Reklama
OFERTA SPECJALNA na NAJWYŻSZY pakiet subskrypcji! Wersję Platinum - OFERTA LIMITOWANA
Premium
Kompetencje przywódcze
Magazyn (Nr 20, październik - listopad 2023)

Jak wspierać neuroatypowych pracowników

1 października 2023 21 min czytania
​Emily R. Russo
​Dana L. Ott
​Miriam Moeller
Jak wspierać neuroatypowych pracowników

Streszczenie: Neuroatypowi pracownicy, tacy jak osoby z autyzmem, ADHD, dysleksją czy syndromem Tourette’a, stanowią około 15–20% populacji globalnej. Mimo to, w ramach inicjatyw DEI (diversity, equity, inclusion), tylko niewielki odsetek firm uwzględnia neuroróżnorodność, traktując ją często jako element polityki zatrudnienia osób niepełnosprawnych. Tymczasem osoby neuroatypowe mogą wnieść istotny wkład w funkcjonowanie swoich miejsc pracy, jeśli firmy dostrzegą ich atuty i zaspokoją ich potrzeby.
Włączenie kwestii neuroróżnorodności do szerszej debaty na temat programów DEI jest istotne z takich względów jak sprawiedliwość i inkluzja, a także z uwagi na korzyści, jakie osoby neuroatypowe mogą przynieść swoim firmom. Do organizacji, które dostrzegają zalety wdrażania programów z zakresu neuroróżnorodności, należą takie firmy jak Deloitte, Hewlett Packard Enterprise, Microsoft, Ernst & Young (EY), JPMorgan Chase i SAP. Dzięki programowi neuroróżnorodności firma SAP poprawiła swoją reputację jako pracodawca, zwiększyła innowacyjność, a także zanotowała wzrost zaangażowania pracowników. Na przykład jeden z neuroatypowych pracowników tej firmy pomógł rozwiązać problem techniczny, w wyniku czego SAP zaoszczędził 40 milionów dolarów. Z kolei bank JPMorgan Chase donosi, że uczestnicy jego programu neuroróżnorodności wykonują zadania szybciej i są wyraźnie bardziej produktywni niż reszta pracowników. Natomiast firma EY zwraca uwagę na to, że jej neuroatypowi pracownicy brylują pod względem innowacyjności; szybciej uczą się, jak automatyzować procesy; i wprowadzają usprawnienia procesowe, dzięki którym udało się m.in.
Wspieranie neuroatypowych pracowników wymaga od menedżerów i działów HR dostosowania środowiska pracy do ich potrzeb, co może obejmować m.in. elastyczne godziny pracy, możliwość pracy zdalnej, czy dostosowanie przestrzeni biurowej. Ważne jest także prowadzenie szkoleń dla zespołów w zakresie zrozumienia neuroróżnorodności oraz promowanie kultury inkluzyjnej, w której różnorodność jest postrzegana jako wartość dodana. Tylko w ten sposób organizacje mogą w pełni wykorzystać potencjał swoich neuroatypowych pracowników, przyczyniając się do ich sukcesu zawodowego oraz sukcesu firmy. MIT Sloan Management Review Polska

Pokaż więcej

Neuroinkluzja pozostanie nieuchwytnym celem, jeśli menedżerowie nie będą wspierali pracowników na każdym etapie ich podróży.

Jak chętnie twoja firma zatrudnia neuroatypowych (neurodivergent) pracowników i czy potrafi stworzyć im warunki do efektywnego wywiązywania się z obowiązków zawodowych? Jeśli chodzi o rekrutację, zarządzanie i retencję w miejscu pracy, osoby z takimi atypowymi cechami neurologicznymi jak autyzm, dysleksja czy syndrom Tourette’a są często marginalizowane przez pracodawców, ze szkodą zarówno dla tych osób, jak i innych pracowników.

Idea neuroróżnorodności głosi, że „nie ma nic takiego jak normalny mózg” i że różnice neurologiczne przynoszą korzyści organizacjom i całemu społeczeństwu. Takie stany neurologiczne jak ADHD, autyzm, dyspraksja, dysleksja, dyskalkulia i syndrom Tourette’a można zaliczyć do kategorii neuroróżnorodności, ale osoby neuroatypowe nie tworzą jednorodnej grupy; stanowią dużą, różnorodną populację, której członkowie mogą bardzo różnić się pomiędzy sobą pod względem umiejętności i zdolności.

Choć według prognoz wartość globalnego rynku różnorodności, równości i inkluzji osiągnie do 2030 roku zdumiewający poziom 28,9 miliarda dolarów, ogromna większość programów DEI (diversity, equity, inclusion) pomija aspekt neuroróżnorodności. Szacuje się, że osoby neuroatypowe stanowią 15–20% ludności świata. Mimo to tylko co dziesiąta firma odnosi się konkretnie do neuroróżnorodności w swoich inicjatywach DEI.

Niektóre firmy koncentrują się na neuroróżnorodności jako formie inkluzji osób niepełnosprawnych, mimo że członkowie neuroatypowej społeczności sprzeciwiają się nazywaniu ich cech zaburzeniami, ułomnościami, odmiennościami, a tym bardziej chorobami. My sugerujemy tylko, że osoby neuroatypowe mogą wnieść istotny wkład w funkcjonowanie swoich miejsc pracy, jeśli firmy dostrzegą ich atuty i zaspokoją ich potrzeby.

Włączenie kwestii neuroróżnorodności do szerszej debaty na temat programów DEI jest rzeczą istotną z takich względów jak sprawiedliwość i inkluzja, a także z uwagi na korzyści, jakie osoby neuroatypowe mogą przynieść swoim firmom. Do organizacji, które dostrzegają zalety wdrażania programów z zakresu neuroróżnorodności, należą takie firmy jak Deloitte, Hewlett Packard Enterprise, Microsoft, Ernst & Young (EY), JPMorgan Chase i SAP. Dzięki programowi neuroróżnorodności firma SAP poprawiła swoją reputację jako pracodawcy, zwiększyła innowacyjność, a także zanotowała wzrost zaangażowania pracowników. Na przykład jeden z neuroatypowych pracowników tej firmy pomógł rozwiązać problem techniczny, w wyniku czego SAP zaoszczędził 40 milionów dolarów. Z kolei bank JPMorgan Chase donosi, że uczestnicy jego programu neuroróżnorodności wykonują zadania szybciej i są wyraźniej bardziej produktywni niż reszta pracowników. Natomiast firma EY zwraca uwagę na to, że jej neuroatypowi pracownicy brylują pod względem innowacyjności; szybciej uczą się, jak automatyzować procesy; i wprowadzają usprawnienia procesowe, dzięki którym udało się m.in. skrócić o połowę czas szkoleń technicznych.

Zostało 88% materiału do przeczytania

Materiał dostępny tylko dla subskrybentów

Dołącz do subskrybentów MIT Sloan Management Review Polska Premium!

Kup subskrypcję
O autorach
Tematy

Może Cię zainteresować

Magazyn
Premium
Dlaczego uważni liderzy lepiej zarządzają zmianą
Samoświadomi i opanowani menedżerowie skuteczniej przeprowadzają swoje zespoły przez okresy niepewności związanej ze zmianami kierunku działania organizacji. Wdrażanie strategicznych zmian ma ogromny wpływ na wyniki przedsiębiorstw. Niezależnie od tego, czy chodzi o zwinne wykorzystanie nowej szansy rynkowej, czy o budowanie długoterminowej odporności. Wielu liderom jest jednak trudno skutecznie przeprowadzić zespół przez ten proces. Takie inicjatywy […]
Premium
W erze cyfrowej zaangażowanie nabiera nowego znaczenia

Automatyzacja bez ludzi nie działa. W erze AI to zaangażowanie, odpowiedzialność i zaufanie stają się nową walutą innowacyjnych organizacji.

chiński e-commerce i social commerce
Premium
Superaplikacje, social commerce i AI, czyli chiński przepis na sukces w e-handlu

Superaplikacje, handel społecznościowy i sztuczna inteligencja tworzą w Chinach nowy model handlu. Ashley Dudarenok tłumaczy, dlaczego przyszłość e-commerce należy do zintegrowanych ekosystemów i inteligentnych agentów AI.

Premium
Zaangażowania można się nauczyć

Zaangażowanie to nie magia, lecz kompetencja. Można je trenować – tak jak empatię, odpowiedzialność czy współpracę – pod warunkiem, że liderzy stworzą ku temu właściwe warunki.

strategie ochrony innowacji
Premium
Jak chronić innowacje przed kopiowaniem

Jak skutecznie bronić innowacji przed kopiowaniem? Czasem wystarczy mądrze zaprojektować produkt – tak, by jego kluczowych elementów nie dało się łatwo odtworzyć ani wykorzystać.

Premium
Efekt domina w zarządzaniu dobrostanem

Kultura dobrostanu staje się nowym filarem przywództwa. Firmy, które inwestują w wellbeing liderów i zespołów, uruchamiają efekt domina – rozwijają kompetencje, wzmacniają kulturę organizacyjną i budują przewagę na rynku.

Wybieram MIT

Cyfrowa transformacja to dziś nie wybór, lecz konieczność. Jak pokazuje doświadczenie Grupy Symfonia, przemyślane inwestycje w technologie potrafią odmienić kierunek rozwoju firmy i stać się impulsem do trwałej przewagi konkurencyjnej.

Premium
Jak zautomatyzować operacje bez nadwyrężania budżetu

Automatyzacja nie musi oznaczać milionowych nakładów. Dzięki tanim i elastycznym technologiom nawet małe firmy mogą usprawnić procesy i zwiększyć produktywność.

środowiska wirtualne w procesie design thinking
Premium
Jak praca zdalna zmienia design thinking

Design thinking wkracza w nowy wymiar. Dzięki środowiskom wirtualnym zespoły mogą współtworzyć, testować i analizować pomysły w czasie rzeczywistym – niezależnie od miejsca i strefy czasowej. To nie tylko narzędzie pracy zdalnej, lecz także przestrzeń do pogłębionej empatii, eksperymentowania i szybszego wdrażania innowacji.

Premium
Strategia zakorzeniona w przyszłości firmy

Technologia bez wizji to tylko narzędzie. Aby automatyzacja miała sens, musi wynikać z celów, wartości i przywództwa – a nie z mody na cyfrowość.

Materiał dostępny tylko dla subskrybentów

Jeszcze nie masz subskrypcji? Dołącz do grona subskrybentów i korzystaj bez ograniczeń!

Subskrybuj

Newsletter

Otrzymuj najważniejsze artykuły biznesowe — zapisz się do newslettera!