Reklama
Dołącz do liderów przyszłości i zdobądź przewagę! Sprawdź najnowszą ofertę subskrypcji
Automatyzacja i robotyzacja

Czas na marketing automation

21 lutego 2020 5 min czytania
Julia Paduszyńska
Czas na marketing automation

Czasy słabo stargetowanych kampanii, które przy odrobinie szczęścia przynosiły wyniki, mamy już za sobą. Dzięki marketing automation perspektywa osiągnięcia wymiernych efektów sprawia, że coraz więcej firm decyduje się na wdrożenie tej technologii.

Czy jesteśmy świadkami triumfalnego podboju kolejnych branż przez marketing automation? Według badania 2018 European Digital Marketing Survey, przeprowadzonego przez SALESmanago wśród specjalistów zajmujących się marketingiem, aż 63,3% ankietowanych z różnych branż planuje w najbliższym czasie wdrożyć marketing automation w swoich organizacjach. Z kolei z ubiegłorocznego raportu Grand View Research wynika, że rynek automatyzacji marketingu, który w 2016 r. wart był 3,35 mld dol., do 2025 r. osiągnie wartość rzędu 7,63 mld. Co stoi za tak spektakularnym rozwojem tej technologii i jej coraz większą popularnością wśród firm różnych wielkości, branż, zarówno z sektora B2C, jak i B2B?

Czym jest marketing automation?

Marketing automation można podsumować nieco już zużytym, ale jakże odpowiednim sloganem: dostarczanie odpowiednich treści w odpowiednim czasie odpowiednim odbiorcom w odpowiednim kanale. Platformy do automatyzacji marketingu nie tylko pozwalają na zautomatyzowanie powtarzalnych i czasochłonnych działań marketingowych, jak wysyłka mailingów czy publikowanie reklam w social mediach, ale również umożliwiają robienie tego dużo lepiej niż dotąd. Dzięki zbieraniu ogromnych ilości danych o użytkownikach odwiedzających monitorowane strony internetowe tworzone są kompletne, 360‑stopniowe profile behawioralne i transakcyjne klientów. Te dane – niemożliwe do przetworzenia przez człowieka – oprogramowanie marketing automation wykorzystuje do dopasowania komunikacji marketingowej do zainteresowań poszczególnych odbiorców.

Najbardziej innowacyjne rozwiązania wspierane są przez sztuczną inteligencję i machine learning, technologie, które pozwalają na coraz lepsze przetwarzanie gromadzonych informacji oraz wykorzystywanie jej do zaawansowanej personalizacji treści, tak aby odpowiadała ona potrzebom klienta.

Czy każda firma potrzebuje marketing automation?

Według wspomnianego raportu Grand View Research firmami, które w pierwszej kolejności zdecydowały się na wdrożenie automatyzacji marketingu, były duże korporacje z sektora B2B, np. z branży produkcyjnej, czy dostarczające oprogramowanie lub usługi biznesowe. Dopiero z czasem rozwiązania te zaczęły wdrażać również firmy B2C, z branż takich jak finanse, ochrona zdrowia, handel detaliczny. Rozpowszechnienie oprogramowania w chmurze sprawiło, że marketing automation stało się narzędziem finansowo przystępnym nawet dla mniejszych firm, a przy tym bardzo elastycznym, z możliwością skalowania zastosowanych rozwiązań w miarę rozwoju organizacji.

Wraz ze wzrostem popularności zakupów online okazało się, że rozwiązania oferowane przez marketing automation znakomicie sprawdzają się również w branży e‑commerce. Pojawienie się specjalnych funkcji przeznaczonych dla sklepów internetowych, by wspomnieć choćby odzyskiwanie porzuconych koszyków czy rekomendacje produktowe, było tylko kwestią czasu. Obecnie trudno znaleźć duży sklep internetowy bez podpowiedzi w rodzaju „te produkty mogą cię zainteresować”, co pokazuje, jak powszechne stało się wykorzystanie marketing automation na rynku e‑commerce.

Marketing automation w B2B, B2C i e‑commerce

Co oferuje marketing automation firmom z sektora B2B, B2C oraz sklepom internetowym?

