Reklama
Dołącz do liderów przyszłości i zdobądź przewagę! Sprawdź najnowszą ofertę subskrypcji
INNOWACJE

Jak projektowanie włączające pomaga pozyskać nowych klientów

19 kwietnia 2024 13 min czytania
Vanessa M. Patrick
Jeffrey D. Shulman
Jak projektowanie włączające pomaga pozyskać nowych klientów

Rozczarowanie klienta jest niekorzystne dla biznesu. Jednak niektóre produkty rozczarowują codziennie w sposób niezamierzony. Skorzystaj z tych podpowiedzi, aby projektować produkty dla bardziej zróżnicowanych społeczności.

Wyobraź sobie produkt, którego użytkowanie jest frustrujące dla milionów ludzi. Można było łatwo tego uniknąć, wybierając inny projekt. Gdyby to był twój produkt, czy nie chciałbyś wiedzieć, kto był nim sfrustrowany i dlaczego? Jak rozwiązać problem i jak twoja organizacja może uniknąć podobnych błędów w przyszłości?

Zastanów się na przykład, w jaki sposób marketerzy i projektanci wykorzystują kolor, aby zbudować odrębną tożsamość wizualną swoich produktów i marek. Decyzje dotyczące koloru często opierają się na oczekiwaniu, że wszyscy użytkownicy będą mogli zobaczyć wybrane kolory. Takie założenie może jednak w sposób niezamierzony wykluczyć użytkowników nierozróżniających kolorów, którzy stanowią 8% światowej populacji. Uznając znaczenie projektowania dla dostępności, Adobe Color udostępnia narzędzia, które umożliwiają projektantom wybieranie odcieni bezpośrednio z koła kolorów na początku procesu projektowania, pomagając im uniknąć późniejszych problemów.

Firmy mają możliwość – i obowiązek – poszerzenia swojej perspektywy przy rozważaniu, dla kogo są przeznaczone ich produkty. Integrujący projekt to taki, który ułatwia dopasowanie produktu do zróżnicowanej grupy użytkowników, co może przy okazji przynieść nie lada korzyści firmie, klientom i społeczeństwu. Nawet drobne chwile uważności mogą przynieść znaczące rezultaty, umożliwiając korzystanie z produktów większej populacji.

Różnorodność użytkowników

Integrujące projektowanie produktu zaczyna się od zrozumienia i uwzględnienia wielu wymiarów tożsamości. Niedawne badania Vanessy Patrick i Candice Hollenbeck, opublikowane w „Journal of Consumer Psychology”, przełożyły na obszar marketingu koncepcję tożsamości społeczno‑kulturowej psycholożki Pameli Hays, określaną akronimem ADDRESSING (Age, Developmental Disabilities, Acquired Disabilities, Religion, Ethnicity, Sexual Orientation, Socioeconomic Status, Indigenous Group Membership, Nationality, and Gender Contributes). Czynniki, na których opiera się ta teoria – wiek, niepełnosprawność rozwojowa i nabyta, religia/duchowość, tożsamość etniczna/rasowa, orientacja seksualna, status społeczno‑ekonomiczny, pochodzenie, narodowość i płeć kulturowa – mogą pomóc zespołom projektującym produktów w rozróżnieniu niedostatecznie reprezentowanych grup społecznych.

Nawet firmy, które zdają sobie sprawę ze znaczenia włączającego projektowania, mogą nie być pewne, jak podejść do tej kwestii w obliczu wielu ograniczeń i konkurencji. Korzystając z teorii ADDRESSING, można postawić cztery zestawy pytań pozwalających poszerzyć perspektywę, z której patrzy się na rynek docelowy produktu. Dzięki temu można zbudować włączający proces rozwoju produktu i opracować inkluzywne innowacje.

  • Pytania, które należy zadać, aby włączyć użytkowników brzegowych do rynku docelowego, to: „Jak dobrze jako organizacja radzimy sobie z pełnym spektrum potrzeb naszego rynku docelowego?”, „Czy nieświadomie pomijamy grupy użytkowników, których potrzeby jesteśmy w stanie (z zyskiem) zaspokoić?”, „Czy wiemy, kogo wykluczamy?”.

