Reklama
Dołącz do liderów przyszłości i zdobądź przewagę! Sprawdź najnowszą ofertę subskrypcji
Analityka i Business Intelligence

Leasing pod znakiem zmian i technologii

1 września 2017 21 min czytania
Mieczysław Woźniak
Leasing pod znakiem zmian i technologii

Obecnie co trzecia złotówka wydawana na inwestycje przez polskie firmy z sektora mikro-, małych i średnich przedsiębiorstw (MMŚP) pochodzi z leasingu. Szacuje się, że z takiego finansowania aktywnie korzysta około 600 tysięcy firm. Biorąc pod uwagę dwucyfrowe tempo wzrostu w ostatnich latach i ostrożnie zakładając 8‑procentowe średnioroczne tempo wzrostu w okresie 2017–2021, w ciągu najbliższych pięciu lat branża sfinansuje inwestycje o wartości około 360 miliardów złotych.

Przed leasingodawcami otwiera się więc bardzo dobra perspektywa, choć nie mogą zapominać o wyzwaniach, z jakimi muszą się zmierzyć. Przed takimi samymi wyzwaniami stoją wszystkie europejskie firmy leasingowe, Car Fleet Management i wynajmu. Wynikają one z uwarunkowań makroekonomicznych, zmian w technologii, dążenia do większej przejrzystości rynków, coraz większej wiedzy klientów oraz budowy nowych, w tym wielokanałowych, strategii dystrybucyjnych.

Najważniejsze wyzwania, przed którymi stoi branża

Jakim wyzwaniom przyjdzie sprostać przedsiębiorcom działającym w tym sektorze? Jest ich co najmniej kilka.

Presja na dochodowość

W ostatnich latach branża funkcjonuje w warunkach wyjątkowo niskich stóp procentowych. Mimo przyrostu wartości nowego biznesu i wzrostu wartości portfeli finansowanych umów prawdopodobnie w dalszym ciągu będziemy mieli do czynienia z presją na marżę odsetkową, co pogłębi erozję dochodu odsetkowego i spadającą dochodowość zaangażowanego kapitału. To zjawisko doprowadzi do konieczności redefinicji i przebudowy obecnych modeli biznesowych. W konsekwencji przyszłe modele powinny w dużo większym stopniu uwzględniać przychody pozaodsetkowe, aby na stałe nie wpaść do niszczącego wartość trójkąta: wysokie wolumeny – niskie marże – skłonność do akceptacji zwiększonego ryzyka kredytowego.

Ogólna percepcja branży

Oferta wielu firm jest bardzo podobna, dlatego głównym wyróżnikiem w walce o rynek staje się cena. Branża jest więc postrzegana jako dostawca produktu masowego. W efekcie marże, jak w przypadku większości rynków masowych, są niskie i mają tendencję do dalszego spadku. W takich warunkach trudno oczekiwać lojalności klientów i myśleć o budowaniu trwałych relacji.

Zmiany w sposobie korzystania z pojazdów

Finansowanie pojazdów oraz usługi CFM są najważniejszymi liniami biznesowymi wielu firm leasingowych i takie jest też ich znaczenie dla rachunku wyników. Na zmianę sposobu korzystania z samochodów wpłyną istotne trendy związane z rosnącą urbanizacją, wzrostem liczby ludności, wzrastającym zatłoczeniem w miastach, a przede wszystkim inny sposób myślenia młodych generacji, który kształtuje preferencje klientów.

W wielu rozwiniętych krajach Europy własne auto staje się zbędnym obciążeniem budżetu domowego (coraz częściej też firmowego) z powodu wysokich cen paliw, satysfakcjonującego standardu usługi świadczonej przez transport publiczny oraz rosnącej dbałości o środowisko naturalne, również w obszarach miejskich. Na przykład w Niemczech, które są największym rynkiem sprzedaży nowych samochodów w Europie, obserwujemy wzrost średniego wieku nabywcy nowego auta, co świadczy o tym, że młode generacje coraz częściej rezygnują z posiadania samochodu na własność. Ich potrzebę mobilności zaspokaja transport publiczny, krótkookresowy wynajem pojazdu (car sharing), przewozy na zamówienie (hailing), wspólne przejazdy (ride sharing) itp. Tak więc zmiana preferencji klientów w średnim i długim horyzoncie czasowym wymusi wprowadzenie istotnych zmian w obecnej ofercie i charakterze relacji z klientami (elastyczne produkty i usługi leasingowe, usługi krótkookresowego wynajmu pojazdów dla firm oraz dla konsumentów, wynajem pojazdów, zarządzanie systemem współdzielenia pojazdów – pool management).

Mobilny świat i zmiany w trendach społecznych

Rewolucja wynikająca z pojawienia się urządzeń mobilnych zasadniczo zmieniła sposób interakcji zakupowych i transakcyjnych w większości sektorów gospodarki – zostały one zmuszone do redefinicji swoich modeli biznesowych, w tym modeli dystrybucyjnych. Rodzi to szczególne zagrożenie dla sektorów sprzedających usługi o charakterze masowym. Jeżeli dostęp do finansowania stał się masowy, a jednocześnie dostępu do środków trwałych (na przykład pojazdów, maszyn, urządzeń) nie ograniczają wyłącznie określone kanały dystrybucji lub marki, klienci będą mogli zawrzeć transakcję z dowolnym kontrahentem. Ta sytuacja może zagrażać tym firmom leasingowym, które nie będą w stanie zmienić swojej pozycji w łańcuchu wartości z dostawcy usługi o charakterze masowym na integratora.

