Reklama
Dołącz do liderów przyszłości i zdobądź przewagę! Sprawdź najnowszą ofertę subskrypcji
BIZNES I TECHNOLOGIE

Wybuchające pantofelki

17 stycznia 2018 7 min czytania
Zdjęcie Paweł Kubisiak - Redaktor naczelny "MIT Sloan Management Review Polska"
Paweł Kubisiak
Wybuchające pantofelki

Aleksandra Snuzik ma 17 lat, jest uczennicą liceum i ma na swoim koncie poważne badania realizowane we współpracy ze środowiskiem akademickim. Niedawno wróciła z Ghany, gdzie prowadziła badania nad niebezpieczną odmianą malarii i jest bliska znalezienia skutecznego leku na tę śmiertelną chorobę dzięki związkom wyizolowanym z polskiej odmiany cebuli.

W szkole podstawowej Ola nie interesowała się ani badaniami naukowymi, ani tym bardziej cebulą. Trenowała zapasy i jej zainteresowania oscylowały wokół sportu. Dopiero w pierwszej klasie gimnazjum, gdy wyjechała do Wielkiej Brytanii na obóz naukowy, zainteresowała się poważnie badaniami. Na tym obozie któryś z jej rówieśników niewybrednie żartował, że Polacy jedzą dużo cebuli, co było według niego okropne. Bardzo się wtedy zdenerwowała i wykrzyczała, że któregoś dnia zrobi z tej cebuli coś wielkiego. I tak, trochę na przekór tym złośliwościom, postanowiła poprowadzić badania nad cebulą.

Jednak od decyzji po wpływem wzburzenia do realnych działań droga jest daleka. Na szczęście Ola otrzymała wsparcie od swojej nauczycielki biologii w Niepublicznym Gimnazjum w Mielcu, która widząc talent dziewczyny, namówiła ją do wzięcia udziału w konkursach przedmiotowych z biologii i chemii. Dzięki temu w drugiej klasie gimnazjum została laureatką wojewódzkiego konkursu z biologii, a w trzeciej nie tylko z biologii, ale też z języka polskiego i historii. Nauczyciele doceniali jej dokonania i dali mnóstwo swobody, pozwalając zaliczać przedmioty indywidualnie bez chodzenia codziennie na lekcje. Dużo wówczas czytała i w pewnym momencie natknęła się na publikację o leczniczych właściwościach cebuli. Zaczęła szukać informacji na ten temat i w Bibliotece Uniwersytetu Jagiellońskiego znalazła wreszcie książkę na temat oddziaływania cebuli na pierwotniaki. Niestety, książka była napisana w języku rosyjskim i pochodziła z 1920 roku. To jednak Oli nie zraziło. Zaczęła uczyć się podstaw języka rosyjskiego i po kilku miesiącach opanowała ten język na tyle, aby zrozumieć, co w tej książce było napisane. Niestety, nie było tego zbyt wiele, ale autor stwierdzał, że cebula zabija pierwotniaki, bakterie, wirusy, oraz opisał, jak okładać cebulą rany ropiejące po postrzałach, żeby wyleczyć zakażenie.

Prace badawcze

Książka sprzed 100 lat przywróciła Oli chęć udowodnienia, że z polskiej cebuli nie można żartować. Postanowiła przekuć swoje postanowienie w czyn. Była wówczas uczennicą V Liceum Ogólnokształcącego im. A. Witkowskiego w Krakowie, gdzie dzięki wsparciu nauczycieli uczestniczyła w kolejnych konkursach naukowych i wygrała olimpiadę biologiczną w województwie małopolskim. Właśnie wtedy, kiedy przygotowywała się do olimpiady biologicznej, zaczęła prowadzić swoje pierwsze badania. Za pieniądze ze stypendium kupiła prosty mikroskop, samodzielnie wyhodowała pantofelki i była gotowa, by przeprowadzić pierwszy eksperyment badawczy. Dodała do pantofelków sok z cebuli, a te zaczęły poruszać się do tyłu zamiast do przodu i po chwili zupełnie niespodziewanie wybuchły!

