Reklama
Dołącz do liderów przyszłości i zdobądź przewagę! Sprawdź najnowszą ofertę subskrypcji
Kompetencje przywódcze

Mity utrudniające podnoszenie efektywności pracowników

1 lipca 2008 5 min czytania
Joanna Chylewska

Kluczem do poprawy efektywności pracowników jest dziś skoordynowanie działań HR z wyzwaniami stojącymi przed funkcjami operacyjnymi.

„W jaki sposób zarządza pan pracownikami, aby zapewnić ich maksymalną efektywność?” – zapytaliśmy jednego z dyrektorów dużej polskiej firmy. „Ja nie zarządzam pracownikami. Od tego jest przecież członek zarządu do spraw zasobów ludzkich” – padła odpowiedź. Być może wydaje się ona krańcowa, jednak w wielu przedsiębiorstwach nadal funkcjonuje przekonanie, że od dbania o efektywność personelu są w firmie „kadry”, tak jak od prowadzenia „biznesu” – funkcje operacyjne. Często kierownictwo firmy nie rozumie swojej roli w budowaniu i zarządzaniu efektywnością pracowników, a dział personalny – w tworzeniu i wdrażaniu strategii biznesowej. W organizacji funkcjonują wtedy dwa nieskoordynowane ze sobą światy, przez co pełne wykorzystanie potencjału personelu jest niemożliwe. Efektywność pracowników jest bowiem pochodną zarówno biznesowych elementów zarządzania firmą, jak i tych związanych z pracownikiem jako jednostką. Również krążące po rynku mity i slogany nie poprawiają sytuacji – powtarzane przez przedstawicieli obu światów sprawiają, że współdziałanie HR i biznesu pozostaje w sferze deklaracji.

Mit 1. Pracownicy nie muszą znać strategii spółki.

Uczestnicy warsztatu szkoleniowego – członkowie kierownictwa kilku polskich spółek – otrzymali zadanie. Mając do dyspozycji informacje o strategii dwóch przedsiębiorstw, musieli ułożyć dla nich strategię personalną. Poradzili sobie świetnie: strategie personalne spółek rzeczywiście wspierały realizację celów biznesowych. Pytani o to, co sprawiło, że odnieśli sukces, odpowiedzieli, że znając wyzwania stojące przed firmą, wiedzieli, jakich powinno się rekrutować pracowników i jakie narzędzia HR stosować.

Wiedza na temat strategii potrzebna jest nie tylko działom personalnym, ale wszystkim pracownikom na każdym szczeblu organizacji. Aby jednak wpływała pozytywnie na efektywność personelu, musi być zrozumiała dla odbiorcy. W jednej z firm wybuchła wśród pracowników panika, gdy na mapie strategii znaleźli cel: „Obniżać kapitał pracujący”. Termin ten, stosowany w świecie finansów, został zrozumiany jako zapowiedź zwolnień grupowych.

Mit 2. Nie mam wpływu na kształt i efektywność struktury organizacyjnej przedsiębiorstwa.

Brak jasnego podziału ról i odpowiedzialności uniemożliwia pracownikom efektywną realizację zadań. Jest także jedną z największych bolączek dzisiejszych liderów. Dyrektorzy HR, którzy chcą być partnerami biznesu, powinni częściej wychodzić poza strefę podstawowych narzędzi czy systemów i podejmować odpowiedzialność za mniej oczywiste elementy zarządzania zasobami ludzkimi.

Dyrektor personalny pewnej firmy produkcyjnej jest tego godnym naśladowania przykładem: przekonał kierownictwo do konieczności przeprowadzenia zmian w strukturze organizacji, sam przygotował projekt, a następnie przeprowadził go i wdrożył. Pamiętał też o zarządzaniu zmianą, aby nowy model mógł zadziałać efektywnie. Przeciwieństwem tego przemyślanego konceptu są reorganizacje przeprowadzane za pośrednictwem poczty elektronicznej. Dział HR przesyła pracownikom informacje o zmianach w strukturze i liczy na to, że sami określą sobie nowy zakres obowiązków i zaczną lepiej pracować.

Mit 3. System ocen pracowniczych i system zarządzania wynikami spółki to dwa odrębne byty.

W jednej z firm usługowych do niedawna funkcjonował system zarządzania przez cele (MBO). Pracownicy nie wiedzieli jednak, w jaki sposób poszczególne cele powiązane są z podstawowymi ani skąd się biorą. W rezultacie personel dwóch działów wykonywał sprzeczne ze sobą zadania. Sytuację zmienił dopiero dyrektor personalny, gdy zdecydował się zatrudnić firmę doradczą. Za warunek współpracy postawiła ona przeprowadzenie warsztatu strategicznego z udziałem członków zarządu. Przeprowadzone ćwiczenia pozwoliły nie tylko powiązać indywidualne cele pracowników z celami spółki, ale również poprawiły wskaźniki efektywności personelu i znacznie usprawniły pracę kierownictwa.

Mit 4. Ludzie są najważniejszym zasobem firmy.

„Nieprawda! Jest nim ich entuzjazm” – powiedział kiedyś Jack Welch. Wygrywają organizacje, które potrafią pozyskać i zatrzymać ludzi z pasją, dążących do realizacji celów firmy. W tym roku kolejna edycja badania Najlepsi Pracodawcy (www.najlepsipracodawcy.pl) udowodniła, że nie istnieje jedno idealne podejście do zarządzania pracownikami. Ponownie zwyciężyły te przedsiębiorstwa, których kierownictwo potrafiło zbudować dla swoich pracowników wyjątkową propozycję wartości.

Mit 5. Dział personalny jest partnerem biznesu.

Takie deklaracje słyszymy często, jednak fakty im przeczą. Barometr HR* z 2008 roku ukazał znaczne rozbieżności pomiędzy priorytetami zarządów spółek i działów personalnych, jak również w ocenie efektywności funkcji HR. Jedną z przyczyn tych niezgodności jest brak sprecyzowanych oczekiwań kierownictwa wobec działu personalnego. Wymierne cele stawia się sprzedaży, produkcji, marketingowi. Od działu HR natomiast nadal oczekujemy jedynie dostarczenia systemów i narzędzi.

* Cykliczne badanie europejskie. Wnioski w tekście odnoszą się do 3rd European HR Barometer, HR Trends and Perspectives

O autorach
Tematy

Może Cię zainteresować

Multimedia
Agenty AI: Dlaczego nie zawsze warto je wdrażać?

Czy wiesz, że nie każda organizacja powinna spieszyć się z wdrażaniem agentów AI? W trzecim odcinku podcastu Limity AI Iwo Zmyślony rozmawia z Kamilem Stanuchem — filozofem, inwestorem i doświadczonym menedżerem technologicznym — o realnych możliwościach i ograniczeniach z jakimi spotykają się agenty AI.

Jak wojna handlowa USA–Chiny wpływa na Unię Europejską

Nowe amerykański taryfy celne

Wojna handlowa między USA a Chinami, tląca się od kilku lat, gwałtownie eskalowała w 2025 r. Po serii punktowych podwyżek ceł w latach 2018–2019 na wiosnę 2025 r. prezydent USA Donald Trump ogłosił mechanizm „ceł wzajemnych”, nakładając drakońskie taryfy na niemal wszystkich partnerów handlowych. Nie oszczędzono nawet tradycyjnych sojuszników – na wiele produktów z Europy wprowadzono dodatkowe cła rzędu 10–20%. Najbardziej radykalne stawki (sięgające ponad 100%) objęły import z Chin, co de facto oznaczało zerwanie dotychczasowych zasad wolnego handlu.

Marki luksusowe pod presją geopolityki

W połowie kwietnia rynki kapitałowe zelektryzowała informacja o tym, że francuski gigant LVMH stracił tytuł najcenniejszej firmy luksusowej na świecie na rzecz mniejszego, ale bardziej ekskluzywnego Hermèsa. Czy detronizacja jednej francuskiej marki przez drugą (producenta torebek Louis Vuitton przez producenta torebek Birkin) to rzeczywiście zdarzenie, którym powinny się ekscytować europejskie rynki? I co ta zmiana oznacza dla polskich producentów marek premium?

 

Dobre relacje w firmie zaczynają się od dobrze dobranych słów

Gdy codzienna komunikacja sprowadza się do skrótów myślowych, domysłów i niejasnych sygnałów, łatwo o spadek zaangażowania, narastające napięcia i chaos informacyjny. Coraz więcej organizacji dostrzega, że to właśnie język – sposób, w jaki mówimy do siebie w pracy – buduje (lub rujnuje) atmosferę oraz relacje w zespołach. O tym, jak świadomie kształtować kulturę organizacyjną poprzez komunikację, opowiada Joanna Tracewicz, Senior Content Strategy Manager w rocketjobs.pl i justjoin.it, a także współautorka poradnika Nie mów do mnie ASAP! O spoko języku w pracy.  Rozmawia Paulina Chmiel-Antoniuk.

AI w medycynie predykcyjnej – jak wearables zmieniają opiekę Jak AI i urządzenia noszone rewolucjonizują medycynę

W ostatnich latach inteligentne urządzenia noszone (wearables) przeszły drogę od prostych krokomierzy do zaawansowanych narzędzi monitorujących stan zdrowia. Dzięki sztucznej inteligencji stają się one nie tylko rejestratorami danych, lecz także systemami predykcyjnymi, które mogą wspierać diagnostykę i profilaktykę chorób. W świecie biznesu i zarządzania zdrowiem pracowników technologia ta może odegrać kluczową rolę.
Według raportu Think Tank SGH wartość globalnego rynku AI w ochronie zdrowia wzrośnie z 32,3 miliarda dolarów w 2024 roku do 208,2 miliarda dolarów w 2030 roku, co oznacza średnioroczny wzrost na poziomie 36,4%. Ta dynamiczna ekspansja wskazuje na rosnące znaczenie technologii AI i wearables jako ważnych elementów nowoczesnej opieki medycznej.

Strategiczna samotność – klucz do autentycznego przywództwa

W dynamicznym współczesnym świecie biznesu, w którym dominują informacje dostarczane w trybie natychmiastowym, umiejętność samodzielnego, logicznego i krytycznego myślenia stała się jedną z najcenniejszych kompetencji liderów. Koncepcja ta, przedstawiona przez Williama Deresiewicza, byłego profesora Uniwersytetu Yale, zakłada, że prawdziwe przywództwo nie rodzi się wśród zgiełku opinii i impulsów zewnętrznych, lecz w przestrzeni samotności i skupienia.

Skup się na fanach marki. Oferta skierowana do wszystkich nie działa!
Multimedia
Skup się na fanach marki. Oferta do wszystkich nie działa!

W spolaryzowanej kulturze pogoń za rynkiem masowym i kierowanie oferty do wszystkich są z góry skazane na porażkę. Najlepszym sposobem na osiągnięcie sukcesu marki jest sprzymierzenie się z subkulturą, która ją pokocha.

Cła, przeceny i okazje: Jak zarobić, gdy inni panikują lub tweetują

Trump tweetuje, Wall Street reaguje nerwowo, a inwestorzy znów sprawdzają, czy gdzieś nie pozostawili Planu B. Gdy rynek wpada w histerię, pojawia się pokusa: a może jednak warto „kupić w tym dołku”? W tym tekście sprawdzamy, czy inwestowanie w kontrze do tłumu to genialna strategia na czasy ceł Trumpa, banów na Chiny i politycznych rollercoasterów — czy raczej przepis na ból głowy i portfela. Nie wystarczy chłodna kalkulacja, przyda się też stalowy żołądek.

• Jak generować wartość z AI dzięki małym transformacjom w biznesie - Webster
Premium
Jak generować wartość z AI dzięki małym transformacjom w biznesie

Liderzy skutecznie wykorzystują duże modele językowe, stopniowo minimalizując ryzyko i tworząc solidne fundamenty pod przyszłe transformacje technologiczne, dzięki czemu generują realną wartość dla swoich organizacji.

Niespełna dwa lata temu generatywna sztuczna inteligencja (GenAI) trafiła na czołówki stron gazet, zachwycając swoimi niezwykłymi możliwościami: mogła prowadzić rozmowy, analizować ogromne ilości tekstu, dźwięku i obrazów, a nawet tworzyć nowe dokumenty i dzieła sztuki. To najszybsze w historii wdrożenie technologii przyciągnęło ponad 100 mln użytkowników w ciągu pierwszych dwóch miesięcy, a firmy z różnych branż rozpoczęły eksperymenty z GenAI. Jednak pomimo dwóch lat intensywnego zainteresowania ze strony kierownictwa i licznych prób wdrożeniowych nie widać wielkoskalowych transformacji biznesowych, które początkowo przewidywano. Co się stało? Czy technologia nie spełniła oczekiwań? Czy eksperci się pomylili, wzywając do gigantycznych zmian? Czy firmy były zbyt ostrożne? Odpowiedź na te pytania brzmi: i tak, i nie. Generatywna sztuczna inteligencja już teraz jest wykorzystywana w wielu firmach, ale nie – jako lokomotywa radykalnej transformacji procesów biznesowych. Liderzy biznesu znajdują sposoby, by czerpać realną wartość z dużych modeli językowych (LLM), nie modyfikując całkowicie istniejących procesów. Dążą do małych zmian (small t) stanowiących fundament pod większe przekształcenia, które dopiero nadejdą. W tym artykule pokażemy, jak robią to dzisiaj i co możesz zrobić, aby tworzyć wartość za pomocą generatywnej sztucznej inteligencji.

Premium
Polski przemysł na rozdrożu

Stoimy przed fundamentalnym wyborem: albo dynamicznie przyspieszymy wdrażanie automatyzacji i robotyzacji, co sprawi, że staniemy się aktywnym uczestnikiem czwartej rewolucji przemysłowej, albo pogodzimy się z perspektywą erozji marż pod wpływem rosnących kosztów operacyjnych i pogłębiającego się strukturalnego niedoboru wykwalifikowanej siły roboczej.

Jak alarmują prognozy Polskiego Instytutu Ekonomicznego, do 2030 r. w samej Europie może zabraknąć nawet 2,1 mln wykwalifikowanych pracowników, co czyni automatyzację nie jedną z możliwości, lecz strategiczną koniecznością. Mimo że globalnie liczba robotów przemysłowych przekroczyła już 4,2 mln jednostek, a w Europie w 2023 r. wdrożono rekordowe 92,4 tys. nowych robotów, Polska wciąż pozostaje w tyle. Nasz wskaźnik gęstości robotyzacji, wynoszący zaledwie 78 robotów na 10 tys. pracowników przemysłowych, znacząco odbiega od europejskiego lidera – Niemiec (397 robotów na 10 tys. pracowników), czy globalnego pioniera – Korei Południowej (tysiąc robotów na 10 tys. pracowników). W Scanway – firmie, która z sukcesem łączy technologie rozwijane dla sektora kosmicznego z potrzebami przemysłu – jesteśmy przekonani, że przyszłość konkurencyjności leży w inteligentnym wykorzystaniu danych, zaawansowanej automatyzacji opartej na AI oraz strategicznej gotowości do wprowadzania zmian technologicznych. Czy jednak zaawansowana wizja maszynowa napędzana przez sztuczną inteligencję może się stać katalizatorem, który pozwoli sprostać wyzwaniom i odblokować uśpiony potencjał innowacyjny polskiej gospodarki?

Materiał dostępny tylko dla subskrybentów

Jeszcze nie masz subskrypcji? Dołącz do grona subskrybentów i korzystaj bez ograniczeń!

Subskrybuj

Newsletter

Otrzymuj najważniejsze artykuły biznesowe — zapisz się do newslettera!