcia.

Rodzi się pytanie, czy wizja tego, że „wszystko jest osiągalne” – napędzana przez trendy takie jak „lazy girl job” – przyniesie pokoleniu Z sukces w postaci upragnionej równowagi między życiem zawodowym a prywatnym, czy też okaże się iluzją prowadzącą do rozczarowania. Wyzwaniem dla pracodawców będzie znalezienie odpowiedzi na te oczekiwania, zrozumienie rzeczywistych potrzeb tej grupy pracowników i stworzenie środowiska, które umożliwi im realizację zarówno zawodowych, jak i osobistych celów, bez nadmiernych kompromisów.

Paradoks 3: Model hybrydowy wspierający bezpośrednią współpracę w zespole

Praca hybrydowa stała się kluczowym elementem współczesnego rynku pracy, szczególnie dla pokolenia Z, które ceni sobie równowagę między życiem zawodowym a prywatnym. Jednak mimo ich cyfrowej biegłości, 34% przedstawicieli tego pokolenia uznaje bezpośredni kontakt z kolegami i przełożonymi za kluczowy element budowania więzi w pracy. W Polsce ten odsetek jest jeszcze wyższy, sięgając 47%, co wskazuje na istotność osobistych interakcji w kontekście zespołowej współpracy. Bezpośrednie spotkania, zarówno na żywo, jak i za pośrednictwem wideo, są uznawane przez jedną trzecią wszystkich pokoleń za najważniejszy czynnik wpływający na poczucie przynależności do zespołu, co pokazuje, że potrzeba bezpośredniego kontaktu jest wciąż silna, nawet w erze cyfrowej. Przedstawiciele generacji Z naturalnie skłaniają się ku technologiom, które umożliwiają im utrzymanie kontaktu i budowanie więzi ze współpracownikami. To wyjaśnia, dlaczego tylko 45% z nich uważa komunikację osobistą za główny czynnik wpływający na poczucie przynależności, w porównaniu do ponad połowy przedstawicieli wyżu demograficznego, pokolenia X czy millenialsów, którzy preferują bezpośrednie interakcje.

Chociaż pokolenie Z jest najbardziej wymagające, jeśli chodzi o elastyczność pracy, co często wiąże się z pracą online, nie można pominąć znaczenia osobistych interakcji. Niemniej jednak, to właśnie pokolenie Z najbardziej odczuwa więź z innymi za pośrednictwem technologii, co można przypisać ich pozytywnym doświadczeniom z narzędziami cyfrowymi. W związku z tym menedżerowie powinni wspierać rozwój kontaktów online, wykorzystując profesjonalne technologie komunikacyjne, które najwierniej oddają atmosferę spotkań twarzą w twarz. Technologia, która umożliwia efektywną komunikację i współpracę, jest nie tylko kluczem do sukcesu w pracy hybrydowej, ale także narzędziem, które niweluje przepaść między różnymi pokoleniami, wspierając ich poczucie przynależności do zespołu.

Paradoks 4: Unikanie dialogu

Poczucie przynależności w miejscu pracy jest kluczowe, ale równie ważne jest posiadanie przestrzeni, gdzie pracownicy mogą otwarcie wyrażać swoje obawy. Mimo że pokolenie Z często jest postrzegane jako otwarte i chętne do dyskusji na tematy takie jak zdrowie psychiczne czy różnorodność kulturowa, ich doświadczenia zawodowe pokazują pewne ograniczenia. Aż 36% przedstawicieli pokolenia Z (w Polsce 32%) czuje się niekomfortowo rozmawiając ze swoim przełożonym o dyskomforcie w pracy. To zaskakujące w kontekście ich ogólnej otwartości i skłonności do poruszania trudnych tematów w innych sferach życia.

Mimo pewnej niechęci do podejmowania rozmów o problemach zawodowych, pokolenie Z wysoko ceni umiejętności miękkie u swoich menedżerów. Pracownicy z tego pokolenia preferują empatię (38%) nad doświadczeniem (9%), co wskazuje na zmianę w postrzeganiu skutecznego zarządzania. W Polsce te preferencje są jeszcze bardziej wyraźne: 41% respondentów z pokolenia Z chciałoby mieć menedżera, który jest empatyczny i troszczy się o zespół, podczas gdy jedynie 10% ceni doświadczenie jako kluczową cechę menedżera.

