Reklama
Dołącz do liderów przyszłości i zdobądź przewagę! Sprawdź najnowszą ofertę subskrypcji
Klienci i doświadczenia
Magazyn (Nr 12, grudzień 2021 - styczeń 2022)

Wiele ekranów, wiele informacji, wiele wyzwań

1 grudnia 2021 4 min czytania
Zdjęcie Joanna Koprowska - Redaktorka „ICAN Management Review” oraz „MIT Sloan Management Review Polska”.
Joanna Koprowska
Wiele ekranów, wiele informacji, wiele wyzwań

Konsumenci żyją w świecie wielu ekranów, a marketerzy usiłują do nich dotrzeć różnymi drogami, próbując choć na chwilę skupić ich uwagę na przekazie marki. Nowe badanie Stowarzyszenia Komunikacji Marketingowej SAR, firmy badawczej Kantar oraz Google’a dostarcza wielu podpowiedzi, dzięki którym zwiększysz efektywność komunikacji wideo.

Doskonale wiadomo, co zrobiliśmy z darowanym przez pandemię czasem, gdy zamknięto nas w domach. Spędzaliśmy go przed najróżniejszymi ekranami, robiąc zakupy online, oglądając seriale na platformach streamingowych czy filmiki na YouTubie. Przeciętny Polak w 2020 roku spędził każdego dnia przed ekranem telewizora 4 godziny i 21 minut, zaś polski internauta na przeglądanie zasobów sieci poświęcił dziennie około 2 godzin i 30 minut. W tym czasie nieraz natknął się na różne reklamy promujące produkty i usługi. Jedne ginęły w natłoku informacji, innym udało się przyciągnąć uwagę i realizować cele marketingowe.

Rola wideo na ścieżce zakupowej klienta od zawsze była zagadkowa, a wraz z upowszechnieniem się internetu stała się jeszcze bardziej złożona. Mierzenie skuteczności przekazów wideo na różnych platformach, urządzeniach i różnej wielkości ekranach stanowi nie lada wyzwanie dla ekspertów od marketingu.

Z badań przeprowadzonych przez Nielsena wśród tej grupy zawodowej wynika, że zaledwie 25% CMO potrafi mierzyć zwrot z inwestycji w media i działania sprzedażowe. Jednocześnie zmiana w sposobie konsumpcji mediów powoduje, że trudno w tym momencie wyobrazić sobie skuteczną kampanię wideo, niewykorzystującą synergii mediów offline oraz online. Poszukiwanie najefektywniejszych rozwiązań często przypomina błądzenie po omacku, dlatego prezentujemy aż 10 wskazówek.

Przeciętny Polak w 2020 roku spędził każdego dnia przed ekranem telewizora 4 godziny i 21 minut, zaś polski internauta na przeglądanie zasobów sieci poświęcił dziennie około 2 godzin i 30 minut.

10 wskazówek do wykorzystania przy kampaniach wideo

Czy prawdziwe jest twierdzenie, że indywidualne oglądanie treści na smartfonie sprzyja skupieniu? Czy siedząc na kanapie przed telewizorem, konsumenci są eksponowani na więcej dystraktorów odciągających ich uwagę od tego, co dzieje się na ekranie? Jak różni się efektywność marketingowej komunikacji ze względu na urządzenie, na jakim się ogląda reklamę? A jak w zależności od kanałów mediowych? Te pytania zadaje sobie wielu marketerów, a odpowiedzi na nie poszukali twórcy raportu Efektywność komunikacji marek w świecie wielu ekranów.

Zbadali oni wpływ poszczególnych platform lub ich kombinacji, formatów reklamowych oraz długości spotów na skuteczność komunikacji i przedstawili 10 wniosków, które warto wziąć pod uwagę na etapie planowania budżetów na kampanie.

1. Telewizja jest skutecznym kanałem, aby dotrzeć do konsumenta z komunikatem reklamowym oraz zbudować świadomość reklamowanej marki.

