Reklama
Dołącz do liderów przyszłości i zdobądź przewagę! Sprawdź najnowszą ofertę subskrypcji
Sztuczna inteligencja i uczenie maszynowe
Magazyn (Nr 2, kwiecień - maj 2020)

Czy Polakom brakuje radości z robienia zakupów?

1 kwietnia 2020 6 min czytania
Zdjęcie Maciej Bazyl - Ekspert OC&C Strategy Consultants w obszarze handlu detalicznego
Maciej Bazyl
Zdjęcie Adam Gajewicz - Associate Consultant OC&C Strategy Consultants.
Adam Gajewicz
Zdjęcie Marek Zdziech - Managing Partner OC&C Strategy Consultants.
Marek Zdziech
Czy Polakom brakuje radości z robienia zakupów?

Tuż przed wybuchem pandemii Polacy chętnie robili zakupy i czerpali z tego coraz większą przyjemność. Sprzyjały temu rosnąca zamożność ludzi, systematyczna modernizacja i powiększanie się sieci nowoczesnych sklepów oraz liczne innowacje cyfrowe ułatwiające zakupy.

Jak pokazało coroczne badanie Retail Proposition Index, prowadzone przez OC&C Strategy Consultants (obejmujące osiem krajów, 650 detalistów i 50 000 konsumentów), choć kryterium ceny wciąż jest bardzo ważne, na decyzje o zakupie coraz bardziej zaczynają oddziaływać także inne czynniki. Pozytywne doświadczenia zakupowe Polaków utożsamiane są coraz bardziej ze sprawnie zrealizowaną usługą.

Skuteczność ponad wszystko

Jednym z najważniejszych kryteriów decyzyjnych dla konsumenta nie jest cena, ale skuteczność zakupów, rozumiana jako poczucie podjęcia dobrej decyzji zakupowej. Współczesny klient w większości przypadków przychodzi do sklepu z pomysłem na siebie. Jest to też spójne ze spadającą istotnością pierwszego z etapów ścieżki zakupowej klienta, jakim jest dostarczanie mu inspiracji – spadek o 3% wobec wyniku z roku 2017 (zobacz ramkę Zmiana istotności poszczególnych etapów ścieżki zakupowej). Aż o 9% wzrosło zainteresowanie łatwością znajdowania produktów oraz pomocą na wczesnych etapach sprzedaży. Klient oczekuje od sprzedawcy umożliwienia mu skutecznej weryfikacji koncepcji, jaką ma. Począwszy od tak podstawowej kwestii, jak informacja o dostępności produktu i o tym, gdzie go znaleźć, a skończywszy na poradzie, czy decyzja zakupowa, którą zaraz podejmie, jest słuszna. Czas podejmowania decyzji oraz szybkość płatności stają się zupełnie drugoplanowe. Natomiast w zamian za okazane zaufanie współczesny klient oczekuje, że sieć handlowa weźmie na siebie odpowiedzialność za tę decyzję i umożliwi sprawny zwrot bądź zamianę, jeśli po czasie klient dojdzie do wniosku, że decyzja była błędna.

Polacy czerpią radość również z samego procesu przeglądania aktualnej oferty detalistów, który jest też interesującą częścią ich podróży zakupowej. Nie dziwi więc spadek znaczenia szybkości dokonywania płatności (-3%). Długość kolejki przy kasie nie wpłynie znacząco na satysfakcję z dokonania zakupu ani na decyzję o zakupie.

Badanie OC&C pokazało również, że wyraźnie wzrosło znaczenie obsługi posprzedażowej ( 11%). Zmiana ta jest pochodną dwóch istotnych trendów na rynku handlu detalicznego. Pierwszym z nich jest masowe rozpowszechnienie się zakupów online, gdzie gracze e‑commerce budują zaufanie konsumentów poprzez łatwe i szybkie zwroty zamówionych produktów. Drugim z nich jest wprowadzenie licznych rozwiązań cyfrowych i intensywniejsze zachęcanie klientów do pozostania w stałym kontakcie z marką poprzez aplikacje mobilne czy portale społecznościowe. Oba te trendy mogą tylko się nasilić w obecnym czasie.

