Reklama
Dołącz do liderów przyszłości i zdobądź przewagę! Sprawdź najnowszą ofertę subskrypcji
Premium
Kultura organizacyjna
Magazyn (Nr 13, maj - czerwiec 2022)

Mniejszościowi udziałowcy też mogą mieć ważny głos

1 maja 2022 26 min czytania
Lois Fernandes D’Costa
Tracy Branding Pyle
James Bamford
Mniejszościowi udziałowcy też mogą mieć ważny głos

Partnerzy mniejszościowi mogą mieć znaczący wpływ na decyzje biznesowe podejmowane w spółce joint venture.

Z biznesowego punktu widzenia objęcie mniejszościowego udziału w spółce joint venture (JV) może być sensownym posunięciem. To, co w tym wypadku nie ma sensu to oddawanie większej kontroli niż jest to konieczne. W związku z gwałtownym wzrostem liczby partnerstw biznesowych po pandemii, także tych z nierównym udziałem, kadra kierownicza negocjująca umowy powinna wiedzieć, że może mieć więcej asów w rękawie niż jej się wydaje.

Prawie połowa największych światowych spółek joint venture ma partnera mniejszościowego, czyli dysponującego kapitałem udziałowym mniejszym niż 50% Indeks górny 1.Firmy mogą obejmować udziały mniejszościowe na wiele sposobów. Na przykład, wchodząc od razu z mniejszym kapitałem do spółki lub systematycznie sprzedając swoje udziały w przedsiębiorstwie, w którym kiedyś miały pakiet większościowy.  Mogą też przejąć częściowe udziały w jakiejś spółce, by zbadać grunt, nim zaangażują się w nowym dla siebie rejonie geograficznym lub w nieznaną gałąź biznesu. Mogą wreszcie objąć pakiet mniejszościowy tylko dlatego, że lokalne przepisy uniemożliwiają im przejęcie pełnej kontroli. Niezależnie od powodów takiej decyzji partnerzy mniejszościowi teoretycznie zajmują pozycję godną pozazdroszczenia. Inwestują mniej pieniędzy, ponoszą mniejsze ryzyko utraty reputacji i korzystają z faktu, że posiadacz udziałów większościowych przejmuje na siebie gros obowiązków związanych z prowadzeniem firmy. Ta sytuacja ma jednak pewne nieprzyjemne konsekwencje dla udziałowców mniejszościowych, a mianowicie mniej udziałów oznacza też zazwyczaj ich mniej słyszalny głos.

Jaki jest tego skutek? Otóż, bywa tak, że pytania wspólników mniejszościowych dotyczące zagrożeń, ale i szans, są często ignorowane i pozostają bez odpowiedzi ze strony udziałowców dysponujących pakietem kontrolnym. Wspólnik mniejszościowy nie ma też możliwości wymuszenia zastosowania konkretnych rozwiązań ewentualnych problemów. Dlatego nie powinno być zaskoczeniem, , że spółki joint venture o nierównych wartościach udziałów mają niższy wskaźnik sukcesu niż przedsięwzięcia o równych udziałach, między innymi dlatego, że niejednokrotnie rozsądny partner mniejszościowy nie ma wystarczającej siły przebicia.Indeks górny 2. Co więcej, w spółkach JV z partnerami większościowymi i mniejszościowymi, ci drudzy często zostają wykupieni przez tych pierwszych.  Indeks górny 3.

Aby zobaczyć, czy partner mniejszościowy ma szansę na odzyskanie głosu przeanalizowaliśmy 55 umów spółek JV, charakteryzujących się nierównymi udziałami kapitałowymi. Analiza tych umów, wraz z naszym doświadczeniem zdobytym w ciągu wielu dekad, w czasie których obsłużyliśmy ponad 300 takich przedsięwzięć pokazuje, że jest to możliwe. Partnerzy mniejszościowi nie muszą być pozbawionymi głosu podmiotami działań podejmowanych przez dominującego udziałowca.