Wynik eksperymentu utwierdził dziewczynę w przekonaniu, że wybrała właściwą drogę. Teraz chciała za wszelką cenę wyjaśnić, dlaczego tak się dzieje, prowadziła więc dalsze prace, czytała mnóstwo publikacji naukowych i szybko doszła do wniosku, że do kontynuacji badań potrzebuje lepszego sprzętu, na który ją nie stać. Gdy okazało się, że była pierwszą osobą, która opisała proces, gdzie wyekstrahowany z cebuli związek blokuje kilka bardzo ważnych białek, zaczęła rozsyłać wyniki do różnych uniwersytetów i ośrodków naukowych. Wysłała około 50 e‑maili, na które przyszło kilka odpowiedzi. Niestety, w większości prześmiewcze, stwierdzające, że to, co robi, jest trywialne i gdzie się pcha do świata nauki z cebulą!

Takie reakcje mogły zniechęcić Olę do kontaktu ze środowiskiem naukowym. Na szczęście nie poddała się. W końcu otrzymała odpowiedź z Instytutu Systematyki Ewolucji Zwierząt Polskiej Akademii Nauk w Krakowie. Trafiła tam na świetnych ludzi, którzy udostępnili jej sprzęt badawczy i przekazali klony pantofelków jednakowych genetycznie oraz odczynniki, które pomogły opisać mechanizm oddziaływania ekstraktu z cebuli na pierwotniaki. Badania prowadzone przy współpracy z krakowskim PAN oraz Instytutem Nauk o Środowisku Uniwersytetu Jagiellońskiego pozwoliły Oli, jako pierwszej osobie na świecie, opisać mechanizm porażenia pantofelka ogoniastego (rozpad układu srebrochłonnego), przez co została zarekomendowana przez PAN do European Union Contest for Young Scientists, gdzie wygrała nagrodę specjalną.

Postępy osiągnięte dzięki pomocy krakowskich naukowców skłoniły dziewczynę do rozszerzenia badań na inne pierwotniaki i pasożyty. Napisała do kilkunastu parazytologów, czyli naukowców, którzy zajmują się pasożytami. I tu znów powtórzyła się sytuacja – albo została zignorowana, albo wyśmiana. Ale cierpliwość i determinacja kolejny raz pomogły. Po pewnym czasie odezwała się prof. Maria Doligalska z Zakładu Parazytologii Uniwersytetu Warszawskiego, która po godzinnej rozmowie postanowiła nie tylko udostępnić dziewczynie profesjonalne laboratorium, ale też zapewnić pomoc doktorantów w badaniach. Ola przeprowadziła się do Warszawy i na UW odbyła dwuletni staż badawczo‑rozwojowy. Równocześnie została uczennicą i stypendystką Akademeia High School, realizując program matury brytyjskiej. Wyniki badań były coraz bardziej obiecujące, okazało się między innymi, że cebula może być remedium na nieuleczalną włośnicę. Ola w swoich badaniach wykazała, że związek, który syntetyzuje, unieczynnia dwa kluczowe dla infekowania człowieka związki – proteazę cysteinową oraz koenzym A.

Aplikacja takiego związku powoduje, że mięso zarażone włośnicą zostanie strawione łącznie z larwami. Związek jest obecnie przygotowywany do procesu patentowania.

Świat stanął otworem

Potem już wszystko potoczyło się szybciej. Podczas pobytu w Londynie na International Youth Science Forum, w którym brało udział ponad 465 uczestników z 67 krajów, wygłosiła prelekcję, podczas której mogła pochwalić się wynikami swoich prac. Dostała się na szkolenie w laboratorium Jenner Institute of Oxford University i tam spotkała profesora, który pracował nad opracowaniem szczepionki na malarię. Brytyjski naukowiec zaproponował dziewczynie, żeby zbadała przydatność związków wyizolowanych z cebuli na pierwotniaku zwanym zarodziec sierpowaty (Plasmodium falciparum), który wywołuje najostrzejszą z odmian malarii. Chciał jednak, żeby prowadziła badania nie w Polsce, ale w Ghanie. I tam też udało się jej udowodnić, że cebula upośledza pasożyty tej tropikalnej choroby. Badania wykazały, że wyekstrahowany związek nie pozwala wnikać pasożytom do erytrocytów, cykl życiowy czynnika wywołującego malarię zostaje przerwany, co daje szansę na bardzo szybkie i tanie leczenie.