Firma Apple odkryła, że technologia rozpoznawania mowy działa znacznie gorzej, gdy korzystają z niej osoby jąkające się, w związku z czym populacja ta korzysta z niej znacznie rzadziej niż reszta użytkowników. Wykorzystując nagrane dane dotyczące mowy użytkowników z wadami wymowy, Apple poprawił skuteczność swoich produktów.

Innym przykładem zaspokajania wcześniej pomijanych potrzeb klientów są osoby transpłciowe i niebinarne, które często spotykają się z nadmierną kontrolą i potencjalnym zawstydzeniem, gdy korzystają z kart kredytowych lub debetowych, które nie odzwierciedlają ich tożsamości. W 2019 roku Mastercard wprowadził funkcję True Name, która pozwala konsumentom wstawić wybrane przez siebie imię i nazwisko na karcie, nawet jeśli jest ono inne niż to, które mają wpisane w dokumencie tożsamości.

Nowoczesne procesy rozwoju produktów często skupiają się na zaspokajaniu potrzeb typowego lub przeciętnego użytkownika, co może być zbyt wąskim spojrzeniem. Firmy mogą wykorzystywać ankiety, recenzje klientów oraz dane dotyczące użytkowania i wydajności, aby zidentyfikować różnice w stopniu, w jakim ich produkty odpowiadają potrzebom określonych populacji.

  • Pytania, które należy zadać, aby uruchomić procesy włączające to: „Czy w procesie rozwoju i projektowania produktów uwzględniamy osoby niedostatecznie reprezentowane i marginalizowane w przeszłości?”, „Czy możemy dostosować nasze produkty, czy też musimy stworzyć nowe, aby wyeliminować włączenie społeczne?”.

Kiedy istniejące produkty nie mogą odpowiednio zaspokoić potrzeb konsumentów brzegowych, firmy mogą stworzyć nowe, włączające oferty, które koncentrują się na ich potrzebach. Na przykład w 2018 roku, po wypuszczeniu kilku wersji kontrolera Xbox, zespół Microsoftu zajmujący się Xbox opracował nowy model dla graczy o ograniczonej sprawności ruchowej. Projektanci działali w ścisłej konsultacji ze społecznością osób niepełnosprawnych, testując prototypy z terapeutami zajęciowymi i słuchając osób ze społeczności graczy, które borykały się z takimi problemami. W rezultacie powstał kontroler o modułowej konstrukcji, którego można używać z dostosowywanymi akcesoriami (joystickami, uchwytami i przyciskami), dzięki czemu wszyscy użytkownicy, niezależnie od stopnia sprawności fizycznej, mogą doświadczyć radości z grania.

Skoncentrowanie się w procesie rozwoju produktu na najbardziej marginalizowanych użytkownikach może przynieść wszystkim klientom korzyści, które często przekraczają oczekiwania pozostałej części rynku docelowego. Na przykład buty Nike GO FlyEase, które można założyć bez używania rąk. To obuwie zostało zainspirowane sytuacją klienta z porażeniem mózgowym i zaprojektowane w porozumieniu z osobami po amputacjach tak, aby można było łatwo je założyć. Wsuwane tenisówki przynoszą korzyści także klientom z przejściową niepełnosprawnością, na przykład ze złamaną ręką, oraz osobom, których ręce są w danej sytuacji niedostępne, niezależnie od tego, czy trzymają artykuły spożywcze, noszą dziecko, czy ściskają smycz dla psa. Rozwiązanie niedostępności spowodowanych niepełnosprawnością może również rozwiązać inne niedostępności. Na przykład podcięcia krawężników zwiększają mobilność nie tylko osób na wózkach inwalidzkich, lecz także osób pchających wózki dziecięce, ciągnących walizki na kółkach lub jeżdżących na hulajnogach.