Najlepsze praktyki w zakresie zawierania umów z zachowaniem wpływu na spółkę

Z naszego doświadczenia wynika, że jest aż dziesięć sposobów, które partnerzy mniejszościowi mogą wykorzystać, aby skuteczniej negocjować i egzekwować swoje prawa tak, by ich głos zyskał na znaczeniu i by móc wpływać na losy spółki.

1.       Nie pozwól, aby wielkość udziału określała twoje prawo do podejmowania decyzji. Z przeprowadzonej przez nas analizy umów joint venture wynika, że prawo do podejmowania decyzji nie musi być skorelowane z udziałami własnościowymi Indeks górny 4. Zamiast tego udział firmy we własności jest określany przez jej formalny wkład w przedsięwzięcie (na przykład kapitał, aktywa i własność intelektualną oraz umowy handlowe), podczas gdy „siła” jej głosu bierze się z argumentów negocjacyjnych i często nieformalnego wkładu, np. dysponowania przez mniejszościowego partnera jakąś technologią, siłą jego marki, możliwością dodatkowego finansowania, relacji z władzami, ale także z dostępem do rynków, jakim udziałowiec większościowy nie dysponuje. Partnerzy mniejszościowi mogą również zyskać przewagę negocjacyjną, gdy istnieje realny niedobór innych, alternatywnych partnerów.

Zostało 88% materiału do przeczytania

Materiał dostępny tylko dla subskrybentów

Dołącz do subskrybentów MIT Sloan Management Review Polska Premium!

Kup subskrypcję
O autorach
Tematy

Może Cię zainteresować

Jak odbudować zaufanie w zespole? Powrót do biur nie może się udać bez tego składnika. Jak odbudować psychologiczny kontrakt zaufania w zespole?

Powrót do biur nie może się udać bez tego składnika. Jak odbudować psychologiczny kontrakt zaufania w zespole?

Wdrażanie polityki powrotu do biur to nie tylko kwestia liczby dni spędzanych stacjonarnie. Badania wykazują, że ważniejszy może okazać się sposób jej wprowadzenia, komunikowania i elastyczność egzekwowania. Fala demotywacji, z którą boryka się wiele przedsiębiorstw, wynika z tego, że rynek pracy naruszył psychologiczny kontrakt, niepisanie definiujący relacje zawodowe. Co powinni wiedzieć liderzy, by odbudować utracone zaufanie i skutecznie przeprowadzić transformację?

Decyzja o powrocie do biur lub utrzymaniu pracy zdalnej to jedno z głównych źródeł polaryzacji. Choć obie strony doszukują się w nich niewłaściwych intencji – jedna wysuwając oskarżenia o mikrozarządzanie, druga z kolei o roszczeniowość i lenistwo – prawda leży w zupełnie innym miejscu. Badania pokazują, że każdy z  trybów pracy może zostać wprowadzony zarówno z pozytywnym, jak i z negatywnym rezultatem.  W czym zatem tkwi problem? W ograniczonym zaufaniu pomiędzy pracodawcami a pracownikami, wynikającym z czysto transakcyjnego traktowania stosunku pracy. Sytuacja wymaga natychmiastowej ze strony liderów, aby jej efekty nie przybrały na sile.

dane syntetyczne Dane syntetyczne dają drugą szansę. Tak SAS pomaga firmom pokonać barierę braku danych

Brakuje Ci danych do rozwoju AI, testowania nowych rozwiązań lub podejmowania kluczowych decyzji biznesowych? Nie jesteś sam – dla wielu firm to największa bariera na drodze do postępu. Odkryj, jak dane syntetyczne, inteligentnie generowane informacje naśladujące rzeczywiste zbiory bez naruszania prywatności, otwierają nowe możliwości. Dowiedz się, jak firmy – od ochrony zagrożonych wielorybów po sektor finansowy – wykorzystują je do przełamywania ograniczeń, trenowania skuteczniejszych modeli AI i przyspieszania transformacji. Przeczytaj, dlaczego eksperci SAS prognozują, że dane syntetyczne wkrótce staną się standardem i jak Twoja organizacja może na tym skorzystać.

przywództwo w czasach niepewności Czego potrzebują pracownicy od liderów w czasach niepewności?