Ale przy niskiej częstotliwości kontaktów trudno osiągnąć dobre efekty w dolnych poziomach lejka marketingowego.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Jak nowe technologie zmieniają marketing »

Marketing pod cyfrową presją 

Mariusz Smoliński PL, Paweł Kubisiak PL

Rewolucje technologiczna i demograficzna zmuszają marketing do silnej transformacji i zwiększenia tempa działań. Szefowie działów marketingu są zadowoleni z efektów zmian, lecz ich entuzjazm studzą właściciele i prezesi firm oraz dyrektorzy finansowi, którzy wykazują sceptycyzm, a nawet brak wiedzy o prowadzonych działaniach. Co nie powstrzymuje ich od stawiania marketerom coraz wyższych oczekiwań.

Kampanie telewizyjne są w pełni efektywne tylko wtedy, gdy zadba się o dużą częstotliwość kontaktu z reklamą. Wymaga to większej liczby emisji, co podnosi finansowy nakład i wydłuża czas pomiędzy startem aktywności a osiągnięciem oczekiwanego efektu. Trzeba jednak pamiętać, że widz rzadko ogląda telewizję w pełnym skupieniu. Z badania wynika, że podczas emisji reklam aż 86% uczestników badania znajdowało sobie inne zajęcie.

2. Pojedyncza impresja reklamy w środowisku digitalowym charakteryzuje się większą skutecznością w porównaniu z telewizją.

Gdy porównano efekty podwójnej ekspozycji reklamy w telewizji z podwójną ekspozycją reklamy niepomijalnej na YouTubie, okazało się, że:

  • dwukrotny kontakt z reklamami niepomijalnymi na YouTubie silniej wpływa na świadomość marki, słabiej na skojarzenia z przekazem (być może w 15 s przekaz reklamy nie zawsze ma szansę się „przebić”);

  • w kwestii budowania świadomości marki obie platformy działają dość podobnie;

  • natomiast zdecydowana przewaga reklam niepomijalnych na YouTubie uwidacznia się w przypadku najważniejszych, dolnych poziomów lejka marketingowego, takich jak przychylność i sympatia do marki oraz intencja zakupowa. W tych obszarach reklama telewizyjna nie generowała żadnych wzrostów.

3. Wspieranie komunikacji w TV za pomocą wideo online zwiększa jej efektywność.

Aby reklama zapadła w pamięć konsumentom, należy im przypomnieć się ze swoją marką – niezależnie od kanału i wykorzystanego formatu reklamy. Praktycznie wszystkie kombinacje reklam telewizyjnych z formatami digitalowymi przyniosły wysokie wzrosty i – co istotne – były one wyższe niż te, które odnotowano po kampanii wyłącznie w TV. Wystarczy zastąpić jeden kontakt z reklamą w TV kontaktem w medium cyfrowym (na platformie VOD czy na portalu w formacie in‑stream), by skuteczniej oddziaływać na wskaźniki dolnego poziomu lejka marketingowego.

Trzeba kontrolować, w otoczeniu jakich treści pojawi się reklama. Ekspozycja w niewłaściwym kontekście może przełożyć się na jej niższą skuteczność.

4. Połączenie emisji w TV z reklamą na YouTubie bardzo dobrze sprawdza się przede wszystkim w budowaniu świadomości.

Widać wyraźny efekt synergii. Łatwiej zadbać o wskaźniki w górnym poziomie lejka (czyli świadomość „top of mind”, świadomość spontaniczną i świadomość wspomaganą), komunikując się z klientami na YouTubie oraz za pomocą kampanii telewizyjnych, niż prowadząc działania reklamowe na każdej z tych platform z osobna. Innymi słowy, lepszy efekt osiąga jeden kontakt z TV i jeden kontakt na YouTubie niż odpowiednio dwa kontakty z TV lub dwa kontakty na YouTubie.

5. Na dolne poziomy lejka marketingowego najskuteczniej wpływa reklama na YouTubie wykorzystująca dłuższe formaty oraz kombinacja TV z VOD.