W Ghanie Ola pracowała jako wolontariusz w szpitalu na oddziale pediatrycznym oraz w obozie dla chorych na trąd. Postanowiła wówczas, że zostanie lekarzem specjalizującym się w transplantologii i medycynie regeneracyjnej, czyli zajmie się hodowaniem organów z komórek macierzystych, gdyż uważa, że właśnie to, a nie leki i szczepionki, jest przyszłością medycyny.

Na razie jednak Olę czeka matura i wybór uczelni. Planuje studia za granicą, bo tylko tam uzyska dostęp do najlepszej wiedzy, sprzętu i dotacji, które pozwolą na prowadzenie naprawdę zaawansowanych badań. Marzy o najbardziej prestiżowych uczelniach. Najbardziej jej odpowiada Harvard University lub Johns Hopkins University. Jednak w przyszłości chce wrócić do Polski i otworzyć tu klinikę i prowadzić badania.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Bariery w procesie komercjalizacyjnym »

O autorach
Tematy

Może Cię zainteresować

Jak odbudować zaufanie w zespole? Powrót do biur nie może się udać bez tego składnika. Jak odbudować psychologiczny kontrakt zaufania w zespole?

Powrót do biur nie może się udać bez tego składnika. Jak odbudować psychologiczny kontrakt zaufania w zespole?

Wdrażanie polityki powrotu do biur to nie tylko kwestia liczby dni spędzanych stacjonarnie. Badania wykazują, że ważniejszy może okazać się sposób jej wprowadzenia, komunikowania i elastyczność egzekwowania. Fala demotywacji, z którą boryka się wiele przedsiębiorstw, wynika z tego, że rynek pracy naruszył psychologiczny kontrakt, niepisanie definiujący relacje zawodowe. Co powinni wiedzieć liderzy, by odbudować utracone zaufanie i skutecznie przeprowadzić transformację?

Decyzja o powrocie do biur lub utrzymaniu pracy zdalnej to jedno z głównych źródeł polaryzacji. Choć obie strony doszukują się w nich niewłaściwych intencji – jedna wysuwając oskarżenia o mikrozarządzanie, druga z kolei o roszczeniowość i lenistwo – prawda leży w zupełnie innym miejscu. Badania pokazują, że każdy z  trybów pracy może zostać wprowadzony zarówno z pozytywnym, jak i z negatywnym rezultatem.  W czym zatem tkwi problem? W ograniczonym zaufaniu pomiędzy pracodawcami a pracownikami, wynikającym z czysto transakcyjnego traktowania stosunku pracy. Sytuacja wymaga natychmiastowej ze strony liderów, aby jej efekty nie przybrały na sile.

dane syntetyczne Dane syntetyczne dają drugą szansę. Tak SAS pomaga firmom pokonać barierę braku danych

Brakuje Ci danych do rozwoju AI, testowania nowych rozwiązań lub podejmowania kluczowych decyzji biznesowych? Nie jesteś sam – dla wielu firm to największa bariera na drodze do postępu. Odkryj, jak dane syntetyczne, inteligentnie generowane informacje naśladujące rzeczywiste zbiory bez naruszania prywatności, otwierają nowe możliwości. Dowiedz się, jak firmy – od ochrony zagrożonych wielorybów po sektor finansowy – wykorzystują je do przełamywania ograniczeń, trenowania skuteczniejszych modeli AI i przyspieszania transformacji. Przeczytaj, dlaczego eksperci SAS prognozują, że dane syntetyczne wkrótce staną się standardem i jak Twoja organizacja może na tym skorzystać.

przywództwo w czasach niepewności Czego potrzebują pracownicy od liderów w czasach niepewności?