W miarę jak coraz młodsi pracownicy obejmują stanowiska kierownicze, firmy mogą spodziewać się zmiany roli menedżera oraz ewolucji stylu zarządzania. Pokolenie Z znacznie wyżej niż poprzednie generacje ocenia życzliwość i płaską hierarchię – 33% z nich uważa te cechy za kluczowe, w porównaniu do 23% w innych pokoleniach. Taka zmiana wymusza na menedżerach adaptację, aby pomóc pokoleniu Z przekształcić się z niezadowolonych z pracy w przyszłych, dobrze przygotowanych liderów.

Menedżerowie będą musieli zyskać większe zaufanie swoich młodszych pracowników, którzy w większości nie czują się wystarczająco komfortowo, aby otwarcie rozmawiać o swoich odczuciach – 66% pokolenia Z wciąż boryka się z tym problemem. Ta sytuacja może wynikać z ich poczucia nieadekwatności i braku doświadczenia w tradycyjnych warunkach biurowych, które mogłyby zbudować silniejsze więzi z przełożonymi. Wielu z nich przegapiło pierwsze lata zawodowej kariery, które często stanowią fundament wiedzy i umiejętności zdobywanych przez bezpośrednią interakcję w biurze.

Niemniej jednak, zarówno menedżerowie, jak i młodzi pracownicy mogą nawzajem uczyć się od siebie – menedżerowie zrozumienia nowych perspektyw i oczekiwań, a pokolenie Z zdobywania doświadczenia, które pomoże im przekształcić się w liderów przyszłości.

Paul Sephton, Head of Brand Communications w Jabra, powiedział: „Nigdy wcześniej nie doświadczyliśmy tak wyraźnych różnic pokoleniowych, jeśli chodzi o nasze podstawowe rozumienie pracy i wykonywanego zawodu. Kluczowe jest, aby menedżerowie zrozumieli złożone paradoksy związane z tym, jak młodsze pokolenia postrzegają świat pracy. Idąc dalej, firmy powinny wziąć pod uwagę konsekwencje, jakie sposób myślenia pokolenia Z może mieć dla przyszłości rynku pracy. Zapewnienie młodym pracownikom niezbędnych narzędzi, zarówno technicznych, jak i psychologicznych, aby zmaksymalizować dobre samopoczucie i produktywność, będzie kwestią nienegocjowalną dla tych, którzy dążą do osiągnięcia sukcesu w dłuższej perspektywie”.

Pobierz pełny raport tutaj.

Partnerzy projektu:
O autorach
Tematy

Może Cię zainteresować

Cyberbezpieczeństwo w epoce AI: Polska na cyfrowej krawędzi

Tylko 3% firm w Polsce osiągnęło pełną gotowość na cyberzagrożenia – alarmuje najnowszy raport Cisco. Sztuczna inteligencja staje się nie tylko narzędziem wzrostu, ale też źródłem coraz bardziej wyrafinowanych zagrożeń, polski sektor biznesu balansuje na granicy cyfrowej odporności. Czy liderzy są gotowi spojrzeć prawdzie w oczy?

Zielone wskaźniki mogą być powodem do niepokoju. Dlaczego liderzy powinni się martwić, gdy widzą tylko pozytywne wyniki?

Czy rosnące wskaźniki na prezentacji wyników firmy rzeczywiście zawsze są powodem do radości? Niekoniecznie. Jeśli pojawiają się zbyt często, mogą świadczyć nie o wyjątkowo korzystnej passie, ale o presji dostarczania pozytywnych wiadomości przełożonym. Zamiecione pod dywan problemy jednak prędzej czy później wyjdą na jaw.

Pozytywne wyniki napawają optymizmem. Jeśli jednak pojawiają się zbyt często, powinny stanowić sygnał alarmowy. Czy koniunktura może być bowiem nieprzerwanie korzystna? Jeśli zbyt długo wszystkie wewnętrzne wskaźniki rosną, warto się nad nimi pochylić. Z doświadczeń renomowanej firmy consultingowej Bain & Company wynika, że aż 70% programów transformacji organizacyjnej kończy się fiaskiem. Bardzo często zdarza się tak, że wszystkie założone cele pozornie są realizowane, a dopiero pod koniec projektu wychodzą na jaw mankamenty. Aby uniknąć takich sytuacji, trzeba dokładnie zbadać źródło błędów.

Multimedia
Zarządzasz firmą. Ale czy zarządzasz swoim zdrowiem?