W obliczu rosnącej niepewności geopolitycznej, gospodarczej i technologicznej, oczekiwania wobec liderów ulegają zasadniczej zmianie. Jak pokazują badania Gallupa, McKinsey & Company oraz MIT Sloan Management Review, tradycyjne modele przywództwa oparte na hierarchii, kontroli i przewidywalności coraz częściej zawodzą.

Centrum Dowodzenia Cłami: odpowiedź na geopolityczne wstrząsy

W odpowiedzi na rosnącą niepewność geopolityczną i agresywną politykę celną, Boston Consulting Group proponuje firmom stworzenie centrów dowodzenia cłami – wyspecjalizowanych jednostek analizujących zmiany regulacyjne i wspierających szybkie decyzje strategiczne. Artykuł pokazuje, jak takie centrum może pomóc chronić marże, przekształcić kryzys w szansę i wzmocnić odporność firmy w globalnym handlu.

Chief Geopolitics Officer: odpowiedź na zmienność świata

W coraz mniej przewidywalnej rzeczywistości 2025 roku funkcja Chief Geopolitics Officer nie jest chwilową modą, lecz strategiczną odpowiedzią na rosnącą złożoność otoczenia biznesowego. Geopolityka przestała być czynnikiem zewnętrznym, natomiast stała się integralnym elementem zarządzania ryzykiem, planowania rozwoju i budowania przewagi konkurencyjnej. Organizacje, które już teraz integrują kompetencje geopolityczne z procesami decyzyjnymi na poziomie zarządu, zyskują realną odporność na wstrząsy systemowe, szybszy dostęp do informacji oraz zdolność przewidywania i adaptacji.

Europejski Kongres Finansowy 2025 Europejski Kongres Finansowy 2025 pod znakiem geopolityki, bezpieczeństwa i transformacji

W ostatnich latach mapa ryzyk geopolitycznych i gospodarczych uległa gwałtownej zmianie. Agresywna polityka Rosji, napięcia na linii USA–Chiny oraz zmagania liberalnych demokracji z ruchami populistycznymi redefiniują globalny porządek. Europa staje przed fundamentalnymi pytaniami o bezpieczeństwo, integrację i odporność instytucjonalną. To właśnie o tych kluczowych zagadnieniach będzie się toczyć dyskusja podczas Europejskiego Kongresu Finansowego, który odbędzie się 2–4 czerwca w Sopocie.

EKF to jedno z najważniejszych spotkań finansowych w Europie Środkowo-Wschodniej

EKF ma miejsce w Sopocie. W ciągu trzech dni odbędzie się szereg nieskrępowanych debat, podczas których poruszane będą kluczowe tematy wynikające z sytuacji geopolitycznej i narastającej niepewności co do relacji gospodarczych, handlowych i finansowych na świecie, ale także tematyka stabilności europejskiego i polskiego systemu finansowego. Ich owocem będą rekomendacje dotyczące zmian systemowych w polityce gospodarczej, służące bezpiecznemu i zrównoważonemu rozwojowi.

Jak narzędzia GenAI mogą, a jak nie mogą pomóc w prezentacji

Narzędzia GenAI mogą pomóc nam zaoszczędzić czas podczas zbierania materiałów i pisania prezentacji. Jednak liderzy powinni unikać wykorzystywania GenAI zbyt wcześnie w kreatywnym procesie tworzenia prezentacji. Przekaz trafia do odbiorców wtedy, gdy nawiążą z nim więź, a ta więź wynika z trzech bardzo ludzkich umiejętności: naszej zdolności do projektowania strategicznego przekazu, naszej kreatywnej oceny oraz naszej empatii.