W obliczu rosnącej niepewności geopolitycznej, gospodarczej i technologicznej, oczekiwania wobec liderów ulegają zasadniczej zmianie. Jak pokazują badania Gallupa, McKinsey & Company oraz MIT Sloan Management Review, tradycyjne modele przywództwa oparte na hierarchii, kontroli i przewidywalności coraz częściej zawodzą.

Centrum Dowodzenia Cłami: odpowiedź na geopolityczne wstrząsy

W odpowiedzi na rosnącą niepewność geopolityczną i agresywną politykę celną, Boston Consulting Group proponuje firmom stworzenie centrów dowodzenia cłami – wyspecjalizowanych jednostek analizujących zmiany regulacyjne i wspierających szybkie decyzje strategiczne. Artykuł pokazuje, jak takie centrum może pomóc chronić marże, przekształcić kryzys w szansę i wzmocnić odporność firmy w globalnym handlu.

Chief Geopolitics Officer: odpowiedź na zmienność świata

W coraz mniej przewidywalnej rzeczywistości 2025 roku funkcja Chief Geopolitics Officer nie jest chwilową modą, lecz strategiczną odpowiedzią na rosnącą złożoność otoczenia biznesowego. Geopolityka przestała być czynnikiem zewnętrznym, natomiast stała się integralnym elementem zarządzania ryzykiem, planowania rozwoju i budowania przewagi konkurencyjnej. Organizacje, które już teraz integrują kompetencje geopolityczne z procesami decyzyjnymi na poziomie zarządu, zyskują realną odporność na wstrząsy systemowe, szybszy dostęp do informacji oraz zdolność przewidywania i adaptacji.

Europejski Kongres Finansowy 2025 Europejski Kongres Finansowy 2025 pod znakiem geopolityki, bezpieczeństwa i transformacji

W ostatnich latach mapa ryzyk geopolitycznych i gospodarczych uległa gwałtownej zmianie. Agresywna polityka Rosji, napięcia na linii USA–Chiny oraz zmagania liberalnych demokracji z ruchami populistycznymi redefiniują globalny porządek. Europa staje przed fundamentalnymi pytaniami o bezpieczeństwo, integrację i odporność instytucjonalną. To właśnie o tych kluczowych zagadnieniach będzie się toczyć dyskusja podczas Europejskiego Kongresu Finansowego, który odbędzie się 2–4 czerwca w Sopocie.

EKF to jedno z najważniejszych spotkań finansowych w Europie Środkowo-Wschodniej

EKF ma miejsce w Sopocie. W ciągu trzech dni odbędzie się szereg nieskrępowanych debat, podczas których poruszane będą kluczowe tematy wynikające z sytuacji geopolitycznej i narastającej niepewności co do relacji gospodarczych, handlowych i finansowych na świecie, ale także tematyka stabilności europejskiego i polskiego systemu finansowego. Ich owocem będą rekomendacje dotyczące zmian systemowych w polityce gospodarczej, służące bezpiecznemu i zrównoważonemu rozwojowi.

Jak narzędzia GenAI mogą, a jak nie mogą pomóc w prezentacji

Narzędzia GenAI mogą pomóc nam zaoszczędzić czas podczas zbierania materiałów i pisania prezentacji. Jednak liderzy powinni unikać wykorzystywania GenAI zbyt wcześnie w kreatywnym procesie tworzenia prezentacji. Przekaz trafia do odbiorców wtedy, gdy nawiążą z nim więź, a ta więź wynika z trzech bardzo ludzkich umiejętności: naszej zdolności do projektowania strategicznego przekazu, naszej kreatywnej oceny oraz naszej empatii.