Codzienność Szpitalnego Oddziału Ratunkowego potrafi być brutalnym lustrem stylu życia liderów. Klaudia Knapik rozmawia z dr Anną Słowikowską – kardiolożką, która zderza mity o zdrowiu z faktami i opowiada o pacjentach, którzy nie zdążyli… wysłać ostatniego maila. To rozmowa o sercu – dosłownie i w przenośni. Dla każdego, kto żyje intensywnie i chce żyć długo.

płaska struktura organizacyjna Ludzie podążają za strukturą: jak mniejsza hierarchia zmienia miejsce pracy

Przejście na samoorganizujące się zespoły i danie większej autonomii pracownikom skutkuje większym zaangażowaniem i lepszymi wynikami. Jednak nie każdemu pracownikowi odpowiada taka zmiana. Menedżerowie coraz częściej dostrzegają, że sposób organizacji firmy wpływa na jej wyniki, dlatego regularnie modyfikują strukturę, licząc na poprawę efektów. Znacznie mniej uwagi poświęca się jednak temu, jak takie zmiany oddziałują na samych pracowników.

Abstrakcyjna ilustracja symbolizująca przywództwo w erze AI: po lewej – chłodne, geometryczne wzory przypominające dane i algorytmy; po prawej – ciepłe, organiczne formy nawiązujące do ludzkiej intuicji. Centralny punkt styku sugeruje integrację logiki i emocji w kontekście sztucznej inteligencji. Lider w erze AI: jak zachować ludzką przewagę w świecie algorytmów

Między AI a ludzką kreatywnością

Kreatywność, wyobraźnia, humor – dotąd uznawane za wyłącznie ludzkie – dziś są imitowane przez sztuczną inteligencję, stawiając fundamentalne pytania o przywództwo w erze AI. Sztuczna inteligencja generuje teksty, obrazy, muzykę, a nawet żarty. Czy oznacza to, że maszyny dorównały człowiekowi także w jego najbardziej subtelnych umiejętnościach?

Bob Mankoff, rysownik magazynu „The New Yorker”, uważa, że nie. Jego zdaniem humor nie rodzi się z danych, lecz z emocji, świadomości własnej niedoskonałości i wrażliwości na kontekst. AI może symulować humor, lecz nie rozumie jego źródła.

To właśnie napięcie – pomiędzy potęgą obliczeniową a nieuchwytną ludzką intuicją – stawia liderów przed istotnymi pytaniami: gdzie kończy się autentyczna twórczość człowieka, a zaczyna jej algorytmiczna symulacja? Jak zarządzać w rzeczywistości, w której inteligencja staje się sztuczna, ale autentyczne przywództwo nadal wymaga człowieka?

Ludzka przewaga: humor, empatia, kreatywność

<!– wp:paragraph –>

W czasach postępującej automatyzacji, paradoksalnie to właśnie cechy głęboko ludzkie – humor, empatia i kreatywność – stają się zasobami o kluczowym znaczeniu dla liderów.

Zdolności metapoznawcze w budowaniu przewagi konkurencyjnej Od tych kompetencji zależy wygrana w dobie AI

Temat rozwoju generatywnej sztucznej inteligencji nie traci na popularności. Rewolucja AI wciąż postępuje. Choć GenAI zyskało zarówno zwolenników, jak i sceptyków, korzystanie z niej nie jest już kwestią wyboru. Stało się koniecznością. Jak uzyskać przewagę w tym obszarze? Kluczem do sukcesu okazuje się nie sam dostęp do technologii, lecz umiejętność właściwego jej wykorzystywania. Na jakie kompetencje zatem postawić?

Wiele organizacji popełnia ten sam błąd. Wdraża narzędzia oparte na AI z przekonaniem, że sam fakt ich wprowadzenia nie wystarczy, by zwiększyć efektywność pracy. Tymczasem problem nie leży w samej technologii, lecz w tym, jak ludzie potrafią ją wykorzystywać. Jest to podobna sytuacja do tej z początku epoki cyfrowej. Obsługa komputera, która była wtedy kluczową kompetencją, wkrótce stała się podstawą. Podobnie dziś samo sprawne posługiwanie się narzędziem AI to dopiero początek. Rzeczywista przewaga wynika ze zdolności łączenia technologii z głębokim rozumieniem potrzeb biznesowych i otoczenia. Zdaniem czołowych ekspertów, przewagę konkurencyjną osiągną organizacje, które zainwestują nie tylko w technologię, lecz także w umiejętności metapoznawcze. Chodzi o zdolność do analizy, interpretacji, krytycznego osądu i dynamicznej współpracy z AI.