Produkty opracowane przy użyciu sztucznej inteligencji były niedostosowane dla wszystkich z powodu niedostatecznej reprezentacji rdzennych Amerykanów w danych szkoleniowych. Na przykład wykazano, że oprogramowanie do rozpoznawania obrazów błędnie identyfikuje elementy kultury rdzennych Amerykanów, a popularny generator obrazów AI niedostatecznie reprezentuje rdzenną ludność. Przykłady te pokazują potencjalne wady sytuacji, gdy społeczności historycznie marginalizowane nie są uwzględniane w zbiorach danych, na podstawie których szkolone są algorytmy, lub w ocenie wydajności algorytmu. Starając się tworzyć algorytmy z myślą o szerszej grupie użytkowników, odpowiedzialne praktyki Google’a dotyczące sztucznej inteligencji obejmują ocenę kompletności zbiorów danych i wyników sztucznej inteligencji z uwzględnieniem różnych grup społecznych.

Zwiększanie dostępności lub funkcji włączających do istniejącego produktu na późnym etapie jego cyklu życia może prowadzić do nieoptymalnego dostosowania do użytkownika, zwiększonych kosztów rozwoju i marketingu oraz straconych szans na zachwyt klientów. Użytkownik, który za pierwszym razem będzie miał problemy z produktem, może już nigdy nie do niego wrócić, aby ułatwienia dodane później.

  • Pytania, które należy zadać, aby zbudować zróżnicowany zespół produktowy, to: „Czy nasze procesy rekrutacji zapewniają dotarcie do różnorodnych talentów reprezentujących całe społeczeństwo?” i „Czy w organizacji panuje kultura przynależności i bezpieczeństwa psychicznego, która umożliwia wyrażanie i szanowanie różnorodnych perspektyw?”.

Zadanie sobie pytania, czy twój zespół odzwierciedla różnorodność rynku, może pomóc w włączeniu różnorodnych perspektyw w cały proces rozwoju produktu.

Firmy mogą ułatwić bardziej włączający proces opracowywania produktów, zatrudniając pracowników z różnych grup społecznych. Niewidoma Sumaira (Sam) Latif pracuje w Procter & Gamble od ponad 20 lat. Jako specjalna konsultantka ds. projektowania włączającego współpracowała z zespołem Herbal Essence nad stworzeniem nowego projektu opakowania z wyczuwalnymi w dotyku wgłębieniami, które pomagają osobom niedowidzącym odróżnić butelkę szamponu od butelki odżywki. Jest to korzystne nie tylko dla osób z wadami wzroku, ale też dla wszystkich, którzy mają trudności ze rozpoznaniem produktu, którego akurat chcą użyć pod prysznicem.

Tworzenie produktów włączających wymaga, aby organizacje miały nie tylko otwarte okna dla potrzeb różnorodnych użytkowników, ale także lustra, w których mogą się przejrzeć różnorodne zespoły. Sprawdzanie swoich „okien” i „luster” pozwala tworzyć dla szerszego grona klientów i kreować innowacje, które wpływają na ich życie. Na przykład Snap zbiera i raportuje nie tylko płeć, rasę i pochodzenie etniczne swoich pracowników, ale także liczbę pracowników neuroróżnorodnych, z niepełnosprawnościami fizycznymi, członków społeczności LGBTQ+, absolwentów szkół wyższych pierwszego pokolenia lub byłych wojskowych. Posiadanie zespołu projektantów produktów z doświadczeniem marginalizacji zaowocowało wprowadzeniem przez firmę Snap nowych funkcji, takich jak kamera inkluzywny aparat, który lepiej oddaje odcienie skóry. Jest to korzystne dla wszystkich, zwłaszcza użytkowników o ciemniejszej karnacji, którzy w przeszłości mieli problemy z korzystaniem z aplikacji używających aparatów.

  • Pytania, które należy zadać, aby nadać priorytet włączeniu to: „Które funkcje włączające powinniśmy traktować priorytetowo?”, „Czy nasze szacunki dotyczące wpływu produktów włączających na pewno są bezstronne?”, „Czy możemy przetestować tezy dotyczące zwrotu z inwestycji w przypadku priorytetyzacji funkcji włączających?”.

Zespół produktowy będzie dążył do rozwoju funkcji poszerzających bazę klientów tylko wtedy, gdy zachodzi wysokie prawdopodobieństwo, że zwrot z takiej inwestycji będzie wysoki. W rezultacie funkcje poprawiające dostępność i integrację są często postrzegane w procesie programowania jako rzeczy, które warto, ale niekoniecznie trzeba mieć.

Ta depriorytetyzacja dostępności i włączenia może być niezgodna z tym, co jest najlepsze dla firmy. Niedawne badania Jeffreya Shulmana i Zheyina (Jane) Gu, opublikowane w czasopiśmie „Marketing Science”, wykazały, że stronniczość w badaniach może prowadzić firmy do systematycznego niedostatecznego lub nadmiernego inwestowania w rozwój produktów włączających. Wątpliwości co do wpływu przystępności mogą również narastać samoistnie: użytkownicy z określonych populacji mogą nie korzystać z produktu, ponieważ nie był on pierwotnie dla nich przeznaczony, w związku z czym mogą nie reagować na ulepszenia zaprojektowane z myślą o nich. Aby przerwać ten cykl, należy zweryfikować potencjalny wpływ produktów włączających poprzez przeprowadzenie bardziej kompleksowego testu.

Liderzy mogą przezwyciężyć opór przed nadaniem priorytetu włączającemu projektowi produktu, stosując standardowe metodologie doskonalenia procesów, takie jak DMAIC firmy Six Sigma, w celu zidentyfikowania i zademonstrowania wpływu inicjatyw włączających na kluczowe wskaźniki sukcesu. Dobrze zdefiniowane projekty pilotażowe mogą pomóc zespołowi przeanalizować, jak celowe zaangażowanie różnorodnych społeczności użytkowników wpłynie na rozwój produktu, w tym na czas, koszty i wydajność produktu.

Są firmy, które powołują specjalne stanowiska ds. dostępności produktów, aby zapewnić specjalistyczną wiedzę i wskazówki zespołom produktowym. Na przykład ADP zatrudniła dyrektora ds. integracji produktów, a firma Microsoft – dyrektora ds. integracji. Zespoły ds. kapitału produktu działają w firmach Airbnb, Google, LinkedIn, Meta i Snap.

Jako lider masz możliwość postawienia sobie tych czterech zestawów pytań opisanych powyżej, aby odkryć możliwości biznesowe, które mogą mieć również pozytywny wpływ na ludzi i społeczeństwo. Integracyjne projektowanie produktów nie jest wyłącznie obowiązkiem projektantów, badaczy doświadczeń użytkowników, inżynierów czy menedżerów produktów. Liderzy mogą wspierać zmiany, tworząc cele organizacyjne skupione na przystępności swoich produktów i zachęcając zespół do ustalenia wskaźników sukcesu i inicjatyw wspierających te cele.

O autorach
Tematy

Może Cię zainteresować

Multimedia
Agenty AI: Dlaczego nie zawsze warto je wdrażać?

Czy wiesz, że nie każda organizacja powinna spieszyć się z wdrażaniem agentów AI? W trzecim odcinku podcastu Limity AI Iwo Zmyślony rozmawia z Kamilem Stanuchem — filozofem, inwestorem i doświadczonym menedżerem technologicznym — o realnych możliwościach i ograniczeniach z jakimi spotykają się agenty AI.

Jak wojna handlowa USA–Chiny wpływa na Unię Europejską

Nowe amerykański taryfy celne

Wojna handlowa między USA a Chinami, tląca się od kilku lat, gwałtownie eskalowała w 2025 r. Po serii punktowych podwyżek ceł w latach 2018–2019 na wiosnę 2025 r. prezydent USA Donald Trump ogłosił mechanizm „ceł wzajemnych”, nakładając drakońskie taryfy na niemal wszystkich partnerów handlowych. Nie oszczędzono nawet tradycyjnych sojuszników – na wiele produktów z Europy wprowadzono dodatkowe cła rzędu 10–20%. Najbardziej radykalne stawki (sięgające ponad 100%) objęły import z Chin, co de facto oznaczało zerwanie dotychczasowych zasad wolnego handlu.

Marki luksusowe pod presją geopolityki

W połowie kwietnia rynki kapitałowe zelektryzowała informacja o tym, że francuski gigant LVMH stracił tytuł najcenniejszej firmy luksusowej na świecie na rzecz mniejszego, ale bardziej ekskluzywnego Hermèsa. Czy detronizacja jednej francuskiej marki przez drugą (producenta torebek Louis Vuitton przez producenta torebek Birkin) to rzeczywiście zdarzenie, którym powinny się ekscytować europejskie rynki? I co ta zmiana oznacza dla polskich producentów marek premium?

 

Dobre relacje w firmie zaczynają się od dobrze dobranych słów

Gdy codzienna komunikacja sprowadza się do skrótów myślowych, domysłów i niejasnych sygnałów, łatwo o spadek zaangażowania, narastające napięcia i chaos informacyjny. Coraz więcej organizacji dostrzega, że to właśnie język – sposób, w jaki mówimy do siebie w pracy – buduje (lub rujnuje) atmosferę oraz relacje w zespołach. O tym, jak świadomie kształtować kulturę organizacyjną poprzez komunikację, opowiada Joanna Tracewicz, Senior Content Strategy Manager w rocketjobs.pl i justjoin.it, a także współautorka poradnika Nie mów do mnie ASAP! O spoko języku w pracy.  Rozmawia Paulina Chmiel-Antoniuk.

AI w medycynie predykcyjnej – jak wearables zmieniają opiekę Jak AI i urządzenia noszone rewolucjonizują medycynę

W ostatnich latach inteligentne urządzenia noszone (wearables) przeszły drogę od prostych krokomierzy do zaawansowanych narzędzi monitorujących stan zdrowia. Dzięki sztucznej inteligencji stają się one nie tylko rejestratorami danych, lecz także systemami predykcyjnymi, które mogą wspierać diagnostykę i profilaktykę chorób. W świecie biznesu i zarządzania zdrowiem pracowników technologia ta może odegrać kluczową rolę.
Według raportu Think Tank SGH wartość globalnego rynku AI w ochronie zdrowia wzrośnie z 32,3 miliarda dolarów w 2024 roku do 208,2 miliarda dolarów w 2030 roku, co oznacza średnioroczny wzrost na poziomie 36,4%. Ta dynamiczna ekspansja wskazuje na rosnące znaczenie technologii AI i wearables jako ważnych elementów nowoczesnej opieki medycznej.

Strategiczna samotność – klucz do autentycznego przywództwa

W dynamicznym współczesnym świecie biznesu, w którym dominują informacje dostarczane w trybie natychmiastowym, umiejętność samodzielnego, logicznego i krytycznego myślenia stała się jedną z najcenniejszych kompetencji liderów. Koncepcja ta, przedstawiona przez Williama Deresiewicza, byłego profesora Uniwersytetu Yale, zakłada, że prawdziwe przywództwo nie rodzi się wśród zgiełku opinii i impulsów zewnętrznych, lecz w przestrzeni samotności i skupienia.

Skup się na fanach marki. Oferta skierowana do wszystkich nie działa!
Multimedia
Skup się na fanach marki. Oferta do wszystkich nie działa!

W spolaryzowanej kulturze pogoń za rynkiem masowym i kierowanie oferty do wszystkich są z góry skazane na porażkę. Najlepszym sposobem na osiągnięcie sukcesu marki jest sprzymierzenie się z subkulturą, która ją pokocha.

Cła, przeceny i okazje: Jak zarobić, gdy inni panikują lub tweetują

Trump tweetuje, Wall Street reaguje nerwowo, a inwestorzy znów sprawdzają, czy gdzieś nie pozostawili Planu B. Gdy rynek wpada w histerię, pojawia się pokusa: a może jednak warto „kupić w tym dołku”? W tym tekście sprawdzamy, czy inwestowanie w kontrze do tłumu to genialna strategia na czasy ceł Trumpa, banów na Chiny i politycznych rollercoasterów — czy raczej przepis na ból głowy i portfela. Nie wystarczy chłodna kalkulacja, przyda się też stalowy żołądek.

• Jak generować wartość z AI dzięki małym transformacjom w biznesie - Webster
Premium
Jak generować wartość z AI dzięki małym transformacjom w biznesie

Liderzy skutecznie wykorzystują duże modele językowe, stopniowo minimalizując ryzyko i tworząc solidne fundamenty pod przyszłe transformacje technologiczne, dzięki czemu generują realną wartość dla swoich organizacji.

Niespełna dwa lata temu generatywna sztuczna inteligencja (GenAI) trafiła na czołówki stron gazet, zachwycając swoimi niezwykłymi możliwościami: mogła prowadzić rozmowy, analizować ogromne ilości tekstu, dźwięku i obrazów, a nawet tworzyć nowe dokumenty i dzieła sztuki. To najszybsze w historii wdrożenie technologii przyciągnęło ponad 100 mln użytkowników w ciągu pierwszych dwóch miesięcy, a firmy z różnych branż rozpoczęły eksperymenty z GenAI. Jednak pomimo dwóch lat intensywnego zainteresowania ze strony kierownictwa i licznych prób wdrożeniowych nie widać wielkoskalowych transformacji biznesowych, które początkowo przewidywano. Co się stało? Czy technologia nie spełniła oczekiwań? Czy eksperci się pomylili, wzywając do gigantycznych zmian? Czy firmy były zbyt ostrożne? Odpowiedź na te pytania brzmi: i tak, i nie. Generatywna sztuczna inteligencja już teraz jest wykorzystywana w wielu firmach, ale nie – jako lokomotywa radykalnej transformacji procesów biznesowych. Liderzy biznesu znajdują sposoby, by czerpać realną wartość z dużych modeli językowych (LLM), nie modyfikując całkowicie istniejących procesów. Dążą do małych zmian (small t) stanowiących fundament pod większe przekształcenia, które dopiero nadejdą. W tym artykule pokażemy, jak robią to dzisiaj i co możesz zrobić, aby tworzyć wartość za pomocą generatywnej sztucznej inteligencji.

Premium
Polski przemysł na rozdrożu

Stoimy przed fundamentalnym wyborem: albo dynamicznie przyspieszymy wdrażanie automatyzacji i robotyzacji, co sprawi, że staniemy się aktywnym uczestnikiem czwartej rewolucji przemysłowej, albo pogodzimy się z perspektywą erozji marż pod wpływem rosnących kosztów operacyjnych i pogłębiającego się strukturalnego niedoboru wykwalifikowanej siły roboczej.

Jak alarmują prognozy Polskiego Instytutu Ekonomicznego, do 2030 r. w samej Europie może zabraknąć nawet 2,1 mln wykwalifikowanych pracowników, co czyni automatyzację nie jedną z możliwości, lecz strategiczną koniecznością. Mimo że globalnie liczba robotów przemysłowych przekroczyła już 4,2 mln jednostek, a w Europie w 2023 r. wdrożono rekordowe 92,4 tys. nowych robotów, Polska wciąż pozostaje w tyle. Nasz wskaźnik gęstości robotyzacji, wynoszący zaledwie 78 robotów na 10 tys. pracowników przemysłowych, znacząco odbiega od europejskiego lidera – Niemiec (397 robotów na 10 tys. pracowników), czy globalnego pioniera – Korei Południowej (tysiąc robotów na 10 tys. pracowników). W Scanway – firmie, która z sukcesem łączy technologie rozwijane dla sektora kosmicznego z potrzebami przemysłu – jesteśmy przekonani, że przyszłość konkurencyjności leży w inteligentnym wykorzystaniu danych, zaawansowanej automatyzacji opartej na AI oraz strategicznej gotowości do wprowadzania zmian technologicznych. Czy jednak zaawansowana wizja maszynowa napędzana przez sztuczną inteligencję może się stać katalizatorem, który pozwoli sprostać wyzwaniom i odblokować uśpiony potencjał innowacyjny polskiej gospodarki?

Materiał dostępny tylko dla subskrybentów

Jeszcze nie masz subskrypcji? Dołącz do grona subskrybentów i korzystaj bez ograniczeń!

Subskrybuj

Newsletter

Otrzymuj najważniejsze artykuły biznesowe — zapisz się do newslettera!