Jak koncepcje lean management i just-in-time sprawdzają się w czasach niepewności? Jak lean management i just-in-time sprawdzają się w czasach niepewności?

Nazbyt często reakcją biznesu na niepewne czasy jest nicnierobienie, czyli „czekanie i obserwowanie”. Niestety takie podejście oznacza, że ​​biznes nie jest przygotowany na nadchodzące zmiany. Zdecydowanie lepszym rozwiązaniem jest wykonanie proaktywnych kroków, zmierzających do uzbrojenia firmy w elastyczność, pozwalającą na szybkie reagowania na nieprzewidywalne zdarzenia. Oto, czego uczy nas podejście lean management.

Niepewność to według wielu ekspertów najgorsze, co może spotkać biznes. Nie można bowiem przyjąć za pewnik żadnego z dostępnych rozwiązań. Niektórzy decydują się nie wprowadzać żadnych działań, czekając na jakikolwiek sygnał o stabilizacji. Inni gromadzą zapasy, a jeszcze inni wybierają wręcz odwrotne rozwiązanie – reagowania na bieżąco na poszczególne sygnały. Do zalecanych rozwiązań zalicza się w tej sytuacji koncepcja „szczupłego zarządzania”, która swoimi korzeniami sięga do Japonii lat 80. Chociaż wiele z jej założeń może okazać się trafne, warto pamiętać, że czasy się zmieniły, a warunki gospodarcze podlegają ciągłej ewolucji. W związku z tym nawet do strategii opartej na elastyczności warto podejść z odrobiną dystansu i dostosować ją do wszystkich zmiennych. Jak właściwie zaimplementować lean management, ze szczególnym uwzględnieniem just-in-time, w realiach niepewności gospodarczej, żeby na tym skorzystać z jednoczesną redukcją ryzyka?

Lider przyszłości? Ten, który potrafi współpracować

Współczesne życie zawodowe wymaga nie tylko doskonałości indywidualnej, ale także rozwijania umiejętności współpracy. Mistrzostwo i współdziałanie to dwa filary produktywności i sensu pracy. Autorka pokazuje, że współpraca bywa trudna — krucha, podatna na obojętność i konflikty — ale też niezwykle wartościowa. Poprzez badania, osobiste doświadczenia i refleksje wskazuje, jak relacje, sieci kontaktów oraz świadome budowanie otwartości wpływają na rozwój zawodowy. Kluczowe jest pielęgnowanie postawy opartej na zaufaniu, hojności i ciekawości oraz umiejętność zadania pytania, które zapala iskrę porozumienia i wspólnego działania.

Intuicja w biznesie: Jak świadomie wykorzystywać nieświadome procesy decyzyjne

W dynamicznym środowisku współczesnego biznesu liderzy muszą szybko i skutecznie reagować na rosnącą złożoność oraz niepewność otoczenia. Choć przez dziesięciolecia dominowały podejścia oparte przede wszystkim na racjonalnej analizie danych, najnowsze badania psychologiczne wyraźnie wskazują na coraz większą rolę intuicji – zwłaszcza w sytuacjach wymagających podejmowania złożonych decyzji. Okazuje się, że myślenie intuicyjne, czyli procesy zachodzące poza świadomą percepcją decydenta, może być kluczem do lepszych wyników w sytuacjach, w których świadoma analiza osiąga swoje naturalne ograniczenia.

Niniejszy artykuł przedstawia koncepcję tzw. „deliberacji bez uwagi” (deliberation without attention), opisaną pierwotnie przez Maartena Bosa i jego współpracowników. Wyjaśnia, w jaki sposób menedżerowie mogą świadomie integrować intuicję z analitycznymi metodami decyzyjnymi, by poprawić skuteczność i trafność swoich wyborów.

Materiał dostępny tylko dla subskrybentów

Jeszcze nie masz subskrypcji? Dołącz do grona subskrybentów i korzystaj bez ograniczeń!

Subskrybuj

Newsletter

Otrzymuj najważniejsze artykuły biznesowe — zapisz się do newslettera!