Zmiany technologii

Wyzwanie dotyczy między innymi takich obszarów jak telematyka, która pozwala na gromadzenie i analizę danych związanych z użytkowaniem pojazdu i przewożonego ładunku. Dzięki tej analizie, prowadzonej także z wykorzystaniem sztucznej inteligencji, można następnie budować rozwiązania tworzące wartość dodaną dla klientów, w tym również takie, które minimalizują emisję CO2.

Daleko idące zmiany technologiczne umożliwią budowę nowych rozwiązań i usług, przy czym kluczowy będzie dostęp do informacji generowanych przez środki trwałe (internet rzeczy) i zachowanie prawa własności tych informacji (w tym obszarze dojdzie do ścierania się rozbieżnych interesów producentów, właścicieli aktywów i użytkowników).

Wzrastająca rola gospodarki współdzielenia, gospodarki wielokrotnego użytkowania (circular economy)

Czyli takiej, w której nacisk kładzie się na części i materiały nadające się do powtórnego wykorzystania, oraz innych trendów związanych z dbałością o środowisko naturalne. W ostatnich latach preferencje klientów coraz wyraźniej się zmieniają. Ludzie rezygnują z posiadania na rzecz użytkowania. Obserwujemy zainteresowanie modelami subskrypcyjnymi (subscribtion based), co będzie wymuszało na producentach wydłużanie cyklu życia produktów poprzez budowę rozwiązań pozwalających na ich ponowne wykorzystanie, poważną renowację oraz docelowo recykling. Przykładem może być wykorzystanie pojazdu lub maszyny po pierwotnym okresie leasingu z jednoczesną istotną renowacją lub płacenie wyłącznie za korzystanie (na przykład za faktyczny czas korzystania z kopiarek biurowych lub za 1 luks oświetlenia w odniesieniu do systemów oświetlenia w miastach).

Wzrost nowych regulacji

Lawinowo rosną zmiany w przepisach, a wprowadzane ustawy czy rozporządzenia są coraz bardziej skomplikowane, na przykład kolejne regulacje bazylejskie, nowy standard rachunkowości IFRS 16, regulacje przeciwdziałające praniu brudnych pieniędzy oraz oszustwom podatkowym, zapewniające odpowiednią ochronę danych osobowych, zarządzanie konfliktem interesów itp. Obowiązek sprostania kolejnym wymogom prawnym będzie pochłaniał energię i pieniądze organizacji, co źle się odbije na tempie wprowadzania innowacji.

Walka o talenty

Osiągnięcie sukcesu w warunkach szybko zmieniających się technologii zmusza przedsiębiorców wszystkich branż do zabiegania o najbardziej utalentowanych pracowników, rozwijanie ich kompetencji i utrzymanie silnej motywacji. Jest to szczególnie ważne, bo wiele branż i wiele firm poszukuje dziś talentów o podobnych umiejętnościach. Zwyciężą te branże, które będą mogły wykazać się największym potencjałem i zaoferują najciekawsze wyzwania. O tym, jak duży potencjał innowacyjności drzemie w młodych pracownikach europejskich firm leasingowych, świadczą między innymi efekty projektu Future Group (1). To program rozwojowy dla młodych talentów branży leasingu, CFM i najmu w Europie, który od pięciu lat organizuje Leaseurope zrzeszająca 46 związków z 34 krajów Europy. Jego efekty są prezentowane na konwencjach tej organizacji.

Innowacyjne narzędzia do korzystania z leasingu

Leasing pod znakiem zmian i technologii

Leasing pod znakiem zmian i technologii

Spopularyzowanie w branży leasingowej narzędzi umożliwiających zdalną wykupowalność usługi, stosowanie sztucznej inteligencji przy decyzjach kredytowych oraz logika procesu nastawiona na samoobsługę klienta będą przełomowymi innowacjami dla skali. Digitalizacja procesu nie będzie jednak przełomową zmianą o globalnym zasięgu. Może być nią dopiero całkowicie nowy sposób sprzedaży i wykorzystywania leasingu jako produktu. Obserwowany w bliźniaczych sektorach – faktoringowym i pożyczkowym – wysyp fintechów napędzających szaleństwo innowacyjności zdaje się omijać naszą branżę. Powstawanie firm świadczących usługi finansowe oparte na wykorzystaniu zaawansowanych technologii jest motorem rozwoju nie tylko sektora pozabankowego, ale także samych banków. Globalną zmianę branży – a raczej jej pierwszy krok – rozpocznie więc większa konkurencyjność wynikająca z powstawania dużej liczby nowych fintechów opartych na innowacyjnych modelach biznesowych.

Wojciech Kazimierski, prezes LeaseLink

Na przykład podczas konwencji w 2015 roku został zaprezentowany projekt SocialLease, którego pomysłodawcą jest Suhale Vorajee (Head of Marketing and Communications BNP Paribas Leasing Solutions). O co w nim chodzi?

W coraz większym stopniu rośnie znaczenie subskrypcji (subscription economy)

Model płacenia jedynie za użytkowanie odnajdujemy dzisiaj w prawie każdym aspekcie życia codziennego. Koncepcja SocialLease stara się powiązać gospodarkę subskrypcyjną z zasadą zrównoważonego rozwoju, oferując unikalny, ekonomicznie opłacalny model, który może zapewnić optymalizację zasobów i zminimalizować marnotrawstwo, przyjmując ramy gospodarki wielokrotnego użytkowania (circular economy). Autorzy koncepcji proponują trzyetapowy plan działania.

Pierwszy etap polega na stworzeniu przez firmy leasingowe i producentów sprzętu zintegrowanych modeli subskrypcji z wykorzystaniem informacji na temat kluczowych czynników życia produktów, poszczególnych cykli, w tym końcowego cyklu, oraz uzgodnienia roli firm leasingowych jako podmiotu wprowadzającego do obrotu określone aktywa.

