Reklama
Dołącz do liderów przyszłości i zdobądź przewagę! Sprawdź najnowszą ofertę subskrypcji
Kompetencje przywódcze

Recepta na skuteczną radę nadzorczą w spółce

1 maja 2013 9 min czytania
Krzysztof Szułdrzyński
Recepta na skuteczną radę nadzorczą w spółce

Od wielu lat trwa dyskusja na temat niskiego stopnia profesjonalizacji rad nadzorczych większości polskich spółek publicznych. Wyzwaniem też jest także niewystarczający wpływ rad na funkcjonowanie spółek niekiedy mają one wręcz charakter fasadowy. Tymczasem zarówno wzrost ryzyka działalności firm związany z niepewnością gospodarczą, jak i rosnące wymogi przejrzystości biznesu sprawiają, że rola rad nadzorczych coraz bardziej zyskuje na znaczeniu.

Z tego powodu firma doradcza PwC wraz z firmą executive search Amrop zrealizowały badanie Rady nadzorcze 2013. Skuteczność rad nadzorczych w spółkach notowanych na GPW. Składało się ono z trzech etapów. W pierwszym przeprowadzono badanie jakościowe w formie wywiadów z 34 członkami rad nadzorczych, 27 spółek z 40 największych pod względem kapitalizacji na GPW. Na podstawie ustrukturyzowanego kwestionariusza zidentyfikowano czynniki wpływające na skuteczność rad nadzorczych. W drugim etapie przeprowadzono analizę na podstawie informacji z raportów bieżących i okresowych spółek, mającą na celu ocenę zakresu i stopnia wdrożenia czynników wpływających na skuteczność rad nadzorczych w praktyce. Etap trzeci to dodatkowe badanie jakościowe, wywiady z przedstawicielami funduszy emerytalnych oraz reprezentantami Ministerstwa Skarbu Państwa, mające na celu zbadanie perspektywy dwóch grup ważnych dla jakości pracy rady akcjonariuszy oraz prezesów zarządów spółek.

Recepta na skuteczną radę nadzorczą w spółce

Recepta na skuteczną radę nadzorczą w spółce

Pięć warunków skuteczności

Wyniki badania PwC i Amrop wskazują na pięć kluczowych czynników decydujących o jakości pracy i skuteczności działania rad nadzorczych w Polsce. Są nimi: zróżnicowany skład rady, sprawny przewodniczący rady posiadający cechy dobrego przywódcy i organizatora, dobrze działające komitety specjalistyczne, sprawna komunikacja między radą a zarządem i wynikające z tych relacji wzajemne zaufanie, a także konkurencyjne i motywujące wynagrodzenie członków rady.

Zróżnicowany skład rady. Jednym z ważniejszych czynników warunkujących skuteczność działania rad nadzorczych jest posiadanie przez jej członków różnorodnych doświadczeń i kompetencji. Szczególnie istotne są:

  • praktyka biznesowa (zwłaszcza w odniesieniu do dużych organizacji);

  • doświadczenie związane z podstawową działalnością spółki (rozeznanie w branży, dobra znajomość specyfiki segmentu rynku).

Członek rady powinien charakteryzować się także niezależnością poglądów i osądów, a także posiadać odwagę cywilną. Z badania PwC i Amrop wynika, że zdecydowana większość członków rad nadzorczych spółek notowanych na GPW to mężczyźni (86%), z polskim paszportem (89%), powyżej 40. roku życia (77%), zasiadający w jednej radzie nadzorczej (90%) i posiadający wyższe wykształcenie. Wśród nich 36% to ekonomiści, a następnie inżynierowie i prawnicy (obie grupy po 15%). Nadal jednak w radach nadzorczych spółek giełdowych udział kobiet wynosi niespełna 14%. Kobiety są także relatywnie rzadziej niż mężczyźni wybierane na przewodniczące tych organów.

Jeżeli wysokość płac nie jest motywująca, zaangażowanie członków rady pozostaje niewystarczające. To zaś przekłada się na niższą skuteczność rady.

Recepta na skuteczną radę nadzorczą w spółce

Recepta na skuteczną radę nadzorczą w spółce

Recepta na skuteczną radę nadzorczą w spółce

Recepta na skuteczną radę nadzorczą w spółce

Dane te wskazują, że zdecydowana większość członków rad posiada doświadczenie w różnych dziedzinach biznesu, choć niekoniecznie w branży, w której działa nadzorowana przez nich organizacja. Zaledwie 14% z nich to akademicy, a więc osoby prowadzące działalność naukową i wykładowcy (największa ich reprezentacja zasiada jednak w największych spółkach z grona WIG20). Co ciekawe, wielu respondentów wskazywało na negatywny wpływ akademików w przypadku, gdy w radzie występuje ich nadreprezentacja. Teoretycy mają bowiem w opinii członków rad tendencję do zgłębiania tematów niekoniecznie kluczowych z punktu widzenia biznesu oraz wykazują się mniejszą umiejętnością sprawnej komunikacji z zarządem.

Dużo większe różnice pojawiają się, kiedy ocenimy składy rad przez pryzmat właścicielski spółek. W przypadku organizacji, w których dominuje akcjonariat Skarbu Państwa, największą reprezentację w radach stanowią ekonomiści (35,3%), a także prawnicy (19,4%) oraz inżynierowie (17,3%); jednak akademicy i osoby zajmujące się administracją to co czwarty członek rad (25%). W przypadku spółek, w których nie dominuje bądź nie występuje Skarb Państwa, prawników i inżynierów w radach jest mniej. Są też praktycy biznesu, którzy mimo doświadczenia nie legitymują się wykształceniem wyższym (5,8%). Szczegóły na wykresie Skład rad nadzorczych.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Jaki powinien być skład rady? »

Optymalny skład rady nadzorczej 

Krzysztof Szułdrzyński PL

Członkowie zasiadający w organach nadzorczych polskich spółek giełdowych mają zarówno doświadczenie biznesowe, jak i branżowe. Twarde kompetencje nie wystarczają jednak do tego, aby skomponować dobrą radę nadzorczą. 

Sprawny przewodniczący. Istotną rolę przewodniczącego rady nadzorczej podkreślają wszyscy uczestnicy badania powinien być prawdziwym liderem. Jego cechy i kompetencje przekładają się bezpośrednio na skuteczność całej rady. Rolą przewodniczącego w opinii badanych jest stworzenie oryginalnego, uwzględniającego specyfikę spółki, modelu działania rady. Powinien on sprzyjać zaangażowaniu wszystkich członków, uwzględniając ich cechy osobowościowe. Rada nadzorcza jest dość specyficzną układanką charakterów, często bardzo silnych indywidualności o różnych doświadczeniach. Przewodniczący powinien umieć zręcznie ułożyć stosunki między poszczególnymi osobami, aby cała energia była skierowana na działania związane ze spółką. Wiąże się z tym również inna istotna umiejętność, czyli prowadzenie obrad zmierzające w kierunku kompromisu. Jest to szczególnie ważne, gdyż częstą przypadłością rad jest mnogość stanowisk i poglądów, z których trudno zbudować spójne zdanie ukierunkowujące zarząd.

Dobrze działające komitety rady. Badanie PwC i Amrop wykazało, że specjalistyczne komitety w ramach rady nadzorczej zwiększają jej efektywność. W radach polskich spółek funkcjonują komitety audytu, komitety wynagrodzeń, komitety strategii oraz choć rzadko komitety ryzyka. Komitety pozwalają radzie na bardziej szczegółowe omówienie wybranych, ważnych zagadnień w węższym gronie profesjonalistów w danym obszarze. Komitety dostarczają specjalistycznej wiedzy na temat działania spółki na przykład budowania oraz realizacji strategii, polityki wynagrodzeń prowadzonej przez zarząd, precyzyjnego i wiarygodnego szacowania ryzyka (konsekwencji decyzji biznesowych władz spółki). Najważniejszym zespołem z punktu widzenia całokształtu prac rady jest komitet audytu. Szczególnie w niestabilnych czasach, kiedy zarządzanie ryzykiem stanowi jedno z głównych wyzwań w obszarze ładu korporacyjnego.

Komitet audytu jest dziś standardem tylko wśród spółek WIG20. Posiada go 19 (1) z 20 podmiotów, jednak w przypadku spółek z WIG80 wskaźnik ten wynosi już tylko 59,2% (szczegóły w ramce Obecność komitetów w radach). W odniesieniu do wszystkich spółek notowanych na warszawskiej giełdzie mniej niż połowa organizacji powołuje w ramach swoich rad komitet audytu. Świadomość co do potencjału komitetów wciąż jest niewystarczająca, mimo że pełnią one ważną funkcję z perspektywy kontroli i wiedzy o najważniejszych obszarach działalności organizacji.

Dobra komunikacja między zarządem a radą. Relacje te powinien charakteryzować wzajemny szacunek, poczucie wspólnoty celów (dbałość o interesy spółki), przy jednoczesnym zachowaniu przez radę dystansu wobec zarządu. W opinii badanych to rada powinna regulować te relacje, wykorzystując narzędzia zapisane w statucie spółki oraz Kodeksie spółek handlowych. Również tutaj istotną rolę może odgrywać przewodniczący rady jako lider, mediator i sprawny pośrednik w komunikacji między tymi organami.

Wskazana jest aktywna postawa członków rad nadzorczych w pozyskiwaniu informacji na temat strategii oraz bieżącej działalności organizacji. W „Dobrych Praktykach Spółek Notowanych na GPW” (2010 r.) znajdujemy następującą rekomendację: „Członek rady nadzorczej powinien podejmować odpowiednie działania, aby rada nadzorcza otrzymywała informacje o istotnych sprawach dotyczących spółki”. Rada nie może być zaskakiwana informacjami dotyczącymi sytuacji spółki ani też projektami czy pomysłami zarządu.

Niezmiernie istotną kwestią związaną ze standardami komunikacji jest też czas potrzebny na analizę dokumentów, tzn. ile dni przed posiedzeniem rada otrzymuje dane. Przyjmuje się, że jest to od 7 do 10 dni. Ale nawet wówczas zarząd powinien być gotów do wcześniejszej dyskusji z członkami rady i wyjaśniania poszczególnych tematów.

Konkurencyjne i motywujące wynagrodzenie. Jedną z przyczyn niskiego poziomu zaangażowania rad w działania wielu spółek na GPW może być średni poziom wynagrodzeń ich członków. Badani często wskazywali, że jeżeli wysokość płac nie jest motywująca, zaangażowanie członków rady pozostaje niewystarczające. To zaś przekłada się na niższą skuteczność rady. Według badania PwC i Amrop, ponad połowa członków rad nadzorczych spółek spoza głównych indeksów pobiera wynagrodzenie poniżej 1600 zł miesięcznie. W przypadku WIG20 średnia roczna wynosi 108 524 zł brutto, a WIG80 33674 zł. Najwięcej zarabiają oczywiście przewodniczący rad nadzorczych spółek z WIG20, których przeciętne wynagrodzenie przekracza 150 tys. zł, nieco mniej zarabiają przewodniczący rad spółek zaliczonych do WIG40 i WIG80. Szczegóły w ramce Wynagrodzenia rad nadzorczych.

Polskie spółki nie wypracowały jeszcze optymalnego modelu funkcjonowania rad nadzorczych. Tylko niektórzy członkostwo w radzie traktują przede wszystkim jako wyzwanie i szansę na zdobycie dodatkowej wiedzy i doświadczenia. Tymczasem dobrze skonstruowana rada nadzorcza procentuje wiarygodnością wyborów zarządu, lepszym monitorowaniem systemów ryzyka, większym bezpieczeństwem spółki w długim okresie oraz zyskiem dla akcjonariuszy. Aby poprawić skuteczność tych organów, warto budować profesjonalną kadrę członków rad nadzorczych, zapewnić im właściwe narzędzia do realizacji działań oraz wprowadzić regularną ocenę ich funkcjonowania.

(1) Tylko jedna spółka z WIG20 posiada 5‑osobową radę nadzorczą, a więc nie dotyczy jej obowiązek ustawowy powołania komitetu audytu.

Pobierz artykuł pdf niezabezpieczony

Pobierz artykuł pdf zabezpieczony

O autorach
Tematy

Może Cię zainteresować

Trzy zielone flagi, których szukają w pracy utalentowani pracownicy

W obliczu rosnącej liczby pracowników poszukujących sensu w pracy, organizacje, które chcą przyciągnąć i zatrzymać najlepsze talenty, muszą świadomie tworzyć środowisko pracy sprzyjające poczuciu wspólnoty, wpływu i rozwoju. Autorzy wskazują trzy „zielone flagi”, na które zwracają uwagę kandydaci: poczucie wspólnoty, poczucie wpływu  i możliwości rozwoju. Już w procesie rekrutacyjnym warto opowiadać o konkretnych historiach i doświadczeniach pracowników, które potwierdzają istnienie tych elementów. Takie podejście nie tylko przyciąga utalentowanych kandydatów, ale też zwiększa ich zaangażowanie i długofalową motywację.

Jak odbudować zaufanie w zespole? Powrót do biur nie może się udać bez tego składnika. Jak odbudować psychologiczny kontrakt zaufania w zespole?

Powrót do biur nie może się udać bez tego składnika. Jak odbudować psychologiczny kontrakt zaufania w zespole?

Wdrażanie polityki powrotu do biur to nie tylko kwestia liczby dni spędzanych stacjonarnie. Badania wykazują, że ważniejszy może okazać się sposób jej wprowadzenia, komunikowania i elastyczność egzekwowania. Fala demotywacji, z którą boryka się wiele przedsiębiorstw, wynika z tego, że rynek pracy naruszył psychologiczny kontrakt, niepisanie definiujący relacje zawodowe. Co powinni wiedzieć liderzy, by odbudować utracone zaufanie i skutecznie przeprowadzić transformację?

Decyzja o powrocie do biur lub utrzymaniu pracy zdalnej to jedno z głównych źródeł polaryzacji. Choć obie strony doszukują się w nich niewłaściwych intencji – jedna wysuwając oskarżenia o mikrozarządzanie, druga z kolei o roszczeniowość i lenistwo – prawda leży w zupełnie innym miejscu. Badania pokazują, że każdy z  trybów pracy może zostać wprowadzony zarówno z pozytywnym, jak i z negatywnym rezultatem.  W czym zatem tkwi problem? W ograniczonym zaufaniu pomiędzy pracodawcami a pracownikami, wynikającym z czysto transakcyjnego traktowania stosunku pracy. Sytuacja wymaga natychmiastowej ze strony liderów, aby jej efekty nie przybrały na sile.

dane syntetyczne Dane syntetyczne dają drugą szansę. Tak SAS pomaga firmom pokonać barierę braku danych

Brakuje Ci danych do rozwoju AI, testowania nowych rozwiązań lub podejmowania kluczowych decyzji biznesowych? Nie jesteś sam – dla wielu firm to największa bariera na drodze do postępu. Odkryj, jak dane syntetyczne, inteligentnie generowane informacje naśladujące rzeczywiste zbiory bez naruszania prywatności, otwierają nowe możliwości. Dowiedz się, jak firmy – od ochrony zagrożonych wielorybów po sektor finansowy – wykorzystują je do przełamywania ograniczeń, trenowania skuteczniejszych modeli AI i przyspieszania transformacji. Przeczytaj, dlaczego eksperci SAS prognozują, że dane syntetyczne wkrótce staną się standardem i jak Twoja organizacja może na tym skorzystać.

przywództwo w czasach niepewności Czego potrzebują pracownicy od liderów w czasach niepewności?

W obliczu rosnącej niepewności geopolitycznej, gospodarczej i technologicznej, oczekiwania wobec liderów ulegają zasadniczej zmianie. Jak pokazują badania Gallupa, McKinsey & Company oraz MIT Sloan Management Review, tradycyjne modele przywództwa oparte na hierarchii, kontroli i przewidywalności coraz częściej zawodzą.

Centrum Dowodzenia Cłami: odpowiedź na geopolityczne wstrząsy

W odpowiedzi na rosnącą niepewność geopolityczną i agresywną politykę celną, Boston Consulting Group proponuje firmom stworzenie centrów dowodzenia cłami – wyspecjalizowanych jednostek analizujących zmiany regulacyjne i wspierających szybkie decyzje strategiczne. Artykuł pokazuje, jak takie centrum może pomóc chronić marże, przekształcić kryzys w szansę i wzmocnić odporność firmy w globalnym handlu.

Chief Geopolitics Officer: odpowiedź na zmienność świata

W coraz mniej przewidywalnej rzeczywistości 2025 roku funkcja Chief Geopolitics Officer nie jest chwilową modą, lecz strategiczną odpowiedzią na rosnącą złożoność otoczenia biznesowego. Geopolityka przestała być czynnikiem zewnętrznym, natomiast stała się integralnym elementem zarządzania ryzykiem, planowania rozwoju i budowania przewagi konkurencyjnej. Organizacje, które już teraz integrują kompetencje geopolityczne z procesami decyzyjnymi na poziomie zarządu, zyskują realną odporność na wstrząsy systemowe, szybszy dostęp do informacji oraz zdolność przewidywania i adaptacji.

Europejski Kongres Finansowy 2025 Europejski Kongres Finansowy 2025 pod znakiem geopolityki, bezpieczeństwa i transformacji

W ostatnich latach mapa ryzyk geopolitycznych i gospodarczych uległa gwałtownej zmianie. Agresywna polityka Rosji, napięcia na linii USA–Chiny oraz zmagania liberalnych demokracji z ruchami populistycznymi redefiniują globalny porządek. Europa staje przed fundamentalnymi pytaniami o bezpieczeństwo, integrację i odporność instytucjonalną. To właśnie o tych kluczowych zagadnieniach będzie się toczyć dyskusja podczas Europejskiego Kongresu Finansowego, który odbędzie się 2–4 czerwca w Sopocie.

EKF to jedno z najważniejszych spotkań finansowych w Europie Środkowo-Wschodniej

EKF ma miejsce w Sopocie. W ciągu trzech dni odbędzie się szereg nieskrępowanych debat, podczas których poruszane będą kluczowe tematy wynikające z sytuacji geopolitycznej i narastającej niepewności co do relacji gospodarczych, handlowych i finansowych na świecie, ale także tematyka stabilności europejskiego i polskiego systemu finansowego. Ich owocem będą rekomendacje dotyczące zmian systemowych w polityce gospodarczej, służące bezpiecznemu i zrównoważonemu rozwojowi.

Jak narzędzia GenAI mogą, a jak nie mogą pomóc w prezentacji

Narzędzia GenAI mogą pomóc nam zaoszczędzić czas podczas zbierania materiałów i pisania prezentacji. Jednak liderzy powinni unikać wykorzystywania GenAI zbyt wcześnie w kreatywnym procesie tworzenia prezentacji. Przekaz trafia do odbiorców wtedy, gdy nawiążą z nim więź, a ta więź wynika z trzech bardzo ludzkich umiejętności: naszej zdolności do projektowania strategicznego przekazu, naszej kreatywnej oceny oraz naszej empatii.

Jak koncepcje lean management i just-in-time sprawdzają się w czasach niepewności? Jak lean management i just-in-time sprawdzają się w czasach niepewności?

Nazbyt często reakcją biznesu na niepewne czasy jest nicnierobienie, czyli „czekanie i obserwowanie”. Niestety takie podejście oznacza, że ​​biznes nie jest przygotowany na nadchodzące zmiany. Zdecydowanie lepszym rozwiązaniem jest wykonanie proaktywnych kroków, zmierzających do uzbrojenia firmy w elastyczność, pozwalającą na szybkie reagowania na nieprzewidywalne zdarzenia. Oto, czego uczy nas podejście lean management.

Niepewność to według wielu ekspertów najgorsze, co może spotkać biznes. Nie można bowiem przyjąć za pewnik żadnego z dostępnych rozwiązań. Niektórzy decydują się nie wprowadzać żadnych działań, czekając na jakikolwiek sygnał o stabilizacji. Inni gromadzą zapasy, a jeszcze inni wybierają wręcz odwrotne rozwiązanie – reagowania na bieżąco na poszczególne sygnały. Do zalecanych rozwiązań zalicza się w tej sytuacji koncepcja „szczupłego zarządzania”, która swoimi korzeniami sięga do Japonii lat 80. Chociaż wiele z jej założeń może okazać się trafne, warto pamiętać, że czasy się zmieniły, a warunki gospodarcze podlegają ciągłej ewolucji. W związku z tym nawet do strategii opartej na elastyczności warto podejść z odrobiną dystansu i dostosować ją do wszystkich zmiennych. Jak właściwie zaimplementować lean management, ze szczególnym uwzględnieniem just-in-time, w realiach niepewności gospodarczej, żeby na tym skorzystać z jednoczesną redukcją ryzyka?

Lider przyszłości? Ten, który potrafi współpracować

Współczesne życie zawodowe wymaga nie tylko doskonałości indywidualnej, ale także rozwijania umiejętności współpracy. Mistrzostwo i współdziałanie to dwa filary produktywności i sensu pracy. Autorka pokazuje, że współpraca bywa trudna — krucha, podatna na obojętność i konflikty — ale też niezwykle wartościowa. Poprzez badania, osobiste doświadczenia i refleksje wskazuje, jak relacje, sieci kontaktów oraz świadome budowanie otwartości wpływają na rozwój zawodowy. Kluczowe jest pielęgnowanie postawy opartej na zaufaniu, hojności i ciekawości oraz umiejętność zadania pytania, które zapala iskrę porozumienia i wspólnego działania.

Materiał dostępny tylko dla subskrybentów

Jeszcze nie masz subskrypcji? Dołącz do grona subskrybentów i korzystaj bez ograniczeń!

Subskrybuj

Newsletter

Otrzymuj najważniejsze artykuły biznesowe — zapisz się do newslettera!