Jeśli celem reklamodawcy jest przede wszystkim wzmacnianie relacji emocjonalnej z marką, wówczas najkorzystniejszy będzie wybór mediów, które zapewniają zaangażowanie w odbiór treści na wysokim poziomie oraz odpowiednio długi czas ekspozycji, aby odbiorca miał możliwość zapoznać się z komunikatem reklamowym. Te warunki spełnia reklama VOD oraz dłuższe formaty reklam dostępne na platformie YouTube (jak TrueView i reklamy niepomijalne).

6. Krótkie formaty reklamowe obecne w kanałach cyfrowych, same lub w połączeniu z telewizją, są skutecznym narzędziem do podnoszenia świadomości marki.

O ile krótkie formaty (takie jak bumpery, czyli 6‑sekundowe, niepomijalne reklamy dostępne na Youtubie) nie wpływają zbyt mocno na wzrost intencji zakupowych, to doskonale sobie radzą w budowaniu świadomości marki. Warto o nich pamiętać, wprowadzając nowy produkt lub usługę na rynek. Satysfakcjonujący efekt można bowiem osiągnąć, inwestując już w sześciosekundową produkcję, zamiast w zdecydowanie droższą trzydziestosekundową.

7. Możliwe do pominięcia po pięciu sekundach reklamy na YouTubie działają na świadomość nawet wtedy, kiedy są pomijane.

Ważne jest dostosowanie kreacji do kontekstu YouTube’a. Warto wspomnieć, że skłonność do pomijania reklam typu TrueView zależy od urządzeń, na których są wyświetlane. W przypadku reklamy wyświetlanej na smartfonach 31% badanych nie pominęło żadnej z nich, z kolei na desktopie było to 40%. Natomiast ponad jedna trzecia osób przerwała reklamę w pierwszym możliwym momencie w obu przypadkach.

8. Te same reklamy, ale wyświetlane na różnych ekranach, oddziałują inaczej na konsumenta.

Wideo emitowane na komputerach lepiej zwiększa znajomość marki, podczas gdy wyświetlane w smartfonach skuteczniej buduje jej wartość. Katarzyna Kabiesz z Data Integration Manager w Publicis Groupe Poland zauważa: „W dalszej optymalizacji kampanii digitalowych ogromną rolę będą więc odgrywały wiedza i doświadczenie marketerów. Istotne będzie, aby planując aktywności mediowe marek, potrafili umiejętnie dopasować cele i formy przekazów reklamowych do pory dnia, w której użytkownicy korzystają z konkretnych urządzeń, a także do aspektów technicznych i funkcjonalnych, które w istotnym stopniu determinują stopień zaangażowania konsumenta w kontakt z marką”.

9 . Długość kontaktu konsumenta z reklamą przekłada się na efektywność komunikatu reklamowego.

Jak zastrzegają twórcy raportu, dłuższa ekspozycja na reklamę będzie skutkowała wyższą skutecznością przy założeniu niezmienności pozostałych czynników (platform, formatów reklamy, urządzeń, na których został obejrzana reklama). W sytuacji, kiedy konsument ma szansę pominąć reklamę, należy tak opracować kreację, aby maksymalizować zaangażowanie i uwagę odbiorcy w celu utrzymania go przed ekranem jak najdłużej. Każda sekunda dodatkowego kontaktu owocuje wzrostem świadomości marki oraz lepszym nastawieniem konsumenta do niej.

10. Kontekst, w jakim reklama jest wyświetlana, ma znaczenie.

Już w latach siedemdziesiątych zeszłego wieku realizowano badania wskazujące na wyższy wskaźnik zapamiętania reklamy nadawanej przy ulubionych programach konsumentów. Zasada ta sprawdza się także w wypadku reklam w nowych kanałach.

„Jedna z interpretacji wyższej skuteczności reklamy umieszczanej przy lubianych treściach tłumaczy ją wyższym poziomem uwagi odbiorców. Lubiane treści są po prostu konsumowane z większą uwagą, co przekłada się na wyższą uwagę w odbiorze reklam” – tłumaczy Michał Protasiuk, Market Insights Manager CEE w firmie Google.

Dla marketerów oznacza to, że oprócz wyprodukowania rewelacyjnego wideo powinni kontrolować to, w otoczeniu jakich treści się pojawi. Ekspozycja reklam w niewłaściwym kontekście może przełożyć się na ich niższą skuteczność. Jednym z warunków przyciągnięcia uwagi konsumentów, skupienia ich na przekazie jest zadbanie o jakość kreacji.

***

Zdaniem Google’a efektywna komunikacja marketingowa składa się z następujących po sobie etapów: Attract, Brand, Connect oraz Drive.

„Kreacje przygotowane na podstawie tej formuły powinny w pełni wykorzystywać możliwości wynikające z zaobserwowanej relacji: przyciągnięcie uwagi widza (Attract) wraz z mocnym brandingiem (Brand) we wczesnym etapie reklamy wzmocni świadomość marki, a zbudowanie emocjonalnej więzi (Connect) z jasnym wezwaniem do działania (Drive) w dalszej części kreacji pozwoli na wyższe wzrosty wskaźników brand equity” – podsumowuje Paweł Kuca, Research Expert w firmie Kantar.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Jaką rolę w transformacji marketingu odgrywa prezes »

Marketing napędzany przez dane (i prezesa) 

Joanna Koprowska PL, Greg Sobiech , Agata Krawiec-Rokita PL, Anna Sierakowska-Koprowska PL

Popularne do niedawna stwierdzenie, że połowa pieniędzy przeznaczanych na marketing jest wyrzucana w błoto i na dodatek nie wiadomo, która to połowa, stało się dziś anachronizmem. W dobie wielkich zbiorów danych ocena efektywności kampanii reklamowych jest coraz łatwiejsza, a dotarcie do grupy docelowej coraz skuteczniejsze. Ale pełne skorzystanie z dobrodziejstw marketingu cyfrowego będzie możliwe dopiero wtedy, gdy sam prezes zaangażuje się w tę transformację.

O autorach
Tematy

Może Cię zainteresować

Jak wybitne firmy napędzają produktywność całych gospodarek

Współczesne gospodarki stoją przed szeregiem fundamentalnych wyzwań: malejąca liczba osób w wieku produkcyjnym, rosnące koszty transformacji energetycznej oraz zadłużenie publiczne sięgające historycznych poziomów. Wszystko to prowadzi do jednego pytania: co może zapewnić trwały wzrost gospodarczy w nadchodzących dekadach? Odpowiedź ekspertów z McKinsey Global Institute (MGI) jest jednoznaczna – kluczowym źródłem wzrostu musi być produktywność. Jednak nowością w ich podejściu jest wskazanie, że to nie cała gospodarka rośnie równomiernie, lecz wybrane firmy – „Standouts” – które działają jak motory ciągnące resztę za sobą.

Od Big Data do Smart Data – jak firmy podejmują lepsze decyzje dzięki danym predykcyjnym

Obecnie przedsiębiorstwa dysponują ogromnymi zbiorami danych (Big Data), dlatego coraz ważniejsze staje się umiejętne ich przetwarzanie i wykorzystywanie do podejmowania decyzji.
Dane predykcyjne, które są wynikiem zaawansowanej analityki i działania sztucznej inteligencji (AI), stają się kluczowym elementem w zarządzaniu firmami. Przejście od Big Data do Smart Data pozwala organizacjom na lepszą segmentację, prognozowanie i podejmowanie bardziej trafnych decyzji, co stanowi fundament w dynamicznie zmieniającym się otoczeniu rynkowym.

Przywództwo w erze AI: nowy wymiar bezpieczeństwa psychologicznego

Wprowadzenie

Sztuczna inteligencja rewolucjonizuje sposób, w jaki pracujemy, stawiając przed liderami wyzwanie łączenia innowacyjnych rozwiązań technologicznych z autentyczną troską o ludzi. W erze cyfrowej bezpieczeństwo psychologiczne staje się fundamentem skutecznego działania organizacji – umożliwia ono pracownikom uczenie się, eksperymentowanie i podejmowanie inicjatywy bez obaw o negatywne konsekwencje. W niniejszym artykule analizujemy wpływ AI na kulturę organizacyjną i styl przywództwa. Obalamy mity dotyczące bezpieczeństwa psychologicznego oraz wskazujemy konkretne działania, jakie liderzy mogą podjąć, by budować zaufanie w dynamicznie zmieniającym się środowisku pracy. Konkluzja jest jednoznaczna: przywództwo oparte na zaufaniu pozwala organizacjom w pełni wykorzystać potencjał AI i wzmacniać zaangażowanie zespołów.

Jak przewidywać ryzyko, zanim się zmaterializuje?
Światowe kryzysy z ostatnich dwóch dekad nauczyły nas, że ryzyko rzadko pozostaje ograniczone do jednego sektora czy rynku. W rzeczywistości rozprzestrzenia się ono jak fala – przez łańcuchy dostaw, modele biznesowe i decyzje konsumenckie. Dla menedżerów oznacza to jedno: aby trafnie przewidywać ryzyko, muszą patrzeć dalej i szerzej niż tylko na bezpośrednie zagrożenia. Zarządzanie ryzykiem […]
Strategia w świecie niepewności: jak stałość może być kotwicą wyborów

W czasach dynamicznych zmian, zakłóceń geopolitycznych i rewolucji technologicznych liderzy organizacji stoją przed trudnym zadaniem: jak projektować strategie, które nie tylko odpowiadają na bieżące wyzwania, ale także zachowują aktualność w obliczu nieprzewidywalnej przyszłości. Zamiast opierać się wyłącznie na prognozach i analizie trendów, warto zadać fundamentalne pytanie: co się nie zmienia?

Multimedia
Czego firmę może nauczyć dobrze zgrana orkiestra

Obejrzyj koncert, który pokazuje, że doskonałym przykładem do naśladowania dla firmy i jej menedżerów może być zgrana orkiestra, w której muzycy potrafią tak harmonijnie współpracować, jakby tworzyli jeden organizm. Dzięki temu w sposób powtarzalny osiągają stawiane przed nimi cele, jakimi są perfekcyjne wykonania, nagradzane aplauzem ze strony publiczności. Postępując w podobny sposób, działające na niestabilnych rynkach firmy mogą osiągnąć poziom sprawności organizacyjnej, która pozwoli zarówno na nadążanie za zmieniającymi się oczekiwaniami klientów, jak i na efektywne gospodarowanie zasobami.

Jak skutecznie współpracować z osobą, która za tobą nie przepada

Czy zdarzyło ci się kiedyś z niechęcią myśleć o spotkaniu z kolegą z pracy, którego zachowanie sprawia, że każda rozmowa przypomina stąpanie po cienkim lodzie? Gdy ktoś w miejscu pracy wydaje się żywić wobec ciebie niechęć, napięcie może być wyczuwalne i wpływać nie tylko na twoją produktywność, ale także na morale całego zespołu.

Zamiast pozwalać, by uraza kształtowała wasze relacje, istnieją sposoby, by przekształcić tę trudną sytuację w okazję do rozwoju zawodowego. Skuteczne radzenie sobie z takim wyzwaniem wymaga wglądu, taktu i gotowości do analizy nie tylko własnego zachowania, lecz także przyczyn leżących u podstaw konfliktu.

Załamanie ruchu kontenerowego pomiędzy USA a Chinami ma wpływ również na Polskę. Ruch kontenerowy pomiędzy Chinami i USA się załamuje. Co to oznacza dla polskich przedsiębiorców?

Logistyka bywa traktowana przez przedsiębiorstwa po macoszemu. Tymczasem jest to sektor o wysokiej wrażliwości na niepewność gospodarczą. W obliczu potencjalnego kryzysu gospodarczego wiele się mówi o zapaści handlu pomiędzy dwoma największymi gospodarkami świata: USA i Chinami. Te konflikty są niczym klin wbity w globalny łańcuch dostaw. W tym dotąd spójnym ekosystemie osłabienie dowolnego ogniwa może nieść ze sobą poważne konsekwencje dla każdego podmiotu gospodarczego. Pierwszym wskaźnikiem, który je ukazuje jeszcze przed pojawieniem się oficjalnych statystyk handlowych, jest ruch kontenerowy pomiędzy Chinami a USA we frachcie morskim. Według obecnych odczytów zmalał on aż o jedną trzecią w porównaniu z zeszłym rokiem.

Wprowadzenie przez Donalda Trumpa dodatkowych ceł na wiele krajów na początku kwietnia 2025 r. spowodowało brutalne turbulencje w większości światowych gospodarek. Chociaż ostatecznie sytuacja nieco się załagodziła, jej echa nie ucichły. Tąpniecie na światowych giełdach zaprezentowało, jak silne zależności panują między krajami. Często nawet jeśli dany produkt jest wytwarzany w danym kraju, jego elementy składowe lub surowce wymagają importu. Prym w tej dziedzinie wiodą Chiny, które są największym eksporterem świata oraz drugim największym eksporterem do USA. W 2024 r. chińskie produkty o łącznej wartości 439 mld dolarów stanowiły aż 14% ogółu amerykańskiego importu. Zaognienie sporu handlowego USA z Chinami, podczas którego wzajemne cła wzrosły do poziomu aż 145% wartości produktów, odmieniły te realia na bardzo długi czas, biorąc pod uwagę wysoką bezwładność, której podlega branża logistyczna.

Kiedy technologia zawodzi – frustracja lidera wobec porażki cyfrowej transformacji Kiedy technologia nie zwiększa sprzedaży – 5 powodów porażek transformacji cyfrowej

Cyfrowe narzędzia mają ogromny potencjał, ale ich skuteczność zależy od kontekstu, w jakim są wdrażane. Zamiast realnego wzrostu, który te narzędzia miały zapewnić, firmy często mierzą się z chaosem operacyjnym, rosnącymi kosztami i brakiem spójności działań. Problem nie leży w samej technologii, lecz w braku strategii, nieczytelnych celach oraz zbyt słabym powiązaniu innowacji z potrzebami klienta i organizacji.
Choć inwestycje w technologię rosną z roku na rok, wiele organizacji nie odnotowuje oczekiwanych efektów. Zamiast usprawnienia procesów i poprawy wyników sprzedaży pojawia się frustracja, nadmiar narzędzi i spadek efektywności zespołów. Transformacja cyfrowa bywa wdrażana fragmentarycznie, bez jasno określonych celów i spójnej architektury danych. Zamiast służyć rozwojowi, staje się źródłem wewnętrznego chaosu.

Pędzący pociąg rewolucji sztucznej inteligencji. Adopcja AI w Polsce

Adopcja AI w Polsce nabiera rekordowego tempa, co potwierdza raport „Unlocking Poland’s AI Potential 2025” wykonany na zlecenie AWS. Analizujemy przyspieszony rozwój sztucznej inteligencji w kraju, identyfikując kluczowy potencjał wzrostu, ale także wyzwania (kompetencje, regulacje) i niezbędne strategie na przyszłość.

Polska stoi u progu nowej ery gospodarczej, w której sztuczna inteligencja (AI) przestaje być technologiczną ciekawostką, a staje się kluczowym motorem wzrostu i konkurencyjności. Premierowe dane z raportu „Unlocking Poland’s AI Potential 2025″ malują obraz kraju, który choć startuje z nieco niższego pułapu adopcji AI (34% firm vs. 42% średniej europejskiej), nadrabia dystans w tempie niespotykanym na kontynencie. Ten dynamiczny rozwój stwarza wyjątkową szansę, ale jednocześnie rodzi pytania o strategiczne podejście do zarządzania tą transformacją.

Materiał dostępny tylko dla subskrybentów

Jeszcze nie masz subskrypcji? Dołącz do grona subskrybentów i korzystaj bez ograniczeń!

Subskrybuj

Newsletter

Otrzymuj najważniejsze artykuły biznesowe — zapisz się do newslettera!