Drugim etapem jest zastosowanie, po okresie najmu/leasingu, modelu subskrypcji poprzez ustanowienie sieci sprzedawców, którzy będą pozyskiwać klientów zainteresowanych korzystaniem z aktywów na zasadzie subskrypcji. Sprzedawcy będą wynagradzani z części opłaty subskrypcyjnej.

W trzecim etapie firmy leasingowe przy współpracy z wyspecjalizowanymi przedsiębiorcami będą zwracały do ponownego wykorzystania przez producentów składniki aktywów poddane recyklingowi.

Drugim interesującym pomysłem zaprezentowanym na tej samej konwencji jest GreenTravel PRO autorstwa Stefanie Wild (Executive Assistant to the Regional Director ALD International). Ponieważ zrównoważona mobilność jest jednym z największych wyzwań współczesnego społeczeństwa i jednocześnie kluczowym trendem w rozwoju usług leasingowych i flotowych, ideą GreenTravel PRO jest stworzenie platformy, w ramach której zrównoważona mobilność jest oparta na łańcuchu optymalnych w tym zakresie rozwiązań (na przykład połączenie ze sobą e‑mobilności, usług typu car sharing, lokalnego transportu publicznego itp.).

GreenTravel PRO umożliwia użytkownikom planowanie mobilności. Wskazując trasę przejazdu, użytkownik otrzymuje informację o tym, ile CO2 emitują wskazane przez niego środki transportu wraz z sugestiami rozwiązań bardziej przyjaznych dla środowiska. Poza tym w czasie rzeczywistym, w jednym miejscu otrzymuje informacje na temat różnych ofert, natężenia ruchu, dostępności miejsc itp. Po wybraniu optymalnej trasy GreenTravel PRO proponuje zintegrowaną rezerwację, obejmującą wszystkich wybranych dostawców usług, i wysyła użytkownikowi bilet elektroniczny ważny we wszystkich wybranych rodzajach transportu.

Zmiana preferencji klientów w średnim i długim horyzoncie czasowym wymusi wprowadzenie istotnych zmian w obecnej ofercie i charakterze relacji z klientami.

GreenTravel PRO to także scentralizowany system rozliczeń łączący różne metody płatności. W ramach platformy istnieje możliwość wyodrębnienia różnych grup użytkowników, którym można przypisać poszczególne pakiety mobilności lub zryczałtowane stawki (włącznie z wybranymi usługami związanymi z mobilnością). Klienci otrzymują jedną fakturę zbiorczą dla wszystkich usług, a platforma dostosuje rozliczenia do indywidualnego systemu rachunkowości w danym przedsiębiorstwie. Aplikacja zapewnia przejrzystość procesu, oszczędności kosztów i pozwala na dokonanie oceny oddziaływania wybranego wariantu mobilności na środowisko (możliwe jest otrzymanie certyfikowanego raportu CSR lub bilansu środowiskowego).

Artur Lipski z mLeasing opracował w ramach Future Group projekt pod nazwą LeaseBeacon – new dimension of leasing. Zaprezentował go w październiku 2016 roku na konwencji w Atenach. Myślą przewodnią tej koncepcji jest wykorzystanie na rynku leasingowym zachowań konsumentów obserwowanych w sieciach sprzedaży. Technologia staje się nieodłącznym elementem naszego życia. Generacja Y, która wychowała się na nowych technologiach i większość transakcji przeprowadza z wykorzystaniem smartfonów, wkrótce będzie stanowiła 50% siły roboczej w Europie. Potencjalni klienci branży leasingowej będą się zachowywać podobnie we wszystkich sytuacjach zakupowych. Branża powinna więc sprostać zmieniającym się oczekiwaniom tych klientów, jeśli chcą być „smart”, leasing także musi być „smart”.

Wobec tego należy zastanowić się nad wykorzystaniem tzw. beaconów, czyli urządzeń należących do internetu rzeczy (Internet of Things), aby zwiększyć intencję zakupową klientów oraz dostarczyć ofertę leasingową w miejscach, które do tej pory były niedostępne bez udziału sprzedawców. Beacony wysyłają sygnał, który odbiera smartfon klienta za pośrednictwem Bluetooth LE. Urządzenie na tej podstawie znajduje przypisany do niego przedmiot, następnie, dokonując analizy big data, wyświetla spersonalizowaną wiadomość z ofertą.

Wyobraźmy sobie na przykład centra handlowe lub lotniska. Producenci często wystawiają w nich najnowsze modele samochodów. Jeśli te auta będą miały beacon, wówczas klient, znajdując się w jego zasięgu, otrzyma oprócz informacji o samym przedmiocie spersonalizowaną ofertę leasingową. Ten kanał komunikacji będzie najbardziej popularny w przyszłości i w większym stopniu zastąpi tradycyjny sposób zawierania umów leasingowych.

Samochody elektryczne czekają na zmiany w prawie

Leasing pod znakiem zmian i technologii

Leasing pod znakiem zmian i technologii

Samochody z napędem elektrycznym budzą w nabywcach prywatnych i firmach bardzo duże zainteresowanie. Zmiany legislacyjne , które zwiększyłyby dostępność takich aut, przełożyłyby się na wzrost sprzedaży i rozwój nowego obszaru usług firm CFM. Jak pokazuje bowiem przykład innych krajów europejskich, tylko regulacje prawne, które premiują użytkowników ekologicznych pojazdów, są w stanie pokonać barierę cenową hamującą sprzedaż. Norwegia, Holandia czy Wielka Brytania, które przodują obecnie w zakresie sprzedaży aut z alternatywnymi napędami, z powodzeniem stosują system dopłat oraz korzyści podatkowych, dzięki czemu stymulują rozwój elektrycznej mobilności. Zachęty poprzez przepisy są w tym zakresie ogromne i obejmują między innymi ułatwienia dla kierowców, jak też możliwość jazdy buspasami czy bezpłatne parkingi.