Jak koncepcje lean management i just-in-time sprawdzają się w czasach niepewności? Jak lean management i just-in-time sprawdzają się w czasach niepewności?

Nazbyt często reakcją biznesu na niepewne czasy jest nicnierobienie, czyli „czekanie i obserwowanie”. Niestety takie podejście oznacza, że ​​biznes nie jest przygotowany na nadchodzące zmiany. Zdecydowanie lepszym rozwiązaniem jest wykonanie proaktywnych kroków, zmierzających do uzbrojenia firmy w elastyczność, pozwalającą na szybkie reagowania na nieprzewidywalne zdarzenia. Oto, czego uczy nas podejście lean management.

Niepewność to według wielu ekspertów najgorsze, co może spotkać biznes. Nie można bowiem przyjąć za pewnik żadnego z dostępnych rozwiązań. Niektórzy decydują się nie wprowadzać żadnych działań, czekając na jakikolwiek sygnał o stabilizacji. Inni gromadzą zapasy, a jeszcze inni wybierają wręcz odwrotne rozwiązanie – reagowania na bieżąco na poszczególne sygnały. Do zalecanych rozwiązań zalicza się w tej sytuacji koncepcja „szczupłego zarządzania”, która swoimi korzeniami sięga do Japonii lat 80. Chociaż wiele z jej założeń może okazać się trafne, warto pamiętać, że czasy się zmieniły, a warunki gospodarcze podlegają ciągłej ewolucji. W związku z tym nawet do strategii opartej na elastyczności warto podejść z odrobiną dystansu i dostosować ją do wszystkich zmiennych. Jak właściwie zaimplementować lean management, ze szczególnym uwzględnieniem just-in-time, w realiach niepewności gospodarczej, żeby na tym skorzystać z jednoczesną redukcją ryzyka?

Lider przyszłości? Ten, który potrafi współpracować

Współczesne życie zawodowe wymaga nie tylko doskonałości indywidualnej, ale także rozwijania umiejętności współpracy. Mistrzostwo i współdziałanie to dwa filary produktywności i sensu pracy. Autorka pokazuje, że współpraca bywa trudna — krucha, podatna na obojętność i konflikty — ale też niezwykle wartościowa. Poprzez badania, osobiste doświadczenia i refleksje wskazuje, jak relacje, sieci kontaktów oraz świadome budowanie otwartości wpływają na rozwój zawodowy. Kluczowe jest pielęgnowanie postawy opartej na zaufaniu, hojności i ciekawości oraz umiejętność zadania pytania, które zapala iskrę porozumienia i wspólnego działania.

Intuicja w biznesie: Jak świadomie wykorzystywać nieświadome procesy decyzyjne

W dynamicznym środowisku współczesnego biznesu liderzy muszą szybko i skutecznie reagować na rosnącą złożoność oraz niepewność otoczenia. Choć przez dziesięciolecia dominowały podejścia oparte przede wszystkim na racjonalnej analizie danych, najnowsze badania psychologiczne wyraźnie wskazują na coraz większą rolę intuicji – zwłaszcza w sytuacjach wymagających podejmowania złożonych decyzji. Okazuje się, że myślenie intuicyjne, czyli procesy zachodzące poza świadomą percepcją decydenta, może być kluczem do lepszych wyników w sytuacjach, w których świadoma analiza osiąga swoje naturalne ograniczenia.

Niniejszy artykuł przedstawia koncepcję tzw. „deliberacji bez uwagi” (deliberation without attention), opisaną pierwotnie przez Maartena Bosa i jego współpracowników. Wyjaśnia, w jaki sposób menedżerowie mogą świadomie integrować intuicję z analitycznymi metodami decyzyjnymi, by poprawić skuteczność i trafność swoich wyborów.

Materiał dostępny tylko dla subskrybentów

Jeszcze nie masz subskrypcji? Dołącz do grona subskrybentów i korzystaj bez ograniczeń!

Subskrybuj

Newsletter

Otrzymuj najważniejsze artykuły biznesowe — zapisz się do newslettera!