Streszczenie: Zakupy internetowe stają się coraz bardziej popularne, zwłaszcza w okresie świątecznym, kiedy ludzie szukają wygodnych i szybkich rozwiązań. Kupowanie prezentów online stało się codziennością, a e-commerce zyskuje na znaczeniu, wyprzedzając tradycyjne sklepy stacjonarne. Wśród powodów rosnącej popularności zakupów internetowych wymienia się przede wszystkim oszczędność czasu, łatwość porównania cen oraz szeroką dostępność produktów, które trudno znaleźć w lokalnych sklepach. Oprócz tego, platformy internetowe oferują atrakcyjne promocje i rabaty, co dodatkowo przyciąga konsumentów. Zjawisko to nie dotyczy jedynie młodszych pokoleń – coraz częściej po zakupy online sięgają także osoby starsze, które dostrzegają wygodę takiej formy zakupów. Z tego powodu e-commerce staje się kluczowym elementem strategii handlowych firm, które starają się dostosować do zmieniających się preferencji konsumentów.
Z roku na rok rośnie liczba osób, które decydują się na zakup prezentów świątecznych w sieci. W tym roku polski e‑commerce osiągnie rekordowy wynik – niemal 4,7 mld złotych, czyli o 23% więcej niż w roku ubiegłym.
Wszystko wskazuje na to, że w tym roku w okresie przedświątecznym Polacy pobiją kolejny rekord. Jak podaje międzynarodowe badanie przeprowadzone przez RetailMeNot we współpracy z Centre for Retail Research w tym roku przeznaczymy na świąteczne zakupy blisko 75 mld zł, czyli o 3,5% więcej niż przed rokiem. To najwyższy wzrost wśród krajów europejskich. Coraz większa część tych wydatków przepłynie przez kanały online – w sklepach internetowych zgodnie z przewidywaniami wydamy w tym roku 4,7 mld zł. Co istotne, niemal co czwarta złotówka przepłynie przez smartfony lub tablety.
Europa: online – rośnie, offline – spada
Porównanie z innymi krajami europejskimi pokazuje, że należy się spodziewać dalszego wzrostu znaczenia handlu online w Polsce. Na przykład w Niemczech udział handlu online w świątecznych zakupach wynosi już 21% (wzrost o 13,6%), przy czym sklepy stacjonarne odnotują w tym roku spadek obrotów o 0,7%. W Hiszpanii sprzedaż w internecie wzrośnie w te święta nawet o 33%, ale tradycyjny handel straci 0,9%. Podobnie będzie we Włoszech, gdzie e‑commerce osiągnie w okresie świątecznym 30‑procentowy wzrost przy jednoczesnym spadku obrotów sklepów stacjonarnych o 1,5%.
M‑commerce motorem wzrostu
W okresie przedświątecznym Polacy za pomocą smartfonów lub tabletów wydadzą 1,109 mld zł (w porównaniu do 0,671 mld zł w 2015 roku). Oznacza to, że w tym czasie m‑commerce osiągnie poziom 23,6% sprzedaży online. Choć wzrost ten jest znaczący, nadal daleko nam do innych krajów Europy. Porównując te wyniki na przykład z Niemcami, którzy już 43,1% zakupów świątecznych dokonują za pomocą urządzeń mobilnych, widać jak ogromny potencjał tkwi w tym kanale sprzedaży w Polsce. Rozwój handlu online otwiera też dodatkowe możliwości przed sklepami stacjonarnymi. Szczególnie dotyczy to strategii multi- oraz omnichannel. W 2017 roku będą one stanowić jedno z największych wyzwań stojących przed e‑commerce.