Michał Chudzik, dyrektor departamentu sprzedaży i marketingu w firmie Alphabet Polska Fleet Management

Czas na transformację

Przygotowując się na sprostanie wyzwaniom, branża powoli wchodzi w okres głębokiej transformacji. Zmiany, które już widać na horyzoncie, obejmą bez wyjątku wszystkie firmy leasingowe, ale w różnym stopniu. To, w jakim stopniu dany leasingodawca będzie podlegał zmianom, zależy od tego, do której z czterech grup firm można go zaklasyfikować.

Pierwszą grupę tworzą przedsiębiorstwa należące do banków i oferujące przede wszystkim produkt finansowy; w większości działają wyłącznie na rynkach krajowych. Druga grupa to firmy wyspecjalizowane (niezależne lub należące do banków), które koncentrują się na określonej grupie aktywów. Trzecią grupę tworzą firmy należące do banków i mające charakter paneuropejski (niektóre z nich działają również na rynku globalnym); ich strategie są przede wszystkim pochodną ekspansji partnerów biznesowych (dostawców, partnerów handlowych), a nie ich banków macierzystych. Na czwartą grupę składają się firmy producenckie (tzw. captive), których głównym zadaniem jest wspieranie sprzedaży i budowa lojalności klientów korzystających z aktywów wytwarzanych przez producentów będących właścicielami tych firm.

Branża powoli wchodzi w okres głębokiej transformacji. Zmiany, które już widać na horyzoncie, obejmą bez wyjątku wszystkie firmy.

Biorąc pod uwagę opisane wyżej wyzwania, prawdopodobnie w ciągu najbliższych kilku lat będziemy świadkami wielu ważnych modyfikacji istniejących obecnie modeli biznesowych. Główne zmiany przebiegać będą w następujących obszarach:

  1. Produkty w coraz większym stopniu będą oparte na wartości rezydualnej, zwanej także wartością resztową (ceną jaką można uzyskać przy odsprzedaży), w tym na wysokiej wartości rezydualnej. Jednocześnie będziemy obserwować coraz większą liczbę usług dodawanych do oferty finansowej (niektóre mogą w ogóle nie być związane bezpośrednio z finansowanym aktywem).

  2. Bardzo wyraźnie wzrośnie znaczenie usług związanych z mobilnością, zaś car sharing docelowo stanie się usługą standardową. Rozwinie się oferta zarządzania mobilnością korporacyjną, pojawią się również nowi integratorzy usług mobilności, którzy będą dostarczali rozwiązania pozwalające na zaplanowanie i opłacenie podróży (tzw. door‑to‑door) w ramach jednego biletu; sektor leasingowy, podobnie jak sektor producentów samochodów, zacznie mierzyć swój sukces rynkowy udziałem w całkowitej mobilności vs. udziałem w liczbie sprzedanych bądź sfinansowanych pojazdów obecnie.

  3. Nastąpi wzrost znaczenia sektora IT, w tym software’u, w strukturze inwestycji finansowanych leasingiem; to samo dotyczyć będzie szeroko rozumianego sektora opieki zdrowotnej, produkcji energii odnawialnej oraz technologii przyjaznych środowisku. W czasie pierwszej rewolucji przemysłowej finansowaliśmy koleje, w czasie drugiej – pojazdy i maszyny, w czasie trzeciej – dodatkowo automaty przemysłowe i sprzęt IT. Nietrudno zatem domyśleć się, co będziemy finansować w trakcie zaczynającej się właśnie czwartej rewolucji przemysłowej.

  4. Poza przedsiębiorcami, którzy są przeważającą (w Polsce w zasadzie wyłączną) grupą klientów, firmy leasingowe zwrócą uwagę na konsumentów indywidualnych (głównie z ofertą w obszarze mobilności) oraz samorządy miast (zaspokojenie potrzeb w obszarze nowoczesnej mobilności miejskiej oraz wszelkie inicjatywy związane z projektami inteligentnych miast, w tym na przykład: oświetlenia, parkingów, logistyki itp.).

  5. Nastąpi relatywny wzrost znaczenia firm wyspecjalizowanych oraz firm producenckich.

  6. Należące do banków i działające wyłącznie lokalnie firmy leasingowe będą ewoluowały w dwóch kierunkach. Niektóre z nich skoncentrują się na wybranych grupach środków trwałych lub na określonych sektorach. Natomiast tradycyjnie funkcjonujące firmy obsługujące wszystkie sektory skupią się głównie na ofercie finansowania; te drugie będą docelowo coraz głębiej integrowane w ramach modeli biznesowych banków macierzystych.

  7. Klienci będą oczekiwali obsługi zarówno w tradycyjnych, jak i mobilnych kanałach, co będzie wymagało budowania nowych kompetencji. Jednocześnie wzrośnie liczba transakcji generowanych za pośrednictwem kanałów mobilnych.

  8. Na rynek usług leasingowych wejdą nowi gracze spoza sektora usług finansowych (co z wyprzedzeniem będziemy obserwowali na rynkach amerykańskim oraz zachodnioeuropejskim), którzy będą starali się zdyskontować w nowych dla siebie obszarach posiadane zdolności dystrybucyjne, kompetencje technologiczne oraz modele biznesowe zapewniające wysoką sprawność operacyjną; w rezultacie powstaną nowe modele biznesowe.