Trzeba zmienić sposób myślenia o AI, stawiając w centrum umiejętności metapoznawcze

Osiągnięcie sukcesu w dobie generatywnej AI wymaga zmiany sposobu myślenia o tej technologii. Nie wystarczy wiedzieć, jak używać nowego narzędzia. Trzeba też rozumieć, po co to robić, kiedy i czy w ogóle warto. Ta transformacja musi się zacząć od liderów, którzy wytyczą drogę dla reszty organizacji. Prezesi i członkowie zarządów muszą zdać sobie sprawę, że w większości zadań AI nie zastępuje ludzkiej pracy, lecz ją uzupełnia. Przykładowo, przy sprzedaży skomplikowanych usług, takich jak ubezpieczenia bądź rozwiązania finansowe, ważne są relacje międzyludzkie i wzajemne zaufanie. AI nie powinna wypierać tych kompetencji, lecz wzmacniać je, by ułatwić komunikację.

Trzy kluczowe wnioski na temat postaw pracowników wobec elastyczności w pracy

Potrzeby pracowników są zróżnicowane, podobnie jak ich preferencje dotyczące miejsca i czasu wykonywania obowiązków zawodowych. Pięć lat po masowym przejściu na pracę zdalną – i w obliczu rosnącej liczby nakazów powrotu do biur – jakie są obecne nastroje pracowników wobec elastycznych form zatrudnienia? Wyniki naszych badań rzucają światło na to, jak bardzo pracownicy w różnym wieku cenią sobie elastyczność.

nowe spojrzenie na wzrost gospodarczy Nowe spojrzenie na wzrost gospodarczy

Kwestionowanie przekonania, że przedsiębiorstwa muszą nieustannie się rozwijać, odsłania nowe ścieżki prowadzące do odporności i zrównoważonego rozwoju.

Karl-Johan Perrson, prezes zarządu i były dyrektor generalny H&M, zadał kiedyś pytanie: „Co by się stało, gdybyśmy wszyscy konsumowali o 20% mniej? Uważam, że oznaczałoby to katastrofę. 20% mniej miejsc pracy, 20% mniej wpływów podatkowych, 20% mniej pieniędzy przeznaczanych na szkoły, opiekę zdrowotną czy drogi. Światowa gospodarka uległaby załamaniu. Jestem głęboko przekonany, że to właśnie wzrost gospodarczy sprawił, iż świat jest dzisiaj lepszym miejscem niż dwie dekady temu. A za kolejne 20 lat będzie jeszcze lepszym”.

Czy rzeczywiście tak jest? Jeśli tak, to stoimy przed problemem, który J.B. MacKinnon określa mianem „dylematu konsumenta”. W swojej książce The Day the World Stops Shopping [Dzień, w którym świat przestanie kupować] stwierdza: „Stan planety jasno pokazuje, że konsumujemy zbyt wiele. W samej Ameryce Północnej zużywamy zasoby Ziemi pięciokrotnie szybciej, niż są one w stanie się odnowić. Pomimo naszych wysiłków podejmowanych w celu »zazielenienia« konsumpcji – poprzez recykling, poprawę efektywności energetycznej czy wykorzystanie energii słonecznej – globalna emisja dwutlenku węgla wciąż nie maleje. Ekonomia nakazuje nam jednak nieustannie zwiększać konsumpcję. Wiek XXI uwypuklił ten kluczowy wniosek: musimy przestać kupować”.

Problem polega na założeniu, lansowanym w edukacji biznesowej, że gospodarka może i musi stale rosnąć – założeniu, które przenika strategie korporacyjne, nakazując firmom nieustanny rozwój pod groźbą utraty znaczenia na rynku. Jednak ciągły wzrost gospodarczy jest niemożliwy, a rozpowszechniony dogmat, że wzrost jest warunkiem koniecznym dla ludzkiego dobrobytu, tworzy pułapkę, z której wielu nie dostrzega drogi wyjścia. Jak pisze Paul Farrell w „The Wall Street Journal”: „Jesteśmy uzależnieni od mitu nieustającego wzrostu gospodarczego – mitu, który zabija Amerykę”. Dlatego edukacja biznesowa powinna zacząć uwzględniać ograniczenia wzrostu oraz pokazywać różne jego modele.

