Streszczenie: Generatywna sztuczna inteligencja (AI) i technologie metawersalne, takie jak rzeczywistość wirtualna (VR) i rozszerzona (AR), rozwijają się zgodnie z cyklem życia innowacji, który obejmuje fazy od wczesnego entuzjazmu po dojrzałość i adaptację przez użytkowników. AI pełni kluczową rolę w upraszczaniu tworzenia treści wirtualnych, umożliwiając nawet osobom bez specjalistycznej wiedzy technicznej generowanie zaawansowanych środowisk 3D. Przykładem jest porównanie do smartfonów, które dzięki wbudowanemu oprogramowaniu pozwalają użytkownikom robić profesjonalne zdjęcia bez znajomości fotografii. Podobnie, AI umożliwia tworzenie grafik czy przestrzeni wirtualnych poprzez proste polecenia tekstowe. Współdziałanie AI i technologii metawersalnych wskazuje na ich wzajemne wspieranie się i potencjał do dalszego rozwoju, odpowiadając na rosnące potrzeby użytkowników i otwierając nowe możliwości w zakresie innowacji.
W czasach, gdy środowiska biznesowe ogarnęła prawdziwa gorączka cyfrowego złota czyli generatywnej sztucznej inteligencji, może się wydawać, że inne technologie, takie jak wirtualna czy rozszerzona rzeczywistość, czyli VR (Virtual Reality) i AR (Augmented Reality) zostały zepchnięte na dalszy plan. Nic bardziej mylnego!
O możliwościach i perspektywach technologii metaversalnych rozmawia Paweł Kubisiak redaktor naczelny MIT Sloan Management Review Polska z Andrzejem Horochem, współtwórcą firmy Connected Reality i autorem książki Kierunek Metaverse. Jak się okazuje, obie technologie w sposób naturalny się wspierają, rozwijając się zgodnie z cyklem życia innowacji.
Cykl życia innowacji to proces, opisujący rozwój i schyłek każdej technologii, która pojawia się w użytkowaniu codziennym. Najlepszym przykładem jest telefonia mobilna. Co komórki potrafiły na początku? Niewiele. Na początku nie było smartfonu. Był tylko telefon, a na rynku dominowała Nokia, która narzucała standardy w świecie bez kabla. Tymczasem dziś przodują IPhone i Samsung, które mają możliwości większe niż komputery kilka lat temu.
Ten przykład pokazuje, jak wielkie zmiany zachodzą wokół określonej technologii w konkretnym czasie. Na początku jest to rozpoznanie potrzeb klientów, na które można odpowiedzieć określonym rozwiązaniem, po czym trafia ono w ręce użytkowników. Użytkownicy zaczynają się uczyć obsługi tej technologii i mieć różnego rodzaju własne pomysły, jak z tych technologii skorzystać. Wtedy wówczas cykl zaczyna się od nowa, co znaczy, że technologie trafia z powrotem w ręce tych, którzy ją stworzyli, a teraz muszą wysłuchać potrzeb rynkowych i ją udoskonalać, żeby zaspokoić nowe oczekiwania klientów.
Po zmianach część technologii zostaje z nami, część staje się zamierzchła i zostaje zastąpiona przez nowe koncepty. I właśnie dziś zarówno generatywna sztuczna inteligencja, reprezentowana najsilniej przez Chata GPT oraz rozwiązania metawersalne, takie jak wirtualna i rozszerzona rzeczywistość też mają swój konkretny moment w tym cyklu.
Oznacza to, że AI staje się dziś swoistym budowniczym rozwiązań metawersalnych, bo odpowiada na potrzebę zarówno uproszczania sposobu stworzenia przestrzeni wirtualnych, jak i tworzenia zupełnie nowych rozwiązań wirtualnych przez każdego z nas. I tu znowu można odnieść się do przykładu smartfonów, a raczej tego, jak smartfony dla nas pracują. Dzięki rozwiązaniom, które tam są wbudowane, możemy być choćby świetnymi fotografami, dlatego, że obecne w telefonach oprogramowanie dba o to, żeby zdjęcia zawsze były dobrze zrobione. I to samo jest w przypadku tworzenia wirtualnych treści. AI pomoże właśnie w tym, że my nie znając się na programowaniu czy na tworzeniu graficznych przestrzeni, będziemy w stanie powoływać różnego rodzaju rozwiązania do życia w ten sam sposób, jak robimy zdjęcia na smartfonach. Dziś za pomocą AI możemy tworzyć obrazy dwuwymiarowe. Wystarczy wpisać dobry prompt i świetną grafikę, choć nie potrafimy ani rysować ani programować. Jutro to samo pojawi się w obszarze rozwiązań 3D.