Z tych powodów firmy leasingowe będą podejmowały szereg inicjatyw prowadzących do przebudowy oferty (często do jej spersonalizowania), dostosowania jej do nowych potrzeb klientów i nowych uwarunkowań rynkowych, budowy nowych sieci współzależności, nowych kompetencji oraz modeli biznesowych zapewniających wysoką sprawność operacyjną i możliwość dokonywania szybkiej adaptacji.

Bieżące wyniki i prognozy na cały rok

Leasing pod znakiem zmian i technologii

Leasing pod znakiem zmian i technologii

Przyspieszenie wzrostu gospodarczego w 2017 roku oraz start funduszy unijnych z perspektywy finansowej na lata 2014–2020 spowodowały, że nie tylko finansowanie pojazdów lekkich, ale także finansowanie maszyn stało się głównym motorem rozwoju całej branży leasingowej.

W I połowie 2017 roku rynek leasingu odnotował wysokie, dwucyfrowe, tempo wzrostu, a wartość transakcji wyniosła 31,8 miliarda złotych. Łączna wartość aktywnego portfela leasingowego na koniec czerwca przekroczyła 109 miliardów złotych i jest porównywalna z saldem kredytów inwestycyjnych udzielonych przez banki przedsiębiorstwom niefinansowym (120,7 miliarda złotych). W II połowie 2017 roku branża oczekuje także poprawy wyników finansowania pojazdów ciężarowych, mimo pogarszającego się otoczenia polityczno‑prawnego.

W ocenie analityków ZPL dynamika rynku leasingu w kolejnych miesiącach 2017 roku będzie zgodna z prognozowanym wzrostem inwestycji prywatnych i scenariuszem rozwoju gospodarczego kraju. Zakładany rozwój branży na koniec 2017 roku będzie bazował na finansowaniu pojazdów lekkich (ze względu na mocny popyt krajowy i korzystne przepisy fiskalne) oraz maszyn i urządzeń. Według prognoz ZPL, w całym 2017 roku branża sfinansuje inwestycje o wartości 66,8 miliarda złotych, co będzie stanowić 15‑procentowy wzrost rynku rok do roku.

*Leasing jest silnie powiązany z głównymi sektorami gospodarki, a wyniki odzwierciedlają nastroje przedsiębiorców. *

Od wielu lat analizy wyników rynku leasingu pokazują wysoką korelację pomiędzy zmianami w poszczególnych jego segmentach i głównymi branżami gospodarki. Przedsiębiorstwa handlowe to jeden z kluczowych odbiorców usług leasingu, zainteresowany przede wszystkim pojazdami lekkimi. To właśnie ten segment dominował w całym rynku leasingu w I połowie 2017 roku (udział w rynku 44,3%). W tym okresie branża sfinansowała pojazdy lekkie o łącznej wartości 14,1 miliarda złotych, przy wzroście w tym obszarze o 17,4% rok do roku. Analitycy ZPL szacują, że łącznie w całym 2017 roku zostanie zarejestrowanych ok. 500 tysięcy pojazdów lekkich, z czego ok. 240 tysięcy na przedsiębiorstwa leasingowe i wynajmu. Na wysokie zainteresowanie wymianą aut w tym obszarze, szczególnie w segmencie premium, wpływa trwający od trzech lat impuls fiskalny, wynikający z możliwość odliczenia 50% podatku VAT przy zakupie oraz leasingu oraz 50% VAT od paliwa i usług serwisowych. W ocenie analityków ZPL czynnik ten będzie pozytywnie oddziaływał na popyt w tym segmencie rynku przynajmniej do końca 2019 roku.

Drugą branżą ściśle połączoną z rynkiem leasingu jest produkcja przemysłowa oraz budownictwo. Udział maszyn i urządzeń w rynku leasingu w I połowie 2017 roku wyniósł 26,7%, a wartość sfinansowanych transakcji wyniosła 8,5 miliarda złotych, przy dynamice 19,8% rok do roku. Na dobre perspektywy dalszego wzrostu produkcji przemysłowej wskazują dobre dane o zamówieniach przemysłowych oraz odczyty wielu indeksów koniunktury, a wzrost nakładów inwestycyjnych stymulowany będzie wysokim – 83% – wykorzystaniem mocy produkcyjnych. Na tę część segmentu rynku pozytywnie będzie także wpływać uruchomienie zaakceptowanych już projektów unijnych o wartości 174,4 miliarda złotych, co stanowi 36% łącznej puli środków przyznanych Polsce na politykę spójności. Uruchomienie środków unijnych wpłynie także na wzrost zamówień w branży budowlanej. Ożywienie w budownictwie mieszkaniowym oraz odblokowane programy budowy dróg pozytywnie wpłyną na dalszy rozwój finansowania przez branżę leasingową rynku maszyn i urządzeń budowlanych i drogowych, którego wartość w I połowie br. przekroczyła już 1 miliard złotych.

Trzecim sektorem silnie skorelowanym z leasingiem jest transport pojazdów ciężkich. Branża odnotowała tu ujemną (-2,4%) dynamikę, przy wartości nowych kontraktów na poziomie 8,7 miliarda złotych. W ocenie ekspertów ZPL dalszy rozwój finansowania transportu ciężkiego będzie wspierany przez dobre wyniki produkcji przemysłowej w strefie euro i w Niemczech oraz spodziewany koniec recesji w Rosji i na Ukrainie.

Kim są klienci firm leasingowych? To mikro- i małe organizacje. ZPL szacuje, że branża blisko połowę usług (49%) kieruje do najmniejszych przedsiębiorstw o rocznych obrotach do 5 milionów złotych. Pozostałe to firmy o obrotach powyżej 20 milionów złotych. Branża w marginalnym stopniu finansuje sektor publiczny i osoby prywatne.

42 % małych firm korzysta lub korzystało z leasingu, a 87 % z nich jest z niego zadowolonych. Takie wnioski płyną z badania zrealizowanego przez CBM INDICATOR na ogólnopolskiej próbie firm o obrotach nie przekraczających 5 milionów złotych. Jest to jednocześnie grupa, która ma najbardziej utrudniony dostęp do zewnętrznego finansowania.

Andrzej Sugajski, dyrektor generalny Związku Polskiego Leasingu

(1) Future Group to międzynarodowy program skierowany do młodych, utalentowanych i kreatywnych pracowników branży leasingowej. Został zapoczątkowany przez Leaseurope w 2013 r., aby stworzyć środowisko do rozwijania innowacyjnych pomysłów z obszaru największych wyzwań dla branży leasingowej.

Ten tekst posiada case study:

Rodzimy fintech kreuje zmiany o światowym zasięgu 

,

Weronika Podhorecka PL

Polski fintech poprzez digitalizację zmienił całkowicie formułę usługi leasingowej w aspekcie produktowym, operacyjnym i dystrybucyjnym.

Floty stawiają na mądrą mobilność 

Weronika Podhorecka PL

Największe znaczenie dla przyszłości i rozwoju branży Car Fleet Management w Polsce w najbliższych latach będą miały rozwiązania, które pomogą w optymalizacji kosztów i wesprą mobilność flot.

Pobierz artykuł pdf niezabezpieczony

Pobierz artykuł pdf zabezpieczony

O autorach
Tematy

Może Cię zainteresować

Zielone wskaźniki mogą być powodem do niepokoju. Dlaczego liderzy powinni się martwić, gdy widzą tylko pozytywne wyniki?

Czy rosnące wskaźniki na prezentacji wyników firmy rzeczywiście zawsze są powodem do radości? Niekoniecznie. Jeśli pojawiają się zbyt często, mogą świadczyć nie o wyjątkowo korzystnej passie, ale o presji dostarczania pozytywnych wiadomości przełożonym. Zamiecione pod dywan problemy jednak prędzej czy później wyjdą na jaw.

Pozytywne wyniki napawają optymizmem. Jeśli jednak pojawiają się zbyt często, powinny stanowić sygnał alarmowy. Czy koniunktura może być bowiem nieprzerwanie korzystna? Jeśli zbyt długo wszystkie wewnętrzne wskaźniki rosną, warto się nad nimi pochylić. Z doświadczeń renomowanej firmy consultingowej Bain & Company wynika, że aż 70% programów transformacji organizacyjnej kończy się fiaskiem. Bardzo często zdarza się tak, że wszystkie założone cele pozornie są realizowane, a dopiero pod koniec projektu wychodzą na jaw mankamenty. Aby uniknąć takich sytuacji, trzeba dokładnie zbadać źródło błędów.

Multimedia
Zarządzasz firmą. Ale czy zarządzasz swoim zdrowiem?

Codzienność Szpitalnego Oddziału Ratunkowego potrafi być brutalnym lustrem stylu życia liderów. Klaudia Knapik rozmawia z dr Anną Słowikowską – kardiolożką, która zderza mity o zdrowiu z faktami i opowiada o pacjentach, którzy nie zdążyli… wysłać ostatniego maila. To rozmowa o sercu – dosłownie i w przenośni. Dla każdego, kto żyje intensywnie i chce żyć długo.

płaska struktura organizacyjna Ludzie podążają za strukturą: jak mniejsza hierarchia zmienia miejsce pracy

Przejście na samoorganizujące się zespoły i danie większej autonomii pracownikom skutkuje większym zaangażowaniem i lepszymi wynikami. Jednak nie każdemu pracownikowi odpowiada taka zmiana. Menedżerowie coraz częściej dostrzegają, że sposób organizacji firmy wpływa na jej wyniki, dlatego regularnie modyfikują strukturę, licząc na poprawę efektów. Znacznie mniej uwagi poświęca się jednak temu, jak takie zmiany oddziałują na samych pracowników.

Abstrakcyjna ilustracja symbolizująca przywództwo w erze AI: po lewej – chłodne, geometryczne wzory przypominające dane i algorytmy; po prawej – ciepłe, organiczne formy nawiązujące do ludzkiej intuicji. Centralny punkt styku sugeruje integrację logiki i emocji w kontekście sztucznej inteligencji. Lider w erze AI: jak zachować ludzką przewagę w świecie algorytmów

Między AI a ludzką kreatywnością

Kreatywność, wyobraźnia, humor – dotąd uznawane za wyłącznie ludzkie – dziś są imitowane przez sztuczną inteligencję, stawiając fundamentalne pytania o przywództwo w erze AI. Sztuczna inteligencja generuje teksty, obrazy, muzykę, a nawet żarty. Czy oznacza to, że maszyny dorównały człowiekowi także w jego najbardziej subtelnych umiejętnościach?

Bob Mankoff, rysownik magazynu „The New Yorker”, uważa, że nie. Jego zdaniem humor nie rodzi się z danych, lecz z emocji, świadomości własnej niedoskonałości i wrażliwości na kontekst. AI może symulować humor, lecz nie rozumie jego źródła.

To właśnie napięcie – pomiędzy potęgą obliczeniową a nieuchwytną ludzką intuicją – stawia liderów przed istotnymi pytaniami: gdzie kończy się autentyczna twórczość człowieka, a zaczyna jej algorytmiczna symulacja? Jak zarządzać w rzeczywistości, w której inteligencja staje się sztuczna, ale autentyczne przywództwo nadal wymaga człowieka?

Ludzka przewaga: humor, empatia, kreatywność

<!– wp:paragraph –>

W czasach postępującej automatyzacji, paradoksalnie to właśnie cechy głęboko ludzkie – humor, empatia i kreatywność – stają się zasobami o kluczowym znaczeniu dla liderów.

Zdolności metapoznawcze w budowaniu przewagi konkurencyjnej Od tych kompetencji zależy wygrana w dobie AI

Temat rozwoju generatywnej sztucznej inteligencji nie traci na popularności. Rewolucja AI wciąż postępuje. Choć GenAI zyskało zarówno zwolenników, jak i sceptyków, korzystanie z niej nie jest już kwestią wyboru. Stało się koniecznością. Jak uzyskać przewagę w tym obszarze? Kluczem do sukcesu okazuje się nie sam dostęp do technologii, lecz umiejętność właściwego jej wykorzystywania. Na jakie kompetencje zatem postawić?

Wiele organizacji popełnia ten sam błąd. Wdraża narzędzia oparte na AI z przekonaniem, że sam fakt ich wprowadzenia nie wystarczy, by zwiększyć efektywność pracy. Tymczasem problem nie leży w samej technologii, lecz w tym, jak ludzie potrafią ją wykorzystywać. Jest to podobna sytuacja do tej z początku epoki cyfrowej. Obsługa komputera, która była wtedy kluczową kompetencją, wkrótce stała się podstawą. Podobnie dziś samo sprawne posługiwanie się narzędziem AI to dopiero początek. Rzeczywista przewaga wynika ze zdolności łączenia technologii z głębokim rozumieniem potrzeb biznesowych i otoczenia. Zdaniem czołowych ekspertów, przewagę konkurencyjną osiągną organizacje, które zainwestują nie tylko w technologię, lecz także w umiejętności metapoznawcze. Chodzi o zdolność do analizy, interpretacji, krytycznego osądu i dynamicznej współpracy z AI.

Trzeba zmienić sposób myślenia o AI, stawiając w centrum umiejętności metapoznawcze

Osiągnięcie sukcesu w dobie generatywnej AI wymaga zmiany sposobu myślenia o tej technologii. Nie wystarczy wiedzieć, jak używać nowego narzędzia. Trzeba też rozumieć, po co to robić, kiedy i czy w ogóle warto. Ta transformacja musi się zacząć od liderów, którzy wytyczą drogę dla reszty organizacji. Prezesi i członkowie zarządów muszą zdać sobie sprawę, że w większości zadań AI nie zastępuje ludzkiej pracy, lecz ją uzupełnia. Przykładowo, przy sprzedaży skomplikowanych usług, takich jak ubezpieczenia bądź rozwiązania finansowe, ważne są relacje międzyludzkie i wzajemne zaufanie. AI nie powinna wypierać tych kompetencji, lecz wzmacniać je, by ułatwić komunikację.

Trzy kluczowe wnioski na temat postaw pracowników wobec elastyczności w pracy

Potrzeby pracowników są zróżnicowane, podobnie jak ich preferencje dotyczące miejsca i czasu wykonywania obowiązków zawodowych. Pięć lat po masowym przejściu na pracę zdalną – i w obliczu rosnącej liczby nakazów powrotu do biur – jakie są obecne nastroje pracowników wobec elastycznych form zatrudnienia? Wyniki naszych badań rzucają światło na to, jak bardzo pracownicy w różnym wieku cenią sobie elastyczność.

nowe spojrzenie na wzrost gospodarczy Nowe spojrzenie na wzrost gospodarczy

Kwestionowanie przekonania, że przedsiębiorstwa muszą nieustannie się rozwijać, odsłania nowe ścieżki prowadzące do odporności i zrównoważonego rozwoju.

Karl-Johan Perrson, prezes zarządu i były dyrektor generalny H&M, zadał kiedyś pytanie: „Co by się stało, gdybyśmy wszyscy konsumowali o 20% mniej? Uważam, że oznaczałoby to katastrofę. 20% mniej miejsc pracy, 20% mniej wpływów podatkowych, 20% mniej pieniędzy przeznaczanych na szkoły, opiekę zdrowotną czy drogi. Światowa gospodarka uległaby załamaniu. Jestem głęboko przekonany, że to właśnie wzrost gospodarczy sprawił, iż świat jest dzisiaj lepszym miejscem niż dwie dekady temu. A za kolejne 20 lat będzie jeszcze lepszym”.

Czy rzeczywiście tak jest? Jeśli tak, to stoimy przed problemem, który J.B. MacKinnon określa mianem „dylematu konsumenta”. W swojej książce The Day the World Stops Shopping [Dzień, w którym świat przestanie kupować] stwierdza: „Stan planety jasno pokazuje, że konsumujemy zbyt wiele. W samej Ameryce Północnej zużywamy zasoby Ziemi pięciokrotnie szybciej, niż są one w stanie się odnowić. Pomimo naszych wysiłków podejmowanych w celu »zazielenienia« konsumpcji – poprzez recykling, poprawę efektywności energetycznej czy wykorzystanie energii słonecznej – globalna emisja dwutlenku węgla wciąż nie maleje. Ekonomia nakazuje nam jednak nieustannie zwiększać konsumpcję. Wiek XXI uwypuklił ten kluczowy wniosek: musimy przestać kupować”.

Problem polega na założeniu, lansowanym w edukacji biznesowej, że gospodarka może i musi stale rosnąć – założeniu, które przenika strategie korporacyjne, nakazując firmom nieustanny rozwój pod groźbą utraty znaczenia na rynku. Jednak ciągły wzrost gospodarczy jest niemożliwy, a rozpowszechniony dogmat, że wzrost jest warunkiem koniecznym dla ludzkiego dobrobytu, tworzy pułapkę, z której wielu nie dostrzega drogi wyjścia. Jak pisze Paul Farrell w „The Wall Street Journal”: „Jesteśmy uzależnieni od mitu nieustającego wzrostu gospodarczego – mitu, który zabija Amerykę”. Dlatego edukacja biznesowa powinna zacząć uwzględniać ograniczenia wzrostu oraz pokazywać różne jego modele.

Hiperrealistyczna ilustracja przedstawia przestronne, nowoczesne atrium o minimalistycznym wystroju. W centralnym punkcie podłogi znajduje się świetlista rozeta kompasu, symbolizująca moralne centrum organizacji. Nad nią unoszą się transparentne, kolorowe panele w chłodnych i ciepłych tonacjach, zawieszone w przestrzeni na różnych wysokościach. Naturalne światło wpada przez świetliki dachowe, tworząc spokojną, refleksyjną atmosferę. Całość emanuje równowagą między strukturą a wartościami, technologią a etyką. Lekcje strategii etycznej AI od Grupy H&M

Podejście globalnego detalisty do etyki sztucznej inteligencji zakłada, że formalne procedury mają ograniczony zasięg. Menedżerowie koncentrują się na wzmacnianiu moralnego kompasu wszystkich pracowników – tak, by potrafili podejmować trafne decyzje, krok po kroku, rozmowa po rozmowie.

Sztuczna inteligencja zmienia sposób funkcjonowania organizacji – i właśnie dlatego stanowi wyzwanie etyczne. Kto powinien ponosić odpowiedzialność za zautomatyzowane decyzje i działania? Jak szeroka powinna być decyzyjność algorytmów? Jak projektować interakcje między ludzkim umysłem a maszyną? Jak technologia wpływa na pracowników? Gdzie w systemie kryją się uprzedzenia?

Firmy, regulatorzy i decydenci starają się znaleźć trwałe zasady etyczne, które pomogą im poruszać się w tym moralnym labiryncie. Zazwyczaj stosują pozornie logiczne podejście: najpierw identyfikują uniwersalne wartości (takie jak przejrzystość, sprawiedliwość, autonomia człowieka czy możliwość wyjaśnienia decyzji), następnie określają praktyczne zastosowania tych wartości (np. w procesach decyzyjnych czy rekrutacji wspieranej przez AI), a na końcu formalizują je w kodeksach postępowania. Założenie jest takie, że kodeksy etyczne powinny mieć pierwszeństwo przed „kodeksem obliczeniowym” AI.

EKF 2025 - debata prezesów banków Debata prezesów banków w ramach EKF 2025 zapewniła wiele wniosków dla polskiego biznesu

Europejski Kongres Finansowy co roku ściąga światowej klasy ekspertów i oferuje szeroką gamę paneli dyskusyjnych w tematyce finansów i gospodarki. Niemniej, prawdziwym gwoździem programu jest tradycyjnie finał w formie debaty prezesów największych banków. 4 czerwca 2025 roku ponownie w Sopocie doszło do spotkania najważniejszych decydentów polskiego sektora finansowego.

Tegoroczną edycję debaty poprowadzili Brunon Bartkiewicz, członek rady programowej EKF oraz Iwona Kozera, partnerka zarządzająca EY Consulting w Polsce. Wzięło w niej udział aż 10 prezesów zarządów największych polskich banków: Michał Bolesławski (ING Bank Śląski),  Elżbieta Czetwertyńska (Citi Handlowy), Przemysław Gdański (BNP Paribas Bank Polska), João Bras Jorge (Millennium S.A.), Cezary Kocik (mBank), Michał Gajewski (Santander Bank Polska), Cezary Stypułkowski, (Banku Pekao), Szymon Midera (PKO Bank Polski), Adam Marciniak, (VeloBank S.A.) oraz Piotr Żabski (Alior Bank). Co roku, jest to jedyna taka okazja w której uczestniczy tak wiele osób tak ważnych dla polskiej gospodarki.

Formuła debaty

Przed rozpoczęciem właściwej części debaty, uczestnicy mieli okazję posłuchać wystąpienia przewodniczącego KNF, Jacka Jastrzębskiego. Zaapelował on o rozwój rynku kapitałowego, aby odciążyć banki od ryzykownych inwestycji. Zaznaczył także konieczność bliskiej współpracy sektora bankowego z firmami technologicznymi oraz potrzebę ustanowienia odpowiednich regulacji w zakresie ochrony danych. Następnie, firma EY przedstawiła wyniki ankiety przeprowadzonej z zarządami banków uczestniczących w wydarzeniu. Za podwaliny do dyskusji posłużyły także wnioski z trzech eksperckich okrągłych stołów:

  • makroekonomicznego
  • technologicznego
  • ryzyka.

Spotkania bez męki: osiem sposobów, by je usprawnić

Czy wiesz, że aż 60% spotkań w firmach to strata czasu? Odkryj, jak wprowadzenie prostych zasad – od wyłączenia multitaskingu, przez precyzyjną choreografię, aż po dni bez spotkań – może diametralnie poprawić współpracę i dobrostan zespołu. Sprawdź, dlaczego warto przestać improwizować i zacząć świadomie zarządzać każdą minutą wspólnych rozmów.

Materiał dostępny tylko dla subskrybentów

Jeszcze nie masz subskrypcji? Dołącz do grona subskrybentów i korzystaj bez ograniczeń!

Subskrybuj

Newsletter

Otrzymuj najważniejsze artykuły biznesowe — zapisz się do newslettera!