Hiperrealistyczna ilustracja przedstawia przestronne, nowoczesne atrium o minimalistycznym wystroju. W centralnym punkcie podłogi znajduje się świetlista rozeta kompasu, symbolizująca moralne centrum organizacji. Nad nią unoszą się transparentne, kolorowe panele w chłodnych i ciepłych tonacjach, zawieszone w przestrzeni na różnych wysokościach. Naturalne światło wpada przez świetliki dachowe, tworząc spokojną, refleksyjną atmosferę. Całość emanuje równowagą między strukturą a wartościami, technologią a etyką. Lekcje strategii etycznej AI od Grupy H&M

Podejście globalnego detalisty do etyki sztucznej inteligencji zakłada, że formalne procedury mają ograniczony zasięg. Menedżerowie koncentrują się na wzmacnianiu moralnego kompasu wszystkich pracowników – tak, by potrafili podejmować trafne decyzje, krok po kroku, rozmowa po rozmowie.

Sztuczna inteligencja zmienia sposób funkcjonowania organizacji – i właśnie dlatego stanowi wyzwanie etyczne. Kto powinien ponosić odpowiedzialność za zautomatyzowane decyzje i działania? Jak szeroka powinna być decyzyjność algorytmów? Jak projektować interakcje między ludzkim umysłem a maszyną? Jak technologia wpływa na pracowników? Gdzie w systemie kryją się uprzedzenia?

Firmy, regulatorzy i decydenci starają się znaleźć trwałe zasady etyczne, które pomogą im poruszać się w tym moralnym labiryncie. Zazwyczaj stosują pozornie logiczne podejście: najpierw identyfikują uniwersalne wartości (takie jak przejrzystość, sprawiedliwość, autonomia człowieka czy możliwość wyjaśnienia decyzji), następnie określają praktyczne zastosowania tych wartości (np. w procesach decyzyjnych czy rekrutacji wspieranej przez AI), a na końcu formalizują je w kodeksach postępowania. Założenie jest takie, że kodeksy etyczne powinny mieć pierwszeństwo przed „kodeksem obliczeniowym” AI.

EKF 2025 - debata prezesów banków Debata prezesów banków w ramach EKF 2025 zapewniła wiele wniosków dla polskiego biznesu

Europejski Kongres Finansowy co roku ściąga światowej klasy ekspertów i oferuje szeroką gamę paneli dyskusyjnych w tematyce finansów i gospodarki. Niemniej, prawdziwym gwoździem programu jest tradycyjnie finał w formie debaty prezesów największych banków. 4 czerwca 2025 roku ponownie w Sopocie doszło do spotkania najważniejszych decydentów polskiego sektora finansowego.

Tegoroczną edycję debaty poprowadzili Brunon Bartkiewicz, członek rady programowej EKF oraz Iwona Kozera, partnerka zarządzająca EY Consulting w Polsce. Wzięło w niej udział aż 10 prezesów zarządów największych polskich banków: Michał Bolesławski (ING Bank Śląski),  Elżbieta Czetwertyńska (Citi Handlowy), Przemysław Gdański (BNP Paribas Bank Polska), João Bras Jorge (Millennium S.A.), Cezary Kocik (mBank), Michał Gajewski (Santander Bank Polska), Cezary Stypułkowski, (Banku Pekao), Szymon Midera (PKO Bank Polski), Adam Marciniak, (VeloBank S.A.) oraz Piotr Żabski (Alior Bank). Co roku, jest to jedyna taka okazja w której uczestniczy tak wiele osób tak ważnych dla polskiej gospodarki.

Formuła debaty

Przed rozpoczęciem właściwej części debaty, uczestnicy mieli okazję posłuchać wystąpienia przewodniczącego KNF, Jacka Jastrzębskiego. Zaapelował on o rozwój rynku kapitałowego, aby odciążyć banki od ryzykownych inwestycji. Zaznaczył także konieczność bliskiej współpracy sektora bankowego z firmami technologicznymi oraz potrzebę ustanowienia odpowiednich regulacji w zakresie ochrony danych. Następnie, firma EY przedstawiła wyniki ankiety przeprowadzonej z zarządami banków uczestniczących w wydarzeniu. Za podwaliny do dyskusji posłużyły także wnioski z trzech eksperckich okrągłych stołów:

  • makroekonomicznego
  • technologicznego
  • ryzyka.

Materiał dostępny tylko dla subskrybentów

Jeszcze nie masz subskrypcji? Dołącz do grona subskrybentów i korzystaj bez ograniczeń!

Subskrybuj

Newsletter

Otrzymuj najważniejsze artykuły biznesowe — zapisz się do newslettera!