Wielu klientów dobrze przyjęło nowe możliwości, wchodząc w rozbudowaną relację z marką, oczekując jednak nie monologu, ale dialogu polegającego na reagowaniu na zgłaszane problemy i niedogodności po dokonaniu zakupu. Konsumenci stają się gotowi na słuchanie komunikatów marki, jedynie gdy czują, że ich problemy są wysłuchiwane.

Lepiej, czyli gorzej

W pierwszej dziesiątce ubiegłorocznego zestawienia Retail Proposition Index, pod względem oceny ogólnej, znalazł się Rossmann, który wskoczył na miejsce pierwsze z drugiego w 2018 roku. Druga była firma Nike, która w 2018 roku zajmowała pierwszą pozycję, a trzecie Allegro, które zaliczyło awans z pozycji czwartej. Spory spadek w rankingu odnotowała sieć sklepów Biedronka, która z dziewiątego miejsca w 2018 roku trafiła na miejsce 18., tym samym wypadając z pierwszej dziesiątki po raz pierwszy od 2013 roku. Powód pogorszenia się percepcji tej marki nie jest oczywisty. Ostatnio sieć poprawiła się pod względem bogactwa asortymentu oraz jakości oferowanych produktów. I paradoksalnie, te właśnie czynniki mogą stanowić problem sieci. Biedronka, chcąc spełnić ambicje zakupowe coraz zamożniejszych Polaków, zaczęła oddalać się od swojej podstawowej misji, jaką była obietnica „codziennie niskich cen”. Być może właśnie to wywołuje obawy wielu klientów przywiązanych do idei kupowania tanio podstawowych produktów spożywczych.

Zmiana istotności poszczególnych etapów ścieżki zakupowej, 2017‑2019 (% wpływu na ocenę ogólną)

Ekologia, ale tylko deklaratywnie

Świadome opowiadanie się za zrównoważonym rozwojem to w przypadku konsumenta nie tylko wybieranie firm, które popierają tego rodzaju inicjatywy. Za tym wyborem powinno iść ograniczanie konsumpcji. Tymczasem w ostatnich latach ilość zakupów rośnie. Niby deklarujemy poparcie dla ekologicznych inicjatyw, lecz nasze zachowania konsumpcyjne temu przeczą. Dopóki klienci nie zaczną sami ograniczać – często nadmiernych – potrzeb zakupowych, dopóty detaliści nie muszą się obawiać negatywnego wpływu ekologicznego trendu na ich sprzedaż.

Patrząc na przykłady innych krajów, istotność tego kryterium będzie rosła, lecz najpierw musimy się nasycić i poczuć pewniej z naszym stanem posiadania. W porównaniu z konsumentami z innych krajów jesteśmy dopiero na początku długiej drogi, której celem są zmiany podyktowane troską o środowisko naturalne, jakie obecnie obserwujemy już w Chinach oraz w Wielkiej Brytanii.

Mądra wielokanałowość

Eksperci od wielu lat głosili potrzebę równoważności kanałów online i offline. Dla konsumenta oba światy miały oznaczać zbliżoną ofertę produktową oraz dostarczać podobną radość doświadczeń zakupowych. Najnowsze wyniki badań OC&C pokazują, że takie podejście nie wydaje się najbardziej efektywne. Wybór odpowiedniej formy i zakresu omnichannel jest czymś indywidualnym dla każdej branży. Nie ma jednego złotego środka odpowiedniego dla wszystkich detalistów. Nierzadko prosta aplikacja do kontaktu z klientami może dostarczyć większej wartości dodanej niż złożony e‑commerce z szeroką ofertą.

Czołowi detaliści z rankingu OC&C Retail Proposition Index dostosowują kanały tak, aby w największym stopniu wzajemnie się uzupełniały i maksymalizowały korzyści. Sieć Rossmann wprowadziła aplikację mobilną podającą wskaźnik dostępności produktów w danym sklepie, dzięki czemu wzrasta efektywność i przyjemność robienia zakupów stacjonarnie. Kanał online sieci Empik służy do rozszerzenia propozycji o dodatkowe kategorie i usługi, niedostępne w kanale offline, natomiast Nike buduje relacje z konsumentami, tworząc aplikacje treningowe, co uwiarygadnia sportowy charakter marki.

Badanie OC&C pokazuje, że marki dostępne wyłącznie online są w stanie wygrać z graczami offline pod względem takich kryteriów, jak: szerokość asortymentu, atrakcyjna cena czy wygoda robienia zakupów. A jednak brak namacalnej obecności marki, możliwości doświadczenia jej przed zakupem, nie pozwala takim firmom zbudować wiarygodności, skutkując rozczarowującymi miejscami w rankingu. Może się jednak okazać, że koronawirus zupełnie wywróci te wyniki. O tym przekonamy się w kolejnym badaniu.

O autorach
Tematy

Może Cię zainteresować

Chief Geopolitics Officer: odpowiedź na zmienność świata

W coraz mniej przewidywalnej rzeczywistości 2025 roku funkcja Chief Geopolitics Officer nie jest chwilową modą, lecz strategiczną odpowiedzią na rosnącą złożoność otoczenia biznesowego. Geopolityka przestała być czynnikiem zewnętrznym, natomiast stała się integralnym elementem zarządzania ryzykiem, planowania rozwoju i budowania przewagi konkurencyjnej. Organizacje, które już teraz integrują kompetencje geopolityczne z procesami decyzyjnymi na poziomie zarządu, zyskują realną odporność na wstrząsy systemowe, szybszy dostęp do informacji oraz zdolność przewidywania i adaptacji.

Europejski Kongres Finansowy 2025 Europejski Kongres Finansowy 2025 pod znakiem geopolityki, bezpieczeństwa i transformacji

W ostatnich latach mapa ryzyk geopolitycznych i gospodarczych uległa gwałtownej zmianie. Agresywna polityka Rosji, napięcia na linii USA–Chiny oraz zmagania liberalnych demokracji z ruchami populistycznymi redefiniują globalny porządek. Europa staje przed fundamentalnymi pytaniami o bezpieczeństwo, integrację i odporność instytucjonalną. To właśnie o tych kluczowych zagadnieniach będzie się toczyć dyskusja podczas Europejskiego Kongresu Finansowego, który odbędzie się 2–4 czerwca w Sopocie.

EKF to jedno z najważniejszych spotkań finansowych w Europie Środkowo-Wschodniej

EKF ma miejsce w Sopocie. W ciągu trzech dni odbędzie się szereg nieskrępowanych debat, podczas których poruszane będą kluczowe tematy wynikające z sytuacji geopolitycznej i narastającej niepewności co do relacji gospodarczych, handlowych i finansowych na świecie, ale także tematyka stabilności europejskiego i polskiego systemu finansowego. Ich owocem będą rekomendacje dotyczące zmian systemowych w polityce gospodarczej, służące bezpiecznemu i zrównoważonemu rozwojowi.

Jak narzędzia GenAI mogą, a jak nie mogą pomóc w prezentacji

Narzędzia GenAI mogą pomóc nam zaoszczędzić czas podczas zbierania materiałów i pisania prezentacji. Jednak liderzy powinni unikać wykorzystywania GenAI zbyt wcześnie w kreatywnym procesie tworzenia prezentacji. Przekaz trafia do odbiorców wtedy, gdy nawiążą z nim więź, a ta więź wynika z trzech bardzo ludzkich umiejętności: naszej zdolności do projektowania strategicznego przekazu, naszej kreatywnej oceny oraz naszej empatii.

Jak koncepcje lean management i just-in-time sprawdzają się w czasach niepewności? Jak lean management i just-in-time sprawdzają się w czasach niepewności?

Nazbyt często reakcją biznesu na niepewne czasy jest nicnierobienie, czyli „czekanie i obserwowanie”. Niestety takie podejście oznacza, że ​​biznes nie jest przygotowany na nadchodzące zmiany. Zdecydowanie lepszym rozwiązaniem jest wykonanie proaktywnych kroków, zmierzających do uzbrojenia firmy w elastyczność, pozwalającą na szybkie reagowania na nieprzewidywalne zdarzenia. Oto, czego uczy nas podejście lean management.

Niepewność to według wielu ekspertów najgorsze, co może spotkać biznes. Nie można bowiem przyjąć za pewnik żadnego z dostępnych rozwiązań. Niektórzy decydują się nie wprowadzać żadnych działań, czekając na jakikolwiek sygnał o stabilizacji. Inni gromadzą zapasy, a jeszcze inni wybierają wręcz odwrotne rozwiązanie – reagowania na bieżąco na poszczególne sygnały. Do zalecanych rozwiązań zalicza się w tej sytuacji koncepcja „szczupłego zarządzania”, która swoimi korzeniami sięga do Japonii lat 80. Chociaż wiele z jej założeń może okazać się trafne, warto pamiętać, że czasy się zmieniły, a warunki gospodarcze podlegają ciągłej ewolucji. W związku z tym nawet do strategii opartej na elastyczności warto podejść z odrobiną dystansu i dostosować ją do wszystkich zmiennych. Jak właściwie zaimplementować lean management, ze szczególnym uwzględnieniem just-in-time, w realiach niepewności gospodarczej, żeby na tym skorzystać z jednoczesną redukcją ryzyka?

Lider przyszłości? Ten, który potrafi współpracować

Współczesne życie zawodowe wymaga nie tylko doskonałości indywidualnej, ale także rozwijania umiejętności współpracy. Mistrzostwo i współdziałanie to dwa filary produktywności i sensu pracy. Autorka pokazuje, że współpraca bywa trudna — krucha, podatna na obojętność i konflikty — ale też niezwykle wartościowa. Poprzez badania, osobiste doświadczenia i refleksje wskazuje, jak relacje, sieci kontaktów oraz świadome budowanie otwartości wpływają na rozwój zawodowy. Kluczowe jest pielęgnowanie postawy opartej na zaufaniu, hojności i ciekawości oraz umiejętność zadania pytania, które zapala iskrę porozumienia i wspólnego działania.

Intuicja w biznesie: Jak świadomie wykorzystywać nieświadome procesy decyzyjne

W dynamicznym środowisku współczesnego biznesu liderzy muszą szybko i skutecznie reagować na rosnącą złożoność oraz niepewność otoczenia. Choć przez dziesięciolecia dominowały podejścia oparte przede wszystkim na racjonalnej analizie danych, najnowsze badania psychologiczne wyraźnie wskazują na coraz większą rolę intuicji – zwłaszcza w sytuacjach wymagających podejmowania złożonych decyzji. Okazuje się, że myślenie intuicyjne, czyli procesy zachodzące poza świadomą percepcją decydenta, może być kluczem do lepszych wyników w sytuacjach, w których świadoma analiza osiąga swoje naturalne ograniczenia.

Niniejszy artykuł przedstawia koncepcję tzw. „deliberacji bez uwagi” (deliberation without attention), opisaną pierwotnie przez Maartena Bosa i jego współpracowników. Wyjaśnia, w jaki sposób menedżerowie mogą świadomie integrować intuicję z analitycznymi metodami decyzyjnymi, by poprawić skuteczność i trafność swoich wyborów.

Niewygodna prawda o modnych stylach zarządzania

Setki teorii, modne style i głośne hasła, a jednak wciąż zadajemy to samo pytanie: co naprawdę sprawia, że lider jest skuteczny? Najnowsze badania pokazują, że odpowiedź jest prostsza (i mniej wygodna), niż się wydaje.  Transformacyjny, autentyczny, służebny, sytuacyjny – słownik współczesnego lidera puchnie od kolejnych „rewolucyjnych” stylów przywództwa. Co kilka lat pojawia się nowy trend, okrzyknięty brakującym elementem układanki skutecznego zarządzania ludźmi.

Dolar po raz pierwszy od wielu lat może stracić swój status "bezpiecznej przystani" dla inwestorów Czy dolar przestaje być „bezpieczną przystanią”? Czarny scenariusz dla waluty światowego hegemona

Dolar przez dekady dawał inwestorom to, czego najbardziej potrzebowali w czasach kryzysu: stabilność. Dziś ta pewność znika. Agresywna polityka celna USA, utrata zaufania do amerykańskich instytucji i rosnące znaczenie alternatywnych walut sprawiają, że świat finansów wchodzi w erę większej zmienności i nieprzewidywalności. Dla firm – również w Polsce – oznacza to konieczność przemyślenia strategii walutowej, dywersyfikacji ekspozycji i aktywnego zarządzania ryzykiem. Dolar jeszcze nie upadł, ale jego hegemonia już została podważona.

Zmiana nastrojów – konsekwencje wojny handlowej

Na początku kwietnia Stany Zjednoczone ogłosiły szerokie cła importowe, obejmujące niemal wszystkie grupy towarowe. Choć większość tych restrykcji została już wycofana lub zawieszona, a między USA i Chinami podpisano tymczasowe porozumienie handlowe, to wydarzenia te zachwiały wizerunkiem USA jako ostoi stabilności. Tym razem, zamiast klasycznego wzrostu wartości dolara w reakcji na globalną niepewność, indeks dolara spadł od początku roku o 6,4%.

Dla wielu inwestorów to sygnał, że coś się zmieniło. Kiedyś dolar wzmacniał się niezależnie od źródła kryzysu – nawet jeśli to właśnie Stany Zjednoczone były jego epicentrum. Dziś ta zasada przestaje działać.

Jaka przyszłość czeka menedżerów średniego szczebla? Przyszłość menedżerów średniego szczebla w erze AI i niepewności

W świecie, w którym sztuczna inteligencja coraz śmielej przejmuje zadania wymagające zaawansowanych kompetencji poznawczych, a organizacje funkcjonują w warunkach ciągłych zakłóceń, pytanie o przyszłość menedżerów średniego szczebla nabiera nowego znaczenia. Czy rozwój AI oraz trendy związane ze „spłaszczaniem” struktur organizacyjnych zwiastują kres ich roli? A może – paradoksalnie – ich znaczenie dopiero teraz zacznie rosnąć?
Gartner prognozuje, że do 2026 r. 20% organizacji IT zredukuje ponad połowę stanowisk menedżerskich dzięki AI. Natomiast według Korn Ferry już 44% pracowników w USA twierdzi, że ich firma ograniczyła liczbę ról menedżerskich. Jak zatem kształtuje się przyszłość menedżerów średniego szczebla w obliczu prężnie rozwijającej się sztucznej inteligencji i niepewności?

Mit końca menedżerów średniego szczebla

W debacie publicznej cyklicznie przebija się temat roli średniego szczebla zarządzania. Niejednokrotnie wieszczy się jego koniec, argumentując, że ten obszar stracił na aktualności. Jak przypominają Gretchen Gavett i Vasundhara Sawhney na łamach „Harvard Business Review”, już w 2011 r. HBR zadawał to pytanie, a BBC powróciło do niego cztery lata później. Tymczasem dane amerykańskiego Bureau of Labor Statistics pokazują odwrotny trend. Udział menedżerów średniego szczebla w rynku pracy wzrósł – z 9,2% w 1983 do 13% w 2022 roku.

Jak wybitne firmy napędzają produktywność całych gospodarek

Współczesne gospodarki stoją przed szeregiem fundamentalnych wyzwań: malejąca liczba osób w wieku produkcyjnym, rosnące koszty transformacji energetycznej oraz zadłużenie publiczne sięgające historycznych poziomów. Wszystko to prowadzi do jednego pytania: co może zapewnić trwały wzrost gospodarczy w nadchodzących dekadach? Odpowiedź ekspertów z McKinsey Global Institute (MGI) jest jednoznaczna – kluczowym źródłem wzrostu musi być produktywność. Jednak nowością w ich podejściu jest wskazanie, że to nie cała gospodarka rośnie równomiernie, lecz wybrane firmy – „Standouts” – które działają jak motory ciągnące resztę za sobą.

Materiał dostępny tylko dla subskrybentów

Jeszcze nie masz subskrypcji? Dołącz do grona subskrybentów i korzystaj bez ograniczeń!

Subskrybuj

Newsletter

Otrzymuj najważniejsze artykuły biznesowe — zapisz się do newslettera!