  • B2B to kolebka marketing automation, bo to właśnie w celu wspierania sprzedaży klientów instytucjonalnych powstały pierwsze systemy tej klasy. Rozbudowane funkcje, takie jak lead generation i lead nurturing, pozwalają na pozyskanie potencjalnych klientów, a następnie wyedukowanie ich i przekazanie gotowych leadów do działu sprzedaży. Dostępne są również funkcje wspomagające pracę działu handlowego: alerty dla handlowców (np. informujące o tym, że dany kontakt odwiedził stronę z cennikiem) oraz system zadań i notatek z przypomnieniami mailowymi. Nierzadko platformy marketing automation są zintegrowane z systemem CRM lub mają własny wbudowany moduł tego rodzaju, co pomaga w usprawnieniu całego procesu sprzedaży, a następnie w dbaniu o relacje z klientem.

  • W B2C najważniejszą zaletą marketing automation są zautomatyzowanie i personalizacja komunikacji z klientem indywidualnym. Wszechstronność tego rozwiązania sprawia, że systemy do automatyzacji marketingu wykorzystywane są przez firmy w tak różnych branżach, jak turystyka i hotelarstwo, szkolenia, bankowość, ubezpieczenia i wreszcie handel detaliczny. Kluczowy kanał komunikacji z klientem stanowi zautomatyzowany e‑mail marketing, najczęściej z dynamiczną treścią, która dopasowana jest do historii wizyt lub cyklu życia kontaktu.

  • Sklepy internetowe oprócz opisanych powyżej mechanizmów mają do dyspozycji funkcje stworzone z myślą o rynku e‑commerce. Należy do nich ratowanie porzuconych koszyków (np. dynamiczne maile z informacją o produktach, które zostały w koszyku), personalizowanie newsletterów, dynamiczne rekomendacje produktowe na stronie i w e‑mailach. Tego rodzaju działania z użyciem marketing automation przekładają się na wysokie współczynniki konwersji i wzrost sprzedaży. Dodatkowo rozbudowane funkcje analityczne pozwalają na monitorowanie wyników i ich optymalizację.

Perspektywy na przyszłość

Korzyści, jakie marketing automation przynosi firmom, nierzadko są imponujące: wzrost wskaźników takich jak OR czy CTR, pozyskiwanie leadów lepszej jakości, optymalizacja działań w mediach społecznościowych i ogólne usprawnienie strategii marketingowych i sprzedażowych firmy. Ogromną zaletą jest mierzalność rezultatów i możliwość wykazania ROI prowadzonych działań. Czasy spray and pray, czyli słabo stargetowanych kampanii, które przy odrobinie szczęścia miałyby przynosić wyniki, na szczęście mamy już za sobą. Perspektywa osiągnięcia wymiernych efektów sprawia, że coraz więcej firm będzie decydowało się na wdrożenie tej technologii, a rynek marketing automation będzie dalej dynamicznie się rozwijał. Potwierdzeniem tego może być niedawne przejęcie Marketo – jednego z liderów branży – przez technologicznego giganta Adobe. Niewątpliwie czeka nas postępująca ekspansja rozwiązań do automatyzacji marketingu.

O autorach
Tematy

Może Cię zainteresować

Trzy zielone flagi, których szukają w pracy utalentowani pracownicy

W obliczu rosnącej liczby pracowników poszukujących sensu w pracy, organizacje, które chcą przyciągnąć i zatrzymać najlepsze talenty, muszą świadomie tworzyć środowisko pracy sprzyjające poczuciu wspólnoty, wpływu i rozwoju. Autorzy wskazują trzy „zielone flagi”, na które zwracają uwagę kandydaci: poczucie wspólnoty, poczucie wpływu  i możliwości rozwoju. Już w procesie rekrutacyjnym warto opowiadać o konkretnych historiach i doświadczeniach pracowników, które potwierdzają istnienie tych elementów. Takie podejście nie tylko przyciąga utalentowanych kandydatów, ale też zwiększa ich zaangażowanie i długofalową motywację.

Jak odbudować zaufanie w zespole? Powrót do biur nie może się udać bez tego składnika. Jak odbudować psychologiczny kontrakt zaufania w zespole?

Powrót do biur nie może się udać bez tego składnika. Jak odbudować psychologiczny kontrakt zaufania w zespole?

Wdrażanie polityki powrotu do biur to nie tylko kwestia liczby dni spędzanych stacjonarnie. Badania wykazują, że ważniejszy może okazać się sposób jej wprowadzenia, komunikowania i elastyczność egzekwowania. Fala demotywacji, z którą boryka się wiele przedsiębiorstw, wynika z tego, że rynek pracy naruszył psychologiczny kontrakt, niepisanie definiujący relacje zawodowe. Co powinni wiedzieć liderzy, by odbudować utracone zaufanie i skutecznie przeprowadzić transformację?

Decyzja o powrocie do biur lub utrzymaniu pracy zdalnej to jedno z głównych źródeł polaryzacji. Choć obie strony doszukują się w nich niewłaściwych intencji – jedna wysuwając oskarżenia o mikrozarządzanie, druga z kolei o roszczeniowość i lenistwo – prawda leży w zupełnie innym miejscu. Badania pokazują, że każdy z  trybów pracy może zostać wprowadzony zarówno z pozytywnym, jak i z negatywnym rezultatem.  W czym zatem tkwi problem? W ograniczonym zaufaniu pomiędzy pracodawcami a pracownikami, wynikającym z czysto transakcyjnego traktowania stosunku pracy. Sytuacja wymaga natychmiastowej ze strony liderów, aby jej efekty nie przybrały na sile.

dane syntetyczne Dane syntetyczne dają drugą szansę. Tak SAS pomaga firmom pokonać barierę braku danych

Brakuje Ci danych do rozwoju AI, testowania nowych rozwiązań lub podejmowania kluczowych decyzji biznesowych? Nie jesteś sam – dla wielu firm to największa bariera na drodze do postępu. Odkryj, jak dane syntetyczne, inteligentnie generowane informacje naśladujące rzeczywiste zbiory bez naruszania prywatności, otwierają nowe możliwości. Dowiedz się, jak firmy – od ochrony zagrożonych wielorybów po sektor finansowy – wykorzystują je do przełamywania ograniczeń, trenowania skuteczniejszych modeli AI i przyspieszania transformacji. Przeczytaj, dlaczego eksperci SAS prognozują, że dane syntetyczne wkrótce staną się standardem i jak Twoja organizacja może na tym skorzystać.

przywództwo w czasach niepewności Czego potrzebują pracownicy od liderów w czasach niepewności?

W obliczu rosnącej niepewności geopolitycznej, gospodarczej i technologicznej, oczekiwania wobec liderów ulegają zasadniczej zmianie. Jak pokazują badania Gallupa, McKinsey & Company oraz MIT Sloan Management Review, tradycyjne modele przywództwa oparte na hierarchii, kontroli i przewidywalności coraz częściej zawodzą.

Centrum Dowodzenia Cłami: odpowiedź na geopolityczne wstrząsy

W odpowiedzi na rosnącą niepewność geopolityczną i agresywną politykę celną, Boston Consulting Group proponuje firmom stworzenie centrów dowodzenia cłami – wyspecjalizowanych jednostek analizujących zmiany regulacyjne i wspierających szybkie decyzje strategiczne. Artykuł pokazuje, jak takie centrum może pomóc chronić marże, przekształcić kryzys w szansę i wzmocnić odporność firmy w globalnym handlu.

Chief Geopolitics Officer: odpowiedź na zmienność świata

W coraz mniej przewidywalnej rzeczywistości 2025 roku funkcja Chief Geopolitics Officer nie jest chwilową modą, lecz strategiczną odpowiedzią na rosnącą złożoność otoczenia biznesowego. Geopolityka przestała być czynnikiem zewnętrznym, natomiast stała się integralnym elementem zarządzania ryzykiem, planowania rozwoju i budowania przewagi konkurencyjnej. Organizacje, które już teraz integrują kompetencje geopolityczne z procesami decyzyjnymi na poziomie zarządu, zyskują realną odporność na wstrząsy systemowe, szybszy dostęp do informacji oraz zdolność przewidywania i adaptacji.

Europejski Kongres Finansowy 2025 Europejski Kongres Finansowy 2025 pod znakiem geopolityki, bezpieczeństwa i transformacji

W ostatnich latach mapa ryzyk geopolitycznych i gospodarczych uległa gwałtownej zmianie. Agresywna polityka Rosji, napięcia na linii USA–Chiny oraz zmagania liberalnych demokracji z ruchami populistycznymi redefiniują globalny porządek. Europa staje przed fundamentalnymi pytaniami o bezpieczeństwo, integrację i odporność instytucjonalną. To właśnie o tych kluczowych zagadnieniach będzie się toczyć dyskusja podczas Europejskiego Kongresu Finansowego, który odbędzie się 2–4 czerwca w Sopocie.

EKF to jedno z najważniejszych spotkań finansowych w Europie Środkowo-Wschodniej

EKF ma miejsce w Sopocie. W ciągu trzech dni odbędzie się szereg nieskrępowanych debat, podczas których poruszane będą kluczowe tematy wynikające z sytuacji geopolitycznej i narastającej niepewności co do relacji gospodarczych, handlowych i finansowych na świecie, ale także tematyka stabilności europejskiego i polskiego systemu finansowego. Ich owocem będą rekomendacje dotyczące zmian systemowych w polityce gospodarczej, służące bezpiecznemu i zrównoważonemu rozwojowi.

Jak narzędzia GenAI mogą, a jak nie mogą pomóc w prezentacji

Narzędzia GenAI mogą pomóc nam zaoszczędzić czas podczas zbierania materiałów i pisania prezentacji. Jednak liderzy powinni unikać wykorzystywania GenAI zbyt wcześnie w kreatywnym procesie tworzenia prezentacji. Przekaz trafia do odbiorców wtedy, gdy nawiążą z nim więź, a ta więź wynika z trzech bardzo ludzkich umiejętności: naszej zdolności do projektowania strategicznego przekazu, naszej kreatywnej oceny oraz naszej empatii.

Jak koncepcje lean management i just-in-time sprawdzają się w czasach niepewności? Jak lean management i just-in-time sprawdzają się w czasach niepewności?

Nazbyt często reakcją biznesu na niepewne czasy jest nicnierobienie, czyli „czekanie i obserwowanie”. Niestety takie podejście oznacza, że ​​biznes nie jest przygotowany na nadchodzące zmiany. Zdecydowanie lepszym rozwiązaniem jest wykonanie proaktywnych kroków, zmierzających do uzbrojenia firmy w elastyczność, pozwalającą na szybkie reagowania na nieprzewidywalne zdarzenia. Oto, czego uczy nas podejście lean management.

Niepewność to według wielu ekspertów najgorsze, co może spotkać biznes. Nie można bowiem przyjąć za pewnik żadnego z dostępnych rozwiązań. Niektórzy decydują się nie wprowadzać żadnych działań, czekając na jakikolwiek sygnał o stabilizacji. Inni gromadzą zapasy, a jeszcze inni wybierają wręcz odwrotne rozwiązanie – reagowania na bieżąco na poszczególne sygnały. Do zalecanych rozwiązań zalicza się w tej sytuacji koncepcja „szczupłego zarządzania”, która swoimi korzeniami sięga do Japonii lat 80. Chociaż wiele z jej założeń może okazać się trafne, warto pamiętać, że czasy się zmieniły, a warunki gospodarcze podlegają ciągłej ewolucji. W związku z tym nawet do strategii opartej na elastyczności warto podejść z odrobiną dystansu i dostosować ją do wszystkich zmiennych. Jak właściwie zaimplementować lean management, ze szczególnym uwzględnieniem just-in-time, w realiach niepewności gospodarczej, żeby na tym skorzystać z jednoczesną redukcją ryzyka?

Lider przyszłości? Ten, który potrafi współpracować

Współczesne życie zawodowe wymaga nie tylko doskonałości indywidualnej, ale także rozwijania umiejętności współpracy. Mistrzostwo i współdziałanie to dwa filary produktywności i sensu pracy. Autorka pokazuje, że współpraca bywa trudna — krucha, podatna na obojętność i konflikty — ale też niezwykle wartościowa. Poprzez badania, osobiste doświadczenia i refleksje wskazuje, jak relacje, sieci kontaktów oraz świadome budowanie otwartości wpływają na rozwój zawodowy. Kluczowe jest pielęgnowanie postawy opartej na zaufaniu, hojności i ciekawości oraz umiejętność zadania pytania, które zapala iskrę porozumienia i wspólnego działania.

Materiał dostępny tylko dla subskrybentów

Jeszcze nie masz subskrypcji? Dołącz do grona subskrybentów i korzystaj bez ograniczeń!

Subskrybuj

Newsletter

Otrzymuj najważniejsze artykuły biznesowe — zapisz się do newslettera!