Reklama
Dołącz do liderów przyszłości i zdobądź przewagę! Sprawdź najnowszą ofertę subskrypcji
Kompetencje i szkolenia

Zanim założysz własną firmę, odpowiedz sobie na cztery ważne pytania

24 sierpnia 2022 6 min czytania
Ben Laker
Zanim założysz własną firmę, odpowiedz sobie na cztery ważne pytania

W czerwcu tego roku w Stanach Zjednoczonych powstało ponad 425 tys. nowych firm, czyli ponad dwukrotnie więcej niż w tym samym miesiącu 10 lat temu. Ekonomiści przypuszczają, że do ich powstania przyczyniła się kombinacja łatwo dostępnych nowych technologii i zamknięcie w domu w czasach pandemii.

Do czasu tego odbicia ekonomistów niepokoił zauważalny długotrwały spadek przedsiębiorczości, ponieważ start‑upy stanowią istotne źródło nowych miejsc pracy, innowacji i odporności gospodarczej. Dostrzeżony wzrost liczby nowych firm może lepiej uodpornić gospodarkę na wypadek przyszłych spowolnień.

Jeśli poczuliście chęć uruchomienia własnej firmy, to zapewne nie wy jedni. Warto zatem dobrze się zastanowić przed podjęciem tego kroku i zawczasu odpowiedzieć sobie na cztery kluczowe pytania. Pomogą one w ustaleniu, czy faktycznie to dobry krok.

1. Jaki problem rozwiązuje wasz pomysł?

Zacznijmy od tego, że klienci potrzebują powodu, aby skorzystać z jakiegoś produktu lub usługi. Jeśli nie potraficie określić, jaki problem rozwiąże wasza nowa firma, to jest mało prawdopodobne, że odniesie ona sukces. Dopiero gdy już zidentyfikujecie problem, będziecie mogli sprawdzić, czy pomysł na biznes jest unikalny i czy przypadkiem ktoś nie robi czegoś bardzo podobnego, albo nawet takiego samego.

Mówiąc wprost, nie każdy pomysł ma sens. Należy upewnić się, że istnieje rynek na to, co chcemy sprzedawać, przyjrzeć się trendom w branży i porozmawiać z tymi znajomymi, co do których sądzimy, że mogliby być potencjalnymi klientami.

2. Czy otaczają was odpowiedni ludzie?

Nikt nie jest samotną wyspą i to samo dotyczy firm. Przed założeniem własnego interesu należy zbudować solidny zespół osób, które podzielają naszą wizję i pomogą w realizacji marzenia. Zadajcie więc sobie pytanie, czy faktycznie otaczają was odpowiedni ludzie i czy macie zasoby finansowe, by ich utrzymać. Przeprowadzenie analizy SWOT może pomóc w ocenie mocnych i słabych stron tego zespołu, towarzyszących mu szans i ewentualnych zagrożeń. Uzyskane informacje będą dobrą bazą pod przyszłe decyzje dotyczące dalszego rozwoju firmy.

Być może przed rozpoczęciem działalności trzeba będzie pomyśleć o doszkoleniu się w obszarach związanych po pierwsze z prowadzeniem biznesu, a po drugie z zarządzaniem ludźmi. Sprawdźcie, jakie umiejętności będą potrzebne do realizacji waszej wizji, a następnie porównajcie je z tym, co naprawdę umiecie, by przekonać się, czy wiedza, którą macie, nie cierpi na jakieś luki. W dalszej kolejności należy zatem podjąć kroki, aby je wypełnić. Kto nie jest skłonny, by wykonać taką pracę nad sobą, ten raczej powinien się zastanowić, czy rozpoczęcie działalności gospodarczej będzie właściwym posunięciem.

3. Jak duży kapitał będzie potrzebny, by rozpocząć działalność?

Przed podjęciem jakichkolwiek kroków związanych z uruchomieniem własnej firmy musicie się upewnić, że macie pełną jasność co do kosztów jej prowadzenia – począwszy od tego, czy wiecie, ile kosztować będzie was choćby stworzenie strony internetowej, a skończywszy na zobowiązaniach fiskalnych i socjalnych. Równie ważne jest realne podejście do kwestii przychodów. Musicie wiedzieć, jak wysokie muszą być przychody, by firma osiągnęła próg rentowności. Można to sprawdzić, przygotowując prosty arkusz kalkulacyjny, w którym zawarte zostaną wszystkie, nawet najdrobniejsze koszty i prognozowane, ale realistycznie, przychody w pierwszym roku. W tej kwestii pomocne może być biuro księgowe.

Podsumowując ten punkt – rozpoczęcie własnej działalności gospodarczej jest ryzykowne finansowo. Dobrą praktyką jest zgromadzenie oszczędności wystarczających na pokrycie kosztów utrzymania przez co najmniej sześć miesięcy, na wypadek gdyby sprawy nie poszły zgodnie z planem. Kto pracuje na własny rachunek, ten musi się liczyć z faktem, że nic nie gwarantuje dochodów. Dlatego koniecznie trzeba zadbać o finansową poduszkę, która zapewni przetrwanie w ciężkich czasach. Tak to już bowiem bywa, że o ile jedne miesiące mogą przynieść całkiem ładny zysk, to w innych będziecie ledwo zipać.

4. Jakie jest ryzyko i potencjalne korzyści?

Rozpoczęcie działalności gospodarczej w zasadzie zawsze jest ryzykowne, ale ludzie przygotowani na najgorsze i mający solidny plan mają podstawy, by oczekiwać sukcesu. Zawsze jednak należy liczyć się z ryzykiem i mieć plan awaryjny na wypadek, gdyby coś poszło nie tak. Zawsze też trzeba pamiętać, że kto zakłada firmę, ten musi być bardzo zdyscyplinowany i zmotywowany do pracy. Własny biznes to częstokroć praca przez siedem dni w tygodniu i zdecydowanie więcej niż osiem godzin dziennie. Może to być trudne dla ludzi mających rodzinę lub inne zobowiązania, ale często jest to konieczne. Dodatkowo, dla osób przyzwyczajonych do pracy w biurze z kolegami, konieczność bycia swoim własnym szefem oraz przejście na pracę w domu może stanowić pewien dyskomfort i wiązać się z poczuciem osamotnienia. Istotna jest w takim wypadku chęć podtrzymania kontaktu z innymi, czy to poprzez wydarzenia networkingowe, czy choćby zwykłe spotkania towarzyskie z rówieśnikiem.

Przestrzegam oczywiście przed podejmowaniem tak ważnej decyzji, jak założenie firmy pod wpływem impulsu, ale jak zauważa Dorie Clark w swojej książce Reinventing You (polskie wydanie: Odkryj siebie na nowo. Jak zdefiniować własną markę i zbudować karierę, wyd. Onepress, 2016), zawsze warto sprawdzić inne opcje, dążyć do czegoś nowego, realizować pasję lub po prostu samemu zadbać o własne stabilne miejsce zatrudnienia.

Pamiętajcie jednak, aby najpierw odrobić pracę domową. Szczerze odpowiedzcie na cztery, przedstawione powyżej pytania i przygotujcie się na wyzwanie, jakim jest bycie swoim własnym szefem. Mając jednocześnie na uwadze, że rozpoczęcie działalności gospodarczej to dopiero początek.

O autorach
Tematy

Może Cię zainteresować

Jak koncepcje lean management i just-in-time sprawdzają się w czasach niepewności? Jak lean management i just-in-time sprawdzają się w czasach niepewności?

Nazbyt często reakcją biznesu na niepewne czasy jest nicnierobienie, czyli „czekanie i obserwowanie”. Niestety takie podejście oznacza, że ​​biznes nie jest przygotowany na nadchodzące zmiany. Zdecydowanie lepszym rozwiązaniem jest wykonanie proaktywnych kroków, zmierzających do uzbrojenia firmy w elastyczność, pozwalającą na szybkie reagowania na nieprzewidywalne zdarzenia. Oto, czego uczy nas podejście lean management.

Niepewność to według wielu ekspertów najgorsze, co może spotkać biznes. Nie można bowiem przyjąć za pewnik żadnego z dostępnych rozwiązań. Niektórzy decydują się nie wprowadzać żadnych działań, czekając na jakikolwiek sygnał o stabilizacji. Inni gromadzą zapasy, a jeszcze inni wybierają wręcz odwrotne rozwiązanie – reagowania na bieżąco na poszczególne sygnały. Do zalecanych rozwiązań zalicza się w tej sytuacji koncepcja „szczupłego zarządzania”, która swoimi korzeniami sięga do Japonii lat 80. Chociaż wiele z jej założeń może okazać się trafne, warto pamiętać, że czasy się zmieniły, a warunki gospodarcze podlegają ciągłej ewolucji. W związku z tym nawet do strategii opartej na elastyczności warto podejść z odrobiną dystansu i dostosować ją do wszystkich zmiennych. Jak właściwie zaimplementować lean management, ze szczególnym uwzględnieniem just-in-time, w realiach niepewności gospodarczej, żeby na tym skorzystać z jednoczesną redukcją ryzyka?

Lider przyszłości? Ten, który potrafi współpracować

Współczesne życie zawodowe wymaga nie tylko doskonałości indywidualnej, ale także rozwijania umiejętności współpracy. Mistrzostwo i współdziałanie to dwa filary produktywności i sensu pracy. Autorka pokazuje, że współpraca bywa trudna — krucha, podatna na obojętność i konflikty — ale też niezwykle wartościowa. Poprzez badania, osobiste doświadczenia i refleksje wskazuje, jak relacje, sieci kontaktów oraz świadome budowanie otwartości wpływają na rozwój zawodowy. Kluczowe jest pielęgnowanie postawy opartej na zaufaniu, hojności i ciekawości oraz umiejętność zadania pytania, które zapala iskrę porozumienia i wspólnego działania.

Intuicja w biznesie: jak świadomie wykorzystywać nieświadome procesy decyzyjne

W dynamicznym środowisku współczesnego biznesu liderzy muszą szybko i skutecznie reagować na rosnącą złożoność oraz niepewność otoczenia. Choć przez dziesięciolecia dominowały podejścia oparte przede wszystkim na racjonalnej analizie danych, najnowsze badania psychologiczne wyraźnie wskazują na coraz większą rolę intuicji – zwłaszcza w sytuacjach wymagających podejmowania złożonych decyzji. Okazuje się, że myślenie intuicyjne, czyli procesy zachodzące poza świadomą percepcją decydenta, może być kluczem do lepszych wyników w sytuacjach, w których świadoma analiza osiąga swoje naturalne ograniczenia.

Niniejszy artykuł przedstawia koncepcję tzw. „deliberacji bez uwagi” (deliberation without attention), opisaną pierwotnie przez Maartena Bosa i jego współpracowników. Wyjaśnia, w jaki sposób menedżerowie mogą świadomie integrować intuicję z analitycznymi metodami decyzyjnymi, by poprawić skuteczność i trafność swoich wyborów.

Niewygodna prawda o modnych stylach zarządzania

Setki teorii, modne style i głośne hasła, a jednak wciąż zadajemy to samo pytanie: co naprawdę sprawia, że lider jest skuteczny? Najnowsze badania pokazują, że odpowiedź jest prostsza (i mniej wygodna), niż się wydaje.  Transformacyjny, autentyczny, służebny, sytuacyjny – słownik współczesnego lidera puchnie od kolejnych „rewolucyjnych” stylów przywództwa. Co kilka lat pojawia się nowy trend, okrzyknięty brakującym elementem układanki skutecznego zarządzania ludźmi.

Dolar po raz pierwszy od wielu lat może stracić swój status "bezpiecznej przystani" dla inwestorów Czy dolar przestaje być „bezpieczną przystanią”? Czarny scenariusz dla waluty światowego hegemona

Dolar przez dekady dawał inwestorom to, czego najbardziej potrzebowali w czasach kryzysu: stabilność. Dziś ta pewność znika. Agresywna polityka celna USA, utrata zaufania do amerykańskich instytucji i rosnące znaczenie alternatywnych walut sprawiają, że świat finansów wchodzi w erę większej zmienności i nieprzewidywalności. Dla firm – również w Polsce – oznacza to konieczność przemyślenia strategii walutowej, dywersyfikacji ekspozycji i aktywnego zarządzania ryzykiem. Dolar jeszcze nie upadł, ale jego hegemonia już została podważona.

Zmiana nastrojów – konsekwencje wojny handlowej

Na początku kwietnia Stany Zjednoczone ogłosiły szerokie cła importowe, obejmujące niemal wszystkie grupy towarowe. Choć większość tych restrykcji została już wycofana lub zawieszona, a między USA i Chinami podpisano tymczasowe porozumienie handlowe, to wydarzenia te zachwiały wizerunkiem USA jako ostoi stabilności. Tym razem, zamiast klasycznego wzrostu wartości dolara w reakcji na globalną niepewność, indeks dolara spadł od początku roku o 6,4%.

Dla wielu inwestorów to sygnał, że coś się zmieniło. Kiedyś dolar wzmacniał się niezależnie od źródła kryzysu – nawet jeśli to właśnie Stany Zjednoczone były jego epicentrum. Dziś ta zasada przestaje działać.

Jaka przyszłość czeka menedżerów średniego szczebla? Przyszłość menedżerów średniego szczebla w erze AI i niepewności

W świecie, w którym sztuczna inteligencja coraz śmielej przejmuje zadania wymagające zaawansowanych kompetencji poznawczych, a organizacje funkcjonują w warunkach ciągłych zakłóceń, pytanie o przyszłość menedżerów średniego szczebla nabiera nowego znaczenia. Czy rozwój AI oraz trendy związane ze „spłaszczaniem” struktur organizacyjnych zwiastują kres ich roli? A może – paradoksalnie – ich znaczenie dopiero teraz zacznie rosnąć?
Gartner prognozuje, że do 2026 r. 20% organizacji IT zredukuje ponad połowę stanowisk menedżerskich dzięki AI. Natomiast według Korn Ferry już 44% pracowników w USA twierdzi, że ich firma ograniczyła liczbę ról menedżerskich. Jak zatem kształtuje się przyszłość menedżerów średniego szczebla w obliczu prężnie rozwijającej się sztucznej inteligencji i niepewności?

Mit końca menedżerów średniego szczebla

W debacie publicznej cyklicznie przebija się temat roli średniego szczebla zarządzania. Niejednokrotnie wieszczy się jego koniec, argumentując, że ten obszar stracił na aktualności. Jak przypominają Gretchen Gavett i Vasundhara Sawhney na łamach „Harvard Business Review”, już w 2011 r. HBR zadawał to pytanie, a BBC powróciło do niego cztery lata później. Tymczasem dane amerykańskiego Bureau of Labor Statistics pokazują odwrotny trend. Udział menedżerów średniego szczebla w rynku pracy wzrósł – z 9,2% w 1983 do 13% w 2022 roku.

Jak wybitne firmy napędzają produktywność całych gospodarek

Współczesne gospodarki stoją przed szeregiem fundamentalnych wyzwań: malejąca liczba osób w wieku produkcyjnym, rosnące koszty transformacji energetycznej oraz zadłużenie publiczne sięgające historycznych poziomów. Wszystko to prowadzi do jednego pytania: co może zapewnić trwały wzrost gospodarczy w nadchodzących dekadach? Odpowiedź ekspertów z McKinsey Global Institute (MGI) jest jednoznaczna – kluczowym źródłem wzrostu musi być produktywność. Jednak nowością w ich podejściu jest wskazanie, że to nie cała gospodarka rośnie równomiernie, lecz wybrane firmy – „Standouts” – które działają jak motory ciągnące resztę za sobą.

Od Big Data do Smart Data – jak firmy podejmują lepsze decyzje dzięki danym predykcyjnym

Obecnie przedsiębiorstwa dysponują ogromnymi zbiorami danych (Big Data), dlatego coraz ważniejsze staje się umiejętne ich przetwarzanie i wykorzystywanie do podejmowania decyzji.
Dane predykcyjne, które są wynikiem zaawansowanej analityki i działania sztucznej inteligencji (AI), stają się kluczowym elementem w zarządzaniu firmami. Przejście od Big Data do Smart Data pozwala organizacjom na lepszą segmentację, prognozowanie i podejmowanie bardziej trafnych decyzji, co stanowi fundament w dynamicznie zmieniającym się otoczeniu rynkowym.

Przywództwo w erze AI: nowy wymiar bezpieczeństwa psychologicznego

Wprowadzenie

Sztuczna inteligencja rewolucjonizuje sposób, w jaki pracujemy, stawiając przed liderami wyzwanie łączenia innowacyjnych rozwiązań technologicznych z autentyczną troską o ludzi. W erze cyfrowej bezpieczeństwo psychologiczne staje się fundamentem skutecznego działania organizacji – umożliwia ono pracownikom uczenie się, eksperymentowanie i podejmowanie inicjatywy bez obaw o negatywne konsekwencje. W niniejszym artykule analizujemy wpływ AI na kulturę organizacyjną i styl przywództwa. Obalamy mity dotyczące bezpieczeństwa psychologicznego oraz wskazujemy konkretne działania, jakie liderzy mogą podjąć, by budować zaufanie w dynamicznie zmieniającym się środowisku pracy. Konkluzja jest jednoznaczna: przywództwo oparte na zaufaniu pozwala organizacjom w pełni wykorzystać potencjał AI i wzmacniać zaangażowanie zespołów.

Jak przewidywać ryzyko, zanim się zmaterializuje?
Światowe kryzysy z ostatnich dwóch dekad nauczyły nas, że ryzyko rzadko pozostaje ograniczone do jednego sektora czy rynku. W rzeczywistości rozprzestrzenia się ono jak fala – przez łańcuchy dostaw, modele biznesowe i decyzje konsumenckie. Dla menedżerów oznacza to jedno: aby trafnie przewidywać ryzyko, muszą patrzeć dalej i szerzej niż tylko na bezpośrednie zagrożenia. Zarządzanie ryzykiem […]
Materiał dostępny tylko dla subskrybentów

Jeszcze nie masz subskrypcji? Dołącz do grona subskrybentów i korzystaj bez ograniczeń!

Subskrybuj

Newsletter

Otrzymuj najważniejsze artykuły biznesowe — zapisz się do newslettera!