Reklama
OFERTA SPECJALNA na NAJWYŻSZY pakiet subskrypcji! Wersję Platinum - OFERTA LIMITOWANA
Kompetencje przywódcze
Polska flaga

Jak radzić sobie z kimś, kto wszystko wie najlepiej?

19 stycznia 2020 4 min czytania
Zdjęcie Witold B. Jankowski - Dr Witold Jankowski, prezes ICAN Institute. Wykładowca i praktyk biznesowy, jeden z najbardziej doświadczonych konsultantów strategicznych w Europie. Jest założycielem i prezesem ICAN Institute oraz współtwórcą magazynów „MIT Sloan Management Review Polska” oraz „ICAN Management Review”.
Witold Jankowski
Jak radzić sobie z kimś, kto wszystko wie najlepiej?

Streszczenie: W sytuacjach, gdy współpracownik lub przełożony uważa się za wszechwiedzącego, warto rozważyć kilka strategii radzenia sobie z takim zachowaniem. Jeśli kwestia, w której dana osoba narzuca swoje zdanie, nie ma kluczowego znaczenia dla organizacji, najlepszym rozwiązaniem może być świadome zignorowanie jej postawy, aby uniknąć niepotrzętnych konfliktów. Czasami takie zachowanie wynika ze stresu, zwłaszcza u nowych członków zespołu, którzy próbują w ten sposób zbudować swoją pozycję. W takich przypadkach istnieje szansa, że z czasem osoba ta zmieni swoje podejście. Jednak gdy czyjaś dominacja wpływa negatywnie na kluczowe działania organizacji, konieczna jest interwencja. Ważne jest, aby podejść do sprawy z rozwagą, unikając eskalacji konfliktu i skupiając się na konstruktywnym rozwiązaniu problemu. Mitsmr+1Mitsmr+1

Pokaż więcej

Osoby, które uważają siebie samych za najmądrzejszych i najlepiej zorientowanych, potrafią swoim zachowaniem narobić dużo więcej szkód niż tylko odebranie sobie szans na wygraną w konkursie „najsympatyczniejszy kolega z pracy”. Jak wpłynąć na taką osobę?

Przyznam, że sam niejednokrotnie napotykałem w zawodowych okolicznościach ludzi przekonanych o własnej nieomylności i wszechwiedzy. Jak chronić siebie i swoje pomysły przez zgubnym wpływem biurowych „mądrali”.

Kiedy ignorowanie się sprawdza?

Zacznijmy od najprostszej, ale być może najbardziej kontrowersyjnej reguły: czasami trzeba odpuścić. Bardzo ważna dla nas samych jest właściwa ocena rangi problemu, w obszarze którego ktoś narzuca swoją rację. Jeśli przemądrzały współpracownik i zwierzchnik przechwala się swoją wiedzą na tematy, które nie mają wpływu na kluczowe działania organizacji – warto darować sobie bezpośrednią konfrontację. Pamiętajmy, że takie dyskusje kosztują dużo nerwów, mogą prowadzić nawet do ostrego konfliktu, który odbije się na całym zespole. W sytuacjach, kiedy ranga sprawy jest niska, najlepszym sposobem radzenia sobie z czyjąś domniemaną dominacją jest świadome zignorowanie jej.

Czy to możliwe, że ktoś „sam się zmieni”?

O dziwo: tak. Zdarzają się przypadki, w których czyjeś „panoszenie się” w firmie jest symptomem stresu, którego doświadcza. Często jest to reakcja obronna nowych członków zespołu, którzy czują się niepewnie i ich organizm na zasadzie odruchu biologicznego niejako „zmusza ich” do stroszenia piórek w nowym miejscu pracy. Oczywiście, różni ludzie w różnym stopniu są podatni na taki mechanizm stresowy. Osoby bardziej świadome, o wyższych kompetencjach społecznych i inteligencji emocjonalnej potrafią ten mechanizm zauważyć i oswoić, zamiast się mu poddawać. Jednak jeśli ktoś z naszego otoczenia ulega impulsowi obronnej agresji – możemy mieć nadzieję, że z czasem ta osoba oswoi się z nową sytuacją i porzuci swój narzucający ton. Cóż, wszyscy kiedyś byliśmy nowi.

Kiedy należy interweniować?

Niestety sytuacje, kiedy wskazane jest zachowanie spokoju i ignorowanie „przeciwnika”, są dużo rzadsze niż te, w których powinno się podjąć działania bardziej zdecydowane i przemyślane. „Mądralą” może być pracownik, który nam podlega, ale także nasz biznesowy partner lub szef. Przekonani o tym, że mają zawsze rację, narzucają swoje rozwiązania w ważnych kwestiach, generując tym samym rozmaite szkody: dla nas, dla zespołu i dla całej organizacji (za co później szukają winnych poza sobą!). Co robić, aby przekonać zatwardziałą w poglądach osobę do nowego pomysłu, nie ryzykując przy tym własną głową?

Jak właściwie interweniować? (dwa kluczowe etapy działania) Kluczowe jest zrozumienie, że proces wpływania na decyzję (nawet najbardziej zamkniętej na kompromis osoby) składa się de facto z dwóch strategicznych etapów.

Etap I – osłabić czyjeś przekonanie

Po pierwsze, trzeba zasiać w niewzruszonym intelekcie choćby najmniejszej wątpliwości. Do tego celu warto wykorzystać kilka sprawdzonych zwrotów takich jak: · „a czy próbowałeś kiedyś innych rozwiązań?”, · „a co, gdybyśmy tak…?” · albo: „czy słyszałeś o tym, jak rozwiązał to ten i ten?”. Można też argumentować swoją powściągliwość do pomysłu koniecznością zebrania rzetelniejszych danych, skonsultowania się z kimś, ponownego rozpatrzenia dokumentów itd. Upływający czas osłabia pewność kluczowych decyzji. Warto również zwrócić uwagę na problemy i realne ryzyko generowane przez dane rozwiązanie. Bardzo ważne we wszystkich wymienionych technikach wpływu jest posługiwanie się twardymi danymi, konkretami, faktami – nie zaś emocjami i chęcią rywalizacji.

Etap II – nakierować na nowe rozwiązanie

Niezwykle skuteczną strategią wpływu jest podkreślenie udziału „mądrali” w lobbowanym pomyśle. Warto dać do zrozumienia, że ta osoba miała bądź ma wyraźny udział w powstaniu alternatywnego rozwiązania. „Pamiętasz swój pomysł sprzed kilku tygodni? Może warto do niego teraz wrócić?” – to przykładowe zwroty, dzięki którym delikatnie wpłyniemy na kierunek myślenia drugiej strony. „Ta sytuacja przypomniała mi naszą rozmowę sprzed kilku dni, wspominałeś wtedy, że chciałbyś…” – grzecznie i skutecznie przedstawiamy alternatywne rozwiązanie, unikając jednocześnie rywalizacji i personalnych argumentów.

O autorach
Tematy

Może Cię zainteresować

Magazyn
Premium
Dlaczego uważni liderzy lepiej zarządzają zmianą
Samoświadomi i opanowani menedżerowie skuteczniej przeprowadzają swoje zespoły przez okresy niepewności związanej ze zmianami kierunku działania organizacji. Wdrażanie strategicznych zmian ma ogromny wpływ na wyniki przedsiębiorstw. Niezależnie od tego, czy chodzi o zwinne wykorzystanie nowej szansy rynkowej, czy o budowanie długoterminowej odporności. Wielu liderom jest jednak trudno skutecznie przeprowadzić zespół przez ten proces. Takie inicjatywy […]
Premium
W erze cyfrowej zaangażowanie nabiera nowego znaczenia

Automatyzacja bez ludzi nie działa. W erze AI to zaangażowanie, odpowiedzialność i zaufanie stają się nową walutą innowacyjnych organizacji.

chiński e-commerce i social commerce
Premium
Superaplikacje, social commerce i AI, czyli chiński przepis na sukces w e-handlu

Superaplikacje, handel społecznościowy i sztuczna inteligencja tworzą w Chinach nowy model handlu. Ashley Dudarenok tłumaczy, dlaczego przyszłość e-commerce należy do zintegrowanych ekosystemów i inteligentnych agentów AI.

Premium
Zaangażowania można się nauczyć

Zaangażowanie to nie magia, lecz kompetencja. Można je trenować – tak jak empatię, odpowiedzialność czy współpracę – pod warunkiem, że liderzy stworzą ku temu właściwe warunki.

strategie ochrony innowacji
Premium
Jak chronić innowacje przed kopiowaniem

Jak skutecznie bronić innowacji przed kopiowaniem? Czasem wystarczy mądrze zaprojektować produkt – tak, by jego kluczowych elementów nie dało się łatwo odtworzyć ani wykorzystać.

Premium
Efekt domina w zarządzaniu dobrostanem

Kultura dobrostanu staje się nowym filarem przywództwa. Firmy, które inwestują w wellbeing liderów i zespołów, uruchamiają efekt domina – rozwijają kompetencje, wzmacniają kulturę organizacyjną i budują przewagę na rynku.

Wybieram MIT

Cyfrowa transformacja to dziś nie wybór, lecz konieczność. Jak pokazuje doświadczenie Grupy Symfonia, przemyślane inwestycje w technologie potrafią odmienić kierunek rozwoju firmy i stać się impulsem do trwałej przewagi konkurencyjnej.

Premium
Jak zautomatyzować operacje bez nadwyrężania budżetu

Automatyzacja nie musi oznaczać milionowych nakładów. Dzięki tanim i elastycznym technologiom nawet małe firmy mogą usprawnić procesy i zwiększyć produktywność.

środowiska wirtualne w procesie design thinking
Premium
Jak praca zdalna zmienia design thinking

Design thinking wkracza w nowy wymiar. Dzięki środowiskom wirtualnym zespoły mogą współtworzyć, testować i analizować pomysły w czasie rzeczywistym – niezależnie od miejsca i strefy czasowej. To nie tylko narzędzie pracy zdalnej, lecz także przestrzeń do pogłębionej empatii, eksperymentowania i szybszego wdrażania innowacji.

Premium
Strategia zakorzeniona w przyszłości firmy

Technologia bez wizji to tylko narzędzie. Aby automatyzacja miała sens, musi wynikać z celów, wartości i przywództwa – a nie z mody na cyfrowość.

Materiał dostępny tylko dla subskrybentów

Jeszcze nie masz subskrypcji? Dołącz do grona subskrybentów i korzystaj bez ograniczeń!

Subskrybuj

Newsletter

Otrzymuj najważniejsze artykuły biznesowe — zapisz